Agnes71

tosia - myślę, że jeżeli jeszcze tego nie zrobiłaś to powinnaś wybrać się do sklepu i porównać wózki ze skrętnymi kołami i bez takich. Wystarczy przejechać się kawałek i zobaczysz jaka jest róznica. Sprawdzone!!

tosia, wózek bardzo ładny. Najbardziej podoba mi się kolor 196 jasny fiolet, może dlatego, że sama kupuję wózek w kolorze fioletowym. Co do braku skrętnych kół - u mnie to odpada. Cena też bardzo przyzwoita. Kooralinkaa - z praktyki zdecydownie skrętne koła są lepsze, zawsze można je zablokować, przydaje się to na długich prostych odcinkach. ale na OS już nie ciężko hehe Ale oczywiście nie każdy musi kupować ze skrętnymi kołami.

Trelevinaaaa - to super, że wszytko ok. a oprócz twojej wagi podali Ci wagę Niuni? Muszę poszperać troszkę na allegro na aukcjach, może trafię coś fajowego :)

Kooralinkaa - ja też wiem, że jacuzzi jest w ciąży zabronione. Ale Penelopa dobrze mówi, że grota solna jak najbardziej. A propos basen, chyba się w ten weekend wybiorę w końcu, bo już tak się szykuję od kilku tygodni. Ciekawe czy wejdę w mój stary strój... Ale chyba wątpię. Muszę sobie coś kupić :) No i proszę-kolejny wydatek!!

masterek - witaj, faktycznie długo cię nie było. ja również powoli zaczynam się czuć ciężko ale to raczej jak słoniątko ;) Muszę sobie sporządkić taką swoją listę i wezmę się za zakupy jak już będę od marca na L4.

Dzień dobry kochane... Nie było mnie cały weekend i muszę teraz nadrobić tyyyyle stron że szok:) Penelopa - dzięki za zestawienie, takie listy są mega przydatne. A kwota - przerażająca ale niestety nie do ominięcia ;) Emilia - dobrze, że już się czujesz lepiej:) Kropeczko - ale ci fajnie, mało tego, że już masz dla swojej Małej ciuszki to jeszcze dostajesz w prezencie i to w hurtowych ilościach :) Ja nie bardzo mam od kogo dostawać...Więc muszę się na allegro porozglądać za jakimiś zestawami :) danielka80 witaj w naszym skromnym gronie :) Przepraszam, że nie odpisuję wam wszystkim personalnie, ale weekend zaległości robi swoje... Stylowa miłego dzionka w pracy ;) Piszecie o nacinaniu krosza... coraz częsciej zaczynam myśleć o porodzie, może dlatego, że coraz bliżej do maja :) i mam wtedy mega pietra. Chociaż koleżanka, która ma ten sam termin co ja, ale drugie dziecko, twierdzi, że pierwszy poród jest lepszy bo nie wiesz co cię czeka ;) Śniło mi się dzisiaj, że miałam cesarkę a cięli mnie pod biustem zamiast pod brzuchem... Chyba się zaczyna panika hehe Pisałam wam w zeszłym tygodniu o wycenie wózka, że była różnica 700 zł ale niestety okazało się, ze Pani się pomyliła i nie policzyła bazy pod fotelik. Także tyle z mojej radości. I zrezygnowałam z tego zamówienia.

Witam się szybciutko z dobrymi wieściami ze wczorajszej wizyty. Mała ma się dobrze, waży pod koniec 25 tygodnia 650g :) Wszystko ok. Postaram się nadrobić wieczorkiem zaległości a teraz lecę.... Życzę miłego dzionka

Ale dajcie czadu dziewczyny z pisaniem. Przyszły ciuszki które zamówilam dla Niuni. Cudowne, żywe kolory, bawełenka extra, także polecam. Zamówiiłam w środę a dzisiaj już są :) x- na którą masz wizytę?? Ja dopiero na 19.50, dlatego napiszę późno albo dopiero jutro rano... P.s zamówiłam wózek Hurrraaaa

Dziewczyny słuchajcie: napisałam zapytanie do dwóch sklepów internetowych o cenę wózka który chcę kupić. 1. sklep podał cenę 3677zł - dużo ale cena taka sama jak w zwykłym sklepie 2 sklep cena 3009 zł za ten sam wózek. Szok!! napisałam jeszcze dla upewnienia czy aby na pewno Pani się nie pomyliła i nie pominęła czegoś przy wycenie i jeżeli cena jest aktualna to kupuję bez zastanowienia. Mam nadzieję, ze się nie pomyliła ;) a zestaw składa się z : - stelaż z pompowanymi kołami - gondola - spacerówka - fotelik Maxi Cosi Pebble - Baza do fotelika FamiliFix - kosz na zakupy Także sporo tego.

Dzień dobry majóweczki Kasiulaaa s-ce - śliczny ten rożek. Piękny kolor :) Emilia - szalejesz z zakupami. Ale faktycznie bardzo łądnie i porządnie wyglądają te ciuszki. Mam nadzieję, że ten kaszelek to ci niedługo minie. kuruj się kochana. tigero - to może faktycznie odpuść sobie żylete ;) kwadrat i koło - niestety ja również nie pomogę... x - ale masz fajnie, mąż który spędza w kuchni więcej czasu od żony. Extra!! Mój ostatnio jak byłam chora i leżałąm odłogiem zabrał się i zrobił sam karkówkę. Wyszła tak rewelacyjna, że lepszej nie jadłam. A zawsze mówił, że nic nie umie robić hehe. leniuszek No ale śniadania do łóżka - WOW!! milka_k-ce - współczuję ci kochana z całego serce. Trzymaj się . Tyle nieszczęść na raz.... czarna_kcrk - ja również nie bardzo ci jestem w stanie pomóc w kwestii tego wózeczka... Penelopa to super, że ci smakowałą glukoza. Mam nadzieję, ze w takim razie mi również posmakuje ;) kropeczka_między_brwiami - witaj!! Pochwal się swoją piłką z nami:) Ja czekam ze zniecierpliwieniem na moje rzeczy dla Niuni min body z żabotem. DOstałam informację, że jadą do mnie już kurierem :) Dam znać jak wyglądają jakościowo. Szafa zamontowana, wygląda elegancko. Teraz tylko trzeba odgruzować mieszkanie. To znaczy mąż musi hehe

Kasiula - no no nastęna zgrabna laseczka w naszym gronie:) a brzuszek piękny i kształtny :)

Chyba mnie niebawem czeka test obciążenia glukozą... Ale to prawda, dla naszych maluszków zrobimy wszsytko :) Trelevinaaaa - mówisz, że siusiak nie wyrósł ;) to super hehe ja już chcę do domuuuuu!!!! nie mam dzisiaj weny

Emilia - nie martw się, nie zaszkodzisz maluszkowi na pewno. Pij dużo herbatki z cytryną itd, przecież sama wiesz. A lekarz z pewnością ci nie przepisze niczego co mogłoby zaszkodzić... Kuruj się kochana i nie denerwuj. Ja właśnie wysłałam zapytanie do kilku sklepów internetowych o mój wózek, z prośbą o wycenę takiego zestwau jaki mnie interesuje i zobaczymy co wymyślą. może zrobią dobrą cenę ;) Czy któraś z was dziewczyny używa adaptera do pasów??

Penelopa - jestem za!! będziemy na 100% robić taką sesję. Pamiątka na całe życie :)

ann123 - nie przejmuj się kochana, ja mam dokładnie to samo. Muszę coś kupić, zwłaszcza jeansy, które już ledwo wciskam na tyłek. boli.... Wyobrażam sobie tą zawartość szafy u Ciebie ;) Penelopa - fajne te bluzeczki i wcale nie drogie :) a podobno wiosna już tuż tuż...

Dzień dobry kochane olena119 - witaj w naszym gronie, pisz jak najwięcej z nami ;) dobry pomysł i bardzo praktyczny z łóżeczkiem 2w1. weska - prawda, że te z żabotem są boskie :)mi babcia też ostatnio rzuciła historyjką o tym jak w ciąży w 8 miesiącu chodziła na pole i nie było to nic nadzwyczajnego. to było jakieś 45 lat temu, wiele się od tamtego czasu widać pozmieniało... Kasiulaaa s-ce - czekamy na zdjęcie brzucholka, psiunia cudowna, na pierwszy rzut oka też myślałam że to westie, bo sama miałam takiego;) słodziak. mamuskamaj - promocja w lidlu podejrzewam, że do końca tygodnia, bo widziałam, że dzisiaj już nowy asortyment w promocji jest. także musisz się pospieszyć :) x - a my znowu mamy wizytę w ten sam dzień, ja też jutro wieczorkiem idę :) ach te twoje kudełki - zazdroszczę. co do ruchów, to na stojąco jej nie czuję. Na siedząco zazwyczaj rano ale najbardziej wieczorkiem kiedy już sobie leżę:) tigero - dokładnie tak muszę robić z przerwami bo inaczej nie da rady. daj koniecznie znać jak po wizycie. Pięknie wygląda po twojej kosmetyce nasza tabelka.. penelopka - tak, ostatnia wizyta prenatalna wypada jakoś koło 30 tygodnia. No wiesz co - takiego smaka narobić tymi kanapkami - wstydziłabyś się ;) stylowa - prawda wiele dziewczyn już wcale z nami nie pisze... chociaż bartolenka coś ostatnio skrobnęła. No ale całą reszta faktycznie cisza. Może nie mają czasu się udzielać tylko podczytują co jakiś czas... Dziewczyny odezwijcie się!! otwieram Allegro :) zobaczymy co dziejszy dzień przyniesie. Mąż w domu pilnuje panów któzy montują nam szafę w przedpokoju, pozabijam ich jak zobaczę jakąś ryskę ma moich nowych gładziach hehe M powiedział, że uprzedzi Panów o konsekwencjach jakie będzie musiał ponieść kiedy zobaczę coś zniszczonego, stwierdził, że oni na pewno zrozumieją jego sytuację hihi. ach ta solidarność męska...

Kochane, uciekam powoli do domku... Życze wam miłego popołudnia

http://republika.pl/blog_ts_3172765/3342366/tr/nozka.jpg Piękne!!

mamuskamaj to ci się troszkę przesunęło z terminem :) Najważniejsze, że niunia zdrowa i wszystko ok. Kasiulaaa s-ce - nadrabiaj szybciutko zaległości Tosia - witaj, zaczernij sobie nick. Niestety z tego co pamiętam nie pojawił się u nas temat małowodzia, ale mogę się mylić. Także niestety ci nie pomogę...

oki dziewczyny zaczęłam zakupy, tak jak obiecałam od lutego. Kupiam dzisiaj: http://allegro.pl/babaluno-cudne-body-z-zabotem-hippo-2-szt-62-i1441778321.html http://allegro.pl/george-cudny-zestaw-body-7-szt-first-size-56-i1426633454.html http://allegro.pl/george-pajacyki-spioszki-3-szt-myszka-r-56-62-i1438634664.html Zakochałam się

x - w życiu nie powiedziałabym, a ile masz wzrostu?? Ja mam 166 cm i waże teraz 66 kg czyli jakieś 7/8 na + stylowa - koleżanka też mi ostatnio to samo powiedziała ze skojarzeniem imion Janina i Nina, ale to dwa różne imiona. Moja ulubiona babcia jest Janina więc dobrze się kojarzy ;) Co do służby zdrowia u Ciebie, to mni już nie szokuje bo znam opowieści znajomych ze Szwecji, Anglii gdzie zasadniczo jest podobnie... Widać im bliżej bieguna tym chłodniejsze podejście ;) Wszystko ma swoej plusy i minusy.

cv - witamy cię opowiedz nam coś o sobie...

Dzień dobry dziewuszki, widzę, że ruch codziennie rano znikomy. Większość jeszcze pewnie słodko śpi. Więc poczekamy na obudzone majówki Oglądałam wasze brzuszki na poczcie i jestem pod wrażeniem. Szczególnie x - ty jesteś taka kruszyna, że gdybym nie wiedziała, w życiu bym nie powiedziała, że mieszkają tam dwa dzidziusie ;) szok Gratuluję dobrych genów... Jutro wieczorkiem postaram się dodać zdjęcie mojego brzucholka malutkiego. Dziewczyny, ale się wczoraj strachu najadłam: Wzięłam się za sprzątanie po remoncie, maż musiał troszkę dłużej w pracy zostać więc stwierdziłam, że nie będę w tym chlewie bezczynnie leżeć na kanapie i czekać aż on się tym zajmnie... No i mnie pokarało: po 3 praniach, odgruzowaniu salonu, wytarciu kurzy i przenoszeniu śmieci z kąta w kąt tak mi się brzuch postawił jak nigdy, zrobił się twardy jak skała-dosłownie i zaczęło mnie pobolewać podbrzusze ale nie tak mocno. Leżenie nie pomogło, no-spa też nie bardzo. To w końcu poszłam spać, żeby odpoczął troszkę. No i pomogło!! Czasami mam tyle energii, że zwyczajnie zapominam, że jestem w dwupaku i potem tak się to kończy... Także luzuję od dzisiaj!! czekoladowa - witaj, ale cię faktycznie dłuuugo nie było ;) nadrabiaj zaległości i skrobnij coś do nas :) tiger - sprzóbuj, może się jeszcze zmieści w obiektywie ;) Co do golenia, to ja już też potrzebowałam pomocy lusterka. Kasiulaaa s-ce - życzę ci, żeby już nie było gorzej. Bo widzisz u nas było przed ślubem w sumie ok, dopiero PO wszystko się zaczęło sypać. Od dobrych dwóch tygodni trwa u nas w domu debata nad imieniem. Ja jestem już na 98% pewna, że chcę aby niunia była Nina, no to oczywiście mój M kręci nosem, że on nie wie, nie jest pewny itd. Bo on mówi, że chyba wolałby Lenę. Uduszę go kiedyś. Lena też mi się oczywiście b. podoba, zwłaszcza, że była na naszej liście ale NINA to chyba jest to!! Co wy na to??

Kasiulaaa s-ce - fajnie wiedzieć, że nie jestem w tej kwestii sama;) chociaż szczerze współczuję takich relacji. Bo sama wolałabym, żeby było fajnie, a conajmniej tak jak przed ślubem, bo po ślubie wszystko się zmieniło na gorsze. te zdjęcia brzuszków to cudowna pamiątka dla nas i naszych maluszków.

Emilia - piękny! a jak wysoko już masz brzuszek. u mnie jeszcze jest dużo niżej. Ale za to jesteśmy prawie na tym samym etapie :)