Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zizu77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zizu77

  1. Dziewczyny , stosujecie u maluchów jakieś środki odstraszające owady a jak już jakiś użre to coś łagodzącego ból i swędzenie ? Pytam ,bo moją królewnę coś użarło i to 3 razy blisko siebie , najpierw były czerwone placki , potem zrobiły się obrzmiałe a teraz zlały w jeden placek koloru bordowego , na szczęście mała tego nie drapie . Na noc mamy moskitierę na łóżeczko i środek do kontaktu , ale nie wiem co zastosować ochronnie w ciągu dnia na dworze . Może macie jakieś sprawdzone specyfiki ?
  2. Ja już po pracy , mała śpi to mam czas dla Was , tylko kafe coś szwankuje , mam nadzieję ,że uda się wysłać moje wypociny . Dziewczyny dziękuję za miłe słowa i życzenia :) Carmen - wiem że kiedys bardzo będę żałować że mam tak mało zdjęć z Zuzią , dlatego zmobilizowałaś mnie i zapowiedziałam mojemu M że przez ten weekend będzie naszym fotografem :) Biała czekoladko -u mnie identycznie jak u Jooli , nie mogę małej z oka spuścić . Trzeba chronić przed nią zwierzaki ,bo o mały włos kotu ogon by wyrwała a jakiś czas temu prawie udusiła kurczaczka :o Teść dał go małej do potrzymania , Zuza złapała za szyjkę i puścić nie chciała, ledwo udało się go uratować , no i do sąsiadów ogłądać kurczaczki już więcej nie poszli :) Czasami marzę o czasach kiedy tylko jadła , spała i zapełniała pampersy :) Joolaa - mówił zębista od czego te dziąsła czarne się zrobiły ? Sztorm - biedny Jasiek , żeby gorączka szybko odpuściła . My na to szczepienie wybieramy się w przyszłym tygodniu :o
  3. Myszko - chciałam Ci jeszcze napisać ,że Majka jest niesamowita , w wieku 9 mies . sudoku rozwiązuje :D
  4. Dziewczyny teraz napiszę ogólnie do Was wszystkich , jesteście super laski , wyglądacie na bardzo sympatyczne (spotkanie ze Sztorm potwierdza moje spostrzeżenie ) a dzieciaczki cudowne , każde inne , każde śliczne .Bardzo się cieszę że mogłam do Was dołączyć . Dziękuję :) Niestety najwięcej zdjęć robię aparatem analogowym i dopiero jak je zeskanuję to wkleję na bloga , z tym że mnie i tak na większości nie ma , bo tylko ja robię zdjęcia , nie lubię być fotografowana . To zdjęcie które Wam pokazałam zrobił mój szwagier z ukrycia .Ale specjalnie dla Was zagonię M do robienia zdjęć i pokażę się w całej okazałości :)
  5. Dziewczyny teraz napiszę ogólnie do Was wszystkich , jesteście super laski , wyglądacie na bardzo sympatyczne (spotkanie ze Sztorm potwierdza moje spostrzeżenie ) a dzieciaczki cudowne , każde inne , każde śliczne .Bardzo się cieszę że mogłam do Was dołączyć . Dziękuję :) Niestety najwięcej zdjęć robię aparatem analogowym i dopiero jak je zeskanuję to wkleję na bloga , z tym że mnie i tak na większości nie ma , bo tylko ja robię zdjęcia , nie lubię być fotografowana . To zdjęcie które Wam pokazałam zrobił mój szwagier z ukrycia .Ale specjalnie dla Was zagonię M do robienia zdjęć i pokażę się w całej okazałości :)
  6. c.d. Barbaro29 - Twój brzdąc przesłodki , a z Ciebie śliczna dziewczyna , mamy wózek tej samej firmy , tylko że czerwony :) Lilianka - Malwinka słodziutka i taka wesoła , praktycznie na każdym zdjęciu się uśmiecha:) MamoE - śliczne te Twoje królewny , bardzo lubię takie rodzinne zdjęcia jak to Wasze przy choince :) Myszka - Majka to cała Ty , śliczny aniołeczek z niej :) Shila - Fifi przystojniak z łobuzerskim uśmiechem, a w tych slipach wygląda jak prawdziwy mężczyzna :D Mamy taki sam basenik :p Sztorm - Jasiek przekochany , Madzia bardzo ładna dziewczynka , podobna do Ciebie , szkoda że Wasz pies nie chciał pokazać się z drugiej strony :D Takietam - słodki pączuszek z Twojej pociechy , a zdjęcie z kotami świetne :) Tuncia - przystojni Ci Twoi synowie , a Mateuszek taki wesolutki i chyba bardziej do M podobny , za to Nikoś do Ciebie :) Wiki3010 - Dominik słodki chłopczyk , ma śliczne oczka a zdjęcie z szampanem najlepsze :)
  7. Tuncia - uważam tak samo jak dziewczyny , ściskam Cię mocno Shila - dzięki za życzenia i miłe słowa :) I za to że miałam co poczytać przy kawie :p Sztorm - uśmiałam sie z tego feng -shui :D Ile ja się umęczyłam wczoraj przy tym blogu ...w końcu M musiał mi pomóc bo sama nie dałabym rady , za skomplikowane to dla mnie :) No i M jak zobaczył jakie moje zdjęcie dałam to się spytał czy ma mi te zmarszczki fotoszopem wygładzić , świnia jedna :D Późno już było a wcześnie rano muszę wstawać to wkleiłam tylko parę zdjęć , ale obiecuję więcej .
  8. Ja tylko na chwilkę pochwalić się ,że moja królewna usiłowała powiedzieć swoje imię ,wyszło jej Juja :) Rozpracowywuję bloga , teraz wybieram zdjęcia :)
  9. Sztorm - ze spaniem u nas jest koszmarnie , budzi się często i nie ma reguły kiedy będzie pierwsza pobudka. Ostatecznie wstaje 6.30 - 8.00 Oczywiście w weekend wstaje o 6.30 a nawet wcześniej , złośliwiec mały :) Opis rzeczywiście bardzo wzruszający , muszę go sobie zapamiętać. Lusia , Ewcisko - mój pieprzyk na udzie nagle się powiększył i zmienił kolor , poszłam do dermatologa i po zbadaniu dermatoskopem padła diagnoza : czerniak . Szybko do wycięcia , wycinek dałam prywatnie zbadać ,bo normalnie trzeba było czekać 2 tyg. a zależało mi na czasie. Na szczęście okazało się ,że to tylko zwykłe znamię barwnikowe . Od tego czasu (12 lat) nic niepokojącego nie zauważyłam. Moja znajoma pani onkolog twierdzi ,że podejrzane znamiona albo w miejscach gdzie są narażone na drażnienie należy usunąć . Lusia - ależ ta babka musiała mieć minę :) Moja też miętosi kwiatki albo usiłuje je zjeść. A mój teść zapalony ogrodnik chodzi dumny , bo myśli ,że ta miłość do kwiatów to po nim odziedziczona :) Tuncia - na początku tak ,teraz nie ma za co podziwiać , ja małą karmię z czystego lenistwa :D Chodzić po lekarzach też nie znoszę , idę tylko w ostateczności . Niestety muszę iść z Zuzą , szczepienie nas czeka :o Carmen - znalazłam , dziękuję :)
  10. Fasolkowa mamo - bardzo uważałam co dajemy małej jeść do roczku, potem przymykałam oko jak M coś jej dawał ze swojego talerza , teraz je z nami obiady , zupy bez śmietany , surówki bez majonezu tylko z oliwą ,zjada prawie wszystkie warzywa nie jadła tylko ogórka zielonego , owoce też wszystkie , chociaż na początku bardzo uczulały ją jabłka , banany uwielbia a one nie są wskazane dzieciom ze skazą , ale małej nic po nich nie jest , więc nie widzę powodu żeby je ograniczać . Generalnie wychodzę z założenia że jak małą coś uczuli to dopiero wtedy przestanę to podawać , teraz staram się dawać jej wszystko i urozmaicać jedzenie .Ale moja księżniczka też już wybrzydza , no i jedzenie w kolorze pomarańczowym już na wstępie jest be.Tak jak u Was :) Daleko nam jeszcze z jedzeniem do dzieci bez skazy , ale jesteśmy na dobrej drodze. Małą coraz mniej rzeczy uczula . Wędliny je sporadycznie , tak samo żółty ser bo go nie lubi i ma odruch wymiotny :p Kupuję filet z indyka i piekę w całości w piekarniku , jak ostygnie to można go cienko pokroić na plasterki i traktować jak wędlinę , podobnie robię ze schabem .Mała bardzo lubi , my zresztą też i przynajmniej zjadamy mniej chemii. Dość często daję jej słoiczki , mam do nich zaufanie i są wygodne , a ja nie chcę obarczać teściów robieniem jedzenia . Próbowała jogurtu naturalnego i nic Zuzi nie było , wczoraj M dał jej kawałek ryby w sosie borowikowym bez mojej wiedzy i do teraz jest ok , rzadnych niepokojących objawów .Koktail truskawkowy też przeszedł bez echa. Stosuję tylko zasadę ,że jedna nowa rzecz na dzień , dwa i w małej ilości .A nie dziwię się że Twój M ma schizę , bo ja też ją miałam , zwłaszcza jak mała była tylko na moim mleku . Po wszystkim co zjadłam miała chlustające wymioty , efekt był taki że nic nie mogłam jeść , tylko chleb z dżemem, a apetyt miałam wilczy, to był koszmar.Ale jakoś dałam radę , zmieniłam lekarza i okazało się że są produkty które bezpiecznie mogę jeść . Mała dalej pije moje mleko , a ja teraz jem wszystko bez ograniczeń . Doskonale wiem jak jest ciężko z alergicznym dzieckiem , a nasze dzieci muszą jeść nowe pokarmy , bo przy zbyt ubogo urozmaiconej diecie można chociażby do anemii doprowadzić , nie wspominając o innych zaburzeniach i chorobach . Mam nadzieję że mój opis jedzeniowy nie jest zbyt chaotyczny i coś z niego wywnioskujesz . Ściskam Was mocno. Chciałam jeszcze napisać o moim wyciętym pieprzyku , ale nie dam już rady , zaraz znowu mam gości . Ujawnię się jak tylko będę wiedziała jak i znajdę trochę więcej czasu ,żeby zeskanować zdjęcia , bo ja nie lubię cyfrówek i zdjęcia robię aparatem analogowym . Instrukcja też by się przydała bo ja nigdy nie pisałam bloga i nawet nie wiem jak się za to zabrać . Tak wiec apeluję do Was dziewczyny : POMOCY :)
  11. c. d. Ganetka - Beni słodziutki , Tobie bardzo do twarzy w krótkich włosach , a Belli bardzo podobałaby się mojemu Kajowi , zdjęcie świąteczne super - rodzina w komplecie ,w ramkę i na ścianę :) Joolaa - Twoi synowie będą łamali niewieście serca , przystojniacy że hej , widzę że mamy taką samą zabawkę , moja bardzo lubi ten garnuszek na klocuszek ,zwłaszcza nosić :) Kasza - Marianka prześliczna , ma piękne oczy , no i te włosy ...A Ty faktycznie młodziutko wygląsz , nie dziwię się ,że jesteś brana za nastolatkę :) c.d.n. jestem wykończona , jakiś długi ten dzień ,dobranoc .
  12. Mi też Katowice odpowiadają i z tego co czytam to praktycznie każda z dziewczyn wymienia Katowice jako jedną z opcji miastowych , może udałoby nam się spotkać właśnie tam ?
  13. c. d. Gonia- Emilka , sama słodycz , a te rzęsy ..... No i widzę ,że pilot to najlepsza zabawka , u nas jest tak samo :) i z rozwieszaniem prania też :) Lusia - Ewka ślicznotka , czyżby kwiatki lubiła przesadzać ? :) A może ziemniaki sadzi ? :D MantraElle - rośnie przystojniak z Alexa , a zdjęcie z dyniami super :) Nemezis - Milenka do zakochania , jest prześliczna , ma taką egzotyczną urodę :) Annnnnnna - Michaś przystojny kawaler , ma śliczny uśmiech . Mamy taki sam dresik , jest to najlepszy prezent ciuchowy jaki dostaliśmy , całą zimę moja mała w nim chodziła , a i teraz w chłodniejsze dni go ubieramy . Michałek jako Mikołaj przesłodki :) c.d.n.
  14. Tak , ja też uważam ,że to nasze forumowe słoneczko :) Dziewczyny , z góry uprzedzam ,że będę pisać na raty i nie wiem czy zdążę każdej coś napisać , bo czekam na gości :) AniuP - Marta przesłodka , zdjęcia śliczne a te z roczku pyszne mniam mniam :) Carmen - Wituś przystojny kawaler , lubi podobny gatunek muzyki co ja :p Zdjęcie w rajstopach wymiata !!! Duniu - masz śliczne dzieci , Jasiek słodziutki a te blond loczki urocze , a Hania ... oj będziecie się musieli opędzać od kawalerów :) Ewcisko - Wiktoria cudna i wcale nie wygląda jakby za mało ważyła , a jak się słodko uśmiecha :) Fasolkowa mamo - Kinia śliczna dziewczynka i bardzo podobna do Ciebie , zwłaszcza jak się uśmiecha :)
  15. Siedzę sobie i wypoczywam , to się nazywa dobra praca :) Sztorm - a nie mówiłam , że górne zęby będą niedługo ? :) A ten album super , szkoda tylko ,że taki drogi :( Lusia - rady znajomych puszczaj koło ucha , Twoja sprawa czy jesteś w domu czy pracujesz. A tak w ogóle to w domu nie SIEDZISZ !!! Przy dziecku jest tyle roboty , zawsze trzeba coś posprzątać ,wyprać ,wyprasować , ugotować i dzieckiem zająć , pobawić się , poczytać , nakarmić , przebrać , umyć itd. Tak naprawdę to ja odpoczywam dopiero w pracy . Jeśli chodzi o ziemniaki to niech je jak lubi . To jedno z pierwszych warzyw jakie jedzą niemowlęta a w dodatku bardzo rzadko uczula , więc smacznego dla Ewki :) Moja z kolei bardzo lubi banany , już od rana woła dam bamam czyli daj banana :) Nie stosuję ograniczeń ,je ile chce. Dunia - zdrowia dla teścia , pewnie niezłego stracha Wam napędził. Chętnie się ukażę na blogu , tylko muszę obczaić jak tego dokonać :D Jak na razie to oglądam Wasze zdjęcia i uśmiecham się do monitora jak głupi do sera :) Zresztą ja uwielbiam oglądać zdjęcia , a najbardziej te w albumach . Witajcie w klubie , ja też mam oponkę , ale ją skrzętnie ukrywam pod ubraniami. Czasami mała zrobi mi niespodziankę i w towarzystwie zadrze bluzke w poszukiwaniu pępka , oj jak ja szybko wtedy wciągam brzuch i prostuję plecy :D Pozdrawiam Was serdecznie
  16. Cześć dziewczyny , myślałam że szybko nadrobię jednodniową zaległość , a tu niestety . Tyle napisałyście , że dziś nie dam rady odpisać ,a dodatkowo miałam męczący dzień i padam na pyszczek . Mam nadzieję ,że jutro w pracy będzie mniej roboty to uda mi się odpisać . Pozdrawiam serdecznie , spokojnej nocy , pa pa.
  17. Tuncia - moja królewna nia ma rodzeństwa , ale pracujemy nad tym :p To , że mała tak dużo mówi to zasługa nas wszystkich ,praktycznie cały czas do niej mówimy , na spacerach , na rowerze , czytamy książeczki , oglądamy obrazki itd. a dodatkowo moi teściowie którzy się małą zajmują jak jestem w pracy są emerytowanymi nauczycielami , więc w zasadzie wiadomo czemu mała dużo mówi :p Fasolkowa mamo - praca zarobkowa faktycznie dużo czasu Ci zajmuje , a jeszcze zostaje dom na głowie . Doskonale Cię rozumiem , bo jak ja nie wyrabiam to też M obrywa nie wiadomo za co . Nerwus ze mnie czasami . A te niektóre niańki to niezłe numery :) Dobrze ,że udało Wam się znaleźć jakąś fajną panią. Oby została z Wami na dłużej . Joolaa - ja też mam taką koleżankę , czasami nie widzimy się kilka lat a jak się spotkamy to zawsze jest o czym pogadać i tematy się nie wyczerpują :) Miłego gadania :) Dobrze Joolę zrozumiałam , Carmen ma urodzinki ? Wszystkiego najlepszego , dużo zdrowia , uśmiechu , pociechy z synka i M oraz spełnienia marzeń Muszę kończyć , rodzinka wzywa :) pa pa
  18. Tuncia - poryczałam się jak zobaczyłam zdjęcia Waszych maluchów tuż po porodzie , w ogóle dzieci mnie wzruszają a noworodki to już w szczególności . Ale już jest ok . Teraz na spokojnie sobie pooglądam :) Lilianko - możemy sobie rękę podać , ja też nadal karmię , a moja na cycka woła cycak . Jak ja ją zawołam : chodź na cycaka to pędzi aż się kurzy a do tego wydaje takie dźwięki , że razem z M pękamy ze śmiechu . Ale tak prawdę mówiąc a w zasadzie pisząc to trochę się boję że będę miała kłopot z odzwyczajeniem Zuzi od piersi , tylko że ona nie chce innego mleka , tylko moje . Nie chciałabym wyjść na chwalipiętę ale Zuza mówi dużo więcej , podałam tylko kilka przykładów :) Najlepsze są poranki kiedy mała chwyta nas za nos i woła "noś" albo wkłada palec do mojego oka mówiąc "oko" , jest przy tym bardzo zadowolona , ja trochę mniej :) zwłaszcza że ostatnio wsadziła mi palec do nosa i mnie zadrapała , zalałam krwią całą pościel . Takie mam "przyjemne" pobódki czasami:) A od kiedy mówi pempe czyli pępek to wszystkim zadziera ubrania w poszukiwania pępka a jak znajdzie to ma radochę że hej . Kończę na dziś , spokojnej nocy pa pa .
  19. Udało mi się jeszcze Zuzę ululać , weszłam na bloga i ... ryczę jak bóbr !!! Catherine dzisiaj do PL zlatuje , będzie miała dziewczyna niespodziankę jak kompa odpali .
  20. Dla przykładu , mieszkam obok teściów i oni nie mają w zwyczaju dzwonić do drzwi tylko wchodzą jak do siebie , a ja jestem z tych co czasami na golasa chodzą więc sytuacje były już różne :D Przepraszam ,że tak szatkuję posty , ale mała niespokojnie śpi i być może będę musiała gwałtownie zakończyć mój monolog :) No i wykrakałam , pa pa.
  21. Vikusia - obiad się udał , na szczęście w porę zakończyłam pisanie :)Teraz mam luzik , bo ugotowałam na dwa dni :) Zresztą nie za bardzo lubię w kuchni siedzieć w takie upały. Są lepsze rzeczy do robienia :p Ja też nie mam tutaj "swojej" rodziny :( Moi rodzice jak miałam 2 mies. przeprowadzili się z centralnej Polski na południe . Za to rodzina męża jest ogromna :) No i mam siostrę więc sami nie jesteśmy . Chociaż taka sytuacja jak u Ciebie ma też swoje zalety :)
  22. A tak w ogóle to chciałam wywołać nowy temat . Dziewczyny pochwalcie się jak różne rzeczy nazywają wasze maluchy , nie chodzi mi o standardowe mama , tata , chociaż jak moja mówi tatuś to M ma łzy w oczach bo tak słodko to mówi . Dla przykładu : w języku mojego dziecka piłka to pipa , mucha - muma , lampa - najpierw była bamba potem pampa a teraz lampla :) Czasami boki zrywamy jak coś powie . Fajny okres w życiu naszych dzieciaczków się zaczyna :)
  23. U nas dzwon kościelny wybija godziny i jak bije to moja mała mówi bim ba ( czyli bim bam ) , no i teraz jak smacznie sobie śpi zaczął bić dzwon a moja królewna przez sen powiedziała bim ba :)
  24. Dziewczyny , jestem zaszczycona :) Bardzo się cieszę ,że darzycie mnie zaufaniem i chcecie mnie przyjąć do grona blogowych mamuś . Z drugiej strony bardzo dobrze , że nie udostępniacie hasła od razu na początku wszystkim , dzięki temu ja też będę czuła się bezpieczniej :) Bardzo dziękuję :) Vikusia - kochana nie miej wyrzutów i nie martw się ,że mało piszesz . Fajnie jest wejść na forum i móc poczytać co u Was słychać , ale jak któraś nie ma czasu to ok , ja akurat to doskonale rozumiem , też miałam taki okres jakieś 2 tyg. temu że się nie wyrabiałam i nikt mi nie wytknął ,że zaniedbuję forum :) Ja chciałam tylko zmobilizować mamusie które czytają a nie piszą , bo weny brak :) Ściskam Was mocno . Tuncia - faktycznie szkoda tego aparatu , ja mojej dużo zdjęć cykam ,a już obowiązkowo 21. każdego miesiąca . Może ktoś z rodziny Cie poratuje , albo chociaż pożyczy na jedeń dzień żebyś mogła uaktualnić kolekcję fotek . Zawsze warto zapytać. Duży buziak dla Ciebie ,bo wydaje mi się ,że to Ty byłaś inicjatorką udostępnienia namiarów na bloga nowym mamusiom .
  25. Sztorm - no to życzę Wam szczęśliwych wyjazdów i takich samych powrotów :) Kończę te wywody ,bo obiad mi się zaraz przypali i zamiast żeberek będą same kości do ogryzienia (chociaż w zasadzie w żeberkach i tak są właśnie kości do ogryzienia więc strata będzie niewielka) , miłego popołudnia kochane , pa pa
×