Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marigo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marigo

  1. nbieciekawie balbua:( mam lod w gardle,kaszel suchy ale jakby mi sie cos zaczynalo odrywac....bol straszny.modle sie tylko zeby goraczki nie dostac.mam zle wspomnienia z poprzedniej ciazy.jak zachorowalam i dostalam temoeratury malutka mi zaczela usypiac i nie mogli jej dobudzic.potrzebna byla cesarka....tylko teraz za wczesnie na takie numery
  2. pomylilam sie ....nie keja tylko kessi lepila pierogi.i nie wiem czemu zle napisalam bo myslalam o tobie kessi....
  3. czesc dziewczyny nie wierze ze o tej porze jestem pierwsza...wszystko ok z wami??? balbua jak po koncercie? keja a z czym te pierogi??? mam w zamrazarce kilka kupnych z kapusta i grzybami ale kupne to nie to wszystko...... tylko ze ja i tak smaku nie mam:( noc u mnie jaks bez sensu....mam nadzieje ze wkrotce mi przejdzie bo mam wrazenie ze mam lod w gardle. aacha Kasiulka-u nas ten wozeczek jest strasznie drogi.w promocji kosztuje 600e bez fotelika samoch. a normalna cena 800 jest naprawde sliczny i na pewno bedziecie zadowoleni-malutka tez:)
  4. kasiulka sliczny wozeczek,ogladalam unas tylko w katalogach bo to nowosc,a ze jest bardzo drogi to na razie na zamowienia tylko.... irl.w dobie kryzysu zaczeli strasznie oszczedzac i glownie uzywane rzeczy rozchodza sie jak cieple buleczki. sama tez kupilam uzywany;) a co to a kotlety z cycka?? ja kurcze chyba do lekarza jutro pojade i juz nie bede do poniedzialku czekac az maz wroci z syropami,bo jest mi coraz gorzej.
  5. nigdy w zyciu mroweczko..... po pierwsze nie jestem slodyczowa....po drugie kompletnie nie moge dzis jesc...po trzecie wlasnie odkrylam ze nie mam wogole smaku-nie czuje co jem:( chyba mam jakis kryzys. napij sie kochana gorzkiej herbatki-przejdzie...
  6. ja dranica..... teraz jeszcze ty mi opisz jak to swietnie smakuje i wogle.....
  7. mrowkania...ale wredna jestes wiesz?? ja ci tu sie z zwierzam ze zjadlabym takiego placka a nie mam nic slodkiego a ty mi jeszcze sie tu w szczegoly wdajesz...jeszcze napisz ze jest przepyszny i wogole.... no wredna naprawde.....
  8. mrowkania zjadlabym placka ze sliwkami...podeslij troszke,co?? ja nie mam nic w domku slodkiego.....
  9. wedlug mojego meza tosiaczku,mezczyzni maja tylko zalety;) sa chodzacymi idealami a my sie tylko troche za bardzo czepaimy drobiazgow;) idz sie poloz......ja juz sama nie wiem co mam robic....syn polecial z kolega do parku,corka na trampolinie skacze i ja tak od okna do okna jak wariatka za nimi..... najchetniej bym sie polozyla ale teraz juz nie da rady jak sama z nimi jestem....
  10. heh czyli normalny facet pestusia,ani przesadniak ani brudas....jest ok:) mnie wkurza ze jak moj wstaje z lozka to nigdy nie ulozy ladnie koldry tylko zostawia taki motloch....nie zamyka szafy ani szuflad po wyjeciu ubran , za to idealnie po sobie sprzata lazienke i toalete,oraz brudne rzeczy. dal sie jakos wyuczyc tego... OOooooo jeszcze mnie do fjedna rzecz mnie do furii doprowadza.zrobi sobie kanapki i nie wezmie talerzyka tylko pouklada te kanapki na samym stole...pelno okruchow dookola....
  11. kasiulka jak u was jest ten x-lander to i w polnocnej.... u nas naprawde jest troszke inaczej.mysle ze to rowniez sprawa przekory?? tutaj kroluje wozki silver cross,mamas and papas,quinny,bugaboo,graco neonato.poza tym sa chicco,bebe,maxi cosi,maclareny reszta jest dostepna jesli pojdziesz z konkretnym zamowieniem.....
  12. ;) hymn wiekszosci facetow co? nie mowie o wyjatkach.....bo i tacy na pewno sie zdarzaja-aczkolwiek nie mialam tego szczescia w swoim zyciu aby taki okaz spotkac:)
  13. a wiesz tosiak ja mysle ze twoj facet jest calkiem normalny;) przynajmniej znajduje w nim odruchy wiekszosci facetow z jakimi mialam -mam stycznosc.... moj tez nie biegnie od razu ze scierka jak musie cos rozleje-nie wiem na co czeka.....albo jak chce zablysnac i zetrzec od razu-bierze moja czysta sciereczke od naczyc:( zalamka..... cos musialo byc w tej piosence kuby sprzed lat... Przewróciło się niech leży cały luksus polega na tym że nie muszę go podnosić będę się potykał czasem będę się czasem potykał ale nie muszę sprzątać zapuściłem się to zdrowo coraz wyżej piętrzą się graty kiedyś wszystko poukładam teraz się położę na tym to mi się wreszcie należy więc się położę na tym coś wylało się nie szkodzi zanim stęchnie to długo jeszcze ja w tym czasie trochę pośpię tym bezruchem się napieszczę napieszczę się tym bezruchem potem otworzę okna
  14. wiesz co pestusia...ja mam ten sam problem-z tym ze ja naprawde marze o domu jednopoziomowym.jest o wiele latwiejszy do ogarniecia.ja tez mam tak ze na dole czysto to gora zapuszczona i odwrotnie.nie ogarniam tego....
  15. marzka bez komentarza:( biedna trzymaj sie jakos.....widze ze nie masz w nim oparcia:( moj jednak stara sie i choc do idealu mu daleko,to jednak nasze bezpieczenstwo i dobre samopoczucie jest priorytetem. dzis np.spal cala noc na fotelu na dole zebym tylko mogla sie wygodnie ulozyc w lozku...sprawdzal co chwile czy mi nie potrzeba czegos....zawsze sie o nas wszystkich troszczy marudny tylko czasem jest strasznie i nerwowy....
  16. tosiak a wlasnie jej odpisalam ze moj maz wlasnie wylatuje do pl i ze dziekuje jej za swietny pomysl poniewaz na pewno nie wyzdrowieje do poniezialku,to podrzuce jej swoje dzieci skoro jej maz i tak bedzie w domu siedzial ze swoimi.....zamilkla;) zadzwonilam do niego i odebral dziecibez problemu kasiulka u nas te xlandery czy jakos tak to wozki maxi cosi.na zamowienie sa.... moj bugaboo tez mozna montowac w dwie strony a dodatkowo ma przekladana raczke.swietna i bardzo praktyczna sprwa-a mialam juz troche tych wozkow;) nie tylko dla swoich dzieci
  17. widzi mi sie na twoim zdjeciu wozeczek bardzo ladny-duzo fajniej wyglada niz na tej stronce ktora wczesniej podalas....jednak nie ma co polegac na internetowych zdjeciach i opisach
  18. sarah...piekne imie-moj maz chcial tak nazwac nasza corke-ale znajoma nas ubiegla:) tak wiec bedzie Michelle dranica jest nas trzy-ja tez trzecie baby i na pewno cc
  19. dzieki dyducha-nienajlepiej....wypilam mleko z czosnkiem,czekam az maz pojedzie na lotniso i poloze sie. ale powiem wam najwieksza bezczelnosc roku. matka chlopcow mowi dzis do mnie ze oni sie maja swietnie itd....ja jej na to-ze widac ze ja niestem tak silna i twarda jak oni bo ledwo zyje i bynajmniej nie jest to astma;) o ktorej mi wspomniala ostatno..... mowie jej ze zle sie czuje i niestety nie jestem w stanie zajac sie chlopcami na tyle kompetentnie jakbym sama sobie tego zyczyla,wiec niech z laski swojej poinformuje meza zeby zwolnil sie z prcy i odebral chlopakow szybciej.ona ze ok-i poszla. i po 5 minutach przysyla mi sms-ze przeciez MOJ MAZ moze zajac sie dzis jej chlopcami skoro ma urlop a ja moge sie w tym czasie polozyc...... nie wiedzialam czy mam sie smiac czy plakac.czaicie to????
  20. a to fakt...wozki to temat rzeka. na temat cen sie nie wypowiadam wogole....wiecie dlaczego;) u nas za taka cene mozna samochod kupic;) ja ma moje bugaboo i obym byla zadowolona z tego wyboru:) no ale od zawsze bylo wiadomo ze najlepiej biznes robi sie na malenstwach i chorych.....
  21. to jest wozek 3 w 1- jest wkladka gondola,spacerowka i fotelik wpinany
  22. a czy u was jest np. wozek GRACO QUATTRO TOUR DELUXE to jest masywny wozek-ogladalam go-maz chcial go kupic ale za ciezki jak na tutejsze warunki. ma bardzo obszerna ,mieciutka wkladke gondole w ktorej dziecko jest opatulone i szczelnie okryte przed wiatrem i zimnem. spacerowka jest mieciutka i wygodna,jest fotelik samochodeowy do tego z baza. wozek uwazany jest za limuzyne wsrod wozkow ( pod wzgledem komfortu i perfekcji wykonania)ma swietny kosz na zakupy ktory mozna obnizac,i mnostwo gadzetow typu termmetr,zegarek,polki na butelki,kieszonki,schowki,mp3 itd.
×