Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agnes71

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agnes71

  1. Hej dziewczyny, napiszę wam w skrócie co tam u mnie: Czytam regularnie co u was, a nie bardzo mogę się odnaleźć na innych topikach. Paga gdzie zagrzałaś miejsce??:) w zeszłym tygodniu mieliśmy pierwsze USG pomiarowe, dzięki bogu nie wykazało żadnych nieprawidłowiści. Wczoraj wizyta kontrolna u Dr Elias (w Polmedzie), maluszek ma 7 cm w 13 TC, jak bym wiedziała jak załączyć zdjęcie zrobiłabym to ;) Także u nas wszystko o.k. Życzę wam kochane z całego serca, żebyście na te święta otrzymały ten nasz upragniony i długo oczekiwany prezent P.s Alicja jak wasze przygotowania??
  2. m84 robiliśmy z mężem badania genetyczne na początku tego roku. Na klinikach przy ul. Chałbińskiego jest poradnia genetyczna. Robiliśmy na fundusz, ze skierowaniem czekaliśmy miesiąc na wizytę, póżniej ok 3 tygodnie na wyniki. Prywatnie podejrzewam trwa troszkę krócej, natomisat kosztuje kilka tysięcy za dwie osoby. Nie pamiętam dokładnie kwoty - ale była kosmiczna!! Mam nadzieję, że badania rozwieją twoje wątpliwości :) Pozdrawiam
  3. Agnes71

    MAJ 2011

    Witajcie dziewczyny, chciałabym się przyłączyć do waszego grona jako szczęsliwa oczekująca przyszła mama :) po krótce: staraliśmy się z mężem bardzo długo o dzidziusia, po nieudanym ISCI w lipcu, udało się naturalnie w sierpniu. Obecnie jest 12 tydzień, termin na 20tego maja, - mdłości coraz słabsze, choć obyło się bez wymiotów od początku, - piersi wrażliwe i bardzo bolące - ok 3 kg na + - brzuszek już widoczny :) Pozdrawiam serdecznie:) P.s Eni_35 zwolnienie lekarskie L4 w ciąży jest płatne 100% pensji, nie tak jak normalnie 80 %. :)
  4. m31 - trzymam kciuki z całych sił, napewno wszystko będzie dobrze, koniecznie daj znać jak będzies już po wizycie. U mnie przełom 11/12 tygodnia, w przyszłym tygodniu pierwsze USG pomiarowe 3D - nie mogę się doczekać!! Paga odezwij się jak tam u Ciebie. Pozdrwiam was Dziewczyny :)
  5. m31- kochana gratuluję Ci z całego serca, aż się wzruszyłam i poleciały łzy szczęścia, to ostatnio u mnie normalne ;) życzę Ci wzrostu betki i trzymam kciuki!!! paga74 -gratuluję, który to już tydzień?? my czekamy teraz na kolejne USG, mamy teraz 9 tydzień:) Alicja - trzymam za ciebie mocno kciukasy, teraz dużo spokoju, wiary i nadziei.
  6. Paga - troszkę mi lżej, ale czy u mnie nie jest za wcześnie na zmiany w macicy 5/6 tydzień?? Zdecydowaliście się na badania prenatalne, tzn, że nie robiliście badań genetycznych przed ICSI??
  7. Miśka - dziękuję za radość:) życzę ci, żeby ten wypoczynek nad morzem przyniósł owocne efekty. Życzę ci tego z całego serca. Monika - dobrze, że jesteś zadowolona z Pani doktor, ja ze swojego lekarza wówczas nie byłam i myślę, że to o wielu sprawach przesądza. Obyście mieli najpiękniejszy prezent świąteczny jaki można sobie tylko wymarzyć. Paga - nie martw się napewno wszystko będzie u was dobrze. Jak mus to mus - leż odłogiem i się nie ruszaj;) Skoro lekarz tak zalecił... Wiem, że to nie jest łatwe. Staram się dużo odpoczywać, w sumie po pracy nie robię nic innego tylko śpię, w poniedziałek wizyta i usg, miewam niepokojące bóle w podbrzuszu po stronach jajników i nie wiem czy to normalne. Potrzebuję konsultacji. I chyba na tym etapie trzeba poszukać forum o odpowiedniej tematyce, żeby tu nie mącić naszym staraczkom :) Znacie jakiś topik?? Pozdrawiam was serdecznie
  8. Malwina - kurde jak mi szkoda i przykro, że się nie udało. Zawsze uważałam, że jak już są mrozaczki to nie ma się co martwić, ale widać myliłam się. Jesteś bardzo silna, że potrafisz to wszystko "dzielnie znieść". Polak może rzeczywiście mówił o mnie ;) Ale czy to dla kogoś pocieszające nie wiem. Dla mnie po nieudanym ICSI nic nie było pocieszające. Ale wiadomość, że komuś naprawdę się udaje mogę potwierdzić. Pozdrawiam was serdecznie i dziękuję za gratulacje i ciepłe słowa, teraz potrzebuję dużo kciuków, nadziei oraz wiary w to, że wszystko będzie dobrze...
  9. Dziękuję wam dzieczyny z całego serca. Rzeczywiście udało nam się naturalnie!!! Dr Polak powiedział, że to jakiś cud i że czytał o takich przypadkach, natomiast jesteśmy pierwszym z którym się spotyka. Bo z takimi wynikami jakie ma mąż to niemożliwe. A jednak!!!!!! Jak widać niemożliwe stało się możliwe i to tuż przed drugim podejściem do ICSI. Dzisiejszy drugi wynik Bety 11,500 !!! Boże jak się cieszę. Nadal trzymam za was kicuki i wierzę, że się uda!!!!
  10. było USG - jest malutki pęcherzyk ciążowy. :) w poniedziałek kolejna Beta i wizyta u Dr'a. Boję się!!!! i modlę, żeby wszystko było dobrze....
  11. Dziewczyny muszę się czymś podzielić z wami: z wielką niechęcią poszłam dzisiaj zrobić betę: WYNIK: BETA hcg 5000!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Popołudniu mam wizytę u lekarza (usg) i dam wówczas znać. Modlę się żeby było wszystko dobrze.
  12. Stokrotko - żadne słowa nie pocieszą i nie przyniosą ukojenia. Jestem z Tobą... Alicja może ja będę w stanie ci pomóc jeżeli chodzi o Panią doktor, ponieważ już kilka razy byłam u niej na wizycie, miałam wbrew mojej awersji do kobiet ginekologów bardzo dobre wrażenie, bardzo rzeczowa a mimo to subtelna. Myślę że nie ma co się jej obawiać, szkolił ją Dr Polak- więc to raczej dobry znak. Stres to niestety element przy IVF, którego ciężko się pozbyć... Musisz być dobrej myśli. Będę trzymała kciuki za ciebie z całych sił!!!!
  13. Przed szczepieniem musisz udać dię do lekarz pierwszego kontaktu na badanie, wówczas jak będziesz zdrowa da ci skierowanie na szczepienie. Są to trzy serie zastrzyków : pierwszy, po miesiącu nastepny i ostatni 6 miesięcy od pierwszego(bodajże). Niestety są płatne, coś około 50 zł za jeden zastrzyk.
  14. Marzenie - super, że to już tak blisko, jeżeli wszystko pójdzie swoim tokiem to będziemy czasowo podobnie się przygotowywać. Wiem, że łatwo mówić, ale nie denerwuj się, zobaczysz, że wszystko będzie dobrze i otrzymasz swój wymarzony prezent gwiazdkowy, trzeba w to wierzyć... Paga cudownie, że możesz się już cieszyć swoim stanem, trzymam kciukasy za Ciebie i maleństwo. Życzę wam wszystkiego co najlepsze... U mnie: 45 dzień cyklu, brałam przez 5 dni luteinę na wywołanie @, dziś jest 3 dzień po jej odstawieniu i cisza. Dzwoniłam do Polmedu, Pani radziła, żebym dla pewności zrobiła Betę, ponieważ 2 testy, które robiłam (zbyt wcześnie) były negatywne. Nie wiem co robić... Chyba poczekam do rana i faktycznie pójdę na krew....
  15. Monika wydaje mi się, że na wizytę te badania wystarczą, natomiast do zabiegu pewnie będziesz musiała dostarczyć resztę. od tabletek do zabiegu to jakieś 1,5 miesiąca więc jest czas. Jeżeli chodzi o tabletki to chyba większość dziewczyn brała Regulon. Skonsultuj się z Panią Dr :*
  16. Poranny test - negatywny :( Marzenie koniecznie daj znać jak będziecie już po wizycie u Dr'a
  17. Mariela - no to super, na jakim etapie są przygotowania? Jak się czujesz? Urlop super, bardzo odpoczęłam przede wszystkim psychicznie. Jutro rano, pod warunkiem że nie pojawi się @, zrobię test. Dzwoniłam do Polmedu, jeżeli test będzie negatywny, mam wziąć luteinę na wywołanie @. Zobaczymy... Dziś jest już 37 dzień cyklu.... (norma była 26-27 dni) Bez wiary potykamy się o źdźbło słomy, z wiarą przenosimy góry..." Całuję :*
  18. Witajcie dziewczyny, mam mały problem i mam nadzieję, że potraficie mi odpowiedzieć na moje pytanie: po nieudanym ICSI przyszła planowana miesiączka, bardzo długa i bolesna. Od kolejnego cyklu miałam znów zacząć Regulon do kolejnego podejścia ICSI ale @ nie przychodzi już od tygodnia. Mój cykl w tej chwili trwa już 35 dni. Czy to normalne, że @ spóźnia się po ISCI????? Pozdrawiam was :*
  19. Zrezygnowana-Co u Ciebie? jak się Trzymasz? Odezwij się. Całuję :* Miśka - przykro mi....Dobrze, że się nie poddajesz. Jestem z Tobą.
  20. Paga widzę, że miałaś zupełnie inne leki niż ja podczas stymulacji. Ale teraz też zaczynam Diphereliną 3,75, a co potem to się dopiero okaże. Mam nadzieję, że w moim przypadku okaże się skuteczniejsza niż poprzednia. Trzymam kciuki za 27go, na pewno wszystko jest dobrze. :) Mariela nie marudzisz!! Po to jesteśmy tutaj. To kto wie o waszym problemie to wasza indywidualna sprawa. Natomiast wiem po sobie jak dużo lżej i łatwiej mi było kiedy przestałam się ukrywać i udawać. Nasi najbliżsi przyjaciele i rodzice wiedzą, wiem, że mamy w nich wsparcie i to jest bardzo ważne. Pozdrawiam
  21. Mariela - będę brała 1 opakowanie Regulonu od pierwszej połowy września bo tak mi wypada nowy cykl, następneie będę miała dłuższą stymulację niż przy pierwszym ICSI- ale za to łagodniejszą. I w połowie października wypada punkcja+transfer. A jak u Ciebie?
  22. Mariela jak miło, że pytasz... Wizyta o.k, był dr Polak i dr Elias, długo rozmawialiśmy, poznaliśmy poniekąd przyczynę naszej porażki i nabraliśmy nadziei, że może się udać. Byłam troszkę źle stymulowana, tzn za mocno, pęcherzyki były za małe natomiast estradiol za wysoki. Zaczynamy z kolejnym cyklem, stymulacja planowana na początek października. nie będę już brała decpeptylu tylko jednorazowo Diphereline. Mam nadzieję, że tym razem będzie wszystko dobrze.
  23. Marzenie - nie denerwuj się tym co dopiero przed Tobą, pamiętaj o co walczysz. Zastrzyki rzeczywiście są dość trudne-ale tylko na początku. Mi od początku robił je mąż. Nie bój się ich. Jutro mamy wizytę w Polmedzie i dowiemy się kiedy możemy zacząć przygotowania. @ skończył się w niedzielę-kurcze 7 długich dni.... Mam nadzieję, że wakacje nas troszkę odstresują. Tak bardzo bym chciała, żeby nie było więcej rozczarowań, płaczu i żalu. Po prostu czuję, że to jest mój czas... paga74- nie wygłupiaj się - nie możesz mieć wyrzutów z powodu szczęścia!!! Ciesz się ile możesz. I bądź pewna, że każda z nas mimo swojego nieszczęścia - cieszy się razem z tobą. A jakiej klasy miałaś zarodki?? życzę ci bliźniaków a nawet Trojaczków ;) Basiunia - tak podobno jest i to dość często. Blokada psychiczna jest bardzo ważna. Dlatego mimo, że to trudne - trzeba się wyluzować!!
  24. Paga74 gratuluję Ci z całego serca. Czekamy jeszcze na drugi wynik Betki, który napewno będzie wysoki....:) Jak dobrze słyszeć dobre wieści po tylu złych i smutnych. Asik30 - kochana tak mi przykro :( Doskonale wiem co czujesz... Niestety. nikt nie potrafi Ci teraz pomóc w tej ciężkiej chwili... Musimy być silne, tylko skąd brać tą siłę...??
  25. Mariela witaj w naszym gronie. Niestety mój nick nie zdradza wieku a jedynie kierunek zamieszkania ;) Serdecznie ci współczuję nieudanego podejścia, ale nie trać nadziei!!! dr Polak niestety tylko przyjmuje w środy i ciężko jest by na każdą wizytę trafiać do niego - niestety :( Ale każdy przypadek zna i na bierząco kontroluje. Ale to pewnie wiesz... Pozdrawiam
×