Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marigo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marigo

  1. bigos..... chyba tez sie wezme za to.mam ochote na dobry klasyczny bigosik tylko skad tu wytrzasnac grzybki suszone :o
  2. ale infekcje czego??? przeziebienie,czy cos innego? tosiak a co sie kochana dzieje bo chyba nie doczytalam???zle sie czujesz,jakies bole?
  3. mialo byc wilgoc i wogole......a wyszlo na to ze sucho;)
  4. hmmm a u mnie pusto...nikogo jeszcze nie ma.moze juz znalezli zastepcze przedszkola hihihi;) balbua moim sposobem na przekonanie meza do mojej racji-jest wmowienie mu ze to byl jego pomysl i racja;) i ze ja sie na to zgadzam;).... u nas cieplutko -20stopni ale liscie juz leca i widac ze jesien...wilgoci wogole...ale ladnie i fajnie:) moja dzidzia w nocy jest cichutko ale skoro swit-okolo 6 zaczyna kopac-najaktywniejsza jest po obiedzie i pozniej o 8-9 wieczorkiem.
  5. czesc wszystkim ja juz od 6 na nogach dzisiaj....zdazylam zbalamucic meza jak wocil z pracy;)....wykapac sie,posprzatac i przygotowac sniadanie rodzince. zaraz lece odprowadzic igosia do szkoly..... dwupak sluchaj meza i kuruj sie.moze jednak ominiesz antybiotyki kasiulka a ty masz dzisiaj usg? ja jutro o 5.10.... zajrze do was pozniej,a narazie pozdraiwm wszystkich
  6. no to lenak i klara dwie nasze ksiezniczki jak narazie:) dzieki dziewczynki za troske-kochane jestescie.... wy tez sie kurujcie wszystkie,dwupak nie martw sie antybiotykiem-w niektorych przypadkach jest lepszym rozwiazaniem ......ja duzo antybiotykow bralam bedac w ciazy z jhessica a dziwucha jak kon sie urodzila.zdrowa i silna ja ta lala..... pomykam juz spac-niunia ululana,jeszcze igorka musze wpakowac do wyrka.malenstwo kpie i tez mysle ze po coli.dobranoc
  7. tosiak dzwonilam...zaczela sobie zartowac ze mnie-zjesc garsc sliwek suszonych,kiwi i isc do kibelka.twierdzi ze to od jelit...moze i..... nie przemeczac sie,odpoczywac i do zobaczenia w srode na scanie.i tyle.....ale fakt ze nie zwijam sie z bolu....
  8. poszperalam w przepisach...moze nawet dfinansowo nie strace jesli przestane teraz pracowac-bowiem nalezy mi sie normalne chorobowe ( fakt ze polowa tego co mam teraz-ale zawsze...) lub zasilek dla bezrobotnych;) az do konca ciazy i pozniej po 8 tyg. na zaden zasilek nie mam zamieru isc-bo i pracy nie mam zamiaru szukac...co tu ukrywac-w ciaze zaszlam nie po to aby pracowac-a wrecz odwrotnie;) ale zwolnionko by sie chyba przydalo,no nie???;)
  9. gratuluje balbua-luby musi byc w siodmym niebie:) dla niego rowniez gratulacje;) dwupaczku oczywiscie ze nas to interesuje.....kuruj sie kochana .... u mnie jakby lepiej.....male nawala z calych sil....czy ono nigdy nie spi???
  10. kurde kasiulka nie strasz mnie....ogolne samopoczucie i humor swietnie....jak leze nic minie jest. moze sie przepracowalam wczoraj? bo chyba nie po coli ,co? ty tez masz w srode usg?
  11. ale kurde boli jak chodze i siedze,natomiast jak leze jest wszytsko ok-dzidzia kopie ( nachlalam sie coca-coli ) tosiak ja sikam w majtki jak najeta;) spoko....zwieracze puszczaja:)
  12. dzwonilismy do naszej lekarki ale do srody nie ma mozliwosci sie dostac-bo jest po urlopie i tlok. w srode jade do szpitala na usg wiec gdyby sie cos dzialoto tomnie zarzymaja. rodzicow dzis poinformowalam ze jesli bede sie zle czula to maja brac wolne....a jesli maja jakis problem emocjonalny;)to niech biora dzieci bo moje beby jest najazniejsze dla mnie....
  13. ania boli mnie na samym szyciu po cesarce,i tam tez czuje dzidzie jak mnie kopie...tak nisko bardzo. czy ja moge wziac jeszcze jedna nospe? 4 godziny temu bralam pierwsza i mi pomoglo ale na krotko.... pestusia igor chodzi do irlandzkiej szkoly ( polskie sa tylko weekendowe ale ich forma bardzo mi sie nie podoba) urodzil sie w pl,ale mial 3 ltka jak tu zjechalam z nim.piaty rok chodzi do tej szkoly i sila rzeczy polski zostal wyparty przez angielski. my mowimy w domu oczywiscie po polsku,aczkolwiek mam tylko irlandzkie dzieci z ktorymi caly dzien rozmawiamy po angielsku.
  14. dziewczyny boli:(:(:( maz caly w nerwach-zadzwonilam zeby wzieli dzieciaki i leze sobie teraz.... dzisiaj dzien otrzymanych przeslylke.przywiezli mi chicco krzeselko.i tutaj mrowkania wyobraz sobie ze kolka sa w standardzie dodane.dwa koleczka - w opisie napisane ze tylko dwa ktore mozna samemu na kilk zamontowac i zdjac wg.uznania. oni juz nie montuja kolek na stale z wzgledu na wypadki.... jest przeurocze:)
  15. tosiak to troche rodzicom zajmie...wiesz jak jest.mimo ze byli uprzedzeni o takiej ewentualnosci i proszeni i zlokalizowanie nowych miejsc,to oczywiscie dzis bylo zdziwienie...... nawet okiem nie mrugnelam....pare tygodni jeszcze sie przemeczymy razem hehe....pozniej juz tylko mi pozostanie jedn chlopczyk ktorego popoludniami odbieram z playschool ( cos a'la zerowka??? )ale to juz bedzie pikus.... gorzej z finansami ale staram sie o tym nie myslec....bedzie musiala na dlugo wystarczyc meza pensja.....troche mi sie siodlo obnizy;)
  16. czesc kasia.....nastepny chlopczyk;) no spa pomogla,dzidzia sie rozbrykala....kopie az milo. dzieciaki uciely sobie drzemke-luzny dzien dzieki ich zmeczeniu.... jeszcze dwa dni i usg-wiem ze nie plec jest tu najwazniejsza ale juz bym chciala jakos tak bardziej osobowo sie odzywac....jesli nawet nie po imieniu to chociaz corenka lub synus;) zeby tylko zdrowiutkie bylo.... moj synus od przyszlego tygodnia bedzie chodzil na irlandzki...no w tym to ja mu nie pomoge.mimo ze w collegu mialam podstawy to za cholere jesyka sobie nie polamie;) najwazniejsze ze jemu sie podoba,chetnie sie uczy-to mu tylko w zyciu tutaj pomoze. zeby jeszcze polskiego zechcial sie podszklic bo coraz gorzej....
  17. lece do nich po sie pobija zaraz przy jedzeniu...jedno drugiemu w talerzu grzebie...ech dzieci....
  18. dziewczyny rewelacja. w ciagu tego czasu zrobily sie buleczki czosnkowe-pyszne i chrupiace.... obiad dla meza w postaci stekow z indyka,i do tego ziemniaczki,kalafior,cukinia i imbir-wszystko pieczone w tym samym czasie...oraz pozniej rybka lda dzieci-rowniez soczysta i wspaniala. teraz wlasnie urzadzonko samo sie myje:) ja za to lyknelam nospe bo strasznie brzuch mnie rozbolal,maz sie wkurzyl bo nie ma terminow do mojej lekarki na najblizsze 3 dni ale mysle ze po nospie mi przejdzie....no takiego bolu brzusia to jeszcze nie mialam.... no i musze wam powiedziec ze od dzis rodzice szukaja dla maluszkow nowego przedszkola:) ja pasuje .....
  19. miedzylesie....bajka do mieszkania....ty tam mieszkasz balbula? moj brat pol zycia spedzil w centrum zdrowia dziecka,a my przy nim..... wtedy nienawidzilismy tego miejsca ale jest pieknie:) kasiulka jesli bedzie dziewczynka to nic nie bede kupowala bo mam wszytsko po jessie,jesli chlopiec to tego typu rzeczy kupie z pewnoscia na amerykanskim ebay-u ,po prostu bajka i duzo taniej niz u nas.... mam na mysli bumper,posciel i taka cienitka kolderke....jakies ozdoby itd.... jessice tez wtedy kupilam ze stanow piekne cudenka dla ksiezniczki:) za niecale 50 dolarow.... dziewczyny mam swoj halogen oven-juz testuje!!!obiad w toku
  20. wiem kasiulka.....dystansuje sie od tej sprawybardzo-ale mimo woli slysze jak maz sie denerwuje,rozmawia przez telefon itd....
  21. o rany..to ma la ma rzeczywiscie napiety grafik.francuski,gitara....no no.... mojego gdzies zagnac to horror....w zeszlym roku chodzil na drame,ale musielismy zrezygnowac bo mial komunie i strasznie duzo nauki,proby itd....
  22. wiesz pestusiu ja akurat jestem ostatnia osoba ktora cokolwiek chce z tego.....wogole mi nie zalezy na niczym. sytuacja jest bardziej jednak skomplikowana-ale niestety nie da sie o tym pisac i wchodzic w szczegoly tutaj na otwartym forum.... jakkolwiek...nie mam zamiaru sie ciagle tym denerwowac.przedstawilam wczoraj mezowi swoje stanowisko bardzo stanowczo-dzisiaj jeszcze powtorzylam dla jasnosci..... ile mozna zyc z tym samym kloptem pojawiajacym sie jak bumerang? 15 lat to troche za dlugo;) problem to sie pojawi dopiero w styczniu hehe...jak sie co niektorzy dowiedza ze bedzie jeszcze jeden maly czlowieczek do podzialu-a maz powiedzial ze nie odstapi....
  23. o marzka z tym mailem to rzeczywiscie fajna sprawa-dzieki za trudi:) moze liste z telefonami i mailami zrobic???
  24. no..poki co mamy tylko Lenke i Klare:) zobaczymy co nam ten tydzien przyniesie.... balbua fakt ze ostatnie tygodnie daja mi w kosc i ciagle na stresie jade.a tak sobie obiecywalam ze ta ciaza bedzie inna-spokojna. maz jest bardziej opanowany niz ja-ale ja emocjonalnie podchodze do wszystkiego.tak mi w przeszlosci dala popalic rodzinka meza ze szok.tyle lat mielismy spokoj a teraz znowu zmory dopadaja i osaczaja.normalnie wymiekam:( nie ma miejsca na ziemi gdzie czlowiek moze sie przed nimi ukryc..... gdzie jakikolwiek mozliwy zysk tam i oni....
  25. witaj miszka:) fajnie ze wrocilas.... ja tez mam w srode usg...
×