Ja również miałam problem z zakupem prezentu. Na początku myślałam o rowerze bądź jakiejś konsoli. Okazało się jednak, że mój chrześniak posiada już rower, a konsola w sumie w ogóle go nie będzie rozwijała. Znalazłam jednak ciekawy pomysł na prezent: tzn kursy z robotyki dla dzieci, które łączą w sobie zabawę i naukę. Mam nadzieję, że taka innowacyjna forma również spodoba się mojemu chrześniakowi.;-)