inka linka

Kasia widzialam Twoje gwiazdy sa sliczne a Gabrysia mega urocza:)

Kasia jezyczek juz lepiej opuchlizna zeszla i juz je wszystko, nie podaje mu jeszcze jednak nic mocno cieplego, wszystko raczej letnie. w sobote kiedy to sie stalo dzwonilismy do lekarza, powiedzial zeby sie nie martwic, bo jezyk sie sam zrosnie i szycie jest tylko w wypadku odgryzienia. wyglada to lepiej ale rana dalej jest dosc gleboka, jak nic sie nie poprawi to w nastepnym tyg pojade do lekarza zeby obejrzal paula trzymam mocno kciuki aby ten rok byl Wasz i zebyscie w koncu ujrzeli te dwie magiczne kreseczki, sciskam mocno

nadzieja witaj kochana, sciskam Cie bardzo bardzo mocno, Rozumiem Cie ze nie masz juz sily, ze bycie mama staje sie nieosiagalne, bo ilez mozna walczyc? ale mysle ze warto jeszcze powalczyc bo gdy zrezygnujesz za kilka lat mozesz zalowac a cos sie dzieje w twoim organizmie. trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki i zycze z calego serca abys w koncu zobaczyla te upragnione dwie kreseczki Kasia co tam u Ciebie? my od wczoraj mamy zmartwienie, Patryk przegryzl sobie jezyk (prawie na wylot) jak maz mnie zawolal to synus byl caly zalany krwia i kaluza krwi na podlodze. chyba do konca zycia nie zapomne tego widoku:( dzis juz jest lepiej ale bez lekow przeciwbolowych bylo by kiepsko, nie bardzo chce jesc bo caly jezyk lacznie z buzia siny i opuchniety, jednak cieszy to, ze zje choc dwie lyzki czegokolwiek, oby szybko sie zaroslo bo wyglada to naprawde nieciekawie, szrama prawie na calej szerokosci jezyka:(

ja tez chce sie wyrobic do 30 z dwoja dzieci:P hehe w sumie moze za 2lata bedziemy sie starac o drugie malenstwo

heh trzeba bylo skasowac w koncu wiek ze stopki bo za 2miesiace koncze 25lat a na forum wiecznie mloda:P

inkalinka88@onet.pl :) szok jak czas leci, moj brzdac skonczyl w grudniu 1,5roku:P

witam sie w nowym roku i oby ten rok byl jeszcze lepszy niz poprzedni:) Kasia ja szczepilam 5w1. tyle ze ja poki co nie szczepilam na pneumo, meningo czy rota. na rota w ogole nie chcialam szczepic, po rozmowie z moim pediatra na pneumo bede szczepic jak Patryk skonczy 2 latka bo wtedy jest tylko jedna dawka. jeszcze sie zastanawiam nad meningo

Kasia a jak tam ncoki z malenstwem? bo u mnie byl koszmar zreszta do dzis nie przeypia calych nocy:( budzi sie o 5 i po spaniu

to spora matutka. prawie jak Zuzia z tego co pamietam:)

Kasia to moje gratulacje:) a jaka duza? jej strasznie sie ciesze. ucaluj malutka ode mnie:) dobrze ze wszystko ok:) a jak Zuzia zareagowala na siostrzyczke? jeszcze raz gratuluje i niech rosnie nam zdrowo:)

Kasia jak tam?:)

Kasia to bylam ja troche zakrecona z rana:)

to bylam ja tylko zapomnialam spacji:P pozdrawiam

hej:) jak po usg i jak tam Zuzia? u nas znow katarek ale na szczescie lekki, nie ma noska zatkanego tylko troche leci z noska wiem ze nie powinnam go zmuszac i ogolnie uzywam nazw rzeczy, potrafi pokazac rozne czesci ciala (oczywiscie tylko na misiu) duzo rozumie, wykonuje polecenia, np mowie chodz sie kapac to biegnie do lazienki, idziemy spac to robi papa i idzie do lozeczka ale gadac to gada po chinsku:P wiem ze kazde dziecko rozwija sie inaczej, dzieci mojej siostry mowily pelnymi zdaniami w wieku dwoch lat, siostrzeniec na swoich drugich urodzinach spiewal 100lat hehe i chyba Patryka troche do nich porownuje, no ale mam nadzieje ze do 2rz sie rozgada i jeszcze tej gadki bede miec po dziurki w nosie hehe

o matko Kasiu to juz tuz tuz:) ale to zlecialo no widzisz a mi sie ubzdural termin 4 grudnia nie wiem skad hehe biedna Zuzia znowu chora, buziak dla niej a ja sie martwie o mojego lobuziaka bo malo mowi:( wiem ze ma jeszcze czas ale on nawet przestal mowic mama i tata, jak probuje go uczyc to sie denerwuje:( wiem ze duzo rozumie i pokazuje wiele rzeczy ale gadac ie chce a ma prawie 1,5 roku:( moze jestem przewrazliwiona?

hehe to wzielas Zuzie podstepem:) a jak tam zdrowko? maz ma kilka dn wolnego wiec wybywamy do moich rodzicow. wracamy w niedziele:) pozdrawiam

o kurcze to nieciekawie:( mam nadzieje ze juz lepiej sie czujesz. ja tez umieralam caly weekend, myslalam ze sie zakicham i balam sie ze zaraze Patryka, na szczescie maly zdrowy i mnie tez juz przeszlo Patrykowi w koncu wyszly dolne czorki i jedna trojka. jeszcze dwa zeby sie szykuja iec marudny ale dzielny, dwa razy w nocy sie budzi wiec nie tak zle zycze szybkiego powrotu do zdrowka:*

witam. Kasia duza dziewczynka:) fajnie ze wszystko z malutka dobrze. odpoczywaj jak najwiecej, chociaz pewnie ciezko przy dziecku z odpoczynkiem:) oby leki pomogly i infekcja szybko minela Patryk spi od 20, wiec teraz juz relaks:)

hej Kasia o matko dobrze ze nic Wam sie nie stalo. uwazaj na siebie kochana, ja tez wyrznelam w ciazy zima przed domem ale to bylo jakos ok 12tc co do leukocytow to ja tez ciagle mialam podwyzszone, raz jak lezalam w szpitalu to wykryli infekcje wiec podawali mi furaginum i rutinoscorbin i przeszlo fajnie ze Zuzia cieszy sie z siostrzyczki:) ja jestem zdania ze dzieci jednej plci lepiej sie chowaja, nie ukrywam ze chcialabym miec coreczke ale gdyby byl drugi synek to tez bym byla szczesliwa i to nawet bardzo:) chyba bardziej coreczki pragnie moj maz hehe nadzieja przeczytalam bloga i sie wzruszylam. trzymam za Ciebie kciuki kochana:) przytulam

hej:) kurcze to nieciekawie z tym pecherzem. oby antybiotyk pomogl. a jak Zuzia zareagowala na wiesc ze bedzie miala siostrzyczke? ja niewyspana jestem, Patrykowi zeby wychodza i to 4 na raz...gorne trojki i dolne czworki. bedzie mial wtedy 14zebow czyli prawie wszystkie:P ale noce sa tragiczne:(

hej:) Kasia super ze z malutka ok:) ja tez bralam urosept w ciazy, zreszta wiecznie mialam jakas infekcje drog moczoych:( wakacji zazdroszcze, my w tym roku siedzimy w domu, cale nasze fundusze pochlania remont ale za rok sobie to odbijemy:) pozdrawiam i zycze udanego wypoczynku:)

dobry wieczor Kasia sliczne imiona:) Gabrysia tez mi sie podoba ale mezowi juz nie, o Hani tez nie chcial slyszec:P a tez piekne:) paula nawet nie wiem co napisac:( jest mi bardzo przykro ze pierwsza IUI sie nie udala...ale zawsze trzeba miec nadzieje i walczyc. ja nie wiem co czuja kobiety starajace sie latami bo sama staralam sie pol roku wiec smieszny czas, wiem ze latwo mi pisac zeby sie nie poddawac gdy czlowiek nie ma sily walczyc skoro nic sie nie udaje....ja jednak trzymam kciuki za Ciebie, nadzieje i ogolnie za wszystkie dziewczyny ktore czekaja na te wymarzone dwiekreseczki na tescie:) milej nocki

witam:) Kasia a jakie imiona bierzecie pod uwage? gdybym ja miala corcie to by byla Alicja lub Martynka, bo inne nie podobaja sie mojemu mezowi...a tyle pieknych imion jest

Kasia gratuluje:) super wiesci:)ehh zatesknilam za widokiem rozbrykanego malca w brzuchu:D czyli juz polowa za toba ale szybko przeleci:) buziaki dla Ciebie i coreczek:)

witam:) kurcze teraz widze ze nie ma mojego ostatniego posta:( Kasia czekam na wiesci:) u Patryka nie pojawilo sie wiecej tych plam i tak mysle ze to moze skutek uboczny po szczepieniu bo szczepienie bylo tydz temu w srode. w kazdym badz razie nie goraczkuje, biegunki na razie tez..tzn robi takie rzadkie ale jedna czy 2 dziennie wiec juz lepiej