

catherine_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez catherine_
-
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
annnnnnna taki miod z domowej pasieki to i ja bym pewnie dawala albo lekko slodzila malej herbatki. tylko pozazdroscic takich mozliwosci :) kasza strasznie mnie zdziwilas tym, co napisalas o swoim malzenstwie z M. jak bylam na blogu to szczerze mowiac M zapadl mi w pamieci najbardziej (nie tylko ze wzgledu na kolor skory) na takim zdjeciu jak siedzi i obejmuje Twoj ciazowy brzuszek. wygladal na rozradowanego i baaaaaaaaardzo dumnego tatusia. taka kochajaca sie para oczekujaca na malenstwo - takie mialam wrazenie. ale mniejsza o wiekszosc, skoro M nie jest miloscia Twojego zycia to naprawde podziwiam Twoje poswiecenie dla Marianki, ze wyjechalas do Stanow zeby rodzina byla pelna mimo, ze z M nie czujesz wielkiej wiezi. eh, kto wie, moze i to sie odmieni :) i powodzenia na prawku za 3 razem. do 3 razy sztuka :) ewcisko czemu ostatni cykl? na urlopie nie chcecie sie juz starac o dzidziusia? bo generalnie urlop i blogi wypoczynek sprzyja potomkom :) wiec moze warto nie rezygnowac ze staran? nemezis trzymam mocno kciuki za Ciebie i dzidzie. tylko mysl pozytywnie bo przeciez maluszki czuja nasz nastroj a ja wierze, ze im mniej o problemie mysle tym bardziej on sie ode mnie oddala. takze mysl pozytywnie nawet jesli Twoje doswiadczenia nasuwaja inne mysli :* -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nemezis co sie stalo? czemu jestes w szpitalu? jak bedziesz mogla to pisz koniecznie co u Ciebie i dzidzi. nie ma czego zalowac, dzidzia bedzie piekna i silna nawet jesli pojawi sie troche za wczesnie. mysl pozytywnie i nie poddawaj sie!!! tule mocno mocno mocno :* Milenka widze ma silnie rozwiniete poczucie wlasnej wartosci skoro wszystko robi sobie ;) uszy do gory :) co do miodu to ja nie podaje m.in. dlatego, ze moim zdaniem miod w sklepach wyglada mi na jedna wielka chemie. do tego moja mala nie jest jakos specjalnie za slodkosciami, jesli juz to np. kremu z ciasta zje ale samego ciasta juz srednio. ze 'slodyczy' to ewentualnie chałkopodobne produkty. mam solidne postanowienie, ze we wtorek zapytam sie czy nie mam przeciwskazan do aqua aerobiku dla ciezarnych. jesli nie to bedziemy chodzic cala rodzina na basen. ja na aqua a M z Laurka beda sie pluskac :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54......... ................... Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54........13//17..11,9kg//81 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56...........1 3..... .9250//74 zizu77.............Zuzia......21.05....3330/56.........12 /12....10kg/77 Carmen37...... Witold......23.05...3500/55........12//10.....10800//78 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...9/0 ....12kg/79 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56...... . ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// catherine_.........Laura.......05.06.....2950/50........../.....9350//75 Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53.......9 . .9360//73 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/........10/2 0. ..9.000//73 Anaconda_a.......Magda.......11.06....4100/59........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........13/ .......11kg/86 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57......10/1....10400/79 AniaP..............Martusia.......13.06....3310/50.....12/02 ....11000/77 Ewcisko............Wiktoria...13.06....3270/57..... .13//23....9300//81 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... 8/21.....12350/79 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... .... ..6300/66 takietam...........Antosia.....15.06...3090/51......12/ 20......11800/78 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58....1 1//15..10.5/84 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......8 / 12......8880/73 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .14.....10.4//78 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55.... . ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51.....10 ....9.750//77.5 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53...........12//9.. 9570// myszka79.......Maja.........21.06....3212/51.......10 /00.....11000/ 72 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..13/85 nemezis2682.....Milena......24.06.....3300/54....... 10/02....8900/76 Sztorm............Jaś.......25.06.....3550/56..... . 12/5/5 .. ..10,1/77 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51....10/29.. ...10/76 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 7/16 ...9000//74 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......6/ .9200.....//73. attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....8700//73 -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
w poniedzialek pisalam, ze tak dobrze a wczoraj nawet po tylku sie nie podrapalam :O dziekuje za gratulacje za awans :) choc to wlasciwie nie moja zasluga bo odchodzil kolega i naturalnym bylo, ze zajme jego stanowisko. czyli niestety nie za jakies wielkie zaslugi ale co tam, wazne, ze w portfelu troche wiecej :) Ewcisko my Laurke robilismy 6 miesiecy. i jak mowi zizu - jak sie starasz to wtedy najbardziej nie wychodzi. ale cierpliwosic, malenstwo sie pojawi i dolaczysz do mnie i nemezis w oczeikwaniu na kolejnego skarba :) zizu dla Ciebie dzis buziak specjalny bo bylas moja inspiracja wczoraj. moj M otworzyl wieczorem ogorasy kwaszone mojej babci i stwierdzilam, ze raz kozie smierc i dalam malej kawalek. jadla az jej sie uszy trzesly. w rezultacie zjadla pol ogora, uswinila sie cala wyplywajacym sokiem ale ze mnie zeszla chyba bolkada przed ostrzejszymi pokarmami :) takze wielkie DZIEKUJE dla Ciebie i Twojej malej :) tunciu jak dla mnie to jestes bardzo silna i odporna kobieta. z Matiskiem masz lekko mowiac 2 razy wiecej obowiazkow niz my z naszymi maluchami a jeszcze masz drugie dziecko. sprobuj zachecic M do przejecia jakis obowiazkow wokol dzieci, szczegolnie Matiska. to straszne co mowi, ze oddalby dzieci do domu dziecka ale wierze, ze w rzeczywistosci tak nie mysli... Duniu obrzydliwa baba. szkoda, ze nie powiedziala o tym na tydzien przed rozpoczeciem przedszkola. mam nadzieje, ze szybko cos dla Hanki znajdziesz i mala bez problemu zaaklimatyzuje sie w nowym miejscu. ganetko taka mala rada. mi sie wydaje, ze najwazniejsze to ustalic gdzie bedzie przebywac dziecko. nie raz nie dwa czytalam, ze ojcowie kloca sie z matkami, ze te na zlosc chca przeprowadzc sie do polski i to utrudni im kontakt z dzieckiem i potem jest cala burda. takze chyba powinnas od razu poinformowac ta prawniczke, ze masz zamiar w niedalekiej przyszlosci wyprowadzic sie na stale do PL bo to dosyc wazny aspekt. ja to chyba z tych 'naiwniakow' co Dunia. tez wierze i ufam swojemu M, ponoc za bardzo i ponoc kiedys sie na tym przejade. moze tak a moze nie ale poki co ciesze sie ta swoja naiwnoscia. moze po jakims czasie malzenstwa faceci tak maja bo my zajmujemy sie w wiekszym wymiarze czasu dziecmi a nie nimi i wszistko powoli sie zmienia jak dzieci przychodza na swiat. ale z drugiej strony jesli oni by nas odciazyli troche w zajmownaiu sie dziecmi to i my mialybysmy chwile wiecej dla nich. moj M z racji bycia wykladowca teraz przez wakacje sam zajmuje sie Laurka i spedza z nia cale dnie wiec wiez miedzy nimi sie naturalnie zaciesnia co mnie cieszy. fakt, na poczatku wydzwanial co chwila bo nie wiedzial jak zrobic pewne rzeczy ale w koncu sie wszystkiego nauczyl. dlatego ja obstaje, za naklanianiem M-ow do opieki nad dziecmi bo to duzo daje rodzinie. jeszcze tylko chcialam napisac, ze we wtorek mam wizyte u poloznej. to ta sama, ktora prowadzila mnie i Laurke. jak teraz bylam z moja dzidzia to byla jakas nowa dziewczyna, ktora na moje oko srednio sie nadawala a dzis do mnie dzwonia, ze mam przyjsc jeszcze raz bo ta dziewczyna byla na zastepstwie i wszystko pomieszala wiec pacjentki z okresu zatsepstwa maja zalecone, ze powinny przyjsc jeszcze raz ze wzgledow administracyjnych, choc nie musza. ja sie ciesze i z checia pojde obejrzec dzidzie :) takze we wtorek cala 3ka idziemy na nadprogramowe ogladanie nowego czlonka rodziny :) w ogole teraz jestem strasznie spokojna bo z Laurka to wszystko bylo nowe, pojecie tylko teoretyczne a teraz juz wiem co i jak w praktyce ciazy piszczy wiec zero stresu i tylko obserwowanie rosnacego brzuszka :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
booooooosko. dzien organizacyjny mija sielsko. skonczylam spotkanie z glownym szefem i wlasciwie na dzis finito a jeszcze nie ma 15 :D jak tak dalej pojdzie to pol dnia bede pracowala ciezko umyslowo a drugie pol spedze na kafe, pudelku i innych bzdetach :P ewcisko to polaczmy Wiki i Laure to wyjda nam piekne wyrazy. choc moze nie, jeszcze potrzeba kogos, do mowienia srodka :P ja mysle, ze Laurka jeszcze nie potrafi sie na tyle skoncentrowac zeby ogarnac calosc wyrazu wiec wylapuje tylko poczatek chyba, ze cos jest krotkie. ale wszystko w swoim czasie :) na razie takie pierwsze sylaby i tak sa osiagnieciem tak samo, jak ostatnie :) Mamo E jak pisalam decyzja o zdjeciach nalezy do M, bo ja osobiscie nie mam nic przeciwko ich umieszczeniu. nawet sobie przygotowalam kilka najkorzystniejszych :P wiem na jakich zasadach dziala blog ale musze tez uszanowac zdanie M szczegolnie, ze jak ja mowie, ze kategorycznie czegos nie chce to on tez mi ustepuje. takze szanuje Was i Wasze zaufanie ale majac po drugiej stronie mojego meza jedynym wyjsciem jest jakis kompromis. i gratuluje malemu 'chodzikowi' :) mnie uczono chodzic z recznikiem pod paszkami wiec mozna sprobowac :D i eeeeeee, moj macierzynski... z Laurka poszlam na macierzynski dokladne 9 dni przed porodem ale teraz jestem cwansza i pojde duzo wczesniej :P a co! a co do kolezanki to sytuacja wywiazala sie glownie dlatego, ze pryzkladowo siedzimy na drinku, obiecala przyjsc i jej nie ma to dzwonimy. nie odbiera. dzwonimy drugi raz a ona telefon juz wylaczony. i wiele podobnych sytuacji, ktore normalnemu czlowiekowi daja do zrozumienia, ze osoba nie chce kontaktow. ja sama mialam wrazenie, ze ona nie chce miec z nami juz nic wspolnego bo takie sytuacje nie byly jednorazowe tylko powtarzaly sie od dluzszego czasu. z reszta same wiecie jak odbiera sie olewanie od drugiego czlowieka nawet znanego dosc dlugo. mysle, ze po prostu wybrne z sytuacji w piatek bo jedna osoba z paczki ma spoznione imieniny, i powiem, ze sie z nia widzialam i przeprasza ale z powodow osobistych potrzebuje troche czasu sama i ze prosi o zrozumienie. wilk syty i owca cala. byla ktoras z Was na aqua aerobiku w czasie ciazy? bo mi taki pomysl zaswital -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamo E postawmy sprawe jasno. sprawa ze zdjeciami to zyczenie M, nie moje, a ja na nie dla swietego spokoju przystalam. Laura to nie tylko moje dziecko ale i M wiec uwazam, ze tez ma prawo decydowac o publikowaniu, lub nie, jej zdjec. a w tym przypadku M, po wielkiej awanturze, wyraznie sobie nie zyczyl publikacji zdjec naszego dziecka w internecie, gdziekolwiek by to nie bylo. jesli chcecie zmienic haslo - nie ma najmniejszego problemu, ja sie nie obraze, troche za duzo lat mam na takie cos. jesli nie zyczycie sobie zebym dalej z Wami pisala z tego powodu to tez sie nie obraze. dla mnie koniec temtu. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zapomnialam o jednym: Laurka nauczyla sie klamac... nie wiem jakim cudem ale w zeszla sobote miala miejsce taka oto scenka rodzajowa. zaznaczam, ze Laurka nadal powtarza poczatki wyrazow zamiast calosci i tylko proste i krotkie mowi cale. mala siedzi na dywanie i zapamietale chce zoperowac misia piankowym klockiem a my ja wolamy z kanapy a ona nic. w koncu kucnelam obok niej i pytam sie 'Laurko, mamusia szuka Laurki. wiesz gdzie jest Laurka?'. na co moje dziecko spojrzalo sie na mnie madrym wzrokiem i odparlo 'nie ma La'. ja doznalam zgonu, M jak zwykle wpadl w smiech a ona dalej meczy misia. M do niej 'jak nie ma Laurki to powiedz jej jak wroci zeby przyszla do taty' na co ona 'ta' (czyli portugalskie tak/ok). po prostu padlam. i to jeszcze z jaka anielska minka to wszystko powiedziala. nie wiem czy sie smiac czy martwic ale na razie sie smieje, bo nie pomyslalabym, ze dzieci tak szybko ucza sie oszukiwac rodzicow :P albo to tylko moje dziecko tak szybko sie rozwinelo w tym kierunku :P -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
veni, vidi, vici :) urok zony zawsze zmusi meza do ustapienia zatem powracam i sie bardzo z tego ciesze :) tylko M prosil bez zadnych zdjec... takze prosze o wyrozumialosc na poczatek to jestem szalenie szczesliwa, ze bede miala kolejnego skarba i mam cicha nadzieje na chlopca :P o dziwo nie mam zadnych sensacji zoladkowych ani nic a z Laurka mialam jak na ciezarna wyjatkowo wczesnie objawy ciazy ale coz, tlumacze sobie, ze moj przyszly chlopiec bardziej daje mi sie we znaki :P M tez przeszczesliwy funduje mi traktowanie jak krolowa. zeby tak tylko zostalo do konca ciazy :P M tez liczy na chlopca a moja mam sie smieje, ze z tego zaklinania wyjdzie nam wyjatkowo kobieca dziewczynka :P ale ehhh, jestem szczesliwa jak nigdy :) do tego od tego tygodnia awansowalam na szefa mojego dzialu :) mniej obowiazkow ale brdziej odpowiedzialne i wymagaja wiecej spotkan z ludzmi takze koniec koncow angazuja tyle samo czasu co poprzednio ale daja wiecej kasy ;) tunciu dzidia jest planowana i nieplanowana. swiadomie zdecydowalismy sie na odstawienie tabletek ale stwierdzilismy, ze nie bedziemy sie starac niewiadomo jak i kiedy bedzie to bedzie. nic na sile, wszystko naturalnym rytmem bez mierzenia temperatur, owulacji itd. takze dzidzia planowana ale sama zdecydowala kiedy do nas przyjdzie :) ganetko strasznie mi przykro z powodu tego, co sie stalo. czowiek wychodzi do drugiego czlowieka z sercem na otwartej dloni, probuje dac druga szanse, jakos to wszystko posklejac do kupy a dostaje kopa wiekszego niz poprzednio. cholrea, jak tak mozna?! badz silna kochanie, jedz do PL i tam na pewno rodzina postara sie naladowac Cie pozytywna energia. i badz silna dla swojego maluszka bo Ty i dziecko jestescie najwazniejsi! dziewczyny, prosze Was o rade. bo mamy taka sporawa grupke znajomych jescze ze studiow moich i M, z ktora sie trzymamy i czesto spotykamy. mamy w niej tez kolezanke X, ktor ostatnio stala sie zamknieta, unika nas i w ogole. natknelam sie na nia w sobote. wygladala jak zaplakany trup i chyba dlatego nie miala sily sie opierac i powiedziala mi o co chodzi. X miala faceta, z ktorym swietnie im sie ukladalo (ja nie mialam okazji go poznac) ale po 4 miesiacach zwiazku facet wykrecil jej nieziemski numer. okazalo sie, ze facet nie jest z kraju, z ktorego mowil, ze jest, odmlodzil sie o 4 lata, w miedzy czasie mial wyjechac na spotkanie z rodzina a w tym czasie siedzial w domu i udawal, ze go nie ma slac jej smsy i maile co robi z rodzina, ze jest na jakims slubie itd. jednym slowem jedna masakryczna mistyfikacja obliczona nie mam pojecia na jakie zyski z jego strony. X sie strasznie tym podlamala i nikomu nie chciala nic mowic a my tym czasem myslelismy, ze nie chce sie juz z nasza paczka spotykac, kilka osob sie na nia z tego powodu juz mocno obrazilo i kategoryczie odmawia z nia kontaktow z powodu jej zachowania. a ja mam teraz dylemat: powiedziec znajomym co sie stalo i zazegnac ten 'konflikt' czy nie. X prosila mnie o dyskrecje ale z drugiej strony widze nawet jaki M ma do niej stosunek bo nie wie o co chodzi. przepraszam, ze sie rozpisalam, ale sprawa jest dla mnie wazna bo X to fajna kobitka a sytucja nie jest jej wina... powiedziec czy nie? i na koniec jeszcze raz buziaki dla Was bo ciesze sie, ze znowu z Wami bede pisac :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej :) ja nadal Was podczytuje ale nie pisze... ale z tym nie moglam sie powstrzymac. w przyszlym roku bedzie nas juz 4 :) :) :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:O dziewczyny przepraszam ale musze Was na jakis czas opuscic. eh, pytalam sie M o te zdjecia a on niespodziewanie wybuchl, ze sobie nie zyczy zebym wstawiala gdziekolwiek zdjecia naszego dziecka i nasze, ze mu o niczym nie powiedzialam, ze on nie wie z kim ja o nas pisze ale nie chce zebym kontynuowala bo nie wie jacy to ludzie, kto, co, dlaczego itd. stanelo na tym, ze na jakis czas Was opuszcze, on ogarnie co to za forum ale zdjec sobie kategorycznie nie zyczy. przepraszam Was bardzo, M ma swoje racje a ja swoje, strasznie Was lubie ale same rozumiecie... swiety spokoj w domu tez lubie... takze mam nadzieje, ze predzej czy pozniej do Was wroce jak ksiaze sie ogarnie buziaki :* -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
joolaa :D :D :D to o poroscie wlosow to najlepsze co dane mi bylo slyszec :D :D :D moim hitem bylo to, ze w trakcie ciazy nie moge nosic paskow bo dziecko zaplacze sie w pepowine i sie udusi... :O i jeszcze cos bylo, ze jak mam siniaka czy sie mocniej ubrudze to dziecko bedzie w tym miejscu myszki mialo. ale czapka bije wszystko :D ganetko a Ty sie zajmij czyms koniecznie. wiadomo, Beni pochlania wiekszosc czasu ale poszukaj sobie jakiegos wciagajacego zajecia. haftuj, piecz ciasta, spisz wszystkie przepisy jedzeniowe na kompie, szyj - cokolwiek. i badz egoistka bo teraz liczysz sie TYLKO Ty i Beni :* mialam dzis wrzucic zdjecia a bloga, specjalnie zgralam na usb ale musicie mi wybaczyc jeszcze dwa dni zwloki. zapomnialam, ze mamy z M umowe o zdjeciach. po prostu ladny czas temu okazalo sie, ze M pokazywal kolegom moje zdjecia i zdecydowanie nie podobalo mi sie, ze pokazal niektore z nich. po sznurku do klebka doszlismy, ze jemu tez nie podobalo sie jakie niektore jego fotki pokazalam wiec uzgodnilismy, ze kazde takie pokazywanko zdjec uzgodnimy i tym samym unikniemy klotni, ze ktos widzial nie takie zdjecie. takze zapytam sie dzis a pojutrze wrzuce jak bede w pracy bo jutro mam calodzienne szkolenie (baaaaaaaaaaardzo dobrze tam karmia :P :P :P ) dziewczyny, wiecie moze jak to jest z zabieraniem na basen dzieci? nasze maluszki musza miec jakas specjalna pieluszke czy jak? dzwonilam dzis na basen niedaleko domu i o dziwo dziewczyna, ktora odebrala telefon nie miala pojecia. miala sie dowiedziec i oddzwonic za godzine a od 3h nie oddzwania a jak ja dzwonie to nie podnosi malpa jedna :P -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak czytalam, ze pisalyscie co Wasze dzieci juz mowia. moja gwiazda ma dziwny sposob mowienia. podchwytuje poczatki wyrazow i je powtarza. takze nie powie 'dziadek' tylko 'dziaaaaa'. a podchwytuje praktycznie kazde slowo, znaczy sie jego poczatek, potem z pasja wymawia je caly czas dopoki sie jej nie znudzi po czym zapomina :) z takich calych zapamietanych wyrazow to: nie, tak, mama, tata w kazdym jezyku, pool, baba, oko, eye, ble (kupka :P ), de da (na dwor :P ), 'fisz' i 'bej' (oba cos w stylu 'dobrze' po PT) i niesmiertelne am am ;) i to na razie wszystko. i tak uwazam, ze sporo wziawszy pod uwage, ze mala rosnie trzyjezyczna i gdzie bym z nia u lekarza nie byla i nawet przed ciaza to wszyscy mi powtarzali, ze bedzie mowila duzo, duzo wolniej i mniej niz jej rowiesnicy. ale z tego co zauwazylam, to rzoumie bez problemu kiedy mowimy do niej w trzech jezykach. staramy sie je jak najbardziej mieszac zeby mala wiedziala, ze mozna plynnie przejsc z polskiego na angielski a potem na portugalski. mam tylko nadzieje, ze kiedys nam nie bedzie rzucala zdaniami typu 'I want bułka' :D kasza moze Ty mi podpowiesz cos na temat trzyjezycznosci dzieci? bo rozumiem, ze mala uczycie po polsku, angielsku i w jezyku M? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tuncia jestes straszna :P kasza jak to posz zabrzmialo 'pobyt w europie' :D ale widac, ze sie pozytywna energia naladowalas :) ja niby mam w Chicago jakas rodzine 10 woda po kisielu wiec nie halo mi pytac sie o nocleg ale zapytam sie czy nie maja namiarow na jakies tanie nocowanie ganetko bardzo mi przykro, z powodu M. i jak mowi kasza - najwazniejsza jestes Ty i dziecko a nie pelna rodzina, ktora jest wieksza fikcja. mam nadzieje, ze sie jeszcze Wam ulozy ale daj sobie czas i dluga chwile odpoczynku od myslenia o calej sprawie choc wiem, ze to trudne. juz sie odzywam bo dzis juz lepiej :) wkrecilam sie znowu w wir obowiazkow, zrobilam nowy terminarz i moge juz normalnie pracowac. alez balagan sie beze mnie tu narobil. normalnie niezastapiona jestem :P a jeszcze co do wyjazdu to jestem mega zdziwiona niektorymi sposobami wychowania dzieci. znajoma, synek lat 2 i 3 mce - karmi go kaszanka, dalej zwana kiszka, z watrobka a do tego gotowany ziemniak. inna kolezanka z dzieckiem lat 3 cieszy sie niezmiernie, ze maly wsuw 2 udka na raz i zapija dwiema szklankami picia. gdzie temu dziecku to sie miesci to nie wiem. do tego jakims cudem dziecko sasiadki rodzicow lat 2 i 3,5mca mowi juz pelnymi zdaniami, normalnie wchodzi w rozmowe. normalnie dziecko-fenomen a do tego dziewczynka wyglada jak maly kupidynek :) i kurde, ceny rzeczy dla dzieci w Polsce zamykaja mi usta. w PT tez. ciuszki, z ktorych maluchy wyrastaja momentalnie prawie nie roznia sie cena od ubran dla mnie. nie wiem czym jest to spowodowane bo z pewnoscia nie duzymi zarobkami spoleczenstwa choc ponoc srednia krajowa to 3tys z hakiem. jaaaaaaasne. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam Was Dziewczyny! :* ja dzis pierwszy dzien w pracy po urlopie ;( po pierwsze to bardzo bardzo Wam dziekuje za przyjecie mnie do grona blogowiczek :) czuje sie wyrozniona i dziekuje, ze mi zaufalyscie :) tak szybko przebieglam wzrokiem po wpisach i mi sie ryjek usmiecha :) a ja narzekam na prace bo eeeeeeee, wakacje byly cudowne :) wylezalam sie i wypoczelam chyba jak nigdy w zyciu bo wszyscy nas dopieszczali, rizpieszczali i nawet Laurka zamienila sie na ten czas w doslownego aniolka :) udalo mi sie tez ekspresowo wyrobic malej nowy paszport w PL bo bylismy na chwile na Ukrainie zeby pokazac M przygraniczne wioski. niby kilka kilometorw od naszej granicy a juz swiat zupelnie inny. do tego odkrylam wialka milosc mojego malego berbecia do wody i dzieki temu owy berbec nauczyl sie nowego slowa. bo w PT caly czas siedziala u babci w basenie a u moich rodzicow basenu nie ma. ale sasiedzi maja dwie corki i male maja taki niski, maly basenik. wstajemy wzglednie rano, upal leje sie z nieba a u sasiadow dziewczynki pluskaja sie w basenie a moja mala dostala szalu i zaczela wolac 'puuuuuuuuuul puuuuuuuuuul' wskazujac na basen. zaskoczyla mnie totalnie nowym slowkiem bo wczesniej go nie wymawiala. takze jak powiedziec basen po angielsku juz opanowalismy :) do tego od soboty idzie jej kolejny zab wiec jest maly foszek :) co wiecej to nie wiem co napisac bo tak sie strasznie rozleniwailam, ze trudno mi sie zebrac w sobie do czegokolwiek. generalnie wakacje uplynely spokojnie i bez wiekszych przygod. opalilismy sie pieknie, wypoczelismy, mala dostala kupe zaleglych prezentow urodzinowych i teraz szaleje po calym domu na takim rowerku elektrycznym i chyba wiekszosc mebli bedzie do wymiany za miesiac :P dobra, koncze bo pisze bzdury a robota sie nie zrobi. jak sie ogarne umyslowo to dam znac i wstwie zdjecia mojej gwiazdy na bloga :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tylko na sekunde w przerwie sprawdzania trasy na Bieszczady ;) wiec nawet nie mam czasu Was przeczytac bo jakos sie sklada, ze pierwszy raz w PL jestem przy kompie wiec nadrobie juz z UK. a chcialam napisac, ze dzis przypadkowo wlaczylam UWAGE! i byl program powtorkowy o fotelikach samochodowych. wlaczylam mniej wiecej w polowie i wlosy stanely mi deba! byla mowa o fotelikach firmy Chicco. nie wiem jaki konkretny model bo wlaczylam za pozno ale generalnie Chicco ma model fotelika, ktory sie do niczego nie nadaje bo przy wypadku przy minimalnej predkosci (bodajze 45km/h) material sie pruje a dziecko leci z pasami do przodu... na dodatek producent nie ma najmniejszego zamiaru wycofac ich ze sprzedazy i bezczelnie babka powiedziala, ze wprowadzaja nowa game kolorystyczna!!! do tego na poczatku roku zrobili promocje i w kwartal sprzedali tych felernych fotelikow wiecej niz w calym zeszlym roku. no skandal na calego!!! do tego bylo jeszcze o jakis felernych bazach, ktore za granica bezplatnie wymieniaja i ulepszaja a w Polsce firma powiedziala, ze jak chce sie miec inna baze to trzeba sobie kupic samemu, oni nie wymienia bazy. poza tym ponoc z ponad 400 modleli fotelikow na polskim rynku tylko 200 iles tak naprawde nadaje sie do uzytku i jest w miare bezpieczne. no szok. po prostu szok! dziewczyny koniecznie sprawdzcie swoje foteliki!!! tu macie linka do tego reportazu UWAGI! http://uwaga.onet.pl/34927,news,,niebezpieczne_foteliki_samochodowe_dla_dzieci,reportaz.html buziaki i w przyszlym tygodniu obiecuje nadrobic bo niestety wracamy juz w kolejna srode. eh... ;) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej wszystkim! tak pobieznie patrze i widze, ze wszystkie zajete wakacjami a na forum lekkie pustki. piszcie zebym miala co czytac jak wroce! :) my jutro lecimy do Polski. ponoc goraco jak nie wiem wiec M bedzie sie cieszyl, ja srednio bo nie lubie az takich upalow (choc pewnie dopraze sie na jeszcze wieksza czekoladke) a mala bedzie tesknila za pluskaniem sie w basenie. ktoras z Was pisala, ze bala sie wlozyc dziecka do wody. nie ma sie czego bac. z tego co widze to maluchy uwielbiaja taplac sie w wodzie nie wazne czy zanurzone do pasa czy woda siega tylko kostek. Laurka ma swoje kolko i rekawki plus zabawki do wody i tak sie przyzywczaila i rozochocila tym basenem i woda, ze caly czas chodzi pomarszczona od siedzenia w wodzie a jak tylko wejdzie do ogrodka to wola 'baaaaaaaaa' czyli, ze chce do basenu. chyba bede musiala pomyslec dla niej o plywaniu dla najmlodszych jak wrocimy do UK albo chociaz zaczc chodzic z nia na basen. nie zdawalam sobie sprawy, ze moje dziecko ma takie zamilowanie do wody :) tunciu podeslalam Ci swojego maila -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej wszystkim! tak pobieznie patrze i widze, ze wszystkie zajete wakacjami a na forum lekkie pustki. piszcie zebym miala co czytac jak wroce! :) my jutro lecimy do Polski. ponoc goraco jak nie wiem wiec M bedzie sie cieszyl, ja srednio bo nie lubie az takich upalow (choc pewnie dopraze sie na jeszcze wieksza czekoladke) a mala bedzie tesknila za pluskaniem sie w basenie. ktoras z Was pisala, ze bala sie wlozyc dziecka do wody. nie ma sie czego bac. z tego co widze to maluchy uwielbiaja taplac sie w wodzie nie wazne czy zanurzone do pasa czy woda siega tylko kostek. Laurka ma swoje kolko i rekawki plus zabawki do wody i tak sie przyzywczaila i rozochocila tym basenem i woda, ze caly czas chodzi pomarszczona od siedzenia w wodzie a jak tylko wejdzie do ogrodka to wola 'baaaaaaaaa' czyli, ze chce do basenu. chyba bede musiala pomyslec dla niej o plywaniu dla najmlodszych jak wrocimy do UK albo chociaz zaczc chodzic z nia na basen. nie zdawalam sobie sprawy, ze moje dziecko ma takie zamilowanie do wody :) tunciu podeslalam Ci swojego maila -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sloneczne buziaki dla wszystkich :) szczegolnie dla malych solenizantow z konca miesiaca :) rosnijcie szybko sloneczka :) nieprzyzwoicie najedzona po raz kolejny sie dzis sjestuje :) ja chyba tu zostaje... ;) tuncia prawie sie poplakalam jak ogladalam Twoj filmik, co chwila przechodzily mnie dreszcze. nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze Matisek sie tak pieknie rozwija na przekor medycynie :) a moj mail to osmiorniczka8@o2.pl joolaa no patrz jaka mila niespodzianka. jednak nie zapomnial tylko osoba trzecia nawalila. jest dla tych chlopow jeszcze jakas nadzieja ;) a te karnety to super pomysl :) choc hm, powinny byc wiecznego i niewyczerpywalnego uzytku :P na jego urodziny mozesz mu dac karnet na obiad, sniadanie, kolacje i komplement od zony :P tak patrze na tabelke i jak bede miala okazje teraz zwazyc mala to sie dopisze bo do tej pory nie mialam okazji -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tylko szybko daje znac, ze zyje :) wypoczywamy baaaardzo, szczegolnie, ze nasze dziecko jest rozchwytywane przez rodzine a my wyrodni rodzice chetnie oddajemy ja w rece ciotek a sami lezymy i odpoczywamy. zeby tylko potem mala nie wyszla rozpieszczona z tego wyjazdu bo bedzie horror ;) z pogada nie ma szalu ale jest caly czas praktycznie bezchmurne niebo wiec przybralisamy juz wszyscy ladne kolorki. Laura wyglada slicznie, taka mala brzoskwinka bo od razu opala sie na kolor a nie tak jak ja najpierw na buraka... gorace buziaki dla Was wszystkich! :* -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tylko daje znac, ze zyje :) w Lizbonie na razie upalow nie ma. na ten tydzien zapowiadaja srednio 20-23 stopnie ale i tak na niebie jedna chmurka sie tylko zdarzy raz na jakis czas wiec jest ladnie :) wczoraj wieczorem mala gwiazdowala dziadkom i sasiadom a dzis byla ze mna na wyborach i wyglada na to, ze jest ogolnie zachwycona wyjazdem. a my mamy luz bo tesciowa i szwagierka porwaly nam dziecko i caly dzien ja zabawiaja. tesciowa wziela kilka dni urlopu, szwagierka jest na maciezynskim bo za niedlugo rodzi wiec hmm, sobie odpoczniemy kiedy one zachwycaja sie 'nasza produkcja' :P -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja zaraz ulatuje z pracy i juz odliczam godziny do odlotu na wakacje :) takze odezwe sie juz z wakacji i zycze Wam, i sobie, duuuuzo slonca i pieknej pogody :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
umieram dzis na okres :( i na dodatek wyrodnie to wykorzystuje bo nakazalam M zaczac pakowac podstawowe rzeczy bo w piatek po pracy mam zamiar sie juz tylko relaksowac a przed lotem dorzucic tylko rzeczy typu szczoteczki do zebow, suszarki, kosmetyki codziennego uzytku nasze i malej. chce juz piatek!!!!!! shila gratuluje udanej imprezy roczkowej :) wlasnie, wlosy nie zeby - odrosna szybciej niz bys chciala AniaP nie przejmuj sie, ludzie nigdy nie beda odpowiedzialni. kurde, mozna chociaz uprzedzic nawet ta glupia godzine przed impreza, ze sie nie bedzie bo wiadomo, ze Ty sie szykujesz na wszystkich a nie z mysla, ze polowa nie przyjdzie. eh, najwazniejsze, ze M sie wykazal i oslodzil niedopisanie gosci :) lusia musisz byc bardzo konsekwentna. coz, przyznam sie do ogladania 'super niani' w czasie ciazy :P masa dzieci tam gryzla, kopala, szczypala i stawala rodzicom na glowach. roczniak juz spokojnie rozumie stwierdzenie 'nie rob tak bo mamusie to boli i mamusi jest przykro, ze tak robisz' tylko trzeba to powtarzac konsekwentnie nawet 50 razy dziennie. i gratuluje pierwszych kroczkow mlej urwiski ;) kasza kurde, pewnie sie strasznie cieszylas na wyjazd a tu cos takiego. dzwoncie do siebie czesto, niech Marianka z nim 'gada' i upewnijcie sie, ze jest w poblizu ktos, kto bedzie mogl M w razie czego pomoc. i cholera, niech te dwa dni faktycznie lezy a nie lazi. i kask ze swiatlami to juz kup uparciuchowi sama. w UK pogoda jak zwykle - ogolnie na dlugie spodnie, jak przygrzeje to robi sie cieplusio. ale co tu duzo mowic - tu jest wiecznie taka sama pogoda wiec wiesz ;) udanego pobytu! ewcisko a probowalas jedzenia i bardzo okreslonych porach? czyli nie, ze np. talerzyk z owocami stoi caly czas i mala bierze kiedy chce tylko owoc laduje o okreslonej godzinie. mi tak doradzono z Laurka i chwale sobie ten system. jesli odmawia chrupka ryzowego/owocka przed obiadem to nie probuje jej wcisnac za 15 minut tylko o nastepnej ustalonej porze idzie ustalony posilek i jesli tym sie nie naje to daje jej polowe tego, co nie chciala jesc wczesniej. na przyrost wagi nie narzekamy Dunia tak sie zastanawialam o co chodzi z tym rozem :D nie, nie jestem mamuska, ktora przesladza swoje dziecko w rozach, ioletach i innych cukierkowych kolorach. Laura ma ubranka, ktore akurat mi lub M sie spodobaja i nie wazne czy rozowe czy zielone - maja byc ladne, z dobrego materialu i nie a'la mala lolitka (choc ta koszulka moze taka troche jest :P). choc mala i tak ma wiekszosc ubranek bialych, niebieskich i zielonych bo mam spaczenie na punkcie tych kolorow. Duniu, to w takim razie jakiego filtra uzywasz? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam poniedzialkowo :) co tu tak cicho? wywoluje Was dziewczyny! my powoli szykujemy sie do wakacji bo juz w sobote lecimy do Portugalii. jak na zlosc moj samochod ma byc do odebrania na srode-czwartek :/ niby moge brac samochod M ale on teraz ma juz wolne bo posprawdzal wszystkie egzaminy i siedzi z Laurka w domu ale wole im zostawic autko bo jak cos to lepiej zeby oni mieli sie czym przemiescic. w weekend bylismy na zakupach przedwakacyjnych bo pogoda w UK jakos nie zmusila mnie do kupienia wielu typowo letnich ubranek dla Laurki a ze w PT i PL cieplutko to musielismy to nadrobic. dobrze, ze bylam z M bo on sie rozplywa jak widzi te slodkie ciuszki dla dziewczynek. najchetniej zgarnalby cale wieszaki i tyle :P ale eh, Laurka to i tak coreczka tatusia ;) a to moj ulubiony zakup: http://www.next.co.uk/shopping/girls/newborn/1/5?extra=sch&n=children przeslodkie :) tunciu Twoj Matisek to taki maly cud, dowod na to, ze medycyna nie jest w stanie przezwyciezyc woli walki, samozaparcia i wielkiej milosci rodzicow :) a Matisek na tym filmiku pieknie 'robaczkuje' :) zobaczysz, jeszcze bedziesz za nim gonila :) Fasolkowa mamo, ja to nawet nie pisze o siniakach mojego dzieciecia bo co chwile sie wywali albo zlosci sie na zabawke i chlast - rzuci nia ale zabawka wyladuje na nodze i potem siniak gotowy. czasem mysle, ze najlepiej poobkladac male dzieci poduszkami to bysmy mialy jedno zmartwienie z glowy ;) ganetko ja do tej pory z Polski mialam filtr Mustela, szczerze go polecam - nie podraznil malej skory, dobrze chronil przed sloncem, nie zostawial bialych sladow. bomba. tylko nie jest najtanszy bo zaplacilam za niego bodajze 60zl. ale szczerze warto. mam jeszcze jego koncowke wiec bede uzywala go w PT ale tam maja taki jakis ichni (nie pamietam nazwy), ktory jest tanszy a tez byl idealny wiec teraz kupie tamten. ale Mustela naprawde polecam. dziewczyny ja Wam strasznie wspolczuje tych upalow - to ukrop a nie lato, ale ponoc dzis jest lepiej z temperatura. dobrze, ze macie dostep do baseow bo i raz, ze maluchy maja frajde a dwa, jest chlodzenie dla nich i dla Was ;) i spoznione zyczenia dla Matiska i calej reszty pierwszorocznych jubilatow :) buziaki dla Was Sloneczka :* -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki dziewczyny. tacy debile to nie wiem gdzie sie rodza, pewnie wlasnie sami albo wyrastaja na polu chwastow :O ale nawet dobrze wyszlo. podminowana poszlam na to spotkanie z klientem bo dostalam drugie skrzypce w ich planie rozwojowym. klient mowi, ze nie, nie podoba sie, nie bedzie skuteczne bla bla bla. moj kolega skrzypce nr 1 od razu potulnie, ze on rozumie, ze tak i srak, ze da sie to pozmieniac a ja ni z guszki ni z pietruszki strzelilam facetowi, ze czemu sie panu nie podoba wynik naszej miesiecznej pracy skoro sam pan nas nakierowal na taki a nie inny tor i czy moze przytoczyc argumenty? ton mojego glosu byl nie za najmilszy :P facet zdebial powiedzial, ze mu sie nie podoba bo nie, ja rzucilam pod nosem, ze swietna argumentacja i strata czasu, moj kolega mial na twarzy wyraz kolejnego zawalu serca polaczonego z zatorem aleeee :D facet stwierdzil, ze no tak, moze mam racje, zerknol jeszcze raz i w rezultacie poprosil o mala korekte :D na zakonczenie rzuilam mu tylko 'see you next time' co przyprawilo kolege o juz chyba udar :D a ja wlasnie mam przerwe i w ten przeddeszczowy gorac wcinam dwie eklerki i popijam goraca czekolade z dwoma lyzeczkami cukru :D kasza ja bym jej powiedziaa do sluchu mimo wszystko. nie jestem rasistka (tylko czasami :P ) ale jesli jest z zamruszalej czarnej dziury zwanej afryka i mowi w jezyku ulubula buuuuu i nie zna angielskiego i roznicy miedzy DROGA a PODJAZD to sorry, debilizm trzeba tepic. UK nauczylo mnie, ze mam swoje prawa i powinnam je egzekwowac i sie nie poddawac. a jak sie okazuje, ze nie malam racji to 'i'm so sorry' i do przodu :D jak ja kiedys spotkasz na ulicy to wiesz co robic ;) Laurka tez miala wrozbe pierwszoroczna ale nie wiem co myslec. polozylam kieliszek, pieniadz, rozaniec, ksiazke, perfumy (ze kosmetyk), nutke (z jej puzzli, ze niby muzykalna) i... i moje dziecko sie popatrzylo na mnie jak na debilke i obiema raczkami zgarnelo ze stolu wszystko i zrzucilo na podloge :D wrozby nie powtarzalam bo prawie umarlam ze smiechu. wywnioskowalam, ze bede miala wyjatkowo zachlanne i pazerne dziecko :P -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
catherine_ odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wybaczcie dziewczyny, ze bedzie tylko o mnie ale jestem zla jak cholera. jakis indianski cwok (bez urazy kasza) przypierdzielil mi dzis z rana w bok samochodu. no kuuuuuu*********aaaaaaaaa!!!!!!!!! ja, ktora NIGDY nie dostala mandatu, nie zarysowala samochodu, ktora uwazam, ze jezdze dobrze zostalam pierdzielieta przez odmozdzonego cwoka, ktory chcial wymusic pierwszenstwo!!!!!!!! mam skasowany praktycznie caly bok samochodu bo centralnie przypierdzielil na zlaczeniu drzwi. jeszcze samochod mi zepchnol na drugi samochod wiec druga strona tez lekko wgnieciona i porysowana. i co? i dupa, teraz bede sie musiala bujac komunikacja mijska w tym upale, wstawac niewiaodmo ile wczesniej bo samochod mi odholowali. i jeszcze sie obsrywac z ubezpieczeniem itd. a ten idiota to brak slow. ma ch*j ze zakaz zmiany pasu, samochodow od cholery, ze szpilki nie wcisniesz a ten sie pcha jak debil i jeszcze w samochod przypierdziela i mowi, ze moja wina bo mu nie ustapilam! chyba powinnam miec jakas latajacy wozek zeby mu ustapic i niby z jakiej racji jak jade do przodu kolo za kolem. no nie moge. mi na szczescie sie nic nie stalo. ale jaka ja jestem zlaaaaaaaaaaaaaaaaaa! aaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na dobry koniec postu za pol godziny mam spotkanie z klientem i chyba go rozniose jesli projekt sie nie spodoba.