Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marigo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marigo

  1. z tego co ptamietam jesola solidarnie poszla z latte na inne forum marionetka remontuje mieszkanie ( wykancza bo w stanie develop.)i studia jescze.... marchewkowa rzeczywiscie zniknela a podobno mialo byc jej wiecej bo miala chyba w domku pracowac....
  2. a no wlasnie brak obiektywizmu....to jest najgorsze.......
  3. a ja wlasnie zjadam czarna bulke z twarogiem.... obiadu nie jadlam bo krzyczal do mnie - nie jedz mnie!!! tak czulam ze nie rusze tych udek
  4. balbua -informacja z tego linka Nie ma takiego Użytkownika w Allegro.
  5. hehe patka-masz racje.... pamietam jak chpdzilam na wywiadowki do mojego brata....poprostu zalamka :(
  6. oj:( mrowkania.....trzymam kciuki za ciebie i adasia!!! odzywaj sie jak tylko bedziesz mogla
  7. evenflo ja mialam wozek graco -i nie tylko wozek...i uwazam ze to swietny pojazd ( ten ktory pokazala marzka) jest uwazany za mercedesa wsrod wozkow.pieknie i prefekcyjnie wykonany-mieciutki,dziecko jest szczelnie opatulone w tym nosidle i tworzy normalna gondole.ja osobiscie polecam
  8. evenflo rodzilam w bydgoszczy w dwojce:) tuz po wprowadzeniu akcji " rodzic po ludzku" ktora to akcja szpital ten sie szczycil:) a jak.....! balbua tylko spokojnie! hihihi....a wiesz ze ostatnio zauwazam podobne rzeczy i zjawiska w naszym ALDI???
  9. o matko patka,a czemu tyle czekali???? jak mnie to wkurza!!!!!!!!!!!!!!!!! po takiej akcji uwierz mi ze nawet bym nie probowala rodzic naturalnie.ja tez mialam jazdy,z igorem-tez wywolywali porod ( uwielbiaja to robic w pl swoja droga) po 16 godzinach meki salowa skoczyla mi na brzuch i zemdlalam......wyciagali go ze mnie na sile.bylam tak pocieta i popekana ze pol roku nie moglam chodzic:(
  10. graco quatro super wozek...tylko jaki drogi w pl. u nas kosztuje 129 euro. bardziej sie oplaca sciagnac..... marzka wcale nas nie wiecej...jedne dochodza a inne zapominaja o nas:( bilans sie wyrownuje. marchewkowej nie ma,marionetki nie ma,keja wsiakla....a dwupak ciagl bez neta???
  11. moim typem bezzmiennie jest bugaboo frog-tudziez cameleon:)
  12. a probowalas robic usg w specjalnych klinikach? u nas sa takie to i u was powinny. tak to juz robia full wypas...trzymali mnie ponad godzine..... moze ja dobrze trafilam po prostu-nie wiem..... moj maz omija polskich lekarzy wielkim kolem-po tym jak diagnozowali jego chorobe ponad 3 lata!!!!!!ma o nich strasznie zle zdanie. teraz od roku jest pod opieka irl.lekarzy,szpitala i widze sama ze ma swietna opieke,monitoring itd. a moze masz mozliwosc zmiany szpitala? nie wiem co ci poradzic.rozumiem co czujesz bo zdrowie maluszka jest najwazniejsze dla kazdej mamy,i kazda z nas chce miec jak najlepsza opieke,dostep do wszelkich informacji..... pocieszajace w tym wszytskim jednak jest to ze i ty bylas zadowolona z opieki podczas i po porodzie:) swiatelko w tunelu.
  13. balbua-powiem tu lowami twojej mamy NIE MARTW SIE-ODROSNIE!!!! hahahahahahahah
  14. przykro mi samanta ze masz takie zle doswiadczenia.u nas przynajmniej w moim szpitalu jest wspaniala opieka,mam super irl gp. jestem informowana o wszystkim a scany trwaja minimum 30m.dostalam mnostwo zdjec,a pani doktor caly czas nam opowiadala co robi i co widzi... to raczej polskich lekarzy sie tu omija-aczkolwiek zawsze staram sie byc bardzo obiektywna:( i nigdy ludzi do jednego wora nie wrzucam. mam nadzieje ze twoje obecna doswiadczenia beda duzo lepsze niz poprzednie-zycze ci tego z calego serca.:)
  15. balbua a u nas chodzi zarcik ze z polski wyjechaly tylko konowaly-wiec mamy zarabiaszczo;) patus a co bylo kilka lat temu bo ja juz nie pamietam sorry.... poza tym super ze ty i mluszek macie sie swietnie:)
  16. jakie malolaty kessi-z anetka na pewno bedzie sie bawil a jessica z wasza mlodsza;) zapraszam serdecznie !!
  17. kessi,ja dzis pytalam o cene i powiedzieli mi za samo usg 80e,wiec nie jest zle-chyba ze chcesz dodatkowo na fotel wskakiwac.ja nie chce bo nie widze potrzeby-dobrze sie czuje odsrodkowo;) wiec samo usg mnie interesuje. poza tym mam darmowego gp i szpital wiec szelkie nabijanie im kabzy jest pointless;) ja spadam zaraz po przedszkolaka.....apotem to juz vyrk w chalupie bedzie.strach sie bac.dobrze ze u nas pieknie i slonecznie.poubieram trzode cieplo i sio do ogrodu...
  18. zostalo mi 96 dni do daty porodu.....teoretycznie bo jesli bedzie cc to pewnie 90 zleci migiem. ostatni trymestr.....
  19. no kompletnie nie mam powera dzisiaj....., maluch ktorym sie zajmuje nie chce spac....dalam mu odkurzacz i ma ucieche po pachy;)...chwilka dla mnie. zaraz go nakarmie,przewine i spanko.....pozniej pora obiad szybko robic. dzisiaj mam udka tylko tak sie zastanawiam jak je zrobic......
  20. zwolnie od jutra pestusiu jakos rzeczywiscie ciezki ten tydzien mam strasznie.... ale w przyszly tydzien pracuje tylko dwa razy wiec odsapne. zamowilam sobie usg na sobote .pojade zobaczyc czy wszystko ok z moja malutka...w sumie ostatnie mialam 6 tg.temu. jakos tak mi od kilku dni ciezko strasznie.....krzyz mi zaczal dokuczac strasznie i miednica obolala ze ledwo chodze.... kessi a wy kiedy w dublinie bedziecie,juz chyba niedlugo prawda? do kogo ty jedziesz w medicusie? dzwonilam dzis i tam zmiany jakies.....
  21. czesc jakos nie pospalam.jessunia miala zla nocke i co chwile przybiegala sie tulic.... mnie kilka razy obudzil dodatkowo taki bol z prawej strony brzucha ze ruszyc sie nie moglam.... piszecie o wymiarach-ja mam w biuscie 120!!! a brzusio 104 wzrost 167
  22. trzymam kciuki;) nic sie nie martw-bedzie dobrze. daj znac po wizycie u lekarza:)
  23. ano wlasnie pestusia dlatego napisalam ze tutejsi nauczyciele maja tez nie lada wyzwanie-i czasem pasuja bojac sie popelnic blad o jaki nietrudno. sa pewne slowa np.ktore tutaj uzywane sa pieszczotliwie a w polsce moznaby sie za nie obrazic...i odwrotnie. sa pewne zabawy i obyczaje ktore rowniez moga wzbudzac kontrowersje itd.... pamietam jak igor przyszedl i powiedial ze pani nazwala go glupia dzika malpa..... zagotowalosie we mnie! a potem poprostu sie okazalo ze cheeky monkey-choc w przelozeniu na polski- rzeczywiscie brzmi dziwnie-tutaj uzywane jest w stosunku do slodkich i ruchliwych dzieci. a zkolei maly kurczak w polsce to nic zlego a tu oznacza po prostu tchorza! takich wpadek moze byc wiele
  24. zgadza sie...tak jak pisalam wczesniej -nie mozna przesadzic ani z karceniem ani z pochwalami.dzieciaki to cwane bestie. wiesz kessi-igor tez ma problem z wyrazaniem emocji.zaczyna sie nakrecac,gadac po angielsku,uzywac skrotow myslowych i w koncu wiem ze nic nie wiem.... jest w takiej wielkiej kropie.za malo slow zeby powiedziec do konca po polsku,ale i za malo zeby soboie swobodnie po angielsku uzywac.biedne dziecko.....ale motywujemy go do nauki......bedzie dobrze.mam nadzieje
×