NiuniekAM

To ja dzisoaj kupie sobie winko :) a co tam ;) Ja tez mam juz dosc tego jedzenia...jedno i to samo...bleee Mi sie marzy...coca cola zimna z lodem i wisniówką :) Ile bedziecie karmiły?

IZUNIA A skąd Ty jesteś?

zaneta0303 A jeśli chodzi o coś słodkiego?albo gazowane napoje? Ja to tylko herbata i woda :/ (kawy sie boje zeby mała nie była pobudzona ) sniadanie i kolacje te same...jajecznica,chleb,ser żółty...a na szynkę juz patrzyć nie mogę :( obiady...blehhhh gotowane...nic smażonego bo jak pomysle ze małą bedzie brzuszek bolał to wole juz nic nie jeść...

Żolinka...skarbie :* Głowa do góry :* Ja też siedzę w domu bo mąż w pracy od rana do 17 stej więc jak wraca to nie mamy dla siebie tyle czasu co kiedyś,mała zajmuje cały ten nasz wspólny czas...Chcąc gdzieś wyjść to też wyprawa tyle dobrze że na dole mieszkają rodzice więc z chęcią z małą zostaną...Ale brakuje mi też takiej swobody,wyjścia z domu ,pogaduch z dziewczynami przy czymś dobrym i pobawić się troche...ale wiem że jeszcze przyjdzie ten czas i sobie odbijemy :) A ty może w weekend zostaw maleństwo z tatą a sama umów się z kimś i rozerwij albo jeśli masz możliwość zostawcie z kimś dzieciątko a sami z mężem wybierzcie się np.do kina :)

Dziewczyny karmiące tylko piersią co Wy jecie?bo ja to na diecie jestem ale już nie wiem co mi wolno a co nie...A co myślicie o wypiciu lampki wina czerwonego?

Hej kochane U nas noc też ciężka...mała obudziła się o 1:30 i tak do 2:30 wisiała to na cycu to marudziła itd ale potem padła i obudziła sie o 6 tej :) No i pojechaliśmy z nią do lekarza na 9tą bo ta jej wysypka mnie niepokoiła ale całe szczęsie to tylko potówka i dostaliśmy jakieś tabletki do kąpieli 2 razy dziennie kąpać ja i nigdzie z domu nie wychodzić :/ I jakaś marudna jest zjadła teraz i położyłam ją ale słysze że czkawke ma więc już nie spi moja myszeczka kochana :) Jutro moze jakaś mała imprezka w domku :) ale jeszcze zobaczymy...

NOSICIE PASY POPORODOWE?????NIE WIEM JAKI KUPIĆ!!!

Żanetka Emolium ok 30 zł i naprawde mała ma po tym super skórę nie oliwkuje jej po kąpaniu ani nie kremuje tylko pupke bo nie ma takiej potrzeby. Andziulka Nie wiem myslałam ze to potówka ale to juz ma trzeci dzień mniej ale sa krosteczki małe...mam nadzieje ze to nie skaza białkowa ale chyba tak to nie wygląda... Eh sama musze sie wybrac do lekarza cała ciąze miałam spokój z astmą a teraz po porodzie znowu się zaczęły duszności i charczenie :/ wiec inhalator 2 razy dziennie :( dodatkowo przy ogrzewaniu to suche powietrze :/ bleh

zanetka Ja kapie mała w emolium i jest super :) polecam

A ja tak na odmiane... mam taki zły humor :(strasznie :(:( mała teraz usypia na ramieniu...noc dobra nie mam ci na nia narzekac.Ma taka jakas wysypke drobna jutro chyba pojedziemy do pediatry.Smutno mi.

Moja mała też tak ssie do 10 minut i koniec potem to tylko ciumka sobie...Ale oststnio lekarz mówił że dziecko najwięcej je w tych 10ciu minutach potem to tak sie bawi :)

żanetka Mi o te brzuszki chodzi głównie bo brzuch taki mam :(

ANDZIULKA U NAS TO W OGÓLE TE TERMINY POPIEPRZONE BYŁY... Niby termin był na 28 sierpnia ale z pierwszego usg na 6 go września więc od 12go września leżałam już na patologii codziennie badania itp itd bo w szpitalu trzymali się jeszcze innego terminu tj na 10 go bo moje miesiączki były co 39 dni ehhhhh no i dopiero 18 go sie cos ruszyło wiec najpierw poród naturalny a potem cesarka...wsumie w szpitau byliśmy 2 tygodnie ....trochę przeszliśmy ale dobrze ze tak sie skończyło...Wiem jedno że szybko nie zaplanuje drugiej ciąży.

Żanetka To po ilu można zacząć ćwiczyć?po połogu?ja mam teraz 3 i pół tygodnia więc jeszcze trochę...boli mnie jeszcze najczęściej po nocy blizna jak się ruszam :( Ja słodyczy nie jem od porodu w ogóle to mało jem rzeczy...głównie mój jadłospis jest taki sam... Shivka Ja też mam ochote na jakąś imprezkę :) ale z taką figurą to od razu na przy wejściu do klubu by mnie cofnęli ;) ) hahaha Więc najpier wrócę do formy...Dzisiaj może wybiorę się na godzinkę na ploteczki wieczorne ale to jeszcze nie wiem...

Ja dopiero 8 kg spadłam :(

Mamusie po cc kiedy zaczynacie coś ćwiczyć?

Shivka My karminy się o 18 stej a kąpiemy ok 19:30 więc mała nie jest jeszcze taka głodna po kąpieli jak ma ochotę to ją dokarmiam troche i jak jest dobry dzień to sobie usnie przy cycusiu ale najgorsze co moglismy zrobic to zdarzyło nam sie z dwa razy ze mała po karmieniu o 18 stej usnęła a ja ja rozbudziłam na kąpanie potem do 22 nie chciała juz spać tylko oczy jak 5cio złotówki :) ALE MAM OCHOTĘ NAPIĆ SIĘ CZEGOŚ DOBREGO :( STRASZNIE :(

Czy wasze maluchy tez puszczaja takie glosne baki?

Dziewczyny jakie macie gorsety?bo nie wiem jaki mam kupić...

Sortima Co do kina to dla mnie byłaby wyprawa bo tak dokładniej to mieszkam w kierunku Niepołomic :/wiec ciezko byłby się wybrać aż na rynek ale moze jak trochę podrośnie :) A jeśli chodzi o tego cyca i usypianie to dokładnie tak mamy ze przy cycuciu taka zmęczona ze usypia a jak tylko ja odstawie nie minie 5 minut a tu siły wracaja i juz po spaniu :P

Witam mamusia :) dzięki to faktycznie potówka Ja nawet wyspana mała wstała o 2 a potem 6 ta i o 9tej .A teraz nie spi tylko wisi mi na ramieniu mała cwaniara :) A tak dzwiga juz głowke :) az strach bo to takie małe.No a przyjaciel smok musi byc bo inaczej placz...nie zawsze ale często :) Trądzik pomału jej schodzi z buziaka ale przemywam jej tylko rumiankiem niczym nie smaruje. 20 go jedziemy na usg kontrolne główki ciekawe jak to przeżyje bo nie lubie jak mała płacze...a ostatnio płakała strasznie... Wczoraj zostawiłam mała z rodzicami i pojechalismy z mezem na zakupy :) troche sie odprezyłam :) Jak wasi panowie po porodach z wami?

DZIEWCZYNY !!!MAM PYTANIE !!!!JAK WYGLĄDA UCZULENIE NA MLEKO???? BO MAŁEJ WYSZŁO NA PLAEKACH JAKIEŚ UCZULENIE ALE NIE WIEM CZY TO NIE POTÓWKA???

Hej kochane My po nocy nawet wyspane :) mała wstała o 2 a potem o 6 tej i nie wiem o co jej chodziło (zanetka podobnie jak u ciebie ) mała usypiała po czym wybuchała załosnym płaczem i znowu zasypiała.Teraz od 9tej spała moze godzinke i tylko raczki jej w glowie...terrorystka :) My ubieramy ubranka na 56 ale i 50 jeszcze jest dobre :) Tez wybieram sie do fryzjera :) albo fryzjer do mnie.

SHIVKA Ja nie mogę narzekac na mojego męża jest zaparzony w małą...opiekuję się nią,przebiera,kapię w nocy wstaje i ją przewija i pewnie gdyby miał piersi to dałby jej jeść :) Ale jak wróciłam ze szpitala do domu to między nami też nie było jakoś dobrze,zero przytulania bo ja nie miałam ochoty i jakoś skupiłam się na małej głównie...myśle że brak seksu też odbija sie na tym wszytskim bo jednak jest to nieodłączny element związku :) Ja myśle że powinnaś porozmawiać z mężem...wyrzucić z siebie co czujesz bo trzymając w sobie te uczucia tylko zle sie z tym czujesz.Myśle też że on zobaczył to że świetnie radzisz sobie sama więc jego pomoc nie jest tak ważna.Może potrzeba Wam też chwili bliskości :) przytulenia...Trzymam kochana kciuki żeby wszytsko wróciło do normy :* Moja mała jakaś marudna,wróciliśmy od teściów i od jakiejś 1,5h nie możemy jej ululać :)

SHIVKA Ja zacznę współżyć po Tobie ;) Na szarym końcu będe to powiesz czy to aż tak zle jest.A najwyżej przeżyjemy swój pierwszy raz ;) Uciekam kochane :* Do jutra :*