marigo

taki sterimar.....obydwa sa ok;) lilac ja 3 miesiace po porodzie nie 4. allegro powiadasz...ze tez o tym nie pomyslalam.....a non stop w allgro siedze;) zaraz polukam;) just karmie ciagle i dlatego glodna chodze.mala ssie jak diabli-wazy ponad 7 kg!!!!! niby wsyztsko wysysa ze mnie a waga stoi.tabletki cerazette biore i raczej ich nie zmienie. za nic juz nie zrezygnuje z antykoncepcji bo wiecej dzieci nie planujemy.zreszta my za starzy juz jestesmu na kolejne dzieci nawet jesli;) a wiadomo-w irlandii pyli;)

rudik 5 dni????? no co ty...w irlandii????? az sie wierzyc nie chce. ja urodzilam w nocy o drugiej a o 10 mnie chcieli wykopsac do domu! ale sie nie dalam-bo chcialam odpoczac! a w domu to sie nie da z trojka dzieci! wiec laskawie mnie dobe potrzymali jeszcze i pa! ja mialam k 2 koszulki-jedna do porodu-pozniej po porodzie dali mi swoja-i jak sie wykapalam to zalozylam swoja..... takie fajne staniki wlasnie sa w mothercare.ja mam taki z gabka czarny obszyty biala koronka.jest bardzo wygodny i ladny.super podtrzymuje biust.a kupilam go w promocji za 5 e w mothercare just ja tez sobie nie dam wlozyc wkladki.moja przyjaciolka zaszla w ciaze w miesiac po zainstalowaniu tego cudu;) poza tym ja nawet tamponu sobie wlozyc nie moge bo od razu cala mokra jestem;) ja wogole z tym wkladaniem to oporna;) skad ta trojka dzieci hihi;) dieta powiadasz...probuje jak bum cyk cyk.....ale jak misia mnie obje to taka glodna jestem ze szok.i jak nie zjem to zoladek mnie boli.

ja dolek lapie powoli..... chudlam po porodzie i zapowiadalo sie ze zjade duzo wiecej niz przybrlam....a tu doopa.jak zaczelam brac tabletki antykonc. tak waga stanela i koniec. michelle mnie doi rowno,wiecznie glodna chodze...kontroluje sie jak moge a waga w miejscu stoi:( brzuch mi wisi:( zero seksapilu:( buuuuuuu czuje sie strasznie:(

ja mam jakies ciuchy ciazowe jakby ktoras chciala.2 czy 3 pary spodni i jakies 2 bluzki chyba..... tylko ja szczupla inaczej-rozmiar L lub 12 co do zakupow jeszcze to do karmienia kupcie sobie rozpinane do polowy koszulki nocne.w mothercare maja fajne-mozna trafic na ciekawe promocje.ja swoje po 5e kupilam. a dlaczego wy nie mozecie dobrac sobie tam stanikow? ja mysle ze sa spoko-fajne i nietore calkiem seksowne.kupilam soie wlasnie tam czarne i biale,koronkowe i zwykle bawelniane,z gabka i bez...... jak juz urodzicie to na spokojnie sobie poprzymierzacie i na pewno cos dla siebie znajdziecie....

hmmm lilac no to sorki.....widac wszystko to polskie tutaj nie takie jak byc powinno:( mi napisali w mailu ze moge przyjechac po ten baldachim bo jest.....juz sama nie wiem. a nie wiem czy widzialas-jakis sklep polski jeszcze sie oglasza dzis na adverts z lozeczkami i wozkami.i tez oferuja dowoz.widzialam ze tam ludzie niezle handluja z nimi jeszcze ceny. lilac jakbys potrzebowala pomocy w kupieniu czy jak daj znac bo ja na miejscu w dublinie to wieksza mam mozliwosc-a najwyzej byscie odebrali ode mnie jak bedziecie autkiem. juz sama nie wiem-jakos moge pomoc..... rudik ja bym nie radzila kupowania stanika do karmienia teraz.buist bardzo sie zmienia podczas karmienia i chyba wtedy powinno sie je kupowac.w peirwszych dobach jak jest nawal pokarmu-piersi sa bardzo bardzo duze i nabrzmiale,ale pozniej juz jest ok. ja w tej chwili nosze swoje poprzednie staniczki bo laktacja juz sie unormowala i wrocilam do poprzedniego rozmiaru. moze rzeczywiscie jak lilac kupic poki co najtanszy w penneys a pozniej zainwestowac w cos dobrego i wygodnego? a moze nie bedziecie karmic piersia? roznie bywa.... nie moge sprzedac swojego kosza z baldachimem na kolkach ( misi kosza). miejsca w pokoju nie mam ,maz sie wscieka wrrrrrrrrrrrr. chce normalnego domku a nie klatki:(

najwazniejsze ze zdrowe te nasze dzieciorki najdrozsze:) lenkaaa- a ja myslalam ze twoja ola to wlasnie aleksandra:) tez masz kurcze silna corunie- fajnie ze tak sobie na brzusiu daje rade.

tosiak,moje dzieciaki na poczatku tak wysuwaja do przodu a potem powoli;) jessa ma 3 latka a wazy 13kg. igor jak wspomnialam wazyl 7200 w 3 miesiacu a jak koncyl roczek mial 76cm i rownotkie 10 kg-wiec przez 9 miesiecy przybral juz tylko 2800 i w urodzinki wazyl tyle ile powinno wazyc roczne dziecko.zaczal chodzic ruszac sie i gubil nadmiar tluszczyku. mysle ze z misiunia bedzie tk samo.mam bardzo tluste mleko i nie zmienie tego. nawet wy sie dziwilyscie ze na samym cycu potrafi do 7 godzin bez jedzenia przespac...

no to super rosnie! ucaluj ja mocno! misia idzie leb w leb z igorem-wlasnie sprawdzilm jego ksiazeczke i jak mial 3 miesiace wazyl 7200 i mial 62 cm. troszke jej ocko ucieka i zezuje ale babeczka powiedziala ze do 7 miesiaca ma prawo-bo nie umie jeszce kontrolowac oczkow jak skupia wzrok na czyms.

misz masz nie chce sie wtracac-ale mysle ze nie powinnas tez zapomniec aby niania posiadala aktualny certyfikat pierwszej pomocy. sama prcowalam w przedszkolu i zajmowalam sie dziecmi u siebie w domu i powiem ci ze to bardzo wazne. nigdy nie wiadomo czy sie ccos nie wydarzy-ale na zimne lepiej dmuchac.tak uwazam przynajmniej-ze jesli ktos sie podejmuje zajmowaniem dziecmi powinien to miec. my juz po przegladzie......miska ma 62cm i wazy 7170- bulba poprostu;)-ale cycowe dzieci podobno sa pulchniutkie;) a moj pokarm bardzo tresciwy......jak i mama;) misia sie caly czas smiala i zagadywala pania-kochana moja smieszka. miszko ja gratuluje wam poli!!!! to jest niesamowite ze ona juz tak pieknie sie odwraca i taka silna jest. i to ma byc wczesniak? phiii ;) tez cos;) jaki wzrost ma pola?

misiunia sie obudzila wiec lece.... pozniej sprztanko bo pielegniarka mi sie dzis zapowiedziala ze przyjdzie na bilans 2 miesieczny do malej. milego dnia dziewczyny.buziaki dla maluszkow:)

po pieknym weekendzie i u nas chmury zawitaly i wiatr.ale cieplo jest-bez slonca 14 stopni. zaraz ide na spacer i po jess do przedszkola.kupilismy board do wozka zeby mala mogla sobie stac-nie bedzie sie ciagnela przynajmniej kilometr za mna i zatrzymywala sie przy kazdym kwiatku i kamyczku;) dzis dotarly buciki dla jess z allegro.sa sliczne.nikt tu takich nie bedzie mial haha! trzeba przyznac ze polskie butki zawsze tu podziw wzbudzaja. lutowko a twoi tesciowie przypadkiem nie w irlandii mieszkaja? jesli tak to super ze sie wybieracie.zrobie wszytsko zebysmy mogli sie poznac:)

hello dydys,nikos nie moze ci spac ze zmeczenia. musisz jakos wypracowac ten sen u niego.jakies rytualy wprowadzic i jednakowych porach.wtedy dziecko z rozpedu wchodzi w pewien schemayt i wie czego sie spodziewac. michelle juz dawno nie placze wieczorami-ostatnie karmieie w sypialni -na moim lozku. pozniej wkladam ja w spiworek ,glaszcze i caluje na dobranoc i wychodze. spi chyba szybko-wcale nie placze.pierwsza pobudla nie szybciej niz 5 godzinach. w ciagu dnia spi regularnie 3 razy teraz. do poludnia,po poludniu i pod wieczor krociutka drzemka czasem nawet na kolanach ( tak z 15 minutek) jest bardzo pogodna i wesola wiec chyba jej to odpowiada. najgorsze sa spacery jesli panna jest wyspana.to dopiero horror.

lilac moj odkurzacz tez wyje-dzieciom to nie robi roznicy.takie maluchy zasypiaja przy odkurzaczu i uspakaja je to-szum jednostajny.

wiecie co dziewczyny? ja tak czytam i czytam i nie wierze co sie w porobilo...... czy lekarze swiruja? czy naprawde moze kazde dziecko z jakims problemem sie rodzi? ja poprosstu tego nie rozumiem.... najpierw lenki raczki a teraz piastki.moj boze....... michelle tez ma zacisniete piastki i tez ma kciuk w srodku.i jessica miala bo az zdjecia posprawdzlam i igor mial....i jakos mam zdrowe swietne dzieciaki. i wy tez macie wspaniale zdrowe dzieci,ktore pieknie sie rozwijaja,sa madre i zakochane w was.i potrzebuja czasu na rozwoj bo urodzily sie zaledie kilkanascie tygodni temu....maja cale zycie przed soba-a lekarze probuja wyscig szczurow robic. decyzja o wyjezdzie z pl cyba byla namadrzejsza rzecza jaka zrobilam w pl. to nie wasze dzieci sa chore-to panstwo jest chore i ci ktorzy pseudo lecza. patetyczne:(

miszko michelle tez bardzo mocno ulewa.czasami to sie zastanawiam czy wogole jej cos w brzuchu zostaje skoro chlusta na mnie wszytskim-ale na wadze przybiera i zywotna cholernica bardzo;) nasz lekarz stweirdzil ze to zoladek sie zmienia i powoli dojrzewa do przyjmowania barziej stalych pokarmow-i ze jedne dzieci wogole nie beda ulewac a inne za trzech i ze mam sie nie przejmowac, bo to tylko tak wyglada groznie. wiec sie nie zamartwiam za bardzo bo kluska rosnie...

tosiacczku a ty nie masz tego recznego tommee tipii od mamy? na razie by ci wysteraaczyl moze dydus on tak sie zapalil po gwiazdce-jak mu kupilismy pod choinke globus interaktywny. teraz nas poprosil o prawdziwy duzy atlas-bo ma tylko dzieciecy. ja sie ciesze-bo jako polak zawsze bedzie w szkole na cenzurowanym-a dzieki jego nietypowym zainteresowaniom zawsze z czyms tam w szkole zablysnie. pol roku temu ogladalam tytanica-i wtedy sie zafascynowal tym-obczytal wszytskie informacje o tytanicu-tym bardziej ze to z belfastu dziadostwo;) wyplywalo- i akurat trafilo ze jego nauczyciel cos tam wspomnial o tym-a igor jak z rekawa zaczal sypac wtedy datami,nazwiskami.dieciaki maja pamiec w tym wieku. my mu kupujemy bardzo duzo ksiazek,encyklopedii z roznych dziedzin i to widze dziala....siega do nich,podczytuje i lubi zablysnac.plus dla niego a ja dumna mama. zeby jeszcze tylko taki slamazarny nie byl....i babowaty;)

hej u nas przepieknie i cieplusienko.23 stopnie dzisaaj bylo-zadnych kurtek i bluz nareszcie.pojechalismy do miasta do centrum.otworzyli tam dwa nowe polskie sklepy -sa po prostu swietne.w jednym jest wszytsko-cala spozywka,wedliny i garmazerka ( kupilam wspaniale pierogi z serem i kopytka, golonke z sokolowa _) a w drugim mieso i wedliny. tyle kasy zostawilismy ze szok- ale poporcjowalam soboe miesko,podoprawialam marynatami....bedzie mniam mniam przy okaji pojechalismy na bazar warzywno owocowy-i tez spore zakupy zrobilismy za pol ceny. okazalo sie ze mamy za mala lodowke na takie zakupy;) ale jestm bardzo zadowolona. teraz juz wieczorek sie robi i bardziej wilgotno wiec juz nawet w ogrodku niezbyt przyjemnie -ale dzien byl uroczy.... misia na macie grzecznie sie bawi,jessa bajki oglada a moj synek zlapal ostatnio bakcyla geograficznego i na okraglo z globusem i atlasem przy komputerze siedzi.ma gowniarz glowe bo nauczyl sie wszystkich stolic ze wwszystkich krajow swiata ( o wiekszosci nawet nie slyszalam)i nauczyl sie ich flag.....jestem pod wrazeniem.zawsze to lepsze niz GTA;)

chlop mialo byc a nie hlop....klawiaturka wolniejsza od palcow plus dziecko na kolanach;) sorry

wiecie co? mi tez polska lekarka mowila ze nie wolno watrobki i lososia-a ja uwielbiam. i spytalam sie w szpitalu-to powiedzieli ze nie wolno mi tylko jesc surowego miesa lub niedosmazonych stekow.ze wsyztsko powinno byc well done-i ta wersja mi sie bardziej spodobala i jej sie trzymalam.toz jak bym przezyla bez tescowego pasztetu;) i watrobki???? no jak???

no sylwucha 6 tyg. ale nic sie nie stanie jak bys sie spoznila. ja z jessa mialam swoj biznes i wtedy jest 12 tyg.a dowiedzialam sie na 9 przed porodem;)wsyztko bylo ok. katarynkag a w cork w medicusie zaden lekarz nie ma podpisanej umowy z HSE na darmowa opieke nad ciezarna? u nas w dublinie jeden lekarz ma-ale nie znam go-chodzilam do naszego rodzinnnego irl. wogole powiem wam ze coraz bardziej sie zawodze na polskich klinikach.jakis czas temu poszlam z corka bo dostala straszne plamy na buzi i brzuszku. podkusilo mnie zeby isc do pols. lekarza.nie dosc ze wydalam potworna mase na badania-,nastrasznono mnie bog wie jakimi chorobami ze ryczalam po nocach, to po trzech tyg. zadzwonili ze z wynikow-nic nie wynika;) i trzeba zrobic kolejne badania za uwaga 300euro!!! w miedzyczasie poszlismy do naszego gp-pobrali malej w szpitalu zadarmo krew,porobili jej badania i sie okazalo ze jessa ma silna alergie na laktoze i mleko krowie. moj maz z kolei poszedl tez do pols. lekarza dwa tyg. temu bo ma problemy z nerkami chyba.skasowali go 200 e- wczoraj wsciekly zadzwonil co z wynikami...i wiecie co? oni zgubili jego probki moczu i krwi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i w pn ma znowu jechac i za darmo jeszcze raz to zrobia.a hlop trzeci tydzien obolaly chodzi! jedanak coraz bardziej przekonuje sie do tutejszej sluzby zdrowia

czesc o poranku:( moja corka oszala-ta starsza ....nie dosc ze plakala w nocy i wolala mnie co chwile to jeszcze zerwala sie przed siodma rano i zczela rumor w domu robic.odpadam powoli...... carmen ja tez jestem po ciazy prowadzonej przez irl.gp plus szpital i jestem barrdzo zadowolona.mam klopoty z nadcisnieniem i bardzo dobrze sie mna opiekowali i monitorowali. w miedzyczasie mialam rowniez kolizje z dyskiem;) i rowniez naprostowali mnie doslownie w tydzien ( gdzie w pl bylam unieruchomiona MIESIAC! ) sam porod wspominam dobrze-opieka nie mogla byc lepsza ani poprzednio po cesarce,ani teraz po normalnym porodize. diewczyny maja racje ze zapisujac sie do polskiego ginekologa musisz sie liczyc z wydatkami-bo beda wymyslali badania , tysiace usg,itd- wszytsko to co i tak jest zadarmo w szpitalu. przemysl to sobie:) lilac wczoraj nie bylam w tym sklepie bo czekalam na wiadomosc czy maja same baldachimy-bo ja nie chce z posciela w kompletach. jesli moja maz zdazy sie dzis wyspac o jakiejs noralnej porze to pojade dzis...... dosyc mam jego zmian nocnych-czuje sie jak samotna matka

ha! widzisz carmen bo tu podobno wystarczy w irlandii kichnac zeby w ciaze zajsc;) tyle lat w pl nie moglam zajsc w ciaze-badania,hormony i w koncu lekarze rozlozyli rece.....jak zaszlam w ciaze to powiedzieli -szczesciara! cud sie wydarzyl. no.......to mi sie ten cud w irlandii powtorzyl jeszcze dwa razy;) i to od " pierwszego podejscia-a maz jak paw chodzil - mowisz i masz! oni to wiedza jak sobie ego podniesc;) lilac moj maz chcial kiedys wyjechac do pracy do Athlone.jego znajomy irish kupil tam jakis zameczek i potrzebowal ludzi do nteresu-ale jakos sie rozmyslil...i chyba dobrze bo przyszedl kryzys i im ten bizness z hotelem nie wypalil.a miejsce piekne -nad samym jeziorem

hej carmen:) gratuluje brzusia:) antepowicz ja tez polecam ale ona nie jest juz na liscie darmowych lekarzy wiec odpusc sobie i wybierz lekarza ktory bedzie ci darmowo prowadzil ciaze. dziewczyny ja nie wierze ze wy placilyscie za pierwsza wizyte??????? juz pierwsza powinna byc darmowa bo juz jestescie w ciazy.zlodziejstwo na niewiedzy sie szerzy widze!

misia sie obudzila-nawet pol godziny nie spala.i znowu marudzi.....maz wstal-zrobil sobie kawe i nawet nie zajrzal do ogrodka do nas tylko tv wlaczyl......tak wiec bardzo duze zainteresowanie z jego strony jest......ech.....

i ma racje-w ciazy jestes;) ale ja juz nie;)