NiuniekAM

Jadzia ja też wczoraj przeglądałam tą książke...hmmm i powiem Ci że ciężko nam będzie stosować sie to tych polecień :/ Bo już widzę siebie i męża w roli rodziców :) Wiem że nie zostawie malucha płaczącego i w ogóle ona będzie u mnie w rodiznie pierwszym takim maluchem w domu także szaleństwo bo od strony męża już sa dzieciaki :) I choć łóżeczko stoi pięknie pościelone mała tam rzadko sypiac będzie chyba ;) Ja kochana czuje sie jakbym nie była w 9tym miesiącu...prócz mojej niezdarności,ciężkości itp to żadnych objawów zbliżającego się porodu nie mam :( wczoraj niby coś kuło jakby pecherz...śluz jakiś schodzi ...ten niby czop był ale niew iem czy to to było ahhhh Seks nie przyspieszył,sprzatnie też i ogólnie czuję się strasznie zmęczona juz tą ciążą...Wiem że mała jest bezpieczna jeszcze do 6go wrzesnia mogę ja ponosić ale...chcemy ją już po tej stronie :)

Mówisz że noc miałaś straszną?mała dawała w kość? Ja już nie mogę :/ czekam i czekam i nic się nie dzieje :(

JEST TU KTO????

Hej kochane:* SHIVKA GŁOWA DO GÓRY KOCHANA PEWNIE PIERWSZA Z NAS BĘDZIESZ MIAŁA MALEŃSTWO PRZY SOBIE :* Ja jutro mam KTG zobaczymy wolałabym żeby wywołali odrazu ale pewnie stanie się tak dopiero po 6 tym :/ MONI aaaa gdzie tam mi do porodu :/ NIC KOMPLETNIE NIC SIE NIE DZIEJE!!!!!!!!MAŁA MA MNIE GŁĘBOKO GDZIEŚ :( EWUSIA NO I NIE URODZIŁAM :(

Każda z nas wiele będzie musiała się nauczyć jeszcze a jeśli ktoś ma gorsze dni i pisze o tym to nie znaczy że trzeba tą osobę komentować...

A CO TY SIĘ NAM TUTAJ TAK WPROSIŁAŚ NA KONTO? I UWAGI ZWRACASZ? HMMM?ZACHOWAJ DLA SIEBIE TE UWAGI.

Która ma tą ksiażke język niemowląt?na maila mogłaby przesłać?agusienka875@wp.pl

EWCIA...JUŻ MNIE KROCZE BOLI OD WYWOŁYWANIA PORODU ;) Nic nie daje powiedziałam mężowi że ma jakieś nasienie zepsute ;) Schody?chodzę codziennie... A jak mówimy do brzuszka wychodz...to wypina nam się tyłkiem :/ po prostu ma nas gdzieś...

Ja po obiadku zjadłam rizotto :) Mama mnie uraczyła :) I już czuję jakie będe miała probemy z wypróżnieniem :/ Eh Ale rzygam już normalnie mięsem więc przyda mi sie dieta dla karmiących :/ a mała siedzi jak zaklęta... Dzisiaj słyszałam że można pozwolić sobie na lampke wina czerwonego ponoc kiedyś było to najlepsze lekarstwo (w ogóle alkohol ) podawany w szpitalach był kobieta w ciąży że niby coś lagodzi... tak mówił ginekolog na TVN STYLE

MONI JA TEŻ MAM TE MDŁOŚCI OD KILKU DNI :/ NIE WIEM ALE MOŻE TO COŚ ;) EWKA GŁOWA DO GÓRY SKARBIE!!! Dasz rade ze wszytskim tylko na spokojnie :* Mąż na pewno nie zrobi krzywdy małemu więc daj mu też o niego się zatroszczyć :* A Ty odpocznij troche :* Co do odparzeń to mi też położna powiedziała żebym nie kupowała dużo chusteczek jednorazowych że watkę i mydełko bo dzieci się mniej odparzają a chusteczki to tylko na w razie czego :) ARHEN Pocieszyłaś mnie z tą wagą :) Ważne że wogóle spadła a teraz czas na zbijanie :)

SHIVKA Ja chciałam się za coś wziąść ale co Ty...tak się szybko męcze że masakra...a taka niezdara jestem...weszłam do łazienki ogladam mój pyszczek w poszukiwaniu nowych oznaków i co...strąciłam kubek z pasta do zębów itp...Szkło w drobny mak...

Te kłucia to też mam ponoć to obniżanie szyjki jest że dziecko schodzi w dół...

SHIVKA Słońce nie stresuj się !!!!pojedziesz do tego szpitala i wszytskiego sie dowiesz!!! jesli będzie trzeba to zostaniesz jeśli nie to poprosisz żebyś mogła przyjechać następnego dnia rano :) GŁOWA DO GÓRY LALO :* Moni No mój mąż jak narazie chce być :) Między nogi ma zakaz zaglądania :) Zresztą nie ma po co :) Co do lewatywy to nie wiem.Może kupie ale czy zrobię to nie wiem...W ogóle to chciałabym żeby wody mi odeszły i przeczekać w domu do skurczy co 10 minut wtedy do szpitala jechać ale pewnie tylko mogę sobie pomarzyć... SEKS NIE POMAGA W TYM WYWOŁANIU PORODU ALE ŻE POMOC TO POMAGA W ZMIĘKCZENIU SZYJKI MACICY.

Moja mała tydzień tem ważyła coś ok3040 g ale lekarz mówił że 10 % wiecej może ważyc lub mniej...nie chciałabym rodzić wielkiego smoka :p Ale gadałam też z położna w tym szpitalu co będe rodziła mają coś takiego jak "ochrona krocza" i mówiła ze 3200 to waga gdzie można ochronić prawie 100% krocze...A jesli nie to nacinają ale też dbają o to.Wole nie myśleć :0 Nie wiem co z lewatywa bo u nas nie wykonują ponoc dziecko uciska taki punkt gdzie lewatywa nie pomaga...moze sama kupie ale sama nie wiem. Mąż będzie rodził z Tobą?

ps.mi położna powiedziała że nawet 2 tyg wczesniej może czop odejść...

Moni Myślałam że już urodziłaś :) Ja chyba pozbywam się tego czopu ostatnio tz.tydzień temu ale nie wiem czy to bylo to napewno :/ kolor przezroczysty ale taka galareta więc to raczejn ie był śluz...teraz mam tylko taki śluz białawy Poza tym mała się nie szykuje na wyjście :( a my już tak czekamy...

Hej brzucholki i mamuśki Ja już wstałam o 4 rano :/ i ani rusz...zero snu.Mąż pojechał do pracy...czeka na telefon jakby co a u nas totalna cisza...mała mało się coś rusza :/ zaczynam się nie martwić ale poczekam do wieczora...Wczoraj cichutka była za to w nocy dawała znaki i dzisaj rano tz.od 4 do 7 a teraz znowu cisza...moze spi .

Hej brzucholki i mamuśki :) Ja już wstałam o 4 rano :/ i ani rusz...zero snu.Mąż pojechał do pracy...czeka na telefon jakby co a u nas totalna cisza...mała mało się coś rusza :/ zaczynam się nie martwić ale poczekam do wieczora...Wczoraj cichutka była za to w nocy dawała znaki i dzisaj rano tz.od 4 do 7 a teraz znowu cisza...moze spi . SHIVKA JAK TAM?

Andziulka byłam na bromergonie...Ale na forum raczej nie siedziałam,ostatnio napisałam :) No a my dalej czekamy :/ termin był wczoraj i cisza wszytskie objawy zanikły :(

IWETKA MAŁY SŁODZIAK !!!! :) TRZYMAJCIE SIĘ I DAWAJ ZNAĆ CO U WAS W WOLNEJ CHWILI :) SHIVKA Dołuje sie faktem że pojdziesz do szpitala i na pewno wyjdziesz już z maluchem a ja tutaj zostane samiusia :( no jeszcze zostaje marlenka ale pewnie też jej szybko pojdzie :) Nawet już jeść nie iwem co...czego mi po porodzie zabraknie :) Mała jakaś mało ruchliwa dzisiaj,rano się przeciągła i chyba spi dalej...

iggaa A to trzeba było tak od razu :p W takim razie my też stosujemy ten masaż ale jak na razie nic małej się w ogóle nie spieszy :/

Mąż chyba nie widzi tego co dzieje się z przodu no chyba że chce widzieć to musiałby przejść do przodu chyba ale nie wiem :) Mój mąż chce być ze mna ale powiedziałąm mu ze ma nie patrzec między nogi ;) hehe Dziewczynki damy rade...niby to końcówka jest a teraz tak się dłuży że hej...mąż gada do brzuszka żeby wychodziła a ona nic...Wczoraj brzuch przynajmniej bolała a dzisiaj już nic...

SHIVKA LLUUUZIIIKKKK NIE URODZIŁAM ;) WSZYSTKIE OBJAWY ZANIKŁY I CZEKAMY DALEJ :(

Shivka Andziulka mówiła że mdłości to jakiś objaw zbliżającego się porodu więc może akurat ;)

Ale mnie dzisiaj mdli :/ wow normalnie chyba przez całą ciąże nie było mi tak nie dobrze jak dzisiaj :( a FEEEEE ZWARIUJE