Troche sie zaczarniłam i zmodyfikowałam nick :) kurcze 3 m-ce to dla mnie szmat czasu...oj chyba bym nie wytrzymała....u nas to ogólnie lipa, ja zaczynam prace w przedszkolu językowym od sierpnia, nie moge zrezygnowac to dla mnie szansa a mój przyszły męzus ma w niemczech świetna posadę, nie możemy wybrzydzać, zwłaszcza, że nie mamy mieszkanka, chcemy przkoczowac u rodziców a pod koniec roku wziąć nieduzy kredyt a reszte uzbierać i kupowac jakieś M2..ehhh cięzkie jest to dorosłe zycie dziewczyny, tęsknie czasem za studenckimi latami :)
Jeszcze cos mi ssie okres lekko spóxnia a 9 m-cy temu odstawiłam tabsy..ehh dzis chyba zakupie tescik w rossmanie, jeszcze tego by mi było trzeba :P