karasia

wczoraj byłam u dermatologa bo jak npisałam pare postów wyzej biore od pół roku antybiotyk na tradzik.wydaje mi sie ze włosy wypadaja bardziej ale nie tragicznie.zapytałam czy brac jakies witaminy bo antybiotyk je przeciez wypłukuje.powiedziała ze bzdura .i co o tym sądzicie?ja oczywiscie biore pełno witamin bo wole nie ryzykowac.powiem jedno nie podoba mi sie za bardzo ta lekarka ale tradzik wyleczyła-to juz cos.inny dermatolog najlepszy w moim miescie i paru innych lekzrzy kazało mi brac antyki.ze u mnie to tylko pomóc moze.ale ze wzgledu na to ze wyniki mam super nie zdecydowałam sie na nie. myslicie ze te witaminy apteczne cos dają czy to strata kasy? na włosy biore skrzypovite podobno dobra.dalej nie wiem dlaczego trace włosy.kazdy jak patrzy to mówi inni maja gozej.no fakt maja ale pare lat i ja do nich dołącze.chyba nie ma lekarstwa na to.jak tak czytam to widze ze próby były u kazdego inne i nikomu chyba nie pomogło :( kajko nie przejmuj sie az tak bardzo.ja wiem ze to tragedia i dla kobiety i faceta ale facet przynajmniej peruki nosic nie musi a baba tak :( mój mąz tez łysy ale jaki przystojny za to :) i kiedys sie go zapytałam czy cierpiał z tego powodu powiedział ze nigdy i tak było.ja go znam juz od 13 lat i byłam swiadkiem łysienia i nigdy na to uwagi nie zwracał.powiedział ze mądrej głowy włos sie nie trzyma.goli sie na łyso.niedługo i ja do niego dołącze :)pozdrawiam

ja badałam kortyzol i mam w normie a włosy wyłażą wiec chyba nie wystarczy go zbadac :) ja jestem od 6 m-cy na antybiotyku na trądzik i tradzik sie wyleczył całkowicie (mam 33 lta) a włosy teraz bardziej lecą.dzis musze sie zapytac lekarki o jekies witaminy.co polecacie. biore cały czas lakcid skrzypovite drozdze i kompleks wit.musze chyba cos z magnezem kupic bo podobno antybiotyk go wypłukuje.

hej przeczytałam post o wstrzykiwaniu krwi w "chore miejsca " i tak sobie przypomniałam moja mame.ja sie lecze na trądzik antybiotykiem.ona jest temu przeciwna :) na szczescie juz zarem nie mieszkamy wiec nie czepia sie na kazdym kroku ze niszcze sobie wątrobe ale do sedna...ona ma kolezanke pielęgniarke juz stara kobiecina.i ta pielegniarka opowiadała jej ze przyszedł kieds chłopak do szpiala ze strasznym trądzikiem ale podobno strasznym.i zastosowano mu leczenie własna krwia.pomogło.ja ją wysmiałam ze jakies czary i teraz przeczytałam to o włosach.moze faktycznie cos w tym jest.ciekawe czy lecza w ten sposób?pozdrawiam

zmartwiona agad-mam do ciebie pytanie.bardzo ciekawa jestm co mi odpowiesz bo ja wariacji dostaje. pisałam tu z wami kiedys.mój problem to włosy trądzik i hirsutyzm.wszytskie hormony w normie.badania idelane. zaczełam leczyc tradzik.od paru m-cy jestem na antybiotyku.zeszło wszytsko idelanie.ale z tego co czytam na 80%powróci po odstawieniu.włosy nie leca wcale wiecej.dalej ok 30 dziennie.jest ich mało ale nienajgozej.hirsutyzm wydaje mi sie ze troche wiekszy.pytałam dermatologa co bedzie jak po odstawieniu tradzik powróci.powiedziała ze retinoidy.boje sie tego dziadostwa.inny dermatolog powiedziała ze u mnie najlepiej sprawdza sie hormony.i badz tu mądrym.moze akurat nic juz nie bede musiała brac ale wole byc przygotowana.rtetinoidy moze pomoga na tradzik ale włosom pewnie zaszkodzą.hormony moze pomoga na wszytsko ale podobno po odtsawieniu bedzie nawrót.nie wiem czy jest sens brac hormony jak moje sa ok.i jak sie tu nie denerwowac.

aska-ja mam hirsutyzm(chyba) od ok 13-14 lat.teraz mam 33.tez mam jasno szary mech na całym ciele.troche ciemniejszy w niektórych miejscach ale nie ciemnieje z wiekeim.jak porosłam pare lat temu tak jest.moze jeszcze sie nasili ale najgozej nie jest.meczy mnie na twarzy bo baczki sa ciemne.chce to usuwac laserem.nie mam zmian hormonalnych.miesiaczki ok badania wszytskie ok a porosnieta jestem.w rodzinie nikt tego u mnie nie ma :(

a jak tego telocapilu uzywasz?ja go kupiłam pare m-cy temu i lezy :( rozrabiałam z kremem babydream a ty? ja cały czas mysle o laserze kurcze czekam na jesien kasy na razie nie mam ale czy to cos da.hormony u mnie ok a zarosnieta jestem cała tylko ze to taki szary mech.moja pani dermatolog juz kolejna powiedziała ze przesadzam ze to nie hirsutyzm,ze ja hirsutyzmu nie widziałam a endokrynolog stwierdził lekki hirsutyzm.plecy posladki brzuch teraz zauwazam na piersiach no i ta nieszczesna twarz.tylko z twarzy chce usuwac.reszta niech zostaje.

witajcie dawnio tu nie zagladałam ale wcale dlatego ze jest lepiej. dla przypomnienia mam łysienie trądzik i hirsutyzm. trądzik zaczełam leczyc antybiotykami i od 2 m-cy jade na tabletkach.troche pomogło.włosy leca i jest ich juz na parwde mało. badania hormonalne mam wszytskie w normie. juz sie wkurzyłam i wziełam skierowanie do poradni endykronologicznej i pojade do kliniki w krakowie.mozecie mi kogos polecic.mam troche daleko ale moze oni w koncu mnie zbadaja.ja juz nie wyrabiam.boję sie zaczac stosowac loxon choc mysle ze juz to nieuniknione.przezedzenia mam juz starszne.

przepis na paste cukrową 1 szk cukru 1/2 szk wody 1/2 cytryny gotowało sie na wolnym ogniu ok 30-40 min nie pamietam.jak zacznie tak bulgotac to wyłączyłam.wyszła mi za pierwszym razem idealna.tez mam w domu ta gotowa z allegro ale stwierdzama ze za drogo wychodzi z przesyłka. mam na nosie tez troszke włosków. a czy odrastaja mocniejsze ?cięzko stwierdzic ja jestem dopiero po 4 zabiegach golenia pasta.wczesniej przez 10 lat tych włosów nie ruszałam.idealnie na wąs i brode sprawdzały sie kremy osłabiały włosy i rosły mi przez te 10 lat cienkie jasne włoski.na policzki jednak kremu nie dam bo mi raz mało skóry nie spaliło.musze szukac innego sposobu.mysle o depilatorze choc sie boje.

kurcze robiłam na razie raz m-c temu i nie pamietam z którego przepisu.jak znajde dokładnie z którego to napisze.było mniej wiecej tak 2 szk cukru 1 szk.wody pół cytryny gotowałam az będa takie bąbelki sie robiły to trwało ok niecełej godziny.ale potem poszukam i napisze dokładniej.wyszłao idealnie. fajnie to działa ale cięzko mi z policzków to usuwac.z nóg super sprawa.

pisałam kiedys ze usunełam wszytskie włosy z policzków kremem ale mnie podraznił i nie moge go uzywac.zrobiłam sobie paste cukrowa.wyszła idealna ale wprawe trzeba miec.ja nie mam.ciagle je urywam i musiałabym to robic co 3 dni.na naogach posżło super.nie rosły m-c.ale nogi łatwiej ogolic niz twarz.na razie radze sobie z pasta.chce kupic depilator.troche sie boje uzywac go na twarz ale moze na 3 tyg wystarczy zeby odrosły kolejne.ból wytrzymam.czy któras uzywa depilatora na policzki?jesli tak to jakiego?

ile miałas tych laserów?

no mam raczej jasne.brode i ąs usuwam od 6 lat kremamy i dalej rosnął jasne.brzuch gole maszynka tez z 6 lat i tez wyrastaja jasne.pare ciemnych tylko .ale jest tego pełno. jak pisałam policzki ogoliłam ponad tydzien temu kremem pierwszy raz.wyrosło pare szarych na policzkach i ciemnijesze na baczkach bo tam miałam ciemne. to pewnie bym usuneła laserem ale brody wosika na pewno nie bo jasne. ale po co mam tracic kase na laser jak nie działa.ja mam hormony dobre wiec juz wyleczyc sie nie da mnie.k...a po co ja te policzki goliłam.tyle tat to miałam i jakos zyłam.zachciało mi kombinowac.najgozej ze krem mnie na policzkach podraznia nie moge go uzyc.penseta nie chce tego ruszac.pozostaje mi chyba wosk u kosmetyczki. jakiego wy wosku uzywacie?same to robice?

dziewczyny czy którejkolwiek z was pomógł laser? ja mam chyba mam hirsutyzm idiopatyczny bo babdanie sa dobre.czasem prolaktyna rosnie ale nie duzo.to normalne u osób nerwowych a ja taka jestem. czy jest sens wydawac kase?czy jest osoba na tym forum która usuneła włosy z twarzy na dobre?

ja tak czytałam o tym serum i boję sie ze nie dam sobe rady z nim.kupowałas tez tez wszytskie menzurki termomotry?jak sparwdzałas temperature?opisz mi to prosze.ja jestem ciemna w tych sparwach boje sie kupic w ciemno.ile zapłaciłas za wszytsko?

poprawie ostatnie zdanie" usuwac mozna jak sie chce ładnie wygladac :)

woronika jak stosujesz ten telocapil.stosujesz na twarz? misteriosa-ja mam takiegokrwiaczka pod okiem i tez sie bałam.poszłam do deratologa i powiedział ze to zwykłe znamie.usuwac mozna jak sie ładnie wygladac al nie trzeba.mi to nie przeszkadza wiec nic z tym nie robie.

dziewczyny i ja do was dołacze hirsutyzm mam lekki tak stwierdził lekarz.badania hormonalne wszytskie dobre.skad to dziadostwo niewiadomo :( włosy mam na twarzy plechach brzuchu itp włosy z brody i wąsik usuwałam zawsze kremem od ok 6 klat.nic nigdy mi sie złego nie działo.rosnąl jasne i wcale nie bardzo sztywane choc ja jestem brunetką.wczoraj po tylu latach nie wytrzymałam i usunełam włosy z policzków tez kremem.z jednej strony za długo przytrzymałam i mi chyba skóre poparzyło ale mam nadzieje zejdzie.smaruje sudocremem.tylko co dalej?boje sie plastrów bo to chyba starsznie boli?poradzcie mi zebym sobie kuku nie rabiła.lepiej zdecydowac sie na plasty czu pozostac przy kremie. która uzywa TELOCAPIL? CHCE SOBIE TO KUPIC NA MAZIDŁACH ALE NIE WIEM CZY WARTO.opinie sa dobre.czy którs stosowała na twarz.prosze pomózcie.nie mam do kogo sie zwrócic.

no ciekawe ile taki przeszczep bedzie kosztował ;) no ale nadzieja moze i jest. troche sie wystraszyłma tego retinolu ale nie wierze ze mi to może cos zaszkodzic.u mnie ogólnie szkodzi i wszytsko i nic.bo jesli badania dobre a włosy leca to tylko genetyka.pisałam wam ze moja mam i babcia tez sa prawie łyse.no moze nie łyse ale 5 włosów na krzyz.mi juz chyba nic nie pomoze.ale pocieszam sie tym ze jak mam wyglądac jak moja mama to jeszcze najgozej nie jest.nie jest dobrze ale zyc sie tak da.gozej bedzie jak u mnie wyjda wszytskie. mi obecnie leci ok 50-80 włosów.wydaje mi sie ze przezedza sie nad czołem ale moze to ja juz sobie wmawiam.na wieksze wyjscia sypie HRS a na codzien nie daje nic.przedziałek robie z boku.zobaczymy co czas pokaże. a z retinolem jak z tabletkami anty jedni chwala inni krytykuja albo z loxonem.zalezy jaka przyczyna.u mnie przyczyna to geny!!!!!!!!!!!!i zebym nie wiem co robiła to i tak szopy na głowie mieć nie bedę :) pozdrawiam was mało cos tu sie dzieje wiec pewnie u kazdego bez zmian jak i u mnie

no ciekawe ile taki przeszczep bedzie kosztował ;) no ale nadzieja moze i jest. troche sie wystraszyłma tego retinolu ale nie wierze ze mi to może cos zaszkodzic.u mnie ogólnie szkodzi i wszytsko i nic.bo jesli badania dobre a włosy leca to tylko genetyka.pisałam wam ze moja mam i babcia tez sa prawie łyse.no moze nie łyse ale 5 włosów na krzyz.mi juz chyba nic nie pomoze.ale pocieszam sie tym ze jak mam wyglądac jak moja mama to jeszcze najgozej nie jest.nie jest dobrze ale zyc sie tak da.gozej bedzie jak u mnie wyjda wszytskie. mi obecnie leci ok 50-80 włosów.wydaje mi sie ze przezedza sie nad czołem ale moze to ja juz sobie wmawiam.na wieksze wyjscia sypie HRS a na codzien nie daje nic.przedziałek robie z boku.zobaczymy co czas pokaże. a z retinolem jak z tabletkami anty jedni chwala inni krytykuja albo z loxonem.zalezy jaka przyczyna.u mnie przyczyna to geny!!!!!!!!!!!!i zebym nie wiem co robiła to i tak szopy na głowie mieć nie bedę :) pozdrawiam was mało cos tu sie dzieje wiec pewnie u kazdego bez zmian jak i u mnie

a dlaczego retinol odstawic? uzywam od 3 tyg krem z retinolem na twarz i sie wystraszyłam.

u mnie musi miec to jakis zwiazek z dietą.jestem na dosc ostrej i wszytko jest ok.jak niedajboze zjem cos nie tak juz wysyp.moze tu faktycznie winna jest insulina która podnosi sie jak zjem cos słodkiego czy mącznego.a insulina podbija wtedy androgeny.innej mozliwosci juz u siebie nie widze.pamietacie androstendion.był troszke podwyzszony.potem za jakies 2 m-ce powtórzyłam badanie ale juz na diecie niskowegladowodanowej i był ok. do jasnej ch...ry to musi mieć jakis związek tymbardziej ze jest poprawa na diecie.jak androgeny szalały to i włosy bardziej wypadały a teraz jest duzo lepiej.

ja mam za to wszystiego po troche tzn troche łysieje tzn mało ich wypada ale jest ich juz bardzo mało mam trądzik nie jakis potezny ale jest mam hirsutyzm nie jestem bardzo zarosnieta ale mam tego sporo a wyniki cacy :)

napisałam długiego posta ale mi skasoało :( lidia-ja uzywam babmino, troche kołtuni włosy ale nie ma sls.inne szampony dzieciece mi nie podpasowały.te apteczne tez nie bo jest jeden wielki kołtun.ja mam ogólnie napuszone włosy i efekt na dole jest ok tylko na górze jest gozej.przedziałek robie na boku i jakos jest.nie mam jeszcze strasznej tragedii gozej z cerą. nie wiadomo dlaczego mam ten trądzik.paru lekarzy mnie badało i zaden diagnozy nie postawił.hormony są dobre.wczoraj pani dermatolog powiedziała ze np testosteron mam w normie ale moze na tyle wysoko ze robi to co robi.ja mam testosteron ponizej 40 norma do 80.kazdy zaleca hormony yasmin.ja sie jednak chyba nie skusze. dzis badałam kortyzol-nie wiem po co.

wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr to ja moze tak zaczne :( byłam u dermatologa prosic o jakis peeling na cere bo mam starszna.a pani powiedziała mi ze nie ma sensu bo szkoda kasy.najperw trzeba wyleczyc tradzik a potem poprawiac wygląd cery.no i wyszłam z niczym. powiedziała mi ze tylko hormony mogą mi to wyleczyc.ze tradzik w tym wieku to juz tylko hormonalnie mozna leczyc. o peeling na włosy nie zapytałam bo nie doczytałam tego postu. ostatnio jak byłam u niej z włosami to tez nic mi nie poradziła tylko leczenie hormonalne.odradziła mi tez mezoterapie ze to nic u mnie nie da szkoda kasy.moze i dobra bo ucziwa bo mogłaby mnie troche naciągnąc ale bez przesady.

wit PP ja jem 2 razy dziennie.jest ona na recepte.kosztuje grosze ale ja zrobiłam przerwe ponad m-c w jej jedzeniu bo do lekarza mi sie nie chciało isc ;) teraz dalej jem.trzeba przy niej chyba wit C jesc chodzi chyba o przyswajalnosc.ale w głowe jej nie wcierałam. ja dzis ide sie do dermatologa zapisac na jakis peeling buzi bo mam pełno takich ciemnych blizn na brodzie.zobaczymy co mi zaproponuje.u mnie z kasą krucho wiec juz sie boje. a włosy jak u lidi leci ich mało ale z iloscia jest porazka.