aristo31

nicety ->> a co dostałaś ?? Duomox, novamox ? czy jeszcze jakiś inny wynalazek, słyszałam też że augumentin jest dopuszczalny.

sywuśśśka ->> ja też nie chciałam antybiotyku, ale dwóch niezależnych lekarzy mi wytłumaczyło, że antybiotyk nie jest wskazany do końca 3 miesiąca, a na na tym etapie ciąży to groźniejsza dla dziecka jest infekcja niż łagodny antybiotyk, zresztą ja nie bardzo mogłam wybierać, schodziło mi do oskrzeli i miałam taki kaszel, że lekarz bał się o skurcze macicy. Wymęczyłam się strasznie, a domowe sposoby nie działały. iwoziel -> gratuluję dziewczyny!! ja też mam łożysko na przedniej ścianie. Mój lekarz tego nie skomentował, nie wiem czy to dobrze czy źle, muszę zapytać. Dziewczyny! Oświećcie mnie co do tej glukozy. Mam kupić sama w aptece, a wypić już laboratorium? krew pobierają dwa razy? przed i po glukozie? musze zrobić badania do końca następnego tygodnia i nie wiem jak z tą glukozą.

edzia87 -> ja wczoraj mojemu powiedziałam o tym urzędzie .... a on na to , że on to już dawno by się ze mną ożenił tylko to ja marudzę... haha dobre. Powiedział : cyt " załatw wszystko i nie będziemy kombinować" Chyba mi się romantyczny ślub szykuje ;) Tylko my i tak kościelnego nie możemy bo on jest po rozwodzie. Z pierwszego małżeństwa ma dwie córki, z czego jedna przyprawia mnie o wcześniejsze bóle porodowe. Napisze kiedyś jak będę miała wene :)

Witajcie z rana dziewczynki. Dziękuję Wam bardzo za miłe przywitanie :) U nie dziś 17 stopni, pochmurno, chyba będzie padać. Taką mamy wiosnę :( Pamiętam, że jak 3 lata temu przeprowadziłam się do Szczecina (jakoś w czerwcu to było) to na okrągło padało. Ogólnie całe lato było do bani. Takie w kratkę były te dni - raz padało za chwile słońce. Potem kolejne dwa lata, praktycznie od maja do sierpnia urzymywała się piękna pogoda. W tym roku zapowiada się tak jak 3 lata temu... może to i dobrze, przeraża mnie upalne lato i wielki brzuchol :P Iggaa -> też myślałam o x-lander, podoba mi się, ale nawet nie zwróciłam uwagi na to że nie ma tacki dla dziecka. A ona jest przydatna?? tego nigdy nie bralam pod uwagę. Do tego też chyba wolałabym większą gondolkę. Kiedy kupujecie wózki? ja myślałam o sierpniu. A pozostałe rzeczy? łóżeczka,wanienki i reszta to kiedy? Ja niestety musze wszystko skompletować bo nie mam nic, ale cały czas mi sie wydaje ze mam mnóstwo czasu, do tego Mój Jaśniepan twierdzi ze nie nalezy zapeszać i czekać do ostatniej chwili... i tak chyba dzień po porodzie będę biegać i kupować :P anna1985 -> mnie brzuch pobolewa wieczorami i czasami w nocy, ale nie budzi mnie, po prostu czuję jak wstaję na siku. Jak mnie męczy wieczorami to biorę nospe. Lekarz mi powiedział, że to całkowicie normalne. miresiaaa-> czekamy na dobre wieści :) Miłego dnia Wam życzę. Mam dziś leniwca i niechcieja, a muszę się trochę ogarnąć.

sylwuśśśka -> kuruję się, mnie trzymało III tyg, aż jakąś niedziele nie wytrzymałam i pojechałam do szpitala - naprawde zle sie czulam i kaszel wrecz mnie dusil. Lekarz mnie wysmial i odesłal do domu. Pojechalam do innego i tam jakas mloda lekarka mnie zbadala i powiedziala, ze nie ma co czekac trzeba antybiotyk podac bo do oskrzeli schodzi.

witaj annaa 1985 :)

hmmm... muszę zacząć się tym interesować. Bo teraz mam kolejne wątpliwości. Pochodzę z łodzi, tatuś dziecka ze szczecina, mieszkam w szczecinie, ale urodzić chcę w łodzi, bo tam mam "wytkę" w postaci wujka ginekologa... Boże jakie to wszystko pogmatwane!

Chciejka26 -> ja też mam dramatyczny apetyt. Teraz staram się trochę ograniczać i nie spełniać każdej jednej zachcianki, bo potem wieczorami ciężko mi się podnieść :D Mój młody wczoraj się wiercił niemiłosiernie, dziś jakiś bardziej stonowany. Może melancholijny nastrój go dopadł :P

konwaliaaa -> moja koleżanka 3 lata temu, bedac w ciązy poparzyła sobie nogę. Pękł dzbanek z herbatą który niosła z kuchni do pokoju. Wylądowała na tydzień w szpitalu, wyglądało to okropnie. A ile się nasłuchała od "życzliwych" co to dzieku będzie dolegać. A jednak nic nie dolega, wszystko w porzadku. Ja teraz tez słyszalam od kolezanki ze mam nie wygladac przez wizjer. Nie powiem gdzie ją posłałam.

witaj mejb :) Dziewczyny co z tym nazwiskiem ojca dla dziecka?? Sama żyję w związku niezalegalizowanym.

Witajcie dziewczyny. Podczytuję Was od samego początku - tzn odkąd sama zorientowałam się, że jestem w ciąży. A zorientowałam się bardzo szybko - 10 stycznia zrobiłam test i wyszły dwie kreski (ostatnia miesiączka 12.12.2009). Kolejnego dnia pobiegłam na betę i już wiedziałam na pewno. Termin mam na 15 września. I wg ostatnich doniesień z USG jest chłopak. Do tej pory nie udzielałam się, bo nie chciałam zapeszać, poza tym cały czas pracowałam, później rozchorowałam się na prawie III tyg. (jakaś francowata wirusówka). No ale teraz nie ma zmiłuj. Mam czas. Miło się Was czyta, sama czasem mam wątpliwości i chętnie zasięgnęłabym rady doświadczonych mam (mój I maluszek), a poza tym hormony szaleją i jak jest mi smutno to wiem, że nikt tak dobrze nie zrozumie przyszłej mamy jak druga przyszła mama. Co do prezentacji to jestem ze Szczecina, lat 31 i mam 3 kg na +. Dolegliwości brak, tylko czasami się obżeram bez opamiętania i to jakimiś dziwnymi połączeniami, ale to widzę, że nie ja jedna Mam więc nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona. Pozdrawiam Was wszystkie.