Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pehazet

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Pehazet

  1. Sympatyczne mężatki, gdzie byłyście w czasie narzeczeństwa, nauk przedmałżeńskich lub kiedy ktoś Was przestrzegał przed małżeństwem?! Teraz to każda, której nie wychodzi chce unieważnić swój związek, bez trudu pracy nad związkiem. Związek małżeńskie jest sakramentem a nie jakąś pro formą, lub czymś co należy zaliczyć. Rozumiem młodą kobietę w ciąży pod presją środowiska, kiedy hormony nie pozwalają racjonalnie myśleć i wychodzi za mąż. Tylko jak dojrzała kobieta traktuje unieważnienie jak chleb z masłem, który należy przełknąć to oszukuje samą siebie a o Bogu już nie wspomnę! Nie widziały gały co brały, przecież miałyście rozum aby pohamować uczucia, bardzo często nie związane były z miłością.
  2. Sympatyczne mężatki, gdzie byłyście w czasie narzeczeństwa, nauk przedmałżeńskich lub kiedy ktoś Was przestrzegał przed małżeństwem?! Teraz to każda, której nie wychodzi chce unieważnić swój związek, bez trudu pracy nad związkiem. Związek małżeńskie jest sakramentem a nie jakąś pro formą, lub czymś co należy zaliczyć. Rozumiem młodą kobietę w ciąży pod presją środowiska, kiedy hormony nie pozwalają racjonalnie myśleć i wychodzi za mąż. Tylko jak dojrzała kobieta traktuje unieważnienie jak chleb z masłem, który należy przełknąć to oszukuje samą siebie a o Bogu już nie wspomnę! Nie widziały gały co brały, przecież miałyście rozum aby pohamować uczucia, bardzo często nie związane z miłością.
  3. Sympatyczne mężatki, gdzie byłyście w czasie narzeczeństwa, nauk przedmałżeńskich lub kiedy ktoś Was przestrzegał przed małżeństwem?! Teraz to każda, której nie wychodzi chce unieważnić swój związek, bez trudu pracy nad związkiem. Związek małżeńskie jest sakramentem a nie jakąś pro formą, lub czymś co należy zaliczyć. Rozumiem młodą kobietę w ciąży pod presją środowiska, kiedy hormony nie pozwalają racjonalnie myśleć i wychodzi za mąż. Tylko jak dojrzała kobieta traktuje unieważnienie jak chleb z masłem, który należy przełknąć to oszukuje samą siebie a o Bogu już nie wspomnę! Nie widziały gały co brały, przecież miałyście rozum aby pohamować uczucia, bardzo często nie związane były z miłością.
×