Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

she83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez she83

  1. pola-pola no na tych czarno-białych fotkach, to tego przyciemnionego koloru włosów ciezko sie dopatrzyc :P Ale bunio sliczniusi! :)
  2. witam w to dzdzyste popołudnie :( Pogoda straszna, wiec ledwo zmusiłam sie, żeby wyjśc z domu... A do tego tak mi się dobrze spało (to chyba zasługa nowego nabytku, o którym pisałam wczoraj) :D Ale zaleta tego taka, że tez poszopingowałam i mam dla Małego śpiworek do spania. :D zastanawiałam się nad zasadnoscią tego zakupu, ale stwierdziłam, że jakoś przezyje w portfelu ubytek 2,5zł :P i zakupię. A co... :D A tak w ogóle to dziękuje Wam za słowa otuchy. Już chyba wiem, co było przyczyną tych dolegliwosci. Jestem ja 95% pewna, że Mały przez dwa dni był sobie przekrecowny główka w stronę wyjścia (stąd ten ucisk i wrażenie napiecia, oraz mniejsze odczucia kopniakowo-boksowe - domyslam sie, że walił w łozysko i dlatego go mniej czułam). W nocy z wczoraj na dzisiaj znów sie chyba ułozył poprzecznie, bo rano tak pieknie skopał Tatusia na powitanie, że oboje mielismy łzy w oczach :) iwoziel ten krem z olaya to na pólkach z kremami jest (w Drogeriach Natura). Polecam zakup na lato, bo jest bardzo lekki, przyjemnie pachnie-mam strasznie wrazliwy kinol, a ten zapach bardzo mi odpowiada, bo jest niezwykle delikatny. A do tego ładnie wyrównuje koloryt skóry. Wadą jest tylko to, że jest w dwóch kolorach, ale ja mam obydwa i zimą używam jasniejszego, a latem (jak nabiorę troche kolorków) to mieszam (bo ciemny jest dla nie zawsze za ciemny :) ) Tu link z opisem produktu http://www.stylistka.pl/krem-olay-z-podkladem-max-factor/ Dziewczyny studiujace: POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  3. Idę trochę pomęczyć męża, bo w końcu dzisiaj jest "dzień przytulania" :) http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/spoleczenstwo/dzien-przytulania-po-polsku,60960,1 Dobranoc!
  4. Ja latem też nie używam podkładów i fluidów. Odkad pojawił sie krem olay z dodatkiem podkładu max factor, to jest to mój ulubiony kosmetyk...:) Ale tusz do rzęs to obowiazkowo musze nałzyć, bo bez niego moje slepia wygladaja jak małe, świńskie oczka :) no a jak tusz, to i powiekę pociągnę jakims kolorem no i kreske wysmaruję na powiece i już mam makijaż, :D
  5. kasiek1975 to na potwierdzenie moich słów o truchawach :) http://www.kobieta.pl/zdrowie/zdrowo-jesc/zobacz/artykul/truskawki-smak-lata/
  6. NowaTu No pewnie, że nie chodzi tu o skarajnosci :) Ale świadomość własnego ciała (czy ono szczuplejsze, czy bardziej apetyczne) naprawdę pomaga w wielu sprawach... :)
  7. nescafe jesli chodzi o dbanie o siebie, to uwierz mi, że znam mnóstwo osób (niekoniecznie grubych, a wręcz stwierdzam, że w przeważającej części są to osoby szczupłe), które ładny wyglad przedkładaja nad higienę osobistą... Ja niestety (lub raczej w tym przypadku stety) mam pie*dolca na punkcie higieny. Zasadę mam naprawdę prostą: nigdy nie opuszczam domu bez szybkiego chociazby prysznica i śladowej chociaż tapety na mordzie :P
  8. i o to chodzi :D Bo tak naprawdę to co druga kobieta nie ma pojecia o samoakceptacji... Niby jak sie zapytasz, czy sie akceptują to twierdzą, że TAK, ale jak zadasz pytanie co by w sonie zmieniły, to lista nagle staje sie bardzo długa... No i ja sie pytam, gdzie ta samoakceptacja? Ja miałam w swoim zyciu momenty, że chudłam (nawet po 10 kg) ale jakoś nie były to zbyt szczęsliwe okresy w moim zyciu. Ja się bardzo dobrze czuje ze sobą i dlatego nie narzekałam nigdy ani na facetów (jakoś nie przypomina sobie okresu bez testosteronowego... :p), ani na brak przyjaciół. z resztą jak ktos mnie nie akceptował, bo wygladam tak, czy siak, to wara z mojego grona. ja sie nigdy dla nikogo nie zamierzam zmieniać. Jesli jż cos to tylko sama dla siebie. W tym tkwi cały sens szczęścia!!! Jest tyle problemów na swicei a ja mam się przejmowac, że sie np. nie mieszczę w spodnie? No to do kosza z nimi. Kupię nowe :D
  9. chciejka26 trzymaj sie kobito i licz czas w razie czego... kładź sie na łózko z nogami do góry i czekaj. może to fałszywy alarm, ale lepiej dmuchac na zimne...
  10. Annaa brzuch mam wielki jak beben, ale gdzies to 10 kilo wleźć musiało :P A tak serio, to mam taką smieszną troche budowe i chód "kaczkowy", że i przed ciazą kilkanascie razy mylono mój wyglada i przypisywano mi stan błogosławiony. A czy zrzuce? Może tak, ale jakiegos cisnienia wielkiego tak naprawde nie mam. Co ma być to będzie. Ja zawsze nalezałam do "szczupłych inaczej" i jakos sobie nie krzywdowałam. To chyba zasługa mojego usposobienia, że życia nigdy nie biore całkiem serio... :D Nie nalezę do osób, które musza wygladac szałowo za wszelką cene, bo szkoda mi życia na przejmowanie sie takimi pierdołami!!! A wyglada to tak naprawde w tym wszytskim sprawa drugorzedna. realizuj,e sie w zyciu jako człowiek i pewna indywidualna osobowość, a nie opakowanie...
  11. Co do imion, to tak samo jest z imieniem Iza i Izabela, Wiola i Wioletta, Kolezanka mi kiedyś zwróciła uwagę, że nie ma zdrobnienia od imienia Bartosz (ja wołałam na małego Bartek), ale od Bartłomiej jak najbardziej tak... Dziwne to, ale takie pouczanie małych dzieci wydaje mi sie conajmniej smieszne i wynika chyba z kompleksów rodziców...
  12. Ja co do kolejek, to zdarzyło mi sie raz, że mnie kasjerka sama do kasy przywołała, że niby z pierwszenstwem jest i mam przejść przed ludzi 9w carrefourze) Ale tak serio, to już sie nie szczypę i sama pcham sie jak jest długi ogon gdzieś i g*wno mnie obchodza zawistne spojrzenia mocherów, bo jak się sama o swoje nie upomnę, to raczej mało takich uczyynych dusz, które same z własnej woli przepuszczą :( Tylko wypatruję informacji, ze cięzarne z pierwszeństwem i sie przepycham. a co... Ostatnio sie w biedronce zaskoczyłam, bo informacja o pierwszeństwei dla niepełnosprawnych jest, a o ciężarnych nie ma (nie wiem czy wszedzie, ale u mnie tak własnie jest i to w kazdej biedronce) No i stałam z 10 minut z dwoma rzeczami, a przede mną taaakie wózki, że głowa boli... no ale nie pchałam sięna chama, bo jak nie było info, to tak jakby nie było pierwszeństwa...
  13. ja tez bym chciała ponarzekac na brak apetytu, ale u mnie odwrotnie... jem wszytsko co sie już nie rusza... np. przed chwilą wrąbałam miche spaghetti a zaraz mam zamiar poprawic lodem, bo odkryłam takowe znalezisko w zamrazalniku :D
  14. wysłałam wam na @ ten mój brzuch co w obwodzie ma już 116 cm :p Ale dumna z niego jestem i wypinam... bo i tak nie wciągnę :D
  15. NICK-----------------WIEK-----T.POR------TC-------KG--- -- PLEC/IMIĘ-----------MIASTO 1.SmileOfAngel-------21--------1.09--------31-----+5kg -------?/?----------------wielkopolskie 2.Lidia------------------28--------2.09--------30-----+8k g-----dz?---------------------------- 3.czarnaiwcia---------26--------2.09--------30-----+12 kg-- synus/Lukasz--------------IE 4.annaa85---------------25--------2.09--------30-----+5-- -----Aleksandra------pomorskie 5.kiraszi77--------------33--------2.09--------29------+7 ----------dz--------------świętokrzyskie 6.anuska82--------------28--------2.09--------24------+8- ---------syn--------------małopolska 7.wrzesniowydzidziuś -21-------3.09--------30------+14----------dz----------- śląsk 8.mejb-------------------34--------4.09--------30------+1 1--- -----dz/Amelka?---------Poznań 9.agatka_liseczek------20--------4.09--------21------+ 3---------synuś?------------podkarpackie 10.blondyna86----------24--------4.09--------28------+ 8--------KSAWERY------------lubuskie 11.ewelka ----------------25-------4.09--------24------+7-----------?- ----------------małopolska 12.patinka26-------------28-------5.8.09------29------+14 ---------córka-----------UK 13.Nescafe87------------22-------06.09-------30-------+7 ----------synek ----------UK 14.Joalik------------------29-------7.09--------30------- +9--------Sophia-------------Swiss 15.SylwiaKa-------------28-------7.09--------30------ +9--------Piotrek--------------Warszawa 16.JRR--------------------30-------8.09--------30-------+ 7,5---------Igor-----------małopolskie 17.zalza123--------------21--------8.09-------30-------+6 ----------Sebastian------Legionowo 18.Karolina89----- ------21--------9.09------27-------+ 10----Michałek---Zachodniopomorskie 19.anja1982--------------28-------10.09-------28--------+ 7 - -------Klaudia----------irlandia 20.anka ------------------26-------10.09------29---------+14-------- -????------slaskie 21.Jusstyśka24-----------24-------11.09-------23-------+ 6---------MARCELEK-------Szczecin 22.Nelli 24----------------24------11.09--------29-------+9-------- -Igorek---------podkarpackie 23. mika_do---------------28------11.09------------------+ 2 -----------dziewczynka----Poznań 24.minimka83------------27------12.09--------23-------+3- -------synuś--------------lubelskie 25.iwoziel-----------------27------12.09--------29------+ 12--------Weronika-------Warszawa 26.wianka2010 ----------32------12.09--------29-------+12--------Mikoł aj--------Częstochowa 27.edzia87----------------23------13.09--------29-------+ 5 - --------Laura-----------dolnośląskie 28.iggaa-------------------29------13.09--------29------- 9------------Adaś--------------podlaskie 29.mirasiaaa ------------- 24------13.09-------29-------+3--------?????? ----------pomorze 30.Konwaliaaa-----------26------14.09--------24--------5- ---------Hania-----------dolnosląskie 31.hela z wesela----------32------14.09-------29-------+7----------- facecik/?- ---------Wrocek 32.Joasia_32--------------32------15.09-------24-------+8 -----Hubert Michał ------Wrocław 33.BEACISKO-------------24-------16.09-----29-------+9--- ---Bartuś----ostrowiec św 34.Kamilka21------------23-------17.09-------28----- +1,2 --------córka /Amelia---Malbork 35. b_ianka--------------28----------18.09------25--------+9---- -------Natalka----Poznań 36.Novida----------------32--------18.09-------28-------+12----------.Juliusz--------.Warszawa 37.hejka222--------------24-------19.09-------25--------+ 5--------Hubert----------kuj-pom 38.Kasiek1975-----------35------20.09--------28-------7 -----------synuś-----------śląskie 39.Klaudik---------------19-------20.09-------22------ +4------------???---------------Trójmiasto 40.Chciejka26-----------27-------21.09-------26-------+7- ----------córka-------------pomorskie 41.Blaniczka-------------24-------21.09-------22-------(- 3 ) ------------syn/Tobiasz----Mikołów 42.Guślarka-----------------?-------21.09-------24------ --? ----------syn---------------? 43.Zuzko-----------------32-------23.09-------27------11 ----------Antonia----------Trójmiasto 44.She83------------------27-------23.09-------27------+1 0 ---------Aleksander-------łódzkie 45.patillllllka-------------23------24.09--------17------ - 1,5------------?/-----------małopolskie 46.NowaTu24------------25------24.09--------28------- +2-------Cora/ Patryska------Białystok 47.-radia- ----------------29-------24.09--------28------+2,5--------Pa trycja--------dolnośląskie 48.Coberrosa-------------34------24.09--------27-----+1,5 ---------dziewczynka----Poznań 49.Strzyga_---------------24------24.09--------25-------- +5---------chłopiec---------Wawa 50.Pola ------------------28------24.09------- 28-------+9,5--------chłopiec-------Francja/Wawa 51.sylwuśśśka-----------21--------25.09------27 --------10---------córcia ----------Łękawica 52.iwciazzzzz-----------33----------26.09-------27------ +7----------Kubuś---------? 53.ewkaa27--------------27-------29.09-------20-------+5 - ----------?/?---------------UK/wlkp 54.Folik32---------------33----------29.09.-----21-----+ 4----------na 99%Maja-----Wa-wa 55.Nicety----------------24-------30.09-------27-------+ 7,5---------- Nadia ------Śląsk Wklejam poprawioną tabelkę :)
  16. iwciazzz najprawdoppodobniej w moim miejscu zamieszaknia. Jesli wszytsko pójdzie zgodnie z planem. Najprawdopbodobniej bede miała CC wiec zalezy mi aby rodzic na miejscu, bo nieoceniona bedzie wtedy pomoc męża i najblizszej rodziny. A poza tym, mój lekarz prowadzący też pracuje w tym szpitalu, więc to on ma przeprowadzac zanbieg jakby mały chciał poczekac na swój termin...
  17. co do fotek: nelli24 ty masz dziewczyno chyba zaburzenia w postrzeganiu samej siebie... :P przydałaby Ci sie terapia wstrzasowa. Wiem! (prosze ludzi z bardzo bujną wyobrażnia o pominiecie kawałka ponizej ;) ) Przyjedź do mnie a ja rozbiorę się do naga przy tobie, pomacham Ci przed oczami wszystkim moimi fałdkami tłuszczu i uswiadomie ci, że grzeszysz narzekajac na swoje ciało.... Ty się martwisz, że masz w obwodzie 86 cm... no to ja Ci kochana powiem, że przed ciązą to chyba w 6-tej klasie podstawówki (czyli 100milionów lat temu) tyle miałam... Ciążę zaczynałam mając coś około 95 cm a teraz to już chyba ze 120 mam na wysokości pępka (aż pójde i sie zmierzę, o ile znajdę tak długi centymetr - niedługo to sie chyba miarka stolarską będe mierzyć, bo mi skali na zwykłym krawieckim zabraknie) no i zmierzyłam - mam 116cm Zobacz sobie ile to jest i przestan bziakać :)
  18. iwciazzzzz przekopiuj ją sobie do worda i sie dopisz :)
  19. Witaj iwciazzzz Jesli zamierzasz pozostac z nami na dłużej, to dopisz się do tabelki wg. terminu porodu. Napisz nam skad jestes i jak u Ciebie przebiega ciąża. Jakos tu wszystkie próbujemy sie na wzajem wspierac, wiec jak masz jakis problem to pisz :)
  20. Dzwoniła do gina... Powiedział mi, że mam sie obserwować i nie wpadac w panikę, bo nawet jesli byl to element czopa sluzowego, to może oznaczac tylko tyle, że skraca mi sie szyjka macicy. Napięty brzuch może być przyczyna tego, że mały zmienił poożenie i naciska na dno miednicy, przez co mam wrazenie napiecia mięsni. Kazał mi na stojaco dość mocno ponaciskac na podbrzusze i sprawdzic, czy faktycznie ugiecie powłok brzusznych jest minimalne czy pod wpływem nacisku wyczuwam dośc duzy opór. no wiec po samobadaniu okazało się, że ten mój brzuch wcale nie jest taki napiety (tzn wrażenie napiecia wciąż pozostaje, ale dotykowo, to normalny jest jak zawsze). Gin wspomniał rowniez, że nawet jesli był to element czopu sluzowego, to od jego pojawienia sie do akcji porodowej moze upłynąć jeszcze nawet dwa tyg. W tym czasie nalezy sie nie przemeczać - broń boze nic nie dzwigac (nawet niewielki zakupy muszę robic w towarzystewie tragarza...:) ), obserwować wydzielinę, a na ostry dyżur zgłosic sie w momencie, kiedy bedzie miała ona zabarwienie lekko krwiste, bo wtedy oznaczać to może rozwarcie szyjki macicy. Przez ten czas mam przesadnie dbać o higiene, bo jesli był to faktycznie ten rzekomy czop, to przestał mnie osłaniac tak jak powinien i jestem bardziej narazona na infekcje miejsc newralgicznych... Ale jesli dalej jestem zaniepokojona moim stanem, to mam sie do niego zgłosic i zobaczy co i jak... No i teraz nie wiem W sumie, to on własnie dzisiaj przyjmuje w swoim prywatnym gabinecie wiec nic nie stoi a przeszkodzie, abym poszła ( i wydała 80 zł ;) ) Nie powiem, bo troche sie uspokoiłam. Zresztą nadmienił, że jezeli naprawde zaczne rodzic, to na pewno odejda mi wody płodowe, bo sam sluz niekoniecznie jest zwiastunem nadejscia akcji... No i mam obserwowac ruchy malenstwa. Powiedziałm, że teraz sie jakby mniej troche rusza, ale tez wskazał mi na to, że w 27 tyg. maluszek zaczyna otwierać oczka i wypatrywanie cieni zaprzata jego wieksza cząść uwagi, anizeli boksowanie mamy... Nie mniej jednak, powinnam naliczyc przynajmniej 10-20 ruchów na dobę (jeszcze mam nie liczyc ruchów na godzinę, bo nie bedzie to miarodajne, zwazywaszy na fakt, ze dzidzia jest jeszcze stosunkowo mała (a ja stosunkowo duza :P )i nie kazdy jej ruch moge odczuwac...)
  21. No i witam w ten ohydny dzień (zimno i leje... brrrr) Właśnie się zmonilizowałam i pisze do was, to może mi cos podpowiecie, bo na chwile rano zgłupiałam i tak mnie trzyma do tej pory... Ale zaczne od poczatku.. Wczoraj po poludniu, przy okazji zakupów (a propos - u mnie w Lidlu po poduszkach do spania na boku ani sladu... :( ) zaczął mnie pobolewac na dole brzuch... Tak zaczał mnie ciągnąć do dołu i napięty był bardziej niz zwykle... W domu, wieczorem, zaobserwowałam, że mały podkopuje mnie powyżej pępka, wiec pomyślałma sobie, że moze sie przekrecił, bo do tej pory rozpychał sie głównie na boki (połozenie poprzeczne)... Ale dzisiaj rano, pomimo całonocnego odpoczynku, znów mam taki brzuch napiety... a do tego w toalecie zgłupiałam, bo na wkładce zaobserwowałam dośc dużą jak na mnie (objetościowo to jakoś łyżeczka od herbary chyba) ilość śluzu... Był gesty, lepki przezroczysto jasno zółty, taki jak gesty kisiel... No i majtkom sie tez oberwało, bo dokoła wkładki mokre były... :( No i spanikowałam... Czy to moze być ten czop śluzowy (na pewno nie cały, ale jakas jego częśc) ? Cholera... Boję się strasznie, bo to dopiero 27 tydzien i w dodatku pierwsza ciąża, więc wszytsko zaczyna mnie powoli przerażać... ;[
  22. nicety, to trochę przerazajace o czym piszesz... Ja ostatnio mam twardniejący brzuch (albo tak mi sie wydaje) i momentami ciagnie mnie do dołu. Mały tez jakby mniej aktywny jest (albo znów mam jakies schizy) a ty mi tu, ze to moze skurcze porodowe oznaczac?!?!?!? O cholera! Ja mam wizytę dopier 8 lipca, ale musze sie zacząc wnikliwiej przygladac tej mojej wystającej części ciała... A co jak u mnie tez to cos w tym stylu? Ja biorę aspargin (6 tabletek dziennie) a i tak czasem mnie brzuchol pobolewa... Oj... :(
  23. Właśnie tak sobie przegladam tabelkę i wyławiam kilkanascie wrześniowek, które od baaardzo dawna nie zmieniały swoich danych... Ciekawe, czy opusciły to grono na zawsze, czy tylko poczytuja co u reszty? Aż mi głupio to proponowac, bo w sumie całkiem nowa tu jestem (od 175 strony chyba), ale może by uporzadkowac tabelkę? Wiem, że niektóre z Was sa od poczatku, wiec moze w zadecydujcie czy jest w ogóle sens.
  24. NowaTu Z samochodami i mężczyznami to wszędzie tak samo! Oni uwazają się za królów szos a my baby, to ze niby pijęcia o niczym nie mamy. Ja mam prawko od 9 lat (mój od 7) Bardzo duzo jexdziłam po kraju (pracowałam przez 5 miesiecy jako kierowca - rozwoziłam ludzi po rynkach na handel a w weekendy jeździłam do warszawy na stadion po towar i do zabrza i katowic do rodziny moejej szefowej) a pomimo tego, mój tez często mnie wkurza jak prowadze a on siedzi obok. Ale kiedys sie zbuntowałam, bo już nic nie pomagało i po kolejnej jakiejś zakrapianej imprezie, kiedy w drodze powrotnej słyszałam tylko: zwolnij, przyspiesz, wrzuć na luz, dodaj gazu, zmień bieg, hamuj! itp... po prostu zatrzymałam samchód na srodku ulicy i wyszłam z niego zastrzegając, że jesli mu się nie podoba, to może sobie wrócic sam do domu bo ja zamierzam zamówić taksówkę... A na koniec dodałam, że jak wsiądzie na miejsce kierowcy, to ja-zna jego we własnej osobie, zadzwonie po policje, że jakiś pijany próbuje kierowac autem. No i nie powiem, bo na razie się nie odzywa, a jak otwierz dziób i próbuje mnie pouczaś, to zatrzymuje auto i już trzymam rekę na klamce... Co do pępka, to u mnie siedzi głeboko i raczej nie wyjdzie, bo dużo sadełka koło niego było zanim zaszłam w ciążę, więc raczej nie ma szans, aby mi sie wypchnął... zmniejszyła sie jego głebokość (mój mąż się smeje, że już nie wchodzi w niego pół palca, tylko ćwierć :P ) Nelli24 Co do prania i prasoawnia małych-NOWYCH tym bardziej- ciuszków to jak najbardziej tak!!! Był kiedyś jakis program, że od początku produkcji, tj, od tkania materiału, poprzez jego barwienie, wykrawanie wzoru, szycie, składanie, magazynowanie w magazynach, transport do sklepów, aż po finalna sprzedaż dotyka go jakies 50 par rąk (nie wliczając w to rąk, które dotykaja gotowego ciuszka z zamiarem jego kupna)... Nie wspominajac o otoczeniu i podłozu z jakim ciuszek sie styka zanim dostanie sie w Twoje rece...
  25. Witam!!! Kasiek1975 - przez Ciebie popłakałam sie ze smiechu!!! :D :D :D Instrukcję obsługi zamierzam wydrukowac, oprawić i podarowac mężowi po narodzinach dziecka!!!
×