inka linka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez inka linka
-
staram sie od 1,5 roku
inka linka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam:) Kasia sliczna lazienka:) podobaja mi sie takie kolorki i szkoda, ze siostrze sie nie udalo:( kb83 przykro mi ze prawdopodobnie diagnoza sie potwierdzila:( a co do in vitro to ja oczywiscie bym sie zdecydowala. nawet kiedys z moim o tym rozmawialam i on takze jest za. tu zadna z Nas nie bedzie Cie potepiac. jestesmy tu po to zeby sie wspierac nawzajem:) wiec zagladaj do Nas:) Olcia to urlop niebardzo sie udal:/ a od 17 ma wrocic zima... ja na to twardnienie dostalam luteine dopochwowo. aaa i lozysko mi sie troche obnizylo ale lekarz nie kazal mi sie tym przejmowac bo na razie nie ma zagrozenia...a mi przez to myslenie juz sie takie koszmary snia ze czasem az boje sie zasnac... uciekam na zakupy. buziaki:) -
********** TERMIN MARZEC 2011 *********
inka linka odpisał cymbałka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
puszek tak lekarz zapisal mi zelazo i luteine dopochwowo na to twardnienie macicy. mialas moze podobny problem? bo nie wiem czy sie martwic czy nie -
staram sie od 1,5 roku
inka linka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nadzieja mam problemy z niskim cisnieniem (100/50) juz kawke wypilam taka pol na pol z mlekiem ale i tak jakos spiaca jestem. moj za godz wraca z pracy wiec pewnie spanie mi przejdzie:) -
********** TERMIN MARZEC 2011 *********
inka linka odpisał cymbałka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
puszek:) fajnie ze mnie pamietasz:D mi sie udalo zajsc dopiero we wrzesniu ale do tej pory ciaze przechodzilam znakomicie..teraz pojawilo sie u mnie twardnienie macicy i lekkie obnizenie lozyska:( nie wiem czy to grozne ale lekarz nie kazal mi sie tym martwic, bo poki co nie ma zagrozenia...no i dopadla mnie anemia:( -
staram sie od 1,5 roku
inka linka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc dziewczynki:) no to nadzieja trzymamy kciuki:) ja chyba zaraz poloze sie spac:) tak mnie jakos glowa boli:/ -
********** TERMIN MARZEC 2011 *********
inka linka odpisał cymbałka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam:) tak przypadkowo weszlam na ten topik. puszek666 nie wiem czy mnie pamietasz ale pisalysmy kiedys na jednym topiku "zaplodnienie" chyba w czerwcu a pozniej ten topik upadl:( widze ze juz jestes na koncowce:) i czyzby blizniaki?:D ja mam termin na czerwiec:) zycze Ci wszystkiego najlepszego:) i pozdrawiam -
staram sie od 1,5 roku
inka linka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej nadzieja:) masz racje chyba to hormony. nawet pogoda za oknem nie pociesza... zimno szaro i na nic nie ma sie ochoty -
staram sie od 1,5 roku
inka linka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc dziewczyny:) wczoraj bylam na wizycie...mam anemie:( przepisal mi zelazo no i mam twardnienie macicy..na szczescie szyjka mi sie nie skraca ale dostalam luteine i mam nadzieje ze bedzie dobrze:) wiecie co, dzis mam takiego dola ze nie wiem co ze soba zrobic:( chodze i wyje niewiadomo z czego. chyba wstalam lewa noga albo po prostu dawno nie ryczalam i trzeba to nadrobic.. ehh moze to ta pogoda pcha mnie ku depresji:( -
czesc dziewczyny:) ewcia moj chrzesniak tez ma swojego ulubionego misia. ma 4latka i nadal z nim spi i wszedzie go wlecze ze soba. z poczatku nawet nie mozna bylo go wyprac bo nosil mokrego micha i juz nie musze mowic jak on wyglada.. doslownie jak ze smietnika a gdy kupilismy mu IDENTYCZNEGO to nawet na niego nie spojrzal. woli swojego spranego i "wymietolonego" starego miska:) ja dzis znow wstalam z twardym brzuchem:/tesciowa mi mowila ze ona tez tak miala i ze przy twardnieniu brzucha jest wieksze ryzyko ze dziecko okreci sie pepowina i pewnie dlatego mam tak szybko zaczac liczyc ruchy...kurcze nie wiem czy to prawda czy nie ale wystraszyla mnie nie na zarty. A na krew kazala mi pic sok z burakow i jesc kogel mogel..blee..ale jakos przezyje a dzis mam takiego dola ze nie wiem sama co mi jest..chodze i placze bez powodu. mam takiego dola:( nie wiem...jakas depresja mnie chyba dopada...ehh
-
sprawdzal mi szyjke. na szczescie sie nie skraca. twardy brzuch tez mam czasem rano ale wlasnie najczesciej wieczorem gdy juz klade sie do lozka. tez skomentowal to tym ze po calodziennym wysilku tak moze sie dziac ale dla "uspokojenia" macicy dostalam luteine:P tez strasznie zdziwilo mnie ze tak szybko mam zapisywac ruchy bo moja siostra zapisywala od 30tc..
-
prolaktynka ja twardnienie brzucha czuje wieczorami gdy klade sie do lozka. brzuch jest bardzo napiety i twardy jak kamien no i na dodatek taki twardy brzuch mam dluzszy czas aha no i mam 2kg na plusie :P
-
Witam nowa kolezanke:) ja juz po wizycie.. mam anemie buuu lekarz sie zdziwil ze tak szybko i tak drastycznie pogorszyla mi sie krew...ale dostalam leki i za miesiac kontrola.bede jesc buraczki i nie wiem co tam jeszcze poprawia wyniki krwi:) na twardnienie brzucha dostalam luteine dopochwowa i mam nadzieje ze mi przejdzie. plci nie bylo widac wiec jeszcze nie wiem ale nastepna wizyta za miesiac wiec pewnie dopiero sie dowiem, wazne ze dzidzia zdrowo rosnie:) gdy ruchy beda bardziej wyczuwalne to mam je zapisywac, mowil ze ok 20tc, nie wiem czemu tak wczesnie ale skoro trzeba...to bede..tylko ktoras z doswiadczonych mam moze mi napisac jak mam je zapisywac? bo nie mam zielonego pojecia
-
faza lutealna to faza poowulacyjna. czyli okres miedzy owulacja a miesiaczka:)
-
witam:) odebralam wyniki. toxo obydwa ujemne ale musze uwazac. morfologia troche gorzej. erytrocyty, hemoglobina i hematokryt ponizej normy:( ale dzis jade do lekarza, bo mecza mnie codzienne bole glowy i dalej twardnienie brzucha:( co do krwi z nosa to takze mam ten problem..no i dziasla tez krwawia. arkadiaa sliczna sukienka:) pieknie w niej wygladalas martolinka gratuluje 5:) mgielkusia mmm fasolka:) narobilas mi ochoty. ja dzis na obiad mam pieczonego kurczaka+frytki i surowka. co do kopniakow to przewaznie czuje jak wlaczam muzyke:) ale zastanawia mnie jedna rzecz. ruchy czuje tylko po prawej stronie czasem w dole ale jeszcze z lewej strony nie czulam. czy Wy tez czujecie ruchy tylko z jednej strony?
-
staram sie od 1,5 roku
inka linka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki Kasia:) tak myslalam ale im dluzej patrzylam na ta kartke tym bardziej sie czegos doszukiwalam ehh...w sumie bede musiala uwazac, ale na szczescie poki co jest ok:) morfologie mam gorsza:/ erytrocyty, hemoglobina, hematokryt ponizej normy. Przykro mi, ze Twojej siostrze sie nie udalo ale niech nie traci nadziei:) na pewno jej sie uda. trzymam za nia kciuki:) ide posprzatac zajrze pozniej. buziaki -
staram sie od 1,5 roku
inka linka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny odebralam wyniki toxo. pomozcie mi je zinterpretowac. chce sie upewnic IgG 0,13 IU/ml < 1.0 ujemny >1.0 - < 3.0 niejednoznaczny >3.0 dodatni IgM 0,152 S/CO < 0,8 ujemny >0.8 - 1.0 dodatni -
witam:) ja tez jutro do lekarza na 17. martwia mnie te bole po bokach promieniujace na brzuch. juz nie wiem co z tym robic no i cale dnie boli mnie glowa:( jutro jeszcze odbieram wyniki toxo i sie strasznie denerwuje bo mam kota w domu... ja ruchy czuje dosc wyraznie. dzis przy myciu naczyn poczulam malego kopniaka ale najintensywniej czuje wieczorami jak juz w lozku lezymy. wczoraj na wieczor wlaczylismy sobie muzyke i dzidzia zaczela sie sie krecic. mojemu udalo sie wyczuc 3kopniaczki:) chyba dziecko bedzie muzykalne:) u nas dzis 8 na plusie. pozniej wybierzemy sie na spacerek bo nasz husky znow zaczyna wariowac
-
jagna sliczna sukienka:) jeszcze raz dzieki:)
-
sliczne te slubne zdjecia:) jagna mam prosbe. moglabys wyslac takie zdjecie zeby bylo widac cala sukienke? ja koscielny mam przed soba i jestem na etapie "obczajania" hehe. jesli bys mogla to super:)
-
staram sie od 1,5 roku
inka linka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a wlasnie jeszcze mi sie przypomnialo. dzis rozmawialam z siostra. siostra jej meza lezy z dzieckiem w szpitalu z zapaleniem pluc i kilka dni temu do szpitala rodzice przywiezli miesieczne dziecko, ktore zakrztusilo sie slina i nie potrafilo samodzielnie oddychac. ojciec w drodze do szpitala robil mu resuscytacje i w szpitalu podlaczyli go pod respirator. mowila, ze jak dziecko samo nie odkrztusi sliny w przeciagu kilku dni to moze umrzec, ale co sie stalo z tym malenstwem to niewiadomo, bo przewiezli je do innego szpitala gdyz w tym nie bylo odpowiedniego sprzetu. ja jestem w szoku... az mi lzy w oczach stanely jak mi to opowiedziala.. no i na dodatek siostra jest w 35tc za miesiac rodzi a zamkneli nasz szpital (bankructwo) i teraz nie wiadomo gdzie bedzie rodzic, bo wszedzie daleko...a w zeszlym roku pieknie wyremontowali porodowke..najlepiej to niech wszystkie szpitale pozamykaja. bedziemy rodzic w domach albo jak kogos bedzie stac- w prywatnych klinikach ide robic obiad -
witam:) a ja juz dosc czesto czuje "kopniaczki". wczoraj na wieczor jak dzidziol zaczal ok 21 tak z przerwami wiercil sie do 23. w wiekszosci to ruchy sa wyczuwalne tylko dla mnie ale moj nie dal za wygrana i trzymal przez pol godz dlon na brzuchu az w koncu poczul malego kopniaka:) stwierdzil ze fajne uczucie ale troche dziwne. co do imion to mi sie podoba Adas, Filip, Bartek a moj ostatnio wyskoczyl z Bentley'em. nie wiem skad on to wytrzasnal ale mi sie nie podoba i kojarzy mi sie tylko z autem:/ a dla dziewczynki nie mamy pomyslu..jakos zadne do nas nie przemawia.
-
staram sie od 1,5 roku
inka linka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam:) obiadek zrobiony wiec teraz leze i odpoczywam. dzis rano obudzil mnie okropny bol plecow po prawej stronie promieniujacy do brzucha. musialam chwile polezec i moj mi rozmasowal troche wiec po chwili przeszlo. jesli sie to powtorzy to do lekarza zamiast 17.01 pojde w ten poniedzialek. Olcia jesli czujesz sie dobrze to ja bym pojechala. zawsze to jakis relaks i odpoczynek od codziennosci, no i duzo swiezego powietrza:) a przeciez nie bedziesz sie wspinac po gorach i jezdzic na nartach. zawsze jak poczujesz sie gorzej to mozecie skrocic sobie wyjazd:) nadzieja trzymam kciuki:) napisz pozniej co i jak sangriaa super ze wyniki ujemne:) ja wyniki toxo odbiore w piatek. mam nadzieje ze tez beda ujemne uciekam:) -
jeszcze dodam stell dolaczam sie do dziewczyn:) ladna kobitka z Ciebie w ogole wszystkie ladne jestescie tylko ja taka nietwarzowa jestem:/ dlatego zdjecia wysylam od szyi w dol co byscie sie nie wystraszyly:)
-
witam:) a ja zamiast 17 na wizyte to jednak pojde w poniedzialek. dzis obudzil mnie taki okropny bol w plecach po prawej stronie promieniujacy do brzucha ze myslalam ze sie przekrece. troche polezalam, troche moj mi rozmasowal i jakos przeszlo ale wystraszylam sie okropnie moj na szczescie nie chrapie tylko ma dziwne tiki i sie czasem rzuca jakos dziwnie w szczegolnosci jak zasypia:) my slubu tez nie mamy...zadnego. przed ciaza zaplanowalismy sobie koscielny w 2012r i do niego poczekamy choc wszyscy wokol namawiaja nas na cywilny ale jakos nie wiem...nie spieszy mi sie:) co do imion to u nas sa kwestie sporne:( ja wole "normalne" imiona a moj oryginalne. ale mamy jeszcze troche czasu rodzenstwo mojego M wywiera na mnie presje co do plci. brat chce chlopca a siostra dziewczynke i tak mi truli juz od 12tc ze nie moze byc innej opcji niz ta ktora wybrali wiec sie wkurzylam i powiedzialam ze to nie koncert zyczen i niech sobie zrobia swoje..bo ile mozna sluchac... ok spadam robic obiad bo sie rozpisalam:)
-
wyslalam na Nasza poczte zdjecia mojego brzuchola:) troche kiepskiej jakosci bo sama robilam i ciezko mi bylo uchwycic calosc:)no ale cos tam widac panna z de dobrze zejuz wszystko w porzadku:) oszczedzaj sie i wszystko na pewno bedzie dobrze:) pozdrawiam