niunia25

Witam Was kochane nie zagladalam bardzo dlugo dlatego ze dalam sobioe na wstrzymanie oczywiscie wszystkie posty przeczytalam ;-) przestalam sie starac mysleć o ludeczku dałam sobie poiprostu spokoj... 2 razy przezywałam i nie chcialam wiecej... Okres mi sie spoznial teraz 8 dni i dopiero test wczoraj zrobiłam i wyszly 2 kreski z jednej strony sie ciesze z drugiej boje niesamowicie, bo boje sie ze dalej sie cos stanie.. Teraz podchodze inaczej do tego wszytskego co bedzie to ma byc..

nie potrafie juz pozytywnie myslec bo nastepnym razem boje sie ze znow tak bedzie i coraz mniejsze nadzieje mam ze wogole kiedykolwiek donosze ciaze skoro teraz mam takie problemy. Mówi sie ze kazda z nas ma zapisane tam u gory jaki ma los i moj jest do dupy bo wiecznie mi sie wsyztsko wali na łeb chyba dopiero jak umre to bede szczesliwa

kochane jest mi strasznie przykro ;-/ robiłam test ponownie i wyszedl negatywny wiec teraz wiem że sie nie udało odrzuciła moja macica zarodek jestem w rozsypce bo boje sie ze to nzow sie potorzy malo tego po poronieniu jest naprawde ciezej zajsc wciaze tegfo jestem zdania zycie jest poprosty zaje...... niesprawiedliwe

tak mi przykro krokieciuku naprawde ku... nie moge normalnie naprawde mam straszny dzien i chce mi sie poprostu wyć i jak tu mozna byc pozytywnie nastawionym i sie starac jak nie wychodzi.. kochana naprawde nawet nie wiem jak cie pocieszyc i co ci powiedziec. kochana jestes naprawe silna i masz niesamowita wiare w siebie bo ja bym sobie z tym nie poradziła naprawde

i nie potrafie sobie odpowiedzieć na pytanie czym sobie na to zasłuzyłam, najpierw trece cos najcudowniejszego mojego ludeczka co nosilam pod sercem widoku nigdynie zapomne.. a teraz? ehhhh teraz to juz nic nie wiem moj organizm jest jedna wilka zagadka

krokiecik kochana uwierz mi przynajmniej masz jasna sytuacje szczerze mowiac juz bym wolala zeby ten test negatywny wyszedl to bym wiedziała na czym stoje ale nic nie bede sie tym przejmowac trudno nie wyszlo to nie wyszlo, nie bede juz liczyc dni nie bede mierzyla tempki co bedzie to ma byc jak planuje to mi bog nie chce dac albo mi odbiera wiec teraz nie bede planowac.. jestem wsciekla na caly swiat to zycie jest strasznie nie sprawiedliwe

Fun kochana masz racje co ma byc to bedzie, jedynie najgorsze to wyczekiwabnie tescik potorze napewno i zobaczymy co lekaz powie, niestety ja nadzieii nie mam niestety

Kochana przysiegam ze mi sie noz w kieszeni otwiera jak to slysze jak wyrzucaja na smietnik dzieci a my chcemy ich pragniemy malych ludeczkow jak niczego innego na swiecie tak bardzo tego pragniemy a nie mozemy miec zycie jest niesprawieldiwe

kinia kochana jesteś wciazy ja tez tak miałam w poprzedniej ciazy zreszta teraz tez miałam dwie ale słabe kochana poprostu masz mało hormonu i to dlatego taka słaba jest a gdy udasz sie na wizyte to lekaz przepisze ci tabletki żeby było wsyztsko ok. nie martwsie

Krokiecik kochana odkąd wyszły 2 kreseczki to biore ten duphaston cały czas wogóle dzis sie beznadziejnie czuje cisnienie jaies bezsensu @ się rozkreciła wiec nie sądze ze jestem wciazy co najzieniejsze to na testach 2 kreski wychodza ja chyba jestem jakims ewenementem jak się @ skonczy to zrobie znów test i zobaczymy, a tak wogóle to mnie piersi bolą przed @ to wiadomo ze bola ale wczasie @ że bola to mam tak pierwszy raz dziwne to ale nie chce sie nakrecac

Kochane nie wiem od czego zacząć ja jestem chyba jakimś ewenementem naprawde ;-/. Pojechałam do szpitala dobrze się złozyło że Mój lekaz miał dyzur zrobił mi usg na usg nic nie pokazało zadnego pęcherzyka. Lekaż mi powiedział że jesli załozymy że jestem wciąży to to jest bardzo wczesna ciąża i jej jeszcze nie widać i krwawic moge dlatego że jak się przebija do macicy plemnik jakos tak mi to tłumaczył nie powiem wam dokładnie bo byłam taka zdenerwowana że nie pamietam dokładnie co mi mówił. W każdym razie że przebija blonke jakaś i ztad może krwawic że to nic złego że tak sie zdarza ze kobiety krwawia mysla że to okres a sa wciaz, ale jesli bede krwawic mocniej to znaczy że plemnik nie przezył i nic z tego a ja dzis krawie normalnie jak bym @ miała więc chyba nic z tego a co jest k... wkurzajace że wczoraj zrobiłam test i wyszły 2 kresi więc sama juz nie wiem jest mi przykro i tyle i cały czas bije sie z myślami co sie dzieje bo nie moge tego zrozumiec. lekąz dał mi nadzieje bo powiedziła ze szanksa jest cały czas jak narazie ale ja tego nie widze naprawde ;-/

nie mam już żadnych nadzieji ;-/ nie zrobiłam nic co by mogło zaszkodzić mojemu ludkowi i tak mi strasznie przykro, w poprzediej ciązy dałam do badani i nic nie wyszlo, ale tym razem jak sadze organizm sam wydalil zarodek wiec nie moge kochana dc go do badania

i sadze że moja macica własnie wydala pecherzyk ciążowy ;-/ i wiem napewno że juz nie podejme zadnych krokow o starania o ludeczka bo juz wystarczy ;-/ jestem załamana tym wszytskim bo bóg mi tylko odbiera moja miłość zycie jest niesprawiedliwe

jestem w pracy i nie dostane urlopu musze czekać do 15 zajebiscie poprostu ;-/ straciłam jakie kolwiek juz nadzieje i wiem że dobrze nie jest krwawie tabletki dostałam od lekaża duphaston na utrzymanie ciazy i mimo tego znowu mnie to dotknelo juz nie mam nadziei na nic

Kochane moje dziś ano zaczełam miec bązowy śluz jak na okes i bzuch mnie zaczął boleć;-/ zaczełam plamić teaz byłam patzyc niby ustało bzuszek pzestaje toszke boleć mysle że to pzez taletki pzestało tak stasznie sie boje ze tym razem znó poronie chodze co chwile do kibelka sprawdzac pozniej zadzwonie do lekaza jest mi niesamowicie przykro jak tylko pomysle ze dajej moze mi sie to przytrafic , boje sie ze jak dostane okres bedzie to jednoznaczne z samoistnym poronieniem ;-/ boze dziewczyny tak sie boje strasznie jestem przerazaona niesamowicie i wiem jedno ze kojelnej utraty juz nie przezyje ;-/ Zaczełam własnie krwawić ;-/ jestem juz przerazona i załamana dzwonie do lekaża ;-/ jestem załamana do lekaża jeszcze sie nie moge dodzwonić drugi raz świat mi się zawalił na głowe nie jestem dobrej mysli że to przez jakies tabletki bo gdy dowiedziałam się że jestem wciązy to odrazu poszłam do lekaża i dostałąm duphaston żeby poprawic ukrwienie macicy i donosić ciąże i nie sądze że to po tych tabletkach ;-/ jestem zrozppaczona że drugia raz bede przechodzic przez to juz się tyle nacierpiałam :-/ i nie potrafie sobie wytlumaczyc dlaczego dlaczego tak ktos mi żle życzy i dlaczego Bóg mnie tak każe dalczego mi daje ludeczka i odbiera..