marigo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez marigo
-
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miszka mi tez to jakos dziwnie brzmi...bede jeszcze pytac innego sprzedawce....lepiej dokladnie dopytac ,zeby nie odwalic jakiegos numeru.po co ci siedmiomilowe buty,no nie?? -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki pestuiu dzieki kornelinko-myslami cie sciagnelam co? a kladziesz te owoce zamrozone? mozna? -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pestusiu ten ucieraniec to byl chyba twoj przepis. potrzebuje przepis kochana na szybkie i dobre ciasto- a przede wszytskim proste bo beztalencie jestem straszne. wychodza mi tylko dwa ciasta-ale po pierwsze sa zbyt pracochlonne i zbyt wiele trudnych do zdobycia w irl. skladnikow potrzebnych wiec odpada. ciasto z owocami to jest to!!! tylko bez galaretki bo nie mam...i nie na biszkopcie bo mi nie wychodzi...i za duzo roboty.cos a;la proszkowe;) poprosze miszka dostalas ta tabelke? -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
please!!!!!!!! dajcie przepis na tego ucieranca!!bo do sklepu musze isc kupic skladniki a nie wiem co...mam gosci jutro.musze zablysnac;) -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziekuje mysza-czuje sie swietnie,dzieciaki tez:) co prawda nastapilo male zdziczenie pewnych czlonkow mojego malego domowego cyrku;) ale to normalne.... ucze sie malej kazdego dnia i powolutku opanowuje sytuacje. koszt sesji zdjeciowej to 85- nieograniczona liczba zdjec "obrobionych" ktora otrzymacie na plytce-jesli chcecie juz wylwolane to koszt wiekszy.ja osobiscie uwazam ze samemu najlepiej sie wie ktore zdjecia nam sie podobaja najbardzej i mozna samemu wywolac a reszte trzymac na pamiatke na cd. grzegorz ma profesjonalne przenosne studio fotograficzne z roznymi tlami. podalam jego namiary wiec najlepiej jesli macie ochote na taka sesje-umowic sie z nim bezposrednio.jutro bede sie z nimi widziec wiec wrzuce linka na album z niektorymi zdjeciami. co do pierwszej wizyty w szpitalu to wogole sie nie stresuj- zrozumiesz na pewno,i gladko przejdziesz przez wszystkie pytania. a nie dostalas formularza z pytaniami od nich? -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aniu daj malej smecte wspoilczuje choroby maluszka:( ja dzis mialam miec odwiedziny chlopca ktory byl u mnie....a on strasznie chorowity zawsze byl-wiec przezornie zadzwonilam rano i pytam czy jest zdrowy-a jego mama do mnie mowi-tak,jest w swietnej formie...kaszle bardzo ale poza tym ok.wiec mowie ze odkladamy ta wizyte .obrazila sie na mnie...ludzie sa beznadziejbi....wie ze taki maluszek moze zlapac moment-ale co tam.... -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
podalam malej troszke cieplej przegotowanej wody przed jedzeniem i jest kupcia:) taka rzecz-a cieszy;) czy ma ktos przepis na ten ucieraniec-ktory kornelinka na okraglo piecze? poprosze! czytalam ze ona dodaje mrozone owoce-czy rozmrozone ? -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc do kolek doszlo nam zatwardzenie chyba....od srody misia nie moze zrobic kupki.placze,prezy sie i steka.ja sie zabije normalnie! -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jejku jejku.....co ja tu czytam dziewczyny??? nie wolno pic calcium-wapna w ciazy-bez wskazania lekarza. powoduje mocne przyklejenie sie lozyska ,a co za tym idzie przy porodzie moga byc klopotki......a kysz z wapnem. lilac dam ci znac wieczorkiem lub jutro:) fotograf to nasz przyjaciel-przyszly chrzestny Michelle:) przesle ci rowniez linka do jego albumu-zebys mogla obejrzec niektore z jego zdjec. zbiore wszytskie info od niego i dam ci znac. -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lilac pytalas o samopoczucie po porodzie,dyskomfort itd. w tej chwili juz jestem ok.chodzic moglam od razu....przy siusiuaniu troszke pieklo i szczypalo ale po tygod.przeszlo calkiem.wiekszy problem mialam z siadaniem w toalecie ( ups! ) bo szwy ciagnely.....ale tez jakos kazdego dnia bylo lepiej i lepiej.....duzo dluzej po cesarce jakos bylam obolala jednak. ogolnie to ja jakas niezniszczalna jestem...terminator jak mnie kuzynka nazwala.;) ciagle w locie,w biegu....urodzilam sobie szybko i latam dalej;) -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hello lilac musze cie rozczarowac-nie cwiczylam zadnych miesni......nie chodzilam do szkol rodzenia..... sylwucha na swedzaca skore to mi najbardziej pomaga drapanie hihihi;) ok-juz jestem powazna. maz wrocil do pracy wczoraj nocka.....no i moje dzieci zafundowaly mi tym samym bezsenna nocke.i ja sie tu pytam -dlaczego,jak on jest w domu to spi cala trojka...a jak on w pracy - jest cyrk! no dlaczego ja sie pytam????:( moze z dwie godziny spalam..... poki co jakos sie wyrabiam czasowo.obiad zrobiony-i to dwudaniowy-bo moja mala zaraza ( czyt.jessica) nie wezmie do ust miesa wiec zupe musialam jej gotowac.....a moj syn nie ruszy zupy,wiec ziemniaki i brokulki i miesko,a moj maz musi miec sos do ziemniakow wiec dla niego w rondelku gulasz....a szlag by to trafil jak im doopy rozpiescilam. w nocy posprzatalam chociaz wiec ogarniety cyrk mam..... za godzinke ide na spacer z krzykadlem,zajde do tesco...i koleczkiem po igora do szkoly.... -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej kessi zdjecia przecudne-juz wczoraj ogladalam i zazdroszcze;) ale misia ma wujka fotografa wiec sie do niego usmiechniemy tez;) zazdroszcze powera paestusu.... ja bez szalu-noc nieprzespana.maz wczoraj na nocke do pracy wrocil...po urlopie.i niestety nie byl to moj sukces :( jessica plakala co chwile w nocy,misia miala mega kolki-cala noc plakala ,krecila sie,jeczala i nic jej nie pomoglo.dopiero rano podalam jej wode koperkowa. jakos poukladalam sobie dzisiejszy dzien-mam juz ugotowana zupe,gulasz i przygotowane ziemniaczki i brokuly do ugotowania.nawet sie wykapalam i wypieknilam;) za godzinke pojde na spacer z dziewczynkami i po drodze zajdziemy odebrac igora ze szkoly. pestusiu ty mowisz ze herbata koperkowa moze powodowac wzdecia? a ja myslalam ze moge malej tym pomoc i pije codxziennie razem z rumiankiem. nie pamietam juz ktora z was pokazala na youtube swoje malenstwo? gratulacje tak spokojnego dziecka.moja to furiatka jakas-jak tylko ja gdzies odloze to krzyczy wnieboglosy i wije sie we wszystkie strony.ma chorobe na wszystko procz moich rak.....swietnie po prostu...... -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bozenko maz ja kupil w niedziele dopiero,poza tym miska ma dopiero 3 tyg-wiec dopiero startuje ....;) widze jednak duze zainteresowanie. mata ma duzo zawieszanych zabawek z bialo czarnymi wzorami, teether,duze lusterko,i zawieszana pozytywke z 9 melodyjkami i swiatelkami-ktora mozna odczepiac i wykorzystac np. w foteliku samoch. uwazam ze jest baardzo fajna ta mata-i stosunkowo niedroga -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pssssssssss sylwucha wrzuc na lussssssssssssss ok? wez sobie kubelek pysznych lodow na poprawe nastroju,i olej to. rozmiar 6,powiadasz? moj maz preferowalby 16 haha....niebalby sie ze uszkodzi;) w ciazy jestes-musisz jesc i tyc haha! pociesze cie-te kg bardzo szybko sie gubi. jestem 3 tyg po porodzie i do wagi startowej zostalo mi 3,5 do zrzucenia.yslezeza miesiac bede sie smiala z tego....nic tylko karmic piersia. -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pestusiu ja podaje misi 4x dziennie 3ml gripe water-to nie lek tylko naturalna woda z olejkiem koprowym wiec nie ma obaw.dodatkowo na noc lub w nocy wciskam jej do pyszczka kilka kropel colinoxu. jest teraz naprawde spokojna.narazie bede tak podawac profilaktycznie i ie bede odstawiac i czekac na objawy.zal mi jej...nacierpiala sie juz cale noce i w koncu cos jej pomaga. za kilka tyg. zobacze czy juz jej lepiej i czy brzusio da rade bez wspomagaczy;) -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a widzisz wszystko pozmieniali.3 lata temu interesowal ich tylko wsteczny rok. a tak z innej beczki. kochane polecam wam z calego serca brzuszkowa sesje zdjeciowa. jest to wspaniala pamiatka ujeta aparatem profesjonalisty-z partnerem -mezem lub bez.mozliwosc doajazdu do was poniewaz gregor posiada rowniez przenosne studio fotograficzne.ceny bardzo niskie. jesli bylybyscie zainteresowane to sa namiary e-mail to : gregor23@interia.pl a telefon 0860536543 polecam bo warto. -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej wszystkim ponuro...jak mam dosc tej jesiennej zimy.niby cieplo bo 13 stopni ale paaaaada! wczoraj bylam z mala na bilansie 2 tyg. co prawda skonczyla 3 tyg ale malo wazne. moja pucynka w 3 tygodnie przybrala 1.5 kg-tylko na piersi. wzy 5 kg-bombka mala po prostu;) ale nie dziwne skoro ciagle na mnie wisi. uwielbia karuzelke i mate-ale nie za dlugo max 10 minut. -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj teraz doczytalam ze sylwucha jedzie sie wyhiszpanic;) ale fajnie..... -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lilac pytralas tez co do szpitala.... przede wszytskim ubranka dla dzidzi,pieluchy,chusteczki. dla ciebie-koszule albo pizamki- reczniki,przybory toaletowe,podklady typu maternity pads. telefon cos do czytania wg uznania. jedzonko,picie dostaniesz w szpitalu. -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lilac pytalas o porod.... myslalam ze napisalam....ale moze w ferworze walki nie? pierwsze skurcze dostalam w niedziele wieczorem-nieregularne i niezbyt bolesne. nie przejmowalam sie nimi zbytnio bo juz wczesniej bywaly.nie przeszly jednak i okolo 3 w nocy nasilily sie i byly bardziej regularne.nie panikowalam bo i tak w poniedzialejk mialam rutynowa wiyte w szpitalu. jak pojechalam i wspomnialam ze mam te skurcze ale nie bola za bardzo to od razu wyslali mnie na pietro i juz nie widzialam mojego " muzina" i nie bylo check-upu. na gor\e podlaczyli mnie pod ktg ale nie zapisaly sie zadne znacvzace dla porodu skurcze.jednak ze wzgledu na wysokie cisnienie i zla historie rodzinna postanowili mnie poobserwowac i obnizyc cisnienie. wrzucilimnie na day ward-dali obiad i poszli.... ]i tak sobie lezalam.....i gralam na nintendo.....i posypialam....i odliczalam skurcze.co 20-30 minut.....pozniej co 15......co 12..... o 3 zglosilam poloznej ze zaczynaja byc bolesne ale machnela reka i poszla.okolo 17 popoludniu mialam skurcze juz regularne co 10 minut-niestety zadnego rozwarcia-wiec nie w porodzie:( o 19 modlilam sie o koniec.....niestety zadnego rozwarcia....do polnocy jakos sie przemeczylam-ze skurczami co 4 minuty! wtedy polozna widziala ze juz sie mecze i wstawilamnie pod goracy prysznic,zrobila masaz plecow,krzyza i ud ( mialam tylko skurcz krzyzowe).o 0.30 pojawilo sie pol cm rozwarcia - wiec poszlysmy spcerkiem na porodowke.dystans ktory normalnie przeszlabym w 5 minut szlam 20! bo co chwile skurcz;) jak juz weszlam na lozko porodowe,podlaczyli mnie pod kroplowke zeby podac epidural.czekalismy na anestazjologa. niestety dziad nie zdazyl dotrzec bo jak sie akcja rozkrecila to po godzinie michelle sie urodzila. sam porod super bezstresowy-mimo ze bez znieczulenia.polozna fantastyczna....pomagala bardzo.i powiem wam ze sam porod nie bolal juz tak bardzo jak rozwieranie szyjki i te wczesniejsze skurcze.bylo ok. pewnie ze porod boli i tu nie bede was czarowac-bo nazwalybyscie mnie klamczucha za kilka miesiecy;) ale ol mozna przezyc...i bardzo szybko sie zapomina.praktycznie na chodzie bylam zaraz po porodzie.... opieka byla fantastyczna.zaraz po porodzie dostalam dzbanek goracej herbaty i mnostwo ciastek;) cieplutki prysznic...czyte koszule i lozeczko.i poszlam spac.....malutka przyniesli po 2 godzinkach na karmienie. -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
acha-gaviscon to na zgage...i nie pomoze ci na mdlosci.lekarz powinien ci przepisac specjalny srodek zatrzymujacy wymioty -jest na bazie vit b chyba....gdybys byla u antepowicz to popros ja o to. do kiedy masz ten kontrakt w pracy? -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hello mysza super ze wypoczelas i ze bylo fajnie.nie ma jak odpoczynek;) zeby tak sie dalo wyspac i odpoczac na zapas;) moja mala dzis konczy 3 tyg.daje mi popalic rowno.w sumie byloby ok-tylko te cholerne kolki ja wykanczaja a mnie razem z nia..... hej pomaranczowa-( sorry ale nie pamietam nicku) odpusc sobie takiego dupka za przeproszeniem ktory uwaza ze ciaza albo sie porzyjmie albo nie i nie ma co robic halo z tego powodu.dla kazdej kobiety ciaza to magic time i powinna byc traktowana z szacunkiem. kazdy lekarz ma na swoim kacie dobre i zle opinie- ja chodzilam w poprzedniej ciazy do dr.antepowicz-mialam komplikacje od poczatku,krwiaki ,ale udalo sie bezproblemowo przejsc przez 9 miesiecy. ta ciaze chodzilam do irl gp w darmowym schemacie,a dodatkowo raz na jakis czas zagladalam do antepowicz.uwazam ze w moim przypadku jest super lekarzem-i na pewno nie uslyszalabys czegos takiego od niej.w 7-8 tyg.mozna juz znalezc serduszko woecna usg juz by mozna zobaczyc. -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiesz miszka ja mysle ze typowej depresji poporodowej to tutaj zadna z nas nie ma poki co i bogu dzieki. raczej sa to hormony-i uwierz mi ze na to nie ma sie wplywu-nie sa to fanaberie i ydumane smutki. depresje poporodowa przechodzilam po igorze i nikomu tego nie zycze.to bylo straszne i absolutnie nie moglam sobie z tym poradzic.... nasze smutki naprzemian z euforia sa tylko i wylacznie wina i zasluga przemian hormonalnych.nie jest to kwestia niedoceniania teg co mamy i otaczajacego nas zycia;) skontaktowal sie ze mna sprzedawca butow-martensy maja zupelnie inna numeracje.buty ktore sobie upatrzylas w najmniejszej rozmiarowce maja wewnetrzna wkladke 25.5cm. i oznaczone sa rozmiarem uk jako 3. sprobuje ci przeslac tabelke ktora od niego dostalam ale jutro bvo dzis juz mam meksyk z dziecmi -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a to oczywiste ze w garniturowkach sie nie da;) moj ma mnostwo sportowych koszul, sztruksowe,jeans wiec mam wybor;) poza tym u mnie zimno wiec szybciorem wyskakuje z koszulki nocnej.... chodzi za mna cos slodkiego dzisiaj.chyba pognam mezapo szarlotke....do kawusi:) -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
marzka ja przywlaszczylam sobie meza koszule rozpinane;) mam jakis sweterek na zamek....poza tym moj syn nie lubi bardzo jak sie nie pomaluje- od razu pyta czy chora jestem i dlaczego nie mam pomalowanego oka;) pestusia z lenka jedziesz? trzymam kciuki