chuda845

hej jest tu kto?;)

dobry wieczór :) magusia9 też słyszałam że niektórzy od razu się starają ale ja wolałam odczekać bo jestrem straszny boi dudek :) pelkanna81 no mam nadzieję że dzięki tej laparoskopii w końcu mi się uda bo udrożnili mi jajowody :)

aga już prawie po @ i mam zamiar w tynm cyklu już zacząć staranka chociaż nie wiem do9kładnie ile trzeba sobie odpuscic po laparoskopii czytałam że jeden a nie kiedy dwa cykle trzeba odczekać w tym tygodniu będe u ginka to się dowiem dokładnie :) a co do opisu zabiegu to jeszcze go nie mam bo nie było moich wyników badan więc nie byłam w tym szpitalu ,kazali dzwonić w tym tygodniu mam nadzieję że w końcu się doczekam i że sprawa się wyjaśni :) dobra ja uciekam :) pozdrawiam dobranoc;)

mazia trzymaj się kochaniutka :) i nie przepraszaj za to że tylko o sobie napisałaś przecież od tego jest to forum aby było lżej :) a te zastrzyki masakra ale drogie:0

zmykam dziewczynki bo i tak nikogo tu dzis juz nie ma :) dobranoc kolorowych snów ;)

hej dziewczynki wpadłam na chwilke się przywitać i pożegnać bo zaraz jadę do szpitala :( jutro laparoskopia-chyba umre ze strachu :0 pozdrawiam i miłego dnia :)

trzymaj cię się cieplutko też znikam do pracy :) miłego dnia :*

ja wiem że w chwilach załamania to wszystko jest człowiekowi obojętne ja też tak miałam ale teraz żałuje bo naprawdę kto wie może gdybym wtedy nie przestała chodzić di lekarza to dziś miała bym dzidziusia?a teraz same stresy jutro jade na laparoskopie której strasznie sie boje ale muszę być silna

miśka nie rób tego błędu co ja nie nie poddawaj się nie wolno.ja taki błąd popełniłam dwa lata temu zaczęłam robić badania i przestałam bo co tam ,ale dzisiaj żałuje bo to tylko stracony czas a teraz i tak musiałam powtarzać wszystkie badania

magusia9 dziękuję po ząbku juz lepiej opuchlizna zeszła ale siniak nabrał kolorów masakra :) no ale mam nadzieję że wszystko dobrze się zagoi .najbardziej mnie przeraził ten siniak ale babka musiała walczyć z tym zębem ;) czytałam w internecie że czasami po wyrwaniu zęba zdarzają się siniaki ufff a tak się bałam .

czesc dzuiewczynki torszkę dzisiaj pozno odpisuje albo i wczesnie :) bo jakoś spac nie mogę :)a szybciej nie dało rady cały dzień pełen pracy że nie było czasu na siedzenie przy komputerze :) aga_ton skorzystałam z rady i płucze sobie szałwią na razie nie jest zle :) tak kochanie czeka mnie laparoskopia i to juz 26 maja :( zaczynam już panikować dlatego też mam problemy ze spaniem :(

czyli luteina jest mi nie potrzebna cykle mam regularne owulacja jest pęcherzyki pękają oprócz tego że lewy jest nie drożny to czemu tyle lat nic nam nie wychodzi :( może laparoskopia to wyjaśni

magdaretka ja też wczoraj przed snem wyczułam że mam tam kawałek zęba :( czyli mam się nie martwić samo wyleci ? będę tak jak ty płukać szałwią :) dzięki

cześć mazia :) trzymam za ciebie kcoiuki :) mam koleżankę która też była przygotowywana do inseminacji ale nie zdążyli jej zrobić bo jednak szybciej udało jej się zajść :)

magdaretka a skąd wiedziałaś że coś ci zostało w dziąśle?jakie objawy czy bolało oprócz opuchlizny?

eldcia masz rację ja też właśnie dla tego poszłam do dentysty żebym w ciąży nie miała problemów .a po tym wyrwaniu to mam małego siniaka na policzku i troszkę opuchniętą twarz nie wiecie czasami czy to normalna reakcja ?bo trochę się zmartwiłam tą opuchlizną:(

cześć dziewcvzynki ;) aga moje samopoczucie jest ok a dzięki wam chyba nawet lepsze ;) nie zawsze jest się do kogo w domku odezwać i pożalić tym bardziej że mój mąż przyjeżdża tylko na weekendy bo pracuje w delegacji :( a teraz zawsze będę mogła tu zawitać to miłe :)

eldcia dziękuję za miłe przyjęcie :) jejku byłam dziś u dentysty i na domiar złego skończyło się usunięciem zęba :(

czesc ggosiek;) nadzieja to podstawa i nie wolno nam jej tracić nie odpowiem ci na twoje pyt dotyczącę krostek ale trzymam kciuki że udało ci się ;) poczekaj jeszcze pare dni i powtórz test ;)

aga fajnie to ujęłaś w tej tabelce 'długo 'dziękuję za wpisanie na pewno będę zaglądała

aga mam 26 lat termin nastepnej@ 12.06 a który cykl starań to już nie wiem

nie nie sprawdzałam ja już mam taki mętlik w głowie od tego biegania po lekarzach i od tego czekania że mam ochotę dać sobie czasami ztym wszystkim spokój

tak masz racje ja chodziłam i prywatnie i państwowo lekarz z państwowej wyslał mnie na hsg ale po kolejnych wizytach stwierdziłam że on to mi raczej nie pomoż ponownie udałam się do prywatnego lekarza no i narazie nie jest zle zobaczymy

od lutego tego roku postanowiłam ponownie wziąść się za siebie bo latka lecą.lekarz do którego poszłam od razu stwierdził że mam problem bo tyle lat i nic to coś nie tak prawda ,wysłał mnie na badanie hsg po którym okazało się że mam jeden jajowód drożny :( lekarz dał mi następne skieroanie tym razem na laparoskopie ,zapisałam się na nią ale poszłam na konsultację do innego lekarza który nie dokońca był przekonany czy w moimmprzypadku jest konieczna laparo.kazał zrobić badanie prolaktyny i progesteronu no i badanie nasienia na które musimmy poczekać do 27 ,maja chodziłam tez na monitoring ale nic z tego nie wyszło bo wczoraj dostałam@ :( no i dosziśmy z lekarzem do wni0osku że ide na laparo w celach diagnostycznych 26 maja

aga no więc tak dwa lata temu poszłam do lekarza z moim problemem chodziłam na ocene owulacji i tyle prosze czekać.poszłam do innego lekarza u którego to samo tyle rze zbadał mi poziom prolaktyny i nasienie męża ale na tym się skończyło sama nie wiem czemu pewnie miałam już dosyć