Arhen

Ewusia spokojnie zanim to zejdzie to potrwa. Kremuj buźke. Ja do dzis doprowadzam te pultyny do normalności. Jeszcze daleko zanim to zejdzie zupełnie. Policzki będą jeszcze czerwone i takie jakby twarde. Smaruj, smaruj. Jak Ci pisałam nie oliwkuj. Polecam kremik LA ROCHE LIPIKAR. Od 3 dni kremuje po kilka razy dziennie, skóra zmiękła i nie jest juz zaczerwieniona. A jak juz tak bardzo sie martwisz to do pediatry. JA poleciałam od razu do poradni hi hi hi Ivetko JJ ważyła troszeczke mniej niż Szymuś no ale laska powinna być lżejsza od faceta co by ją z miłości na rękach nosił hihihi To ja miałam 88kg w porywach do 90kg Jak juz o odchudzaniu i dietach - polecam stewie do słodzenia. Nie będe opiswywała co to itd wystarczy w google wpisać stewia i poczytać. Dla mnie więc słodkie to nie problem. Nie potrafie schudnąć przez mą miłość do ryżu, makaronu, frytek i szarlotki. Mam PCO a co za tym idzie insulinooporność.

Pocieszam się http://www.kciuk.pl/Rozbrajajacy-smiech-czworaczkow-a19511 Wiek: 30 Skąd: R.Śl. ....::Judyta 41tc - 22.07.2010 zalogowała się na świat::..... Uczymy się siebie na wzajem... 3650 + 58cm = szczęście

Jadzia1983 Wszystkiego Najlepszego... :) Kalypsoo a psikasz do nosa wode morską i odciągasz gluciki? Stosujesz inhalacje ? JJ ślini się strasznie i tez próbuje zjadać swoje łapki :) My juz po wizycie. Na śluz w kupce mamy zalecony probiotyk dalej podawać az śluzu nie będzie. Kolejna wizyta 20stego na szczepienia. Mnie zostało do zrzucecia sporo. Mam 75/168 ;( Nie mam pomysłu na diete. Dziś mam doła ;( i nerwy straszne. Czy wszystkie chłopy to takie głupole? Ja rozumie że aluzji może nie załapać ale prosto z mostu i też nic. Pokiwa łbem jak ciele i dalej swoje? Ide se popłakać bo jak przyjdzie to musze być zła a nie smutna.

A ja zaraz na kontrole. JJ ma juz kupki żółte ale śluz jest dalej. Zapytam dziś pediatry czy to wielki powód do zmartwień czy nie. Jak czas gdzieś ubierać sie i iść to Szczerbata śpi. No muszę ją obudzić bo chce iść pieszo.

JJ dziś wpucowała 150ml na raz. Po 4h kolejne 150 ml! Jutro na kolejną kontrole. Dziś kupa była zółta ale ze śluzem jeszcze :/ Jak czyścicie nosy? Na spaniu? JJ tak ryczy przy odsysaniu i psikaniu wodą morską, że szok! Tak jak do niedawna 3x dziennie dało się zrobić tak teraz robie jak jest padnięta bo inaczej nie da rady.

JJ dziś też jakby juz lepiej. I qpa bardziej żółta niz wczoraj. Robimy jej inhalcje rumiankowe. Czas iść jakiś film zobaczyć i spać bo jutro moja kolej robić obiadek :) DOBRANOC

Smoczek lovi jest miękki jak cycek. Avent przy nim jest twardy ;) Moja Niunia woli takie długie i cienkie nuple jak te jednorazowe do mleka RTF. Ostatnio ciężko ma zacząć jeść. Płacze pluje itd Myślałam ze ją brzuch boli ale nie. Wystarczy ją wziąść tak by widziała np telewizor i ciągnie aż miło. Jakby jej pozwolić to by gapiła sie w TV godzinami.

Żolinka Niunia nie ma wysypki. Ja też jak w ciąży byłam to panikowałam. Najpierw bym na USG dziennie latała a potem jak nie czułam ruchów to zajadałam sie dżemem i starałam sie budzić Dzidziolka. Mnie pediatra poleciła w sypialni utrzymywać nawet 18 st C! Ewa zaś sie uśmiałam z Twojej wypowiedzi, "podgrzane w butli po piwie z wielkim smokiem i doiłam ostro i zdrowa jestem" O tak, tak właśnie kiedyś było. Czy któraś mama pije YERBA MATE ?

Tak teraz juz sie dzieci naturalnie nie uodparniają. Dziewczyny zaczynam, nie wiem jak to nazwać, świrować, panikować. Przez ten katar czy tam sapke-jak zwał tak zwał- zaczynam doszukiwać sie źródła problemu. Znalazłam na necie ze to moze być problem krążenia. Objawem jest katar i sinienie wokół ust. I wiecie co? Tak jak tego sinienia nie widziałam tak od wczoraj widze. Wyczytałam też ze moze to być początek uczulenia pokarmowego - objawy: katar, problemy z kupką. No to pasuje idealnie. Ja juz nie chce nawet myśleć co to będzie jak podrośnie i będzie chodziła. Przewróci sie nabije guza później np zje serek po którym zwymiotuje od tak, a ja z nią na IP pojade bo sie objawów wstrząsu mózgu doszukam. Jestem cholerną panikarą, boje sie o nią strasznie...

DZIEŃDOBRY

Ja tez mam kreske :) Zrobiła mi sie w 38tc dopiero a tak bardzo wzmocniła po porodzie. Pępek to miałam czarny. Tak sobie myśle o tych uczuleniach na mleko. Te dzieci w dzisiejszych czasach to jakieś delikatne. Kiedyś kramili krowim i nic sie nie działo. Nie było wśród dzieci tylu alergików co teraz. Smoczek tez był jeden i było ok a teraz? Wąskie, szerokie, krótkie, długie, trójprzepływowe itd. Ciekawe jakie będą smoczki jak nasze dzieci będą miały swoje dzieci :) No i jakie mleko będzie. Wtedy taka Judyta, Ola, Oliwier czy Szymon będą zachodzić w głowe jak my ich rodzice dawaliśmy rade. DOBRANOC

Ijeee jaki ten Pożeracz wszystkiego jest przystojny. Ivetka nie chcesz być teściową dla mojej Judyty ;)

Tak mnie teraz nasza myśl czy po przyjściu na świat dzidzi zaczeliście sie z partnerami nazywać zamiast po imieniu to mamuśka, tatuś? Np Mamuśka leci coś w TV itd Zaczyna mnie to wqr...ć Dziś wprowadze więc zakaz i sama sie bede pilnowała by tatusiek nie gadać. Ale jestem ogólnie zła jakaś. Nic mi nie pasuje..

To u nas katarek trwa juz 2 tyg, syropki, kropelki, maści, psik psiki, inhalacje nic nie działa. W niedziele była poprawa ale jak w poniedziałek zaczeło padać tak katar wrócił ze zdwojoną siłą. Jesteśmy więc uwięzione w domu bo to prawda od katarku do czegoś gorszego to w kilka godzin moze dojść. Juz mam dosyć tego kataru ... Magdusia1313 to moja Judyta jest chyba 20stą wnuczką dziadka od str taty(dziś to musze dokładnie policzyć) a pierwszą z mojej strony niestety moi rodzice nie doczekali tak upragnionej wnusi. Gdyby żyli to pewnie była by ich oczkiem w głowie.

No moja Judyta juz zaczyna pyskować ;) Czasem wydaje mi sie ze jest złośliwa. Możliwe ze dzieci w jej wieku tak sie zachowują, JJ to moja pierworodna i nie miałam zbyt wiele kontaktu z tak małymi dziećmi to nie wiem. Dziś to mnie chyba nie lubi....

Ryyybcia ale miałas zaje.. brzusio Ka.fetka ta fota zaraz po porodzie rewelacja Magdusia1313 Twoja starsza córa to Judyta? Mam nadzieje ze wszystkie Judyty to takie "laski"hihi Ale ta moja Szczerbato dziś marudzi..... musiałam ją o 7 obudzić bo zawieść mocz trza było :/

BAL-AGA udało sie. Troche złapałam. Powiedz mi ile tego moczy musi być tz to minimum? Ja złapałam ok 5-10ml Wystarczy?

BAL-AGA nie umie :( raz sie zlała zaraz jak jej pieluszke odpiełam a 2gi raz jak juz straciłam nadzieje i zaczełam zapinać nową. Teraz pauza bo pora na klocka idzie.....

Instrukcja jest ale to i tak nie działa. Ostał mi sie ost. woreczek ..... Grzeje w sypialni, rozbiore Bobasa przykleje ten worek ale pieluchy nie bede zakładac tylko tak jej dam pomajtac nogami na podkladzie.

Magdusia1313 i ja mam takie właśnie zdanie o szczepieniach. Czy któraś pobierała Bajtelkowi mocz? Chodzi mi o dziewczynki. Jak przykleić i poskładać ten woreczke w pieluszce by sie nie odklejał a siq wlatywało do niego a nie uciekało między pośladkami. Czarna magia...

A z tymi szczepieniami to nię będzie jakoś tak, że jakaś seria nie sprzedała się termin sie kończy więc jest świetna okazja do promocji? Pierwszą dawkę dają za free a reszte trzeba zakupić? Większość rodziców juz choćby sie mieli zadłuzyć to kupi. Jak juz tak o szczepieniu, szczepionki na grypę zawierają rtęć.... Przetestowałam glutociąg - jest super. Teraz to się tego kataru pozbędziemy wkońcu bo gruchą to było takie kilanie ;)

Shivka cierpliwości :) A pokarm to ja mam jeszcze, resztki ale coś tam leci, co wieczór ręcznie odciągam w wannie ;) Ale Młoda go nie toleruje. Musiała bym oddać chyba do analizy. Jak jej dam to po chwili zaciska piąstki robi sie czerwona i w bek. Potem cały dzień jest niespokojna. Położna mi powiedziała, ze mam sie szałwi napić pokarm zaniknie i po sprawie chyba ze tak bardzo bardzo chce karmić. A ja zaś jednego dnia chce bardzo bardzo karmić a 2go zaś nie bo boje sie tych przebojów płaczu itd Kupiłam dziś aspirator marimer i będe dziś szalała. Do tej pory walczyłam z gruchą. Aż sie tego boje :)

Ivetka mój Bobas śpi po 8h dziś spała nawet 9h. Zato w dzień śpi max 3h i to na raty. Do tego beka od święta i nie ulewa. Trafiło mi sie jak ślepej kurze ziarnko. Oby było mi tak łatwo cały czas ;)

A my po kontroli. Katar nadal jest ale nie ma infekcji ani nic w tym stylu. Mamy skierowanie na bad. moczu. Zazdroszcze Wam mamusie karmiące tylko i wyłącznie cycem. Gdybym miała więcej samozaparcia to może i ja bym tak.... ale ja dupa wołowa jestem i ide na łatwizne za co jeszcze długo będe miała wyrzuty sumienia. Wiem ze nie zrobiłam wszystkiego by Małą wykarmić własnym. My przechodzimy juz całkowicie na NAN PRO bo po mieszanym ze zwykłym NANem kupki zaczynają sie już żółte. Na NAN PRO powinnym być juz żółte a jak nie to nie wiem co. Nie ma tu jakiej mamusi która ma nawał mleczka i podepnie moją Niuniodojarke? Mamy karmiące modyfikowanym czy Wy dojadacia po swoich pociechach ?? :D Bo ja tak. Tam jest tyle witaminek i szkoda mi wylać. W sumie juz nie az tak często bo JJ nie zostawia juz wiele. Od kiedy wrócił jej apetyt to 120ml bez problemu wciągnie, pewnie i 150ml by wciągneła ale jeszcze nie próbowałam jej tyle dawać.

Usagichi jakie masz to nosidełko bo ja właśnie licytuje INFANT ACTIVE i chce od razu uzywać