Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marigo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marigo

  1. ja mialam w palnach wyjazd do centrum....sklep polski,prawdziwy rzeznik,cukiernia,i kilka sklepikow. musze sobie kupic jkas bluze lub sweter rozpinany,bo na plaszcz jest jeszcz nie pora.....i marzne.a w kurtke niestety nie wchodze...musialabym byc rozpieta... musze kupic jakis prezencik dla nowonarodzonej coreczki mojej klezanki...i kupic prezent mojej cioci..... w sklepie polskim pwnie tez zabawie ostro bo mam tyle polskich zachcianek ze szkoda gadac...lepiej dla nich zeby wszystko mieli;)
  2. pospalam.....nie ma co:) dyducha super ze macie takie fajne plany na jutro....jestem pewna ze dzisiaejsze zakupy-lub nawet samo ogladanie-zazegna wasze wczorajsze nieporozumienie i oboje bedziecie czuc sie wspaniale. ja po wczorajszych zakupach internetowych czulam sie fantastycznie-na dobranoc powiedzialam mojej corence ze lepiej dla niej zeby do konca byla ta corenka....bo jednak zamowilam 3 rzeczy w kolorze pink;) nocka super-aczkowliek bardzo zimna-trzeba juz powoli wlaczac ogrzewanie na noc-chociz ze dwa razy po pol godzinki lub nad ranem...okna az nam zaparowaly tak zimno bylo-ale przynajmniej wszyscy spalismy dobrze. nad ranem malutka zaczela sie wiercic i kopac ( co ciekawe okolo 8 czyli tak jak zawsze wstaje)-wyplatalam sie z macek meza i mowie -wstaje...on sie pyta po co? przeciez dzieci spia....a ja mu na to-nie wszystkie;) na chwile zdebial ale zajarzyl.....
  3. o rany dyducha co sie stalo???? przeoczylam cos??? nie placz....odpocznij ,poloz sie a jutro bedzie lepiej.... :):):) widzisz jak sie usmiecham do ciebie?? spij dobrze,pa
  4. zamowienie zrobilam pierwsze dla mojej kruszynki,na spioszki,pajace welurkowe i bawelniane, w sumie 12 pozycji w rozmiarze 62 i 68...za kwote 403;) ale jestem happy:)
  5. dobranoc pestusia.mam nadzieje ze wypoczniesz dobrze i jutro bedziesz w dobrym nastroju:)
  6. ania ja mam ten sam problem z synem.najchetniej by jadl same slodycze-ale on ma sklonnosci do tycia a ja nie chce zeby mial problemy w przyszlosci. u nas najlepszym wyjsciem jest niekupowanie slodyczy.....jak wola wtedy mowie-nie ma....pusto! boczy sie ,szuka po szafkach ale w koncu godzi sie.podsuwam mu za to pucharek owocow.pokrojone ananasy,kiwi,truskawki,mango itd...staram sie urozmaicac i codziennie inne ...jak narazie jest zafascynowany;)
  7. o jezu ania-wspolczuje przezycia:( na szczescie widzisz jak sie cudnie rozwija:) jest bidulka z tej mojej jessie,bo to co lubi to nie moze...czasem ukradnie z lodowki jogurt albo ser.....i wtedy jej nie zabiore juz....czasem dostanie loda.... ostatnio zaczelam jej dodawac do zupy yogurt naturalny,maselko na kanapke ale policzki ma od razu takie czerwone. najbardziej sie martwie bo ona wcale nie chce jesc miesa i wedlin.kompletnie nic z tych rzeczy..... jesli mi sie uda zmiksowac wczesniej i przemycicw zupie to ok-ale im starsza tym bardziej cwana i ostrozna....
  8. balbua ty malpiszonko;) moja jessie ma 2,5 i ma 98cm i 11 kg. swietnie sama otwiera sobie lodowke i wie dokladnie jak znalezc to czego szuka nawet w najwyzszych polkach.skacze po krzeslah i blatach jak wieworka....niestety procz kg owocow i sporadycznie czekolady nie je prawie nic. kaszek nigdy nie jadla-zreszta jak igor od razu miala odruch wymiotny -po mamusi;) ona ma alergie na mleko krowie i niestety to co moze jesc-jej nie pasuje.z checia by zjadla zolty ser,twarozek ale nie moze:( bardzo cierpi po tym
  9. zwolnij balbua.....na mnie gadasz a sama co wyprawiasz,co?;)
  10. chociaz kaszke ci zje...a co ja mam zrobic jak jessica nie je kompletnie nic procz owocow i mleka?
  11. marzka jak by nade mna ktos tak skakal to tez bym zaczela wybrzydzac i testowac co jeszcze ciekawego sie na stole pokaze.... poignoruj troszke to sami zawolaja....
  12. ze glupia to wiem ale zeby mnie od starych wyzywac....
  13. moja forumowa zagraniczna kolezanka ( zzylysmy sie przez 3 lata,byla nawet u nas z rodzinka:) )dzisiaj urodzila coreczke-natalke. kurcze jak sie ciesze.....jeszcze troszke i my bedziemy mialy nasze kruszynki obok siebie
  14. mam weekend....nawet sobie wysprzatalam podczas gdy dzieci jadly powdwieczorek.... dzis piatek wiec poogladalismy fajny film ( sam w domu 3) dzieciaki sie posmialy i ja tez:) wiecie co-tak piszecie o tych piersiach i ja sie troche martwie..... przy igorku mialam ogromne piersi,nawal mleka-dzieciak byl objedzony do bolu i stuczony jak male prosie za przeproszeniem;) przy jess mialam bardzo malo pokarmu-byle jaki,jessie wciaz glodna byla. teraz mam normalne peirsi-wcale nie rosna,nie bola,nic sie z nimi nie dzieje..... tak bardzo bym chciala karmic teraz a sie boje ze pokarmu moge nie miec....choc wiem ze to razej niemozliwe-ale obawy mam
  15. hehe keja-moj panikowal jak pierwszy raz bylam w ciazy....w koncu zrozumial :) z tym zwolnieniem to zalezy...u nas wogole nie daja;)
  16. ufff-spadam.obiad zaliczony....dzieciaki tez juz koncza.milego popoludnia
  17. a widzialas jakie ma cwane bodziaki i kaftaniki,ze nie musisz juz zakladac lapek dziecku zeby sie nie podrapalo....
  18. sliczne prawda tosiak-tez je biore...bordowe i granatowe... ona ma rowniez takie przeslodkie welurkowe sukienusie-tez wezme:) ponadto wcale ma niedrogie rzeczy i wysyla za darmo jak sie placi ponad 200zl. a coz to 200 przy takich ladniutkich rzeczch...ja chyba wydam z 400;
  19. dogadalam sie z jedna babeczka na allegro -bardzo mila!!!! i jednak kupimy wszystko co potrzeba od niej-obie jestesmy usatysfakcjonowane.maz tylko dokupi rozek w sklepie i jak mu cos w oko wpadnie..... http://allegro.pl/item1233866572.html spioszki.body z dlugim ,kaftaniki pajacyki i fajne spodenki welurowe
  20. tosiak po przeczytaniu postu o materacu zachcialo mi sie ciasteczek kokosowych i kaszy grycznej z sosem;)
  21. pestusia miala rano podwiezc corke do szkoly i basen a potem miala gdzies jechac...tylko ni pamintom gdzie;( mi na wszelkie bole brzuszno plecowe pomaga dobry seksik;) nie moge brac wolnego dzis marzka.....bedzie ok. ugotowalam sobie zupke breje na ktora nawet nikt nie chce patrzec-i bardzo dobrze bo docelowo jest tylko moja.....
  22. balbua calkiem mozliwe ze ze zmeczenia....jutro juz weekend. morfologie robilam w sierpniu-polozne nie dzwonily wiec pewnie wszystko ok bylo.nastepna bede miala w pazdzierniku podczas wizyty w szpitalu. witaminy biore okazjonalnia-bo wymiotuje po nich. musze sie pozadnie wyspac w koncu i bedize ok. lece odebrac dzieciaki z przedszkola.narka
  23. oj balbua zwolnilam....zebys wiedziala jak bardzo.maz mi duzo przy dzieciakach zaczal pomagac wiec mam wiecej luzu.
×