anka0979
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
anka0979 dołączył do społeczności
-
Witam Was dziewczyny i gratuluję podjęcia decyzji o rozpoczęciu dietki :-)). Ja nie wiem czy powinnam się tutaj jeszcze wypowiadać , bo teraz zaczęłam inną dietkę ( dzisiaj pierwszy dzień ) , ale jakoś chętnie tu zaglądam :-)). Powiem Wam że dla mnie dietka była fajna , ponieważ nie byłam na niej głodna , spadek wagi mnie usatysfakcjonował zwłaszcza że jak już pisałam zrobiłam 8 dni zamiast 10 :-((. Teraz chciałam spróbować czegoś innego - mała odmiana :-)) , do tego zaczęłam też ćwiczyć :-)). To prawda w diecie turbo odradzają ćwiczenia , powiem szczerze sama nie wiem co o tym myśleć , ale tak sobie myślę że ćwiczenia chyba jeszcze nikomu nie zaszkodziły , co do tabletek to na prawdę nie wiem , ja w trakcie diety nie wspomagałam się już tabletkami. Dziewczyny , życzę powodzenia i wytrwałości , oraz utraty niechcianych kilogramów . Pozdrawiam.
-
Ja nie próbowałam jeść samych jabłek , ale mi chyba byłoby ciężko , bo jednak po owocach jestem szybko głodna :-((.
-
Witam Dziewczyny w ten deszczowy niedzielny poranek . Despero 83 z tego co przeczytałam o diecie to wydaje mi się że aby była skuteczna powinno się ją robić zgodnie z zaleceniami , ponieważ każdy produkt który tam spożywamy ma znaczenie.Więc wydaje mi się że ten koktail proteinowy może trochę zakłócić dietę . Anaaa faktycznie 6 posiłków to dużo , ale tak jak pisała kiedyś Scarlet jako posiłek możesz uważać dosłownie jednego orzeszka i np 2 łyżeczki serka wiejskiego , chodzi tylko o to aby każdy posiłek z danej grupy był jednak zjedzony bo to w tej diecie ma znaczenie , posiłki skomponowane są tak aby pobudzić do pracy nasz metabolizm :-)) No ja chyba od jutra zacznę drugą turę...dzisiaj jestem zaproszona do rodziców na obiad , ale poprosiłam o mięsko gotowane i surówkę :-)). Pozdrawiam Was serdecznie , życzę wytrwałości i piszcie jak Wam idzie:-)).
-
Witam dziewczyny!!! Kurcze nie zaglądałam tutaj ostatnio , ponieważ nie dostałam powiadomienia na meila o nowych wpisach :-(( więc myślałam że nikogo tutaj ostatnio nie było :-((. No ja mam koniec pierwszej tury i mniej 2 kg :-)). Może to nie jest jakiś super rewelacyjny sukces ale ja się bardzo cieszę a co najważniejsze to waga pokazuje 2kg , a wizualnie wydaje się jakby więcej..... Spodnie spadają ze mnie a co najważniejsze jak siedzę to moja oponka jest dużo mniejsza :-)). Każdy mi to mówi a to tak miło słyszeć jak ktoś mówi " Ania schudłaś super wyglądasz " :-)) To dodaje skrzydeł i motywacji :-)). Przyznam szczerze że , zrobiłam 8 dni dietki :-(( a nie 10 :-((. , lecz dalej się nie obżerałam i nie podjadałam . Teraz zrobię sobie przerwę od turbo ale nie tak że będę jadła co chce i kiedy. Zauważyłam po tej dietce że nie podjadam i ogólnie jem dużo mniej :-)), np kiedyś warzywka na patelnię miałam na jeden posiłek , a teraz na dwa a wczoraj nawet na trzy :-)). Nadal nie jadam chleba , makaronu , ziemniaków , raczej owoce , warzywa , mięsko gotowane i na razie tak sobie będę jadła , więc mam nadzieję że nadal będę chudnąć :-)). Witaj Eliss1 , no faktycznie tych posiłków jest sporo :-) i to jest właśnie super w tej diecie że nie odczuwa się głodu :-)). Myślę że gdybym ją zrobiła do końca to 3kg by poszło ale i tak jestem szczęśliwa i zadowolona . Dziewczyny Pozdrawiam i życzę duuuuuuużo silnej woli :-)).
-
Witaj Scarlet , no faktycznie widzę że nie ma już tych dziewczyn na forum które były wcześniej , a wielka szkoda :-( , ciekawe jak im poszło i i jak tam ich waga . To co piszesz to bardzo mądre i cenne uwagi :-) , w ogóle bardzo Ciebie podziwiam jak dążysz do celu małymi ale skutecznymi krokami :-)). Wiadomo szybko się nie da schudnąć skutecznie bo nie dość że człowiek wyniszcza sobie organizm , to jeszcze kilogramy wracają jak bumerang :-((. Dlatego też teraz zaczęłam podchodzić do tego racjonalnie , tak aby efekt już pozostał jeśli uda mi się schudnąć . Nie można tak szybko pozbyć się tłuszczyku skoro tyle lat się go zbierało :-)). Po wejściu na forum i przeczytaniu wszystkich postów pomyślałam że warto się zalogować i wymieniać się z kimś uwagami i zwyczajnie sobie pogadać , to na pewno pomaga :-)). Z mężem na ten temat nie porozmawiam bo on jest szczupły a je co chce i o każdej porze , no cóż niektórzy tak mają. Chociaż przez te moje diety też czasami przechodzi ze mną ciężkie chwile , bo jak przytyje to zaraz mam doły i jestem nie do życia i staję się nerwowa strasznie :-((. On twierdzi że przesadzam że nie jestem gruba itd , ale mam lustro i się widzę , a poza tym źle się czuję w swoim ciele i chcę to zmienić dla siebie :-)). Dziękuję Ci za Twoją życzliwość napiszę do Ciebie meila , oczywiście chętnie zapoznam się też z jakąś inną dietką jakby coś było później nie tak lub po prostu chciałabym zmienić , czy też musiała zmienić jeśli organizm zacznie się buntować . Pozdrawiam serdecznie.