Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

PAGi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez PAGi

  1. Hej wszystkim. Ale się rozpisałyście przez 2 godzinki :D Zdałam :) Teraz tylko wakacje i praktyka :) padlinka wysyłaj mężą na to prawko. Ja też mam 30 na karku (prawie 31) i się zmobilizowałam. Przyda się jak Juniorek się już pojawi żebym nie była uzależniona od męża i innych co jeżdżą :) Malin_xxx te dwa feminatale różnią się składem. Czegoś tam jest więcej a czegoś mniej. To wiem na pewno ponieważ porównywałam. Nie powiem czego i ile szczegółowo ponieważ nie mam już ulotki z 800. Od połowy 11 czy 12 tygodnia biorę 400. Różnią się również ilością pigułek- w 800 jest pigułka a w 400 trzeba brać na raz jedną tabletkę (taka sama jak w 800) + przezroczystą, zielonkawą kapsułkę ( w opakowaniu jest 30 powlekanych pigułek i 30 kapsułek). No i ceną, przynajmniej u mnie, też się różnią. U mnie jest 10 pln różnicy. Ale czego się nie robi dla Juniorka :D A dzisiaj rano skończyłam brać luteinę także pozostał mi tylko feminatal 400. Biała wstążka witamy w naszym gronie i oczywiście zapraszamy :D Zdechła kura znowu pobiła wszystko :D Udane macie dzieciaki, oj udane :D Upał, upał, upał... Żar się leje z nieba. U mnie już są 34 stopnie A ze względu na żar lejący się z nieba na obiad dzisiaj serwuje naleśniki z serem i śmieytanką + kompot z truskawek :D
  2. A ja wcinam właśnie płatki z mleczkiem a za pół godziny wyruszam na egzamin teoretyczny na prawko. Faktycznie gorąco jest niemiłosiernie... Muszę poprosić męża dzisiaj żeby przyniósł z piwnicy wiatrak :) Teraz taki upał, kurczę troszkę się boję że jak wyjadę to się pogoda zepsuje. A wyjeżdżam już we wtorek. Jadę prosto z wizyty u gin- może uda się zmierzyć karczek i kość nosową :) Może w południe będzie spokojniejszy niż ostatnio wieczorem ;) Padlinka- joł, joł ;)
  3. Dzień doberek grudnióweczki :D I kolejny upalny dzień... :D Jak ja uwielbiam lato... lollka-lotta przepisy na sałatki super. Też lubię takie mieszanki leciutkie :) A grecką wprost uwielbiam... izydo gratulacje 9 rocznicy ślubu :) Za rok czeka Ciebie taka okrąglutka. Może będziesz wtedy z maleńtwem pod serduchem. Tego Tobie życzę :D Przyznam Wam, że mnie też nie ciągnie to kupowania rzeczy ciążowych. Jakoś tak średnio mi się podobają. Zresztą ja to w ogóle jestem dziwoląg. Leginsów nie cierpię, tunik również nie bardzo... :( Normalny dziwoląg. Mam nadzieję, że przechodzę ciążę w tym co mam w szafie. Ewentualnie dokupię coś "normalnego" tylko w większym rozmiarze... ;) Dziewczyny, które miały wczoraj wizyty u gin. Czekamy na sprawozdanie :)
  4. A u mnie znowu słońce, upał, żar leje się z nieba :) Ja tych mięśni też nie ćwiczę. Nie chce mi się :) To znaczy ćwiczę sobie nie raz jak siusiam ;)
  5. No to i u Ciebie się troszkę schłodzi :) U mnie ciągle pada a ja sobie leże na leżaczku na balkonie i ćwiczę testy na prawko. Jutro mam egzamin teoretyczny :)
  6. A temat o rozstępach faktycznie już był :) Ale zauważyłam, że dużo naszych wątków się powtarza. Leniuszkom nie chce się czytać całości (z jednej strony się nie dziwię- już tyle stron zapisałyśmy :D ) więc pozwoliłam sobie powtórzyć to co wtedy napisałam na ten temat :)
  7. Ja smaruje zwykłym balsamem nawilżającym. Gdzieś, kiedyś wyczytałam że te wszystkie specyfiki nie działają cudów a tylko wyciągają z naszych kieszonek kaskę. Że podobno takie same działanie mają dobre balsamy nawilżające. Ale każdy decyduje sam :) Ja wam powiem czy podziałało za jakieś pół roku ;) A deszczyk tak według moich obserwacji chmurek poszedł na Warszawę.
  8. kfffiatuszek póki co ( a pada jeszcze) schłodziło się. Jest 25 stopni.
  9. Jeszcze kropi ale burza przeszła obok. Czyli standardzik jak na moje miasto. Matko, skąd Wy bierzecie te historie? Cały czas siedzę sama i się śmieje jak norka :D Po prostu u mnie była nuda w szkole. Albo pamięć już nie ta... ;)
  10. A u mnie zaczęło lać :) Może ciut się schłodzi...
  11. Chyba burza u mnie nadchodzi. Zniknęło słoneczko, wiaterek się zerwał i coś daleko, daleko pomrukuje. No cóż, zapowiadali je do tych tropikalnych upałów...
  12. Zapraszam, zapraszam... :D U mnie tata robił wiśniową albo truskawkową... Mniam... I kluski z truskawkami to też danie z dzieciństwa. Wiesz Malin_xxx ostatnio dopadł mnie leniwiec i robię tylko najprostrze rzeczy do jedzenia. A jeszcze za mną chodzą placki ziemniaczane... Takie jak robiła mi chrzestna: z cukrem i śmietanką, na słodko... Miodzio... Tylko ziemniaków nie chce mi się trzeć :) Mam kupę szczęścia, że mąż nie lubi się przejadać i nie żąda mięcha i nie wymaga ode mnie cudów wianków ;) Tym bardziej, że ostatnio stwierdził że brzuch mu szybciej rośnie niż mi i musi coś z tym zrobić :P
  13. Coolturka ma rację, od antybiotyków też można dostać grzybicy i innych stanów zapalnych, bo faktycznie cała flora jest zabijana. Więc jak np. sporo chorowałaś kiedyś i leczyli Ciebie antybiotykami to też może być przyczyną.
  14. Malin_xxx może to właśnie przez basen? Znam dziewczyny, które miały zabroniony basen właśnie w ciąży. Teraz niby te baseny mają jonizowaną wodę i inne cuda wianki. Podobno są bezpieczniejsze. Ale w sumie sama nie wiem. Kiedyś było inaczej. Sama pamiętam jak wyglądał u mnie w mieście stary basen odkryty. Głowa do góry :)
  15. Coolturka to ja jestem starą panną albo babcią- zawsze miałam I grupę cytologii :) (tfu, odpukać) Malin_xxx wszystko będzie dobrze, wyleczą stan zapalny, obejrzą sobie wszystko pod mikroskopem i będzie ok. Widać taki Twój urok skoro już jako 17-latka miałaś malutkie problemy ;) Pozostałe wyniki masz super, za dwa tygodnie usg genetyczne :) Ja też wczoraj odkryłam, że w jednym miejscu brzuszek zrobił się twardy.
  16. Witam dziewczynki w kolejny upalny dzień :) Niestety (a może stety) sypialnie mam od strony wschodniej więc słoneczko mnie budzi raniutko i ten ukrop... Już pomału znika mi z okna i niedługo przejdzie na stronę dużego pokoju i tam zostanie już do zachodu. natalka1234 fajnie, że z maluszkiem wszystko w porządku i że jest ruchliwy :) Ja też miałam usg 3d i 4d. Fajny widok ale chyba jeszcze fajniejszy będzie w późniejszej ciąży. Coolturka również fajnie, że na usg genetycznym wszystko wyszło ok :) Z alergią do dokładnie kot uczula bardziej niż pies. Tzn. dokładnie ślina kota w połączeniu z sierścią. SZCZĘŚLIWA88 ja również nie pomogę jeżeli chodzi o Twoje wyniki. Szkoda, że obok nie ma podanych norm. Musisz czekać na wizytę u gin. Daj oczywiście znać co powiedział/powiedziała. kfffiatuszek nie miej wyrzutów za swoje myśli. Mnie też czasami takie doły dopadają. To chyba w miarę normalne, że wątpliwości nas dopadają. Do tego dochodzi burza hormonalna i tak to się właśnie kopńczy. Wpadki ciuchowe super. Uśmiałam się jak norka :D
  17. marzena79 to ja Tobie narobiłam smaka na kluski z truskawkami :P Jem tak od wczoraj. Mój mąż jest zachwycony- bo gorąco i jeść mu się nie chce nic ciężkiego więc i Twój będzie :) Ja też cały dzień produkuje witaminkę D :D Lato...
  18. Lijonka ja póki co nie leżałam w szpitalu ;P I wszystkie moje znajome również do szpitala trafiały dopiero na poród. Tak więc zdarzają się i takie pozytywne ciąże :) Wiecie co, ja również zapominam momentami że jestem w ciąży. A to moje pierwsza :) Może to też z racji mojego wieku? Sama nie wiem... Jak coś mnie zakłóje, zaboli to jakoś tak wiem podświadomie że tak ma być bo przecież musi się wszystko zacząć kiedyś powiększać. Ostatnio nawet mój mąż mnie zaskoczył. Po panieńskim jak wróciłam to bolały mnie boczki brzucha, a mój mąż: to normalne- wszystko Ci się powiększa :) A po drugie jakoś tak prawie bezgranicznie ufam ginowi i jak on mówi na wizytach, że wszystko jest ok to ja wiem że tak właśnie jest :) Wizytami u gin też się nie stresuje. Tylko się bardzo cieszę, że zobaczę Juniorka . Nawet głupio mi się robiło jak ktoś się mnie pytał czy coś czuje, czy mam zachcianki, czy są jakieś typy imienia, czy są już jakieś zakupy itd. Zawsze mówię: nie. Gdyby nie moja zadyszka i pierwsze zdjęcie Juniorka, które stoi na komodzie w ogóle bym zapomniała ze noszę maleństwo pod sercem. Podejrzewam, że moje odczucia zaczną się zmieniać jak pojawi się brzuszek :)
  19. herbata czerwona to nie dobrze... Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku. Trzymaj się.
  20. gosienka986 ja czytam tą książkę :) Mam nadzieję, że spodoba się i Tobie :) Nie chce wybiegać w tej książce w przyszłość tzn. kilka tygodni naprzód. Czytam ją sobie raczej na bieżąco, bo i tak to co mnie czeka nie zapamiętam :P A co do alergii. Z racji tego, że ja jestem alergikiem i mój mąż również to pytałam się kiedyś alergologa jak to będzie ewentualnie z naszym dzieckiem. I w przypadku kiedy obydwoje rodzice są uczuleni to na 75% dziecko również będzie. Jeżeli rodzice nie są to różnie to bywa- loteria. U mnie na przykład pierwsze objawy alergii pojawiły się jak miałam z 15 lat. Niestety może przyjść w dowolnym momencie naszego życia. Jeżeli chodzi o sierść psa to ona bardzo rzadko uczula, prawie nigdy. Bardzo uczulająca jest sierść kota. Ja miałam psa do nie dawna i liczyłam bardzo na to, że kiedyś moje dziecko będzie się z nim "chowało". Niestety mój psiórek zmarł na jesieni na chłoniaka. Skończył by bidulek w Boże Narodzenie 3 lata. Póki co nie jesteśmy gotowi na nowego pieska ale kiedyś na pewno się pojawi. Bardzo kocham psy. Ja byłam chowana z psami i wiem, że to dobrze robi dziecku.
  21. Ja też o antykoncepcji póki co nie myślę ;) A ja na obiad robię to co wczoraj- kluski z truskawkami. Tak mi wczoraj ten obiadek smakował... A truskawek mam jeszcze całą łubiankę więc będzie co jeść :) Malin_xxx Ty widzę szalejesz w kuchni... :D A ja idę na łatwiznę. A co ;)
  22. Faktycznie pogoda nastraja do dobrego humoru. Tyle słońca... Uwielbiam taką pogodę A u mnie dzisiaj rozpoczął się 14 tc :)
  23. Witam kobietki w kolejny upalny dzień Słyszałam, że nadchodzi fala upałów, ma być w całym kraju ponad 30 stopni. Mogłoby tak się utrzymać chociażby do końca czerwca :) Dobrze, że mam zapas wody do picia :) aness2 super, że usg wyszło dobrze. Usłyszałaś już serduszko i zobaczyłaś swojego malucha. Ja też uwielbiam usg ze względu na to, że mogę podejrzeć Juniorka :) SZCZĘŚLIWA88 trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę :) aaannkkaaa mój gin lubi się upewnić czy wszystko jest w porządku więc już miałam trzy razy usg. Pierwszy raz dopochwowo, później jak brałam zwolnienie to tak na szybko sobie zajrzał już przez brzuszek i ostatnio miałam usg genetyczne. Teraz idę 15 czerwca i ma jeszcze raz spróbować zmierzyć przezierność karku i kość nosową- jak pamiętacie ostatnio tych dwóch rzeczy nie udało się zmierzyć ponieważ Juniorek jest akrobatą ;) gagatka85 ja już powiedziałam dawno szefowi o ciąży- 10 maja. Od 18 maja poszłam już na zwolnienie. Kiedyś już dużo pisałyśmy o reakcjach w naszych firmach. Tak w skrócie- u mnie kierownik się ucieszył, pogratulował; moje dziewczyny, którym "szefowałam" biły brawo i generalnie firma traktuje ciężarówki bardzo dobrze. herbata czerwona czyżbyś też już uciekała z firmy odpocząć? :)
  24. wolska gratulacje powiększenia rodzinki :) 10 szczeniaczków, namęczyła się bidulka... kasiula kula witamy na forum :)
  25. Ja właśnie wróciłam z jazd. Kończę już pomalutku prawo jazdy. Matko, jaki upał u mnie. U Was też tak gorąco jest? A do tego taka duchota... Z 5 minut popadało a teraz od nowa parówka... Coolturka dzięki za odpowiedź. Ja póki co jeszcze wytrzymuje. Nie ma tragedii. Za tydzień wyjeżdżam nad morze więc odpocznę od wszelkiego rodzaju alergii :) W momencie jak na oczy ledwo widzę, bo tak swędzą to oczywiście popijam wapno- na to gin zezwolił a zawsze troszkę mi pomagało. ewika26 na temat zyrteku to już dawno słyszałam, że nie można go brać w ciąży. Zresztą nawet gdyby można było to na mnie zyrtek nie działa od ładnych paru lat. Lijonka ja póki co mam taką samą wagę. Raz mi przybyło kilogram, później wróciło wszystko do normy. Mój Juniorek w dzień dziecka ważył 73 g a nigdzie tego nie widać. I póki co moja waga jest taka sama. Z tym tyciem to wydaje mi się, że każda z nas ma to zapisane w genach. Ja jem to na co mam ochotę a waga ani drgnie. Tylko dlaczego w kilogramach nie ma 73 g Juniorka i tego większego biustu ;) Chociaż przyznam się Wam, że jeszcze przed ciążą jadłam sporo a teraz nie mam już takiego apetytu. Sama się sobie dziwię jak to jest możliwe :) Moja siostra w całej ciąży przytyła tylko 11 kg. Więc i może mnie to czeka. A może za moment brzuszek wyskoczy spory i się zacznie :) Na panieńskim, na którym byłam w piątek była również dziewczyna, która ma termin na 5 lipiec i prawie nie miała brzuszka. Wyglądała przepięknie. I czuje się rewelacyjne, na zwolnienie poszła dopiero 2 tygodnie temu. Tak więc kochane wszystko mamy zapisane w genach :D
×