Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marigo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marigo

  1. tosiak ty jesz por i paciumkowi nic nie jest;) a ja jem czekolade i orzechy i tez jet ok;) tak juz bywa.moja mala, tez jakos nie bardzo sie czuje po ogorkach kiszonych.a j uwielbiam. kolega ugotowal nam caly gar bigosu na chrzciny.pychota mniam mniam:)
  2. ninka nic sie nie martw o szczepienia-tutaj sie z tym nie spiesza i dobrze. dziecinki male i nie ma co ich tak ladowac tymi lekami.spokojnie.... co do tych policzkow.karmisz piersia? bo mi to raczej na alergie pokarmowa wyglada..... jesli karmisz piersia to przypadkiem full fat mleczka nie pilas? tutejsze mleko jest bardzo tluste ( haha nie rozcienczone woda po drodze nim do butelki trafi;) ) i bardzo czesto pierwsze reakcje moga takie byc. moja corka do dzis nie moze tego mleka pis a ma skonczone 3 latka,i michelle tez zauwazylam ze sie czerwieni;) jak pofolguje sobie;)
  3. paulinka :) nasze coreczki obie ze stycznia....prawie rowno beda obchodzic urodzinki:) ja tez juz tu dlugo -ponad 6 lat-ale do typowych przepisow glowy nie mam..tu wpadnie tam wypadnie i tyle;) mialas zaciecie do czytania...nono 100 stron-szacuneczek;) ja to raptus jestem wpadne i wypadne.teraz zagrzeje pewnie tu miejsce na dlugo bo amtosferka super:) a ja czasem musze odreagowac od swojej trojcy.
  4. moja misia tez ostatnio jakas wrazliwa sie zrobila-a dotad nic jej nie bralo,jadlam nawet sledzie w occie. wogole zaczela gorzej sypiac,przylepa sie robi..i raczki raczki raczki.nawet mata i stojaczek sa beee
  5. ten pierwszy sposob troche niebezpieczny bo bez tego dodatkowego naciagniecia mialabym wrazenie ze dziecko wypadnie.misia zasnela-maz ja zlamal;) no nic...ide.zycze wam milego weekendu
  6. tosiak sorry ale co wy macie za chusty ze musicie je lamac? moja jest mieciusienka jak aksamit,rozciagliwa. podrobki macie jakies chyba .....moze trzeba bylo zainwestowac w oryginalna moby. maz na spacerniaku koleczka robi z miska ( ogrodek;) ) i az ja w domu slychac.moje dziecie niecirpi wozka
  7. pestusia ja tez mam bawelniana ale ladnie sie naciaga,przy czym nie rozciaga i zostaje we wlasnych rozmiarach.dzieki temu dzidzia zostaje zawsze w tym samym miejscu i nie opada. ja tez mam rece pelne roboty ale nic mi dzis nie idzie.jessica jest marudna i co chwile cos chce,michelle placze co chwile i na raczki chce.a tzki kochany dzieciak juz byla;)
  8. hmmm pestusiu-chuste bardzo latwo zawiazac,spokojnie. czy twoja chusta nie jest elastyczna/ nie naciaga sie do potrzeb dziecka? ja wiaze bardzo ciasno-dzieki czemu misia jest wysoko-ma glowke na wysokosci moich ust.wiazanie trwa pol minuty.patrzylas na ten filmik z youtube? ja tam sie uczylam wiazac my juz po spowiedzi swiatecz. napocilam sie po ang.;) pogoda brzydka:( buuu
  9. wiesz pestusia-ja tez tak bylam wychowana jak twoj maz.....moje marzenia,pragnienia,pozostawaly w sferze marzen i pragnien..... nie wiem czy teraz wychowujac igora w ten sposob robie dobrze czy moze popelniam bledy..... jestem otwarta na jego marzenia i pragnienia i nigdy ich nie lekcewaze. z tym tylko, ze zauwazylam ze teraz dzieci sa inne-nie sa juz tak zdeterminowane jak bylo moje pokolenie.marzenia i pragnienia czesto sa zastapione postawa-ja chce lub ja musze miec.... a gdzie wlasnie pasje? marzenia? to spelnilabym z radoscia i rozkosza.... moj maz tez czesto wychodzil naprzod i kupowal nim dzieci zdaza pomyslec.ale nie tedy droga....
  10. wiesz pestusiu,ja pochodze z bardzo biedngo domu,i wszystko musialam sobie wypracowac. jako dziecko nie mialam praktycznie nic, nawet ubrania mialam poprzerabiane po kims.dopiero jako nastolatka troche sie uprosilam rodzicow o spodnice hiszpanke-pamietam ja dobrze ......jakies jeansy....itd. szybko zaczelam pracowac-bo mialam chyba 16lat jak sprzatalam w weekendy salony fryzjerskie,czasem mieszkania.szacunek do pieniadza i zakupionych rzeczy gleboko sie we mnie zakorzenil. moze dlatego nie reaguje za zachcianki syna.niczego mu nie brakuje co odpowiednie dla wieku...ma komuter,rower,konsole do gier,telefon jak wspomnialam i aparat cyfrowy.inwestje we wszelkie zachcianki edukacyjne-ale sa pewne rzeczy na ktore moze i mnie teraz stac ale ich nie kupie dla zasady.po prostu uwazam ze do wszytskiego trzeba dorosnac,oraz ze zbytek moze byc szkodliwy.... bardzo go tez mobilizujemy aby probowal zarobic i zobaczyl jak ciezko trzeba pracowac aby spelnic jakas zachcianke. nie chce mu teraz wszystkiego dawac,bo jesli on w zyciu bedzie mial ciezej, poczuje sie oszukany. weryfukacje bywaja bardzo bolesne....
  11. hello piekna pogoda u nas znowu...i tak w kratke...po irlandzku;) bylam dzis na zakupach z kolezanka-ale nastroju mi to nie poprawilo absolutnie.zalamalam sie swoimi rozmiarami biustu :( chyba miseczke Q mam;) w dupie szczupla a gora koszmarna......cyce jak donice:( miszko odstawienie od piersi z dnia na dzien nie boli-co za bzdury wypisuja....nic nie czujesz kompletnie..... Pestusiu to prawda ze czasy sie zmienily...ja majac 9 lat nosilam warkoczyki, czapke z pomponem i bawilam sie klockami;) teraz moj syn uwaznie dobiera ciuchy, chodzi raz w miesiacu do fryzjera i uwaza ze jest dorosly;) rozumie wiecej niz ja pewnie w wieku 15 lat;) dobry z niego chlopak i tez nigdy o nic nie prosi, ale i ja restrykcyjna jestem-wiec czesto rezygnuje nim buzie otworzy;)telef zwykly lg dostal od znajomych na komunie i robi nim zdjecia lub filmiki michelle kreci. ma swoj aparat fotograf.-ale zwykly najtanszy ostatnio prosil o ipoda ale odmowilismy. wyobrazilam sobie mojego brata ktory przyjechal do ie sobie na to zarobic haha! chciaabym wpoic w niego swiadomosc ze kase bardzo ciezko zarobic .nie chce zeby zycie go pozniej dotkliwie zweryfikowalo;)
  12. wiecie co? moja michelle tez jest dzis marudek. caly czas na raczki chce, nawet jej ukochana mata jest beee non stop poplakuje,zali sie i wtula sie w nas. moze to jakis nowy skok emocjonalno-rozwojowy u maluszkow? marzka moja jess tez pieronica sie zrobila ostatnio w tym przedszkolu.jak cos nie tak to od razu wrzask i skarzy ( nowa umiejetnosc nabyta w szkole;)) biedny max ma z tym uszkiem:( lutowko ja tez czesto wklejam ogolne informacje do was i na swoje stare forum.zwlaszcza jak nie mam czasu a chce dac znac o sobie i tu i tam , ze mysle o was:)
  13. nio nio -mojej misce raz sie udalo...i wiecej juz nie powtorzyla tego;) tez leniwa bestia jest;) MARZKA JAK D\IECIAKI? dawno cie nie widzialam-ale i rzadko ostatnio zagladam. wszytsko ok u ciebie?
  14. heh...ludzie to naprawde nie maja co robic..... lutowko a czy rodzice wrocili z wakacji? czy ja sie moge kochana upomniec o przepis na torta czekoladowego z gruszkami????
  15. heh lilac...ty glupolku kochany;) juz ty sie tak nie dopraszaj zeby stokrotka sie obracala;) i tego...no....ja bym byla szczesliwa na twoim miejscu ze tak lezy i szansa na cc jest;) pytasz jak wspominam cc w irl? super! wyjeli mi ja z brzuszka-nic nie czulam-zadnego bolu. ranke mialam niziutenko i bardzo krotka. pozniej podali mi srodki p.bolowe. po 12 godzinach wyprowadzili na sacerek po korytarzu i pomogli wziac prysznic. jedyne co-to brak laktacji-ale gdybym swiadomie o to powalczyla to i laktacja by byla.a mi wtedy nie zalezalo zeby karmic piersia.... no i seksik szybko...bez schizy i strachu ze bedzie bolalo.... ogolnie fajna sprawa to cc:) nie jestem znowu taka matka polka zeby cierpiec bez potrzeby i gdzie sie da uciec od bolu to sie ucieka;) z misia sie nie dalo bo ciaza wzorowa i do tego jakos mi sie nagle rodzic normalnie zachcialo. aaaa juz wiem dlaczego haha.to przez ta koszule;)
  16. miszko tak jej powiedzial! jak zdziwiona zapytala jak to mozliwe,to tlumaczyl jej niby ze teraz w jedzeniu jest tyle chemii,antybiotykow itd ze lepiej jak zacznie butelka karmic.... jakos to do mnie nie przemawwia..... miska po wielkiej wojnie w koncu usnela-w chuscie oczywiscie-teraz ja przelozylam do kosza. pestusiu a jak u ciebie chusta? lence sie podoba?
  17. hej ninka ja za bardzo ze tymi smieciami to nie pomoge-bo nie wiem o co chodzi???? my oplacamy wywoz raz na 3 miesiace.....mamy kosze nie worki moze po prostu musisz dowiedziec sie w jakie dni zbieraja te worki w twoim rejonie??? jak ci sie mieszka? jak corcia? wszytsko ok? lilac odliczamy-nie sadze zeby stokrotka stanela na glowie-za pozno juz-wiec czeka cie randka z chirurgiem;) rudik-jesli nie ma sz zadnych adan tzn ze jestes ok. nie kluja bez potrzeby.jesli czujesz sie kiepsko lub masz jakies obawy-zglos to. cukier bedziesz miala robiony okolo 30 tyg. wtedy juz wogole bedziesz miala ktg co jakis czas i bardziej beda cie obserwowac. nie martw sie slonko na zapas.... pada i pada dzisiaj....wieczorem mamy sptkanie w kosciele odnosnie chrzcin.to juz za dwa tyg!
  18. hej dziewczyny kochane jestescie i dzieki za wsparcie. kazdy na pewno ma w zyciu niejeden poslizg;) i wpada w czarna dziure...... odwiedzila mnie dzis kumpelka-pomarudzilysmy razem,poszlysmy na spacer.....itd. jutro umowilysmy sie na zakupki ciuchowe i kawusie w studio. tosiaczku haha-trzeba bylo posluchac starszej kolezanki z wanienka.mowilam ci z doswiadczenia ze to malenstwo nic nie warte jest;) oby ualo ci sie korzystnie sprzedac. nasza michelle nie lubi kapac sie w wanience odkad posmakowala tej przyjemnosci w normalnej wannie z tata. uwielbia sobie spokojnie lezec i fikac swobodnie-nie obijajac sie o boki. pestusiu,ciesze sie ze wyzbywasz sie obaw o kondycje lenki. znacie moje zdanie co do tych wszystkich rehabilitacji i mysle ze sa one na wyrost...albo moda taka.....albo kasa kasa kasa.... rozwalila mnie dzis moja kumpleka ktora opowiadala mi o swojej znajomej.otoz urodzila tutaj zdrowa dziewuszke jakis czas temu ( okolo 4 miesiecy temu)i postanowila jechac do polski na bilans. wyobrazcie sobie ze lekarz zabronil jej karmic piersia! twierdzac ze to niezdrowe dla dziecka......przepisal jej jakis mleczny specyfik na recepte ze wskazaniem z ktorej apteki ma zamawiac..... jak powiedziala ze bedzie problem bo ona mieszka w Irl. to lekarz sie wsciekl i krzyknal TO CO MI TU PANI DOOPE ZAWRACA? i otworzyl jej drzwi.....
  19. gratulacje izuniek fajnie paulinka ze zagladasz- obcykana jestes z p rzepisow. napisalabys przy okazji cos wiecej o sobie i pogadala z nami czasem o tym i o niczym.widac czytasz nas-bo zawsze jestes na czas z odpowiedziami...... zapraszamy;) lilac zbliza sie.......ne oddalaj sie od domu;) ja mam dolka dzien kolejny:( wiec nie przysmucam. dobranoc
  20. oj jak strasznie sie rozpisalyscie-nie ma jak przeczytac wsyztskiego......ogarnelam tylko co nieco.... ja tez mam chrzciny za 3 tyg. u nas inaczej wygladaja chrzciny-nie placi sie za nie wogole...i dzieci sa ubrane bardzo skromnie. my mamy zwykla sukienusie biala z granatowa lamowka-cos a'la marynarski wzor. jessa miala piekna sukienke -jako jedyna-i wsyztscy sie wgapiali w nas i nasza swiece z pl ( tutaj sa zwykle takie swieczki koscielne). mam bardzo zly dzien....jest mi smutno,zle.....poklocilam sie znowu z mezem.o pierdoly...... wydaje mi sie ze jest coraz gorzej i nie moge tego odzalowac bo bylo naprawde super. galopujemy-kazde w inna strone-i nawet juz chyba rozmawiac nie umiemy ze soba.bardzo go kocham ale nie mam juz ani sil ani chyba ochoty na jakies tlumacczenia,wyjasnienia i prostowania. co ma byc to bedzie:(.......
  21. aaa to musze zostac na moich cerazette bo zamierzam bardzo dlugo karmic piersia. lilac kupuje dwa te baldachimy bo sa taniutkie.kuzynka mi je przywiezie 1 maja:) tu kupie tylko stelaz bo niedrogie sa.
  22. just ale te tabletki to chyba nie dla karmiacych? ja tez ogladem desperatki;)
  23. ja tiulowego nie chce-bo jest tylko ozdoba-a moj musi zaciemnic lozeczko-zeby malej swiatlo nie przeszkadzalo i zeby spokojnie zasypiala. stelaz tutaj kupie. mysle ze ceratka wystarczy-zawsze mozesz reczik albo pieluche polzyc
  24. no patrz lilac i znalazlam fajne i nawet nie drogie http://allegro.pl/baldachim-z-kokarda-od-nadia-nowe-wzory-i1535315186.html na chrzciny przylatuje moja kuzynka to moze mi przywiezie;)
×