Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agnes71

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agnes71

  1. Agnes71

    MAJ 2011

    Dzień dobry kochane, ja oczywiście nadal w dwupaku, i nie zanosi się żeby mała zechciała wyjść wczesniej jak za 3-4 tygodnie:) Także jestem chociaż o siebie troszkę spokojna. Kasiula - trzymaj się kochana, twój optymizm i radość dają mi taką energię że szok-cudownie. I póki możesz informuj nas na bierząco co się dzieje u Ciebie... Chyba się faktycznie na poważnie zaczyna :) Większość z was już będzie tulić swoje małe skarby a ja nadal będę się turlać i puchnąć jak serdelka;) U mnie po wczorajszej wizycie wszystko ok, paciorkowca nie ma- hurrraaaa, a jutro dopiero wieczorem będę wiedziała ile Niunia waży i ile przybrała, bo na tym sprzęcie pomiar nie jest wiarygodny, więc moja Dr chce mieć pewność. No i oczywiście nadal kontrola przepływów- to najważniejsze.
  2. Agnes71

    MAJ 2011

    oj Kropeczko, współczuję ci kochana, bo pewnie ta bezsilność była najgorsza. A wiesz jak to lekarze, kretyni z wielkim ego, nie pozwolą sobie nic powiedzieć. A przyznać się do błędu czy porażki-zapomnij!! DObrze, że chociaż zadowolona jesteś z położnych... Ciekawe czy dotrzymasz do maja, czy jeszcze malutka zechce wyjść w kwietniu:D
  3. Agnes71

    MAJ 2011

    Kropeczko- kochana ale nas martwiłas przez cały okres twojej nieobecności na kafe, Dobrze, że jesteś w domku, odpoczniesz psychicznie od szpitala. A w którym szpitalu byłaś, że tak kipesko wspomninasz?? Niunia, rzeczywiście mogłaby przed wyjściem troszeczkę przybrać na wadze, ale myślę, że lekarze wiedzą lepiej i tak jak mówią nadrobi po porodzie. Ja może dzisiaj sie dowiem ile moja Niunia przybrała na wadze, mam wizytę na 14.30... no i ten wynik na paciorkowca...
  4. Agnes71

    MAJ 2011

    Witajcie kochane... coraz wieksze napięcie mnie ogarnia za każdym razem kiedy otwieram kafe... x - kochana trzymaj się tam mocno;) Już niedługo;))) Atena - wózek zajefajny, mega mi sie podoba a kolor mmmmm extra;) Znów mama - śniło mi się że urodzisz pierwsza, 23.4, to wypada w sobotę. Zobaczymy czy się to sprawdzi. Ale jestem w szoku, że jesteś zaskoczona swoim organizmem, i po trzech porodach jeszcze nie można byc niczego pewnym;) mimo to wierzę w to, że wszystko pójdzie po twojej mysli.. kasiula - zdjęcia super słodkie, cudna pamiątka na całe życie:) co do płynu Oilatum, też go zakupiłam ale emulsję. A nam połozna mówiła, że podczas kąpieli oprócz tego płynu na początku nic innego się juz nie uzywa do mycia malucha. Kurcze widzicie jak to jest-co położna to inna opinia:) cv trzymaj sie na tym ściągniu, oby nie bolało;)) Dziewczyny czy wy też tak kiepsko śpicie?? Kurde ja mam od 1,5 tygodnia jakis dramat, sikanie co 2-3 godziny, pocę się jak skunks mimo, że wcale nie jest w sypialni gorąco i przewalam się z boku na bok bo nie moge się wygodnie ułożyć... aaa i chyba wczoraj po raz pierwszy miałam skurcze przepowiadające, tak mi się wydaje bo wcześniej tego nie czułam...
  5. Agnes71

    MAJ 2011

    Witajcie kochana, melduję się znów po dluuugiej przerwie, aczkolwiek staram się czytać was na bierząco. Podziwiam te, które potrafią cały dzień pisać na kafe... u mnie nie dość, że plecy nie pozwalają to natłok obowiązków, przygotowania wszystkiego dla Malutkiej i nadrabianie zaleglości towarzyskich powodują, że wpadam do was dopiero wieczorkiem i to też tylko poczytać. Teraz coś czuję, że będę znów częstszym gościem tutaj, bo coraz ciężej mi jest, zaczynam puchnąć i w ogóle czuję się jak mamut;) Czytam o waszych skurczach przepowiadających i dociera do mnie, że niektóre z nas np Kasiula czy Atenka już niedługo będą rozpakowane i wzrusza mnie to!! U mnie co prawda zostało jeszcze 4 tygodnie(planowane) dlatego jeszcze nie ogarnia mnie panika. Za 2 tygodnie będzie zapewne zupełnie inaczej... W środę mam wizytę kontrolną, zobaczymy jak wyszedł wynik z wymazu na paciorkowca, oby go tam nie było.... p.s dla tych dziewczyn, które jeszcze nie kupiły materacy dla swoich maluszków polecam taki: http://allegro.pl/materac-cell-aktiv-rewelacyjny-60x120-alvi-i1518515863.html i już tłumaczę szybciutko dlaczego piankowy, początkowo bylismy zdecydowani na standardowy gryka-kokos, których okazuje się sprzedaje się najwięcej bo są zwyczajnie atrakcyjne cenowo. Poradziliśmy się w fachowym sklepie i wybór stanął na powyższym, ma też, co bardzo ważne ściągany pokrowiec, który jest nieprzemakalny i nie trzeba kupować zbędnych dodatkowych pokrowców. To tak na marginesie;)))
  6. Agnes71

    MAJ 2011

    Dosiu kochana, każda z nas ma inną figurę i zupełnie inny kształt brzuszka. Moja mała w 34 tygodniu waży 2kg a brzuszek myslę mam podobnej wielkosci do twojego. Chociaż na zdjęciu trudno to oszacować. Mi ostatnio Pani w laboratorium powiedziała, że wyglądam na 5-6 miesiąc hehe. Nie wiem czy Cię to pociesza kochana, ale nie martw się wielkoscią brzucholka. Twoja Niunia po prostu nie będzie kolosem.... :*
  7. Agnes71

    MAJ 2011

    Witajcie w ten słoneczny sobotni poranek, ja również tylko na chwilkę wpadam się przywitać. Po wczorajszej wizycie wszystko ok, Smerfetka waży 2kg/ 2 tygodnie temu było 1,6kg. Także jest dobrze. Zostaje do rozwiązania ok 5 tygodni-powiedcie kiedy to zleciało???? Coraz częściej mam uczucie, że chciałabym aby mała była już z nami, żeby ją zobaczyć, przytulić, dotknąć....
  8. Agnes71

    MAJ 2011

    Witajcie majóweczki, wpadam na chwilkę się przywitać i zbieram się na wizytę kontrolną/ będziemy sprawdzać jak malutka przybiera na wadze;)))) Piszecie o kremach z filtrami, ostatnio położna mówiła o tym, że dla noworodków dozwolone są wyłącznie kremy z filtrami fizycznymi (inna nazwa: mineralne) i tylko wówczas kiedy jest to konieczne. Bo malucha przecież nie wolno wystawiać bezpośrednio na słonce więc najlepiej posmarować zwykłym kremem dla niemowląt. Wiecie o co chodzi-nowe normy:))) Lecę, wpadnę później i dam znać jak nasza Smerfetka urosła... :*
  9. Agnes71

    MAJ 2011

    Kasiulaaa s-ce - komoda boska!!!
  10. Agnes71

    MAJ 2011

    Wpadam na chwilkę się przywitać, i chyba wykorzystam to, że dzisiaj nie rzuca żabami z nieba i wybiorę się gdzieś do miasta. Wczoraj cały dzień przeleżałam przed TV i teraz mi wstyd. bartolenka nie martw sie kochana tym paciorkowcem, ja miałam pobrany wymaz w zeszłym tygodniu na wizycie ale wynik dopiero za dwa tygodnie. Moja Dr powiedzała, że jeżeli wyjdzie paciorkowiec, co często się zdarza, po prostu podaje się podczas porodu antybiotyk i wszystko będzie ok. Kari witaj :) Tigero ale kawał chłopa - w szoku jestem!! Cieszę się, że wszystko dobrze u Ciebie... Justz - moje najszczersze kondolencje. Tak mi przykro, musisz się teraz trzymać, choć wiadomo, że to potwornie trudne. całuję :* Kasiulaaa s-ce - wystarczy twoja książeczka lub RMUA, ubezpieczenie tatusia nie jest potrzebne;))
  11. Agnes71

    MAJ 2011

    też zakupiłam Octenisept :)))
  12. Agnes71

    MAJ 2011

    Witajcie kochane w ten okropny pochurny i deszczowy dzionek... Dobrze, że weekend był taki piękny. Odebrałam w weekend zdjęcia z naszej sesji, wysłałam wam kilka na naszą @. Dzisiejszy dzień chyba będzie owocny w zakupy na allegro, brakuje mi jeszcze tak wielu rzeczy, że szok. muszę pobuszować troszkę w necie i nadrobić wasze ostatnie wpisy... p.s wg najnowszych wytycznych spirytus jest zakazany do pielęgnacji pępka u niemowląt. Obecnie stosuje się wodę przegotowaną lub wodę z mydłem. Na ostatnich zajęciach w szkole rodzenia położna mocno to podkreślała:))) Ale oczywiście każda mamusia zrobi wg własnego uznania;))
  13. Agnes71

    MAJ 2011

    madziulenka777777 - chyba troszkę źle liczysz tygodnie. wg twojego terminu wychodzi u Ciebie obecnie 32 tydzień.
  14. Agnes71

    MAJ 2011

    heloł, mam już wyniki: mocz i morfologia ogólnie ok, dodatkowo Dr kazała mi zrobić bilirubinę, Alat i fosfatazę. Dzwoniłam już po konsultację i podobno nie ma się czym martwić: ALAT - wynik 10 / norma 5-40 Bilirubina - wynik 0,7 / norma 0,1-1,0 fosfataza alkaliczna - wynik 136 / norma 42-98. No i tak troszkę się zaniepokoiłam tym ostatnim wynikiem, ale skoro dr mówi, że jest ok to chyba tak jest. Mam nadzieję!! Pytała tylko czy swędzi mnie skóra/ zapewne chodzi o cholestazę. Ale raczej nie czuję nic nadzwyczajnego. w środę wizyta i mam zrobić ponownie wynik. co o tym sądzicie??
  15. Agnes71

    MAJ 2011

    heloł, mam już wyniki: mocz i morfologia ogólnie ok, dodatkowo Dr kazała mi zrobić bilirubinę, Alat i fosfatazę. Dzwoniłam już po konsultację i podobno nie ma się czym martwić: ALAT - wynik 10 / norma 5-40 Bilirubina - wynik 0,7 / norma 0,1-1,0 fosfataza alkaliczna - wynik 136 / norma 42-98. No i tak troszkę się zaniepokoiłam tym ostatnim wynikiem, ale skoro dr mówi, że jest ok to chyba tak jest. Mam nadzieję!! Pytała tylko czy swędzi mnie skóra/ zapewne chodzi o cholestazę. Ale raczej nie czuję nic nadzwyczajnego. w środę wizyta i mam zrobić ponownie wynik. co o tym sądzicie??
  16. Agnes71

    MAJ 2011

    heloł, mam już wyniki: mocz i morfologia ogólnie ok, dodatkowo Dr kazała mi zrobić bilirubinę, Alat i fosfatazę. Dzwoniłam już po konsultację i podobno nie ma się czym martwić: ALAT - wynik 10 / norma 5-40 Bilirubina - wynik 0,7 / norma 0,1-1,0 fosfataza alkaliczna - wynik 136 / norma 42-98. No i tak troszkę się zaniepokoiłam tym ostatnim wynikiem, ale skoro dr mówi, że jest ok to chyba tak jest. Mam nadzieję!! Pytała tylko czy swędzi mnie skóra/ zapewne chodzi o cholestazę. Ale raczej nie czuję nic nadzwyczajnego. w środę wizyta i mam zrobić ponownie wynik. co o tym sądzicie??
  17. Agnes71

    MAJ 2011

    heloł, mam już wyniki: mocz i morfologia ogólnie ok, dodatkowo Dr kazała mi zrobić bilirubinę, Alat i fosfatazę. Dzwoniłam już po konsultację i podobno nie ma się czym martwić: ALAT - wynik 10 / norma 5-40 Bilirubina - wynik 0,7 / norma 0,1-1,0 fosfataza alkaliczna - wynik 136 / norma 42-98. No i tak troszkę się zaniepokoiłam tym ostatnim wynikiem, ale skoro dr mówi, że jest ok to chyba tak jest. Mam nadzieję!! Pytała tylko czy swędzi mnie skóra/ zapewne chodzi o cholestazę. Ale raczej nie czuję nic nadzwyczajnego. w środę wizyta i mam zrobić ponownie wynik. CO o tym sądzicie ??
  18. Agnes71

    MAJ 2011

    heloł, mam już wyniki: mocz i morfologia ogólnie ok, dodatkowo Dr kazała mi zrobić bilirubinę, Alat i fosfatazę. Dzwoniłam już po konsultację i podobno nie ma się czym martwić: ALAT - wynik 10 / norma 5-40 Bilirubina - wynik 0,7 / norma 0,1-1,0 fosfataza alkaliczna - wynik 136 / norma 42-98. No i tak troszkę się zaniepokoiłam tym ostatnim wynikiem, ale skoro dr mówi, że jest ok to chyba tak jest. Mam nadzieję!! Pytała tylko czy swędzi mnie skóra/ zapewne chodzi o cholestazę. Ale raczej nie czuję nic nadzwyczajnego. w środę wizyta i mam zrobić ponownie wynik. CO o tym sądzicie ??
  19. Agnes71

    MAJ 2011

    Witam was w ten piękny, słoneczny poranek. Wita serdecznie nowe majóweczki, lepiej późno niż wcale;) Pogoda mnie uskrzylda, od razu żyć się chce!!, aczkolwiek te bóle w podbrzuszu już mnie zaczynają męczyć. W nocy jest najgorzej, kiedy przewracam się z boku na bok- ból jest nie do zniesienia... Byłam dzisiaj rano na badaniach, po 14 wyniki to dam znać czy wszystko gra. A tym czasem zmykam, czekam na kumpelę i jadziemy sobie do miasta i na spacerek. A w taką pogodę to chyba i tak mały ruch będzie na kafe. Miłego dzionka....
  20. Agnes71

    MAJ 2011

    Weska - przepływy sprawdza mi na zwykłym USG(w2D) ale ma bardzo dobry sprzęt. W drugim gabinecie, rownież ma aparat do USG ale tam mi nidy nie sprawdza, bo mówi, że sprzęt nie jest przystosowany do takich badań. :)))
  21. Agnes71

    MAJ 2011

    Podobno to nic złego, mam brać nospę rozkurczowo i to wszystko....
  22. Agnes71

    MAJ 2011

    Hej kochane, wpadam szybciutko z dobrą informacją: jesteśmy już po statnim USG pomiarowym, Niunia rośnie, waży w 31T5d / 1619g, także przybrała w 2 tygodnie ponad 300g. Cieszę się jak głupia. Przepływy troszkę się jednak poprawiły po lekach:))))) W przyszłym tygodniu kończymy zajęcia w szkole rodzenia, zostały 2 spotkania. Także dziewczyny polecam tym, które się wybierają jeszcze teraz na zajęcia. Zawsze dowiecie się czegoś, czego w necie się nie znajdzie;)) Kasiulaaa s-ce - mam tak samo jak ty, rwie mnie potwornie w podbrzuszu. Najczęściej po całym dniu kiedy się przeforsuję. Koleżanka na tym samym etapie ciąży ma tez to samo... Nie wiem czy się tym martwić?? Atena - co do pępka i bólu to strasznie nie boli, ale są dni kiedy rzeczywiście przy dotyku czuję dyskomfort. Ale nie jest to codziennie.
  23. Agnes71

    MAJ 2011

    Trelevinaaaa - super, że się podoba, niestety nie mam jeszcze pościeli i nie wiem za bardzo w jakim przedziale cenowym szukać, żeby się opłacało kupić A właśnie dziewczyny kiedy ustawić już łóżeczko?? misiąc wcześniej będzie za wcześnie?? domyslam się, że jeszcze zależy to od intensywności zapachu, bo np. komoda stoi już 3 tygodnie i dopiero powoli przestaje śmierdzieć nowością...
  24. Agnes71

    MAJ 2011

    hejka dziewczyny :) wczorajszy dzien znowu cały w biegu... Trelevinaaaa - i to właśnie powód dla którego nie mam czasu się rozpisywac ostatnio. Bo mnie wcale w domu nie ma. Póki mogę nadrabiam zaległości towarzyskie z ciężarnymi koleżankami i tymi, które już się rozpakowaly. A dni mijają w mngnieniu oka ;) jeden za drugim... do domu wrcacam po 18tej, robię obiadek i zaraz wieczór, który najchętniej spędzam już tylko z mężem.... ot cała historyjka ;) Stylowa - dokładnie tak samo myślę, jeżeli chodzi o sytuację mojej kumpeli. Nic nie jest jeszcze przesądzone.... X - wózek i łóżeczko kupiłam to które miałam już upatrzone od początku: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=972& Kolor fioletowy team Purple :)))))) łóżeczko: http://maluszeksklep.istore.pl/pl/drewex-lozeczko-hippo-szuflada.html Justyna 87 - witaj w klubie, ja od 2-3 mmiesięcy użeram się z tym świństwem na udkach ale chyba dopiero po porodzie się tego pozbędę... Penelopa - cała nadzieja w tym, że badanie było mylne... co do rozmiaru ciuszków to kupuję 56, natomiast mam również kilka na 50, zwłaszcza, że lekarz powiedział, że niunia nie będzie kolosem :) w piątek ostatnie USG pomiarowe - dowiemy się ile Ninka przybała na wadze, bo dwa tygodnie temu miała 1208g...
  25. Agnes71

    MAJ 2011

    Hej dziewuszki, znów tak długo mnie nie było, ale wieczorami starałam się nadrabiać wasze wpisy aby być w miare na bierząco;) mimo, że od początku marca jestem już na L4 to nie wiem w co mam ręce włożyć, cały czas jakieś zajęcia, dwa razy w tygodniu szkoła rodzenia i tak mam całe dni zajęte. Czytam, że wiele z was ma zalecenie leżenia, no ale fakt jest taki, że niektóre mają już na koncie 34/35 tydzień - szok!!!! Dbajcie o siebie kochane mamuśki;) ja ogólnie czuję się dobrze, brzuszek malutki, więc nie ciąży zbytnio. Moja kruszynka nadal do największych nie należy. Wciąż mam wizytę co tydzień i kontrolowane przepływy. w piątek na wizycie dowiem się ile waży.dwa tygodnie temu (w 30 tyg) ważyła 1200g. Pani doktor powiedzała, że będzie ważyła koncowo 2500-3000. Raczej nie więcej... no ale zobaczymy;) Od kilku dni chodzę z wkładkami laktacyjnymi, bo siara pojawia się i to w znacznych ilościach i trudno się jej po całym dniu z białego biustonosza pozbyć... Opowiem wam po krótce historie mojej przyjaciółki, która przyprawia mnie o dreszcze. Dziewczyna po długich staraniach(po problemach i leczeniu) zaszła w upragnioną ciąże, obecnie jest w 14 tygodniu. w zeszłym tygodniu była prywatnie na badaniu prenatalnym (pomiarowym) i okazało się, że dzidziuś ma przezierność karkową 3,5mm (norma do 2,5) ryzyko zespołu Downa zoastało obliczone na 1:36 / dla porówania u mnie na wynikach ryzyko jest 1:15380. Została skierowana na badania geneyczne ze wskazaniem do aminopunkcji. Ryczeć mi się chce!! Człowiek jednak nie docenia tego, że jest wszystko dobrze. A taki dramat uświadamia bardzo wiele... P.s łóżeczko zamówione, wózek również!! teraz czekam na dostawę:)))) Dziewczyny, kupowałyscie dla swoich maluszków ciuszki na allegro?? poszukuję jakiegoś solidnego sprzedawcy z dobrymi cenami..... Ale wymagania co??
×