Agnes71

Lorien - ładniutki i duuży brzucholek. jaTUŚKA - ale twój szkrab juz duży, gdzie ty go kruszyno tam ukrywasz co?? ;) Powiedz dlaczego lekarz ci nie wyjaśnił o co chodzi z tym wymiarem dwuciemieniowym?? Ale myślę, że gdyby to było coś poważnego nie zostawił by tego tak bez komentarza.

Atena - dla mnie X-Lander ;)

Penelopa - boski kolor!! A fotelik porządny i najwazniejsze, że bezpieczny:)

Tą cenę robi baza do fotelika, która będzie służyła przez 3-4 lata, bo można w nią wpinać również kolejne wagowo foteliki. i na tym mi zależało, bo duzo jeździmy samochodem. a sam fotelik 600 zł. to chyba jeszcze nie tragedia co??

http://allegro.pl/fotelik-maxi-cosi-pebble-2011-10-baza-family-fix-i1477949127.html na tej aukcji kupiłam fotleik z bazą, dobra cena - zaoszczędzone 150 zł w porównaniu ze sklepem. kolor purple blossom ;) Sprzedawca ma dużo towaru, może któraś z was znajdzie coś dla siebie;)

Dzień dobry majóweczki, Kropeczko - jeżeli chodzi o poród, cóż - planuję rodzić albo na Kamińskiego albo na nowo otwartym i przeniesionym z Dyrekcyjnej oddziale położniczym w szpitalu klinicznym na Borowskiej(notabene mam dużo blizej na borowską). Muszę jeszcze zrobić dokładny wywyiad ;) A ty już się zdecydowałaś?? Dzień chłopaka zawsze dla mnie był we wrześniu... ale widzę, że w necie alarmują, że to dzisiaj :/

x - ogólnie czuję się (odpukać) bardzo dobrze, do momentu kiedy nie zaczynam siedzieć, po godzinie kręgosłup pęka mi w pół. Apetyt mam i to calkiem niezły... widać to na wadze:) Gorzej ze spaniem, bo czesto w nocy wstaję siusiu i ogólnie kiepsko sypiam... A pochwalę się że w przyszły piątek mamy sesję zdjęciową... mam nadzieję, że efekt będzie fajny;)

Witajcie kochane:) Znów troszeczkę się opuściłam jeżeli chodzi o frekwencję.... od początku marca jestem już na L4 i powiem wam, że mam tyle zajęć, że nie wiem w co ręce włożyć. Cały czas coś... zmowilizowałam się w końcu i zaczęłam robić zakupy dla małej, mam już piękną białą komodę - zdjęcie wysłałam na naszą pocztę;) zakupiłam dwie paczki Pampersów, pieluchy tetrowe, podkłady i inne higieniczne artykuły - z allegro od sprzedawcy Penelopy - Dzięki kochana. Zamówiłam też i czekam (juro mają przyjść) laktator, podgrzewacz i termomert uszny z Brauna(z aukcji x) :) Nadal brakuje mi jeszcze mnóstwo innych rzeczy - szok. Zazdroszczę tym, które już mają wszystko gotowe. Także czekają mnie teraz meeeega wydatki, no ale w końcu trzeba to wszystko kupić. Pisałyście o zwrocie podatku, mam pytanie, bo w tym roku rozliczaliśmy się razem z meżem i wyszła całkiem pokaźna suma do zwrotu dla nas. Co mnie bardzo cieszy. Czy do PIT'u muszę jeszcze dołączyć jakąś informację na jakie konto mają przelać kasę, czy to idzie jakoś automatycznie?? Czytam o waszych maluszkach, jakie już są "ciężkie", w sobotę ide na kontrolę tych moich nieszczęsnych przepływów i dowiem się ile mała przybrała na wadze. Przepraszam, że nie odpisuję personalnie ale nie sposób nadążyć i zapamiętać wszytko nie pisząc z wami na bierząco... aaa i zamówiłam jeszcze fotelik do auta z bazą;)

Jatuśka - lepiej na czas remontu nie wpowinnaś przebywać w domu. Tym bradziej wdychać farb. :) Poradzicie kobietki jaki laktator mam wybrać? Położna poleca Aventu, ale wiecie jak to jest. Wolę zapytać was.... P.s chcę kupić ręczny

Witajcie kochana, pamiętacie mnie jeszcze?? Nie pisałam chyba dobry tydzień ale starałam się jakoś być w miarę na bierząco. w zeszłym tygodniu 27T4D byłam na wizycie kontrolnej i okazało się tak jak u Bartolenki, że moja mała troszkę mało przybiera na wadze. słowem-mogłaby być większa. Ważyła wówczas 950g.od kilku tygodni miałam kontrolowane przepływy, które nie były zbyt dobre tzn że Niunia nie otrzymuje wystarczającej ilości krwi oraz wartości odżywczych w niej zawartych. Doktor powiedziała, że będę musiała brać leki na poprawienie przepływów. Póki co biorę medargin i Acard. No i wyzyta co 2 tygodnie. Badania w sumie wysły ok, tylko znalazły się jakieś bakterie i leukocyty w moczu i dostałam dawkę antybiotyku :( Także miałam troszkę rozmyślań przez ostatni tydzień.... Poza tym chodzimy dwa razy w tygodniu do szkoły rodzenia i tak ten czas jakoś szybko leci, że liczę już w tygodniach a nie dniach:) :)

Natalia kochana dobrze, że z wami wszystko ok. a dla gnoja nie miejcie, żadnej litości!! Pewne rzeczy się nie mieszczą w głowie-dramat. Jak się udało gościa odnależć?? Penelopa - jeżeli chodzi o chusteczki to ja wcale nie powiedziałąm nic o tym, że są jakieś złe skutki w używaniu ich. Tylko o tym, że są lepsze i przyjemniejsze dla maluszka, niż te sztucznie nawilżone. Tym samym nie krytykuję nikogo kto zamierza je stosować 24h/dobę, bo sama również będę je stosowała. Natomiast chciałabym spróbować tych wacików, może się uda zastąpić nimi te mokre :)

No to pięknie, znowu 4 strony do nadrobienia :) Dajecie czadu. Byliśmy wczoraj na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Wrażenia super, położna bardzo miła ale też konkretna i rzeczowa. 2 godziny trwały zajęcia, z czego 40 minut ćwiczyliśmy oddechy, plecy i tatusiowie pomagali w ćwiczeniach także fajnie!! tyle informacji, że jutro już będę siedziała z zeszytem i notowała. Co mi się bardzo spodobało i na pewno kupię to waciki Cleanic : http://mamaija.pl/index.php?ProductID=686 link dla przykładu o co chodzi. Są to waciki do mycia malucha(do stosowania w domu) zamiast chusteczek nawilżanych(które są wygodne ale zalecane raczej do używania poza domem i sporadycznie). Dla mnie rewelacja!!

Emilia - wóżek bardzo fajny. widziałam go nawet w sobotę na żywo w sklepie jak oglądałam mój wózek :) rzucił mi się w oczy bo ma ciekawą kolorystykę i fajne wzory. No i cena jest też rewelacja. Także ja jestem na "TAK". Atena witaj w nowej odsłonie ;) Kropeczko- wszystkiego naj naj naj!! Kasiulaaa s-ce wow ale twoja Julka już jest duuużutka. No ale ty już jesteś w 31 tygodniu, więc między nami jest 3 tygodnie różnicy. Trzymam kciuki za wizytę :) trzecie i ostatnie USG pomiarowe robi się między 30-33 tygodnie. Więc mam jeszcze czas... w czwartek rano mam krótką wizytę u mojej gin to zapytam kiedy najlepiej pójść :)

Dzień dobry kochane majóweczki :) Jakaś wyjatkowa cisza od rana, ale pewnie jeszcze wysztkie majóweczki słodko spią, Ja delektuję się ostatnim tygodniem w pracy, ponieważ od marca(tj. przyszły wtorek) idę na L4 huuuurrrrraaaaaaaaaaaaa!! Ten tydzień mam tak zabiegany że szok!! Dzisiaj smutny dzień, bo idziemy na pogrzeb wujka mojego M. niewyobrażalne zaskoczenie i szok - facet skończył w zeszłym roku 50 lat, i po prostu się nie obudził, podobno zawał we śnie!! Matko co się dzieje?? W takim wieku nikt nie ma prawa się jeszcze pożegnać :( Także tyle z niemiłych wiadomości. wieczorem mamy szkołę rodzenia od 19tej do 21-ej. Pierwsze spotkanie:) Dla zainteresowanych nasz turnus trwa 6 tygodni, spotkania 2 x w tygodniu- wtorek i czwartek po 2 godzinki/ czyli 4 godziny tygodniowo. Koszt 400 zł. Grupy 8 osobowe+partnerzy:) Ciekawa jestem tych zajęć. Mój kręgosłup mnie zabije - nie mogę usiedzieć!! Zaczynam chodzić na basen i jakieś masaże bo inaczej nie dotrwam do końca-dramat jakiś. Ale widzę, że nie jestem sama z tym problemem :)

stylowaa - butki super. W końcu coś dla siebie. Wciąż piszemy i podajemy sobie linki odnośnie rzeczy dla naszych maluszków. A tu taka miła odmiana :) Penelopa - kurcze szkoda z tą szafą :( A już myślałam że pokażesz nam zdjęcia kompletnie urządzonego pokoiku.... Co do kremów na rozstępy to zdana są podzielone. Ja używałam przez pierwsze 3 miesiące Musteli na zmianę z oliwką johnsona. Kupiłam na allegro w dwupaku tą mustele i wyszło dużo taniej- ok120 zł. Teraz używam oliwki z clarinsa, którą dostałam najpierw od mamy na święta a jak się skończyła to od M. na walentynki (taki romantyczny prezent) hehe. I nic lepszego nie miałam, nawilża skórę na cały dzień, nie tłuści i jest 100% naturalny. Cena niestety z kosmosu- dla mnie przegięcie. Póki co rozstępów nie ma- ale to nie znaczy, że ich nie będzie wcale.:) jaTUŚKA - ty prawdziwa rasowa kobieto!! ilość butów w twojej szafie imponująca. Koleżanka, która na stałe mieszka w Anglii, obiecała, że kupi dla naszej małej "kosz mojżesza", czy któraś ma jakieś doświadczenia z takim wynalazkiem?? dla pewności podam link: http://testwebapi.pl/item1188916126_kolyska_kosz_mojzesza_wiklinowy_mothercare.html Kasiulaaa s-ce - czytam o waszym poszukiwaniu mieszkania i wyobrażam sobie co przechodzicie. w jakim mieście kupujecie gniazdko, że takie ceny są?? tzn bardzo niskie w porównaniu np z moim Wrocławiem. Sami kupiliśmy mieszkanie 2 lata temu :) a np. 75 m za 200 to nie znajdziesz u nas za chiny :( kropeczka_między_brwiami - nie zamartwiaj się tak kochana na zapas. mała fika i to jest najważniejsze:) No to stoimy i kwiczymy razem :) bo ja też nic jeszcze nie mam :) Znów_mama - wypij miętową herbatkę może będzie lepiej. Widzę, że wszystkie jesteśmy jak jamochłony jakieś :) ja mam dobre 9/10 kg na plusie- szok Wczoraj na kolację był koktajl truskawkowy własnej roboty - niebo w gębie :) Dzisiaj chyba też będzie....

Witajcie dziewuszki :) Wpadam się szybciutko przywitać i lecę nadrobić cały weekend no i dzisiejsze przedpołudnie. Byłam dzisiaj rano na badaniach, min na glukozie - dałam radę i przeżyłam dzielnie. Ale teraz troszkę mnie muli:) Kurestwo słodkie jak diabli ;)

Stylowa - widzisz a tak się martwiłaś o to L4. Wiedziałam, że je dostaniesz :) Teraz już tylko odpoczywaj ;)

Witajcie kochane :) Penelopa - no to już jesteśmy we dwie, ja od jakiegoś dobrego tygodnia mam mega dużo wątpliwości. Aż płakać mi się chce, bo kocham tego małego szkraba ponad życie a momentami przechodzi mi przez głowę milion myśli.... a nie chcę żeby się pojawiały :( Może to jakiś kryzys, w końcu coraz bliżej maja... x - kurcze to faktycznie dużo kosztuje u ciebie to 3D szok. Ja płace u siebie za 3D/4D 150 zł razem z filmikiem. Ale już kiedyś pisałyśmy o tym jak to w każdym mieście są inne ceny.. Na to nie ma reguły ;) A wydatków teram mamy co nie miara.

Kropeczko - wzruszyłam się!! stylowa na 100% "I fainted"= zemdlałam

x - kurde brzmi dość niepokojąco, konsultowałaś to z lekarzem?? co mówił??

jaTUŚKA - ja piernicze ale ty jesteś szczuplutka laska - szok!! gratuluję dobrych genów. Rozstępów pewnie też nie będziesz miała bo brzuszek nie będzie ogromny :) Zdarzają się takie laski, trudno byłoby mi się powstrzymać żeby takiej nie wytargać za kłaki, no ale z drugiej strony jej życie, jej dziecko i jej sprawa. Ale nóż się w kieszeni otwiera. Kropeczko - w kwestii bratanka już masz załatwione, że przekaże wszystkim w pracy, wiesz ciężarnej nie odmówią :) ponad 130 kg - szok a efekt końcowy boooooski!! Jeżeli chodzi o nk, któraś z dziewczyn już o tym pisała/ przepraszam ale nie pamiętam która, że zupełnie inne wyobrażenie miałam o większości z was :) człowiek tworzy sobie w głowie obraz drugiej osoby i potem zdziwienie ;) Wszystkie jesteście urocze, zgrabne i cudownie ciężarne ;) co do fajek, oboje z mężem rzuciliśmy w styczniu 2010 więc już minął rok i jestem zadowolona. Mam nadzieję, że nie wrócę już do tego chociaż nie ukrywam, że uwielbiałam to!!!!! do kwaki, po obiadku no i po.... ;) milka_k-ce też myślę, że możesz lekarza zmienić w każdej chwili. ad88888 - obiecała, że pochwali się zdjęciami ślubnymi i opowie jak po weselu a tu cisza.... mamuskamaj - też słyszałam że te migdały są super na zgagę :) obym nie musiała tego sprawdzać ;) Eni - 30 tydzień ale to leci, no ale między nami jest prawie 3 tyg różnicy a to w ciąży jednak spora różnica ;) Stylowa - witaj trzymamy mocno kciuki za zwolnienie ;) Kontaktowałam się wczoraj z moim fotografem, który robił nam zdjęcia ślubne, bo bardzo chcę mieć sesję ciążową a potem rodzinną. Powoli umawiamy się n apołowę marca. To chyba optymalny czas?? Jeszcze nie będę wyglądałą jak czołg ;) chyba...

Dzień dobry dziewczyny, Czytam was cały czas ale ciągle nie mam weny na odpisanie. Od ponad tygodnia tak potwornie mnie plecy napierdzielają, że szok. aż zastanawiam się nad jakimś masażem dla ciężarnych, bo po całym dniu mam wrażenie że kręgosłup pęknie mi w pół... jak chodzę, leżę jest o, ale od siedzenia to koszmar!! jeszcze 2 tygodnie pracy i odpocznę. Szef sam zaproponował, żebym pracowała tylko do 14tej i jechała do domku :) Naczytałam się wczoraj o tych waszych obiadkach i zachciankach, wróciłam do domu i ugotowałam boską pomidorówkę a na drugie danie ziemniaczki i kalafior z parowaru + nóżki duszone + pyszna sałtka z sosem vinegrette. Myślałam że pęknę po takim daniu. Ale warto było. Jest mi coraz ciężej, a to jeszcze tyle czasu, cieszę się, że nie przyszło mi chodzić z brzuchem całe lato bo chyba bym oszalała!! Cięzko sypiam, budzę się w nocy po kilka razy i nie mogę sobie miejsca znaleźć :(

wrzuciłam na naszą @ namiary na nk :)

Penelopka - pytałam dzisiaj z ciekawości w którym tygodniu najlepiej zacząć kurs i pani powiedziała, że najpóźniej 28TC. I tak sobie kalkuluję, że skończę go właściwie w 34/35 tygodniu. Późno :)

Witajcie kochane. Nie było mnie cały weekend ale widzę, że nie ma tragedii, odpoczywałyście grzecznie :) to się chwali. Zapisałam się dzisiaj do szkoły rodzenia :) zaczynamy za tydzień we wtorek, cały kurs trwa 6 tygodni, także to ostatni gwizdek, żeby zacząć. Wiem, że wiele z was uważa taki kurs za zbędny, ja natomiast bardzo chcę tam pójść, dowiedzieć się jak najwięcej, posłuchac rad mądrych ludzi i poznać inne ciężarówki. Niestety po urodzeniu niuni będę sama, nie będę miała do dyspozycji teściowej, żadnej cioci, babci a moja mama pewnie wydębi tydzień urlopu i to tyle. Także widzicie... Zoastaje mi 2 tygodnie pracy i od marca L4 witaj!!