NiuniekAM

Marlenka_88 Dobrze bo jak już wszytskie urodzą to my tu pewnie same zostaniemy :) ;) Piegusku Jak tak mówisz to chyba da się przeżyć :) zreszta dla takiego skarba to warto wszystko znieść.Ja zrobiłam pomidorową na kolacje taka ochote zrobiła mi Ewka :) Piegusku Twój mąż był przy porodzie? Brzucholek to nie bezpiecznie chyba że te wody zielonkawe były? Ja myśle że im bardziej się wyczekuje na tą chwile tym bardziej się ona oddala :)

No Ewcia mam nadzieje że bliżej niż dalej :) Wiesz co do zupki to pomidory mają dużo potasu,żelaza więc witaminki są :) ważne że smakuje :-) Ja boje się samego momentu jak zacznie sie poród...i przekonanie się o moim progu bólu.Ciekawa jestem jak mąż zareaguje na to wszystko i w ogóle...

Ewusia Ja pierwszy termin miałam na 5 września ,potem z usg już na 28 sierpień teraz będziemy szli 19-go na usg to się okaże dokładniej :) Według miesiączki nie dojdziesz bo ja to dziwna jestem...w sumie mówiono że wogóle nie mam owulacji itp.Byłam w trakcie leczenia jak zaszłam w ciąże więc oststnia miesiączka nie może być nazwana miesiączką :/ bo nie była do tego podobna nawet... Ach...zobaczymy na USG A przez Ciebie Ewcia mąż leciał do sklepu po zakupki na pomidorową i zjedliśmy nawet :-) pycha

Ewcia ze mnie taka panikara że jak minie termin z usg i z oststniej miesiączki to pewnie że pędze do szpitala :) Na razie kochanie pomalutku. Jeszcze chwilke i tak będziesz wcześniej niż ja :)

Ewuś...Kurcze ale mi narobiłaś ochoty na ta pomidorową taka pyszną :/ że chyba pojde do sklepu po przecier i ryż i zrobie bo normalnie mam śline po kostki już!!!! Też oglądam rozmowy w toku i normalnie masakra jak nie które kobietki mają nasrane do głowy :/ bleee Mąż wrócił i dalej remontuje :) Wiecie co a ja nastawiłam się że nie czekamy aż tak na myszke,jak jej tam tak dobrze niech soobie siedzi oby nie za długo...tak naprawdę wyjdzie jak będzie chciała:) oby nie była 2 tyg po terminie nie myśle o tym i jakoś nam leci.Mamcia wraca 18 sierpnia więc do tego czasu szybko zleci.

Ależ się objadłam :) Zrobiłam te pierogi i nawet wyszły :) Mój mąż też Ewuś nie przepada za pierogami ale od czasu do czasu zje :) Mi już się mięso przejadło. Piegusek Ten film wzruszający ale tak też sobie myśle żeby to w każdym szpitalu u nas było tak jak w filmach :/ róznie to bywa z tymi oddzaiałami i znieczuleniami.

Ewuś oglądałam własnie ten flm "Życie przed życiem " Też się wzruszyłam na sam koniec :) W ogóle jaki to cud jest dziecko i jak się rozwija.. Mam tylko takie wątpliwości co do znieczulenia że tak jakoś dziwnie nic nie czuć i kiedy przeć ? no nie? Sama nie wiem... Ja ide pierogi robić ciekawe jak wyjdą a zupka pomidorowa ale mi smaka zrobiłaś !!!

andziulka 75 Wiesz ja zawsze przy depilacji prawie płacze więc może dlatego mi nie kazała ;) A wiesz pewnie jakbym sie tak przy tym stresowała to jakies skurcze mogłabym wywołać :/

Co gotujecie na obiadek dzisiaj?Ja może pierogi z truskawkami zrobie :) nie wiem czy mi wyjdą bo nie robiłam jeszcze sama nigdy :) Ps.zażywacie jeszcze kwas foliowy?

No mam nadzieje piegusku że wybiłaś sobie to z głowy. andziulka 75 Kurczę można się depilować w ciąży?mi powiedziała kosmetyczna że nie :/ olinek05 Widzę że wszystkie miałyśmy kiepską nocke :/

piegusssss :O Za co ty się bierzesz kobito !!!!! Zadzwon do lekarki lepiej się upewni bo to trochę nie bezpieczne tym bardziej że chodzi o łóżysko.Ja w 2 mieśiacu spadłam ze schodów i pojechałam do lekarza kazał na USG iść wszytsko sprawdzić. Mam nadzieje że wybijesz sobie z głowy już to szorowanie !!!

Ojoj troszkę sobie przysnęłam ale siku mnie obudziło :/ Zaraz zrobie sobie jakieś śniadanko...może jajeczniczke? Hmmm Powiem Wam dziewczyneczki żę już czuję się strasznie :/ jestem taka ciężka... MYSZULA kochanie nie denerwuj się :* wszystko będzie w porządku :)

Witam!!! Ja miałam okropną noc :/ budziłam się co chwile i tak z boku na bok,to znowu siku się chciało :( nie wyspałam się ani troche...jak bym tak zliczyła to z 10 razy to sie budziłam :( Mąż pojechał do pracy i już tęsknie za nim :( Ewuś gdzie jestes ?

Dzień dobry :) Witam Was mamuśki :) Ja dzisiaj nawet w dobrym nastroju :) wyspałam się,no oczywiście nie omijając 4 razy w WC w nocy no ale przeciez to już norma poza tym jak spie z męzem zawsze jakoś lepiej się wysypiam.Dzisiaj nic nie gotuje do teściów jedziemy na obiadek :) mąż sobie od rana robote znalazł i coś grzebie przy remoncie :) A ja sobie mysle napisze do Was :) a co ;) Ewusia Miałam wczoraj dzień pełen wrażeń :) Mąż był w domku cały dzień więc remontował :) Ja zawsze coś musi grzebać i jak juz skończyliśmy swoje gniazdko na poddaszu to wymyślił że teściom zrobi niespodzianke jak wrócą i wziął się za robienie przedpokoju co skończyło się zerwaniem całych panieli ściennych,a co za tym poszło sufitu podwieszonego i na sam koniec kawalek kamienia w salonie :O tak więc pełno kurzu,drewienek wszelkiego rodzaju :) Poza tym moje psiaki są tak towarzyskie że podbierały te odpady i wynosiły na ogród gryzac je w drobny mak ;) ach tam...mąż stwierdził że szybciej mu zleci do porodu jak coś porobi jeszcze.Potem poejchaliśmy do takich znajomych od męża z pracy bo było pół roczku ich synka i cała brygada z pracy składała się na prezent dla niego.Nasłuchałam się o karmieniu piersią,rzadkich kupkach bleeeee co by nie było wieczorem zebraliśmy się im prędzej do domu :) Do łóżeczka i przed TV NO I WIECZOREM DOSTAŁAM MEGA SUPER WIADOMOŚĆ OD SIOSTRY ŻE BĘDĘ CIOCIĄ :):):) JEST W 5 TYG JAKOŚ TAK :) CIESZĘ SIĘ BARDZO BO JUŻ MYŚLAŁAM ŻE TA CHWILA NIE NASTĄPI ONA MA 31 LAT A ON 36 WIĘC NAJWYŻSZA PORA NA PIERWSZE DZIECKO :) shivka CO DO TWOJEGO PYTANIA TO GŁADZ JEST O TYLE DO DUPY ŻE JEST PRZY TYM DUŻO TARCIA I PEŁNO PYŁU W DOMU :/ ALE ZA TO ŚCIANY POTEM WYMALOWANE WYGLĄDAJĄ ŚLICZNIE.I JEST CIĘŻKO JEŻELI CHODZI O DOKŁADNIE WYGŁADZENIE TYCH ŚCIAN PO TYM.ALE DACIE RADE :) A MAM PYTANIE!!!! SŁYSZAŁYŚCIE O TAKIM ZABOBONIE ŻE KOBIETA W CIĄŻY NIE POWINNA BYĆ MATKĄ CHRZESTNĄ? KURDE PONOC TAK JEST ŻE NIE MOŻNA BYĆ BO JEJ DZIECKU ALBO CHRZCZONEMU MOŻE SIĘ COŚ STAĆ :/

Oj Ewcia... Ja czasem sobie wezmę trochę białego winka tj.jakiś centymetr w kieliszku do tego sprite i lód o jennnnyyyyyy jaki mi to smakuje... Ale marzę o drinku z prawdziwego zdarzenia...a oststniego papierosa też zapaliłam jakos w grudniu jak nie wiedziałam o ciąży jeszcze...ale przez cała ciąze nawet nie spojrzałam na papierosa... Kiedyś to zjadłam na śniadanie byle co i byle o której godzinie,obiad też byle kiedy...a kolacje czasem się odpuściło...a teraz to myśle tylko o tym skarbie...

Ewcia mi się nawet już jeść nie chce :/ rzygam już tymi obiadkami i zdrowymi rzeczami....Mam dzisiaj kiepski dzień i marze sobie jak urodze odciagnę pokarmu...potem zrobię sobie dobrego drinka i zapale papierosa..no ale na marzeniach się kończy...

Witam dziewczyny :) Mi dzisiaj humor nie dopisuje zdecydowanie :/ chce mi sie płakać,krzyczec i rzucac wszystkim co znajdę pod ręką.Jestem strasznie zmęczona już ciąża czuje sie jak słonica!!! wielka,brzydka...kur.a przejde kawałek i sapie jak prosie.Co na siebie nie ubiore to wyglądam jak paczka cukierków wypchana...Mam już zdecydowanie dość...

A tam Ewuś ja jak patrze na nie które znajome co mają po dwójkę dzieci to chyba jakoś musiały to przeżyć skoro decydowały się na kolejną ciążę. A jedna znajoma to już wogóle 160 wzrostu nie całe 50 kg wagi i urodziła jakoś dwójke dzieci mały ważył 3800 a teraz córcie urodziła też jakoś ok 4 kg ważyła i powiedziała mi że nigdy nie zamieniłaby się na cc woli sn ...każdy przechodzi to indywidualnie i każdy ma inny próg bólu... Ja się dopiero dowiem czy będzie sn czy cc ale nie nastawiam sie tak zle na to wszytsko bardziej boję sie tego całego połogu...poza tym zawsze jak miałam okres i takie bóle że jechałam do szpitala na zastrzyk to wiem jaki mam próg bólu a powiem Ci że ten był okropny i zawsze zastanawiałam się że przy porodzie to wiesz dlaczego tak boli a tu przy okresie boli a nic z tego nie ma :) Każda z nas się boi i ma pełno obaw ale nie można nastawiać się że będzie zle...

O rety kumpela dzwoniła i ucho mam juz takie że wow :) Się nagadała.Chciałam włosy wyprostować to się prostownica spaliła :/ odrosty już mam takie ale może dzisiaj coś z sobą zrobie :) myślałam o jakimś takim fajnym kolorku tofii alebo jasną czekolade dawno nie miałam a blond juz się nudny robi :) Na obiadek będę robiła piersi z kurczaczka i ziemniaczki z mizerią :) Dawno nie było więc ze smakiem zjem. Moja kruszyna ruchliwa się rozciąga :)

Hej kobitki Nikt się o mnie nie martwi :P no wiecie co :) O rety wybrałam się do sklepu :/ niby blisko ale masakra jakaś myślałam że nie dojdę normalnie.Zmachałam się tak ,pot z czoła leciał...oj juz szybko nie wyjdę na zakupy na nogach.No ale są tego plusy kupilam sobie maślanke truskawkowo bananowa i bułe z masełkiem no i wcinamy śniadanko :) PIEGUSEK Ja miałam jakieś kapsułki właśnie z żurawiną na drogi moczowe.

No wiem Iwetka ale czasem też są gorsze dni...ja też uciekam bo cisza jakaś tu nastała :) A ty kochana idz się przytulic do swojego skarba i nie gniewaj się już :)

NO powiem Ci Ewuś że byłby razniej ;) Rodzić w tym samym dniu :) Zobaczymy heh A Ty Iwetka idz do tej wanny się zrelaksuj bo jak jutro urodzisz to nie będziesz miała czasu już na taki relaks :) olinek05 Podziwiam Cię :) mieć czas i siłe przy takiej gromadce ;) Ale fajne są takie rodzinki :) Ja mam tylko siostre i to starsza o trochę wiec wsumie jak jedynaczka ale mój mążma 4 rodzeństwa i powiem Ci że takie weekendy rodzinne są super :) Ja planuje mieć dwoje dzieci ale czas pokaże :) Póki co chce moją rybeczke już miec :*

Nie nie Ewusia Ty będziesz pierwsza ja nie idę na pierwwszy ogień :) 19 SIERPNIA MAMY OSTATNIE USG I SIĘ WTEDY OKAŻE JAK MAŁA UŁOŻONA :) Wiecie co te nasze chłopy to i tak muszą nas znosić teraz :) I humorki i zachcianki ja mam nadzieje ze po porodzie jak dojdziemy do siebie wszytsko wróci do normy :) Niby u nas nie zle z seksem ale jest juz inaczej.Ewuś co do oddalania sie od sibie kiedy n ie ma seksu to masz racje jednak to zbliża strasznie do siebie...

Helooooo :) Kurczę ile sie wydarzyło przez te pare godzin :) Mamusią które urodziły gratuluje piękne te maleństwa :) Ja wróciłam od lekarza i powiedział że wszystko w porządku ,poród tak za 3 tyg nie wcześniej :) USG 19 sierpnia mamy :) Zobaczymy co będzie wtedy czy cesarka czy sn.Poza tym byliśmy z męzem na zakupach drobnych i tak nam trochę zeszło teraz padnięta jestem i marzy mi się coś słodkiego a w domu nic nie mam :/ Buuuuu IVETKA Może mąz ma jakiś kryzys teraz?wieszz też spadnie na niego wiele nowych obowiązków itp może dobrze byłoby porozmawiać,ale wiem że na twoim miejscu też poczułabym się zle z takim zachowaniem i nie myśl ze zaśmiecasz kafe takimi postami bo po to jesteśmy :* Antuanetta Śliczny masz ten brzusio :) Kurde mamy takie same terminy i mój jakis mniejszy jest :/ tyle że mi w talie poszło dużo :/ Co do ruchów to moja mała wczoraj wogole nie chciała się ruszać :O A dzisiaij przechodzi samą siebie :)

Co do kawki to właśnie sobie pije :) i przegryzam ciasteczkiem :) Co takie ciche wszytskie jesteście?