Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

miszka 83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez miszka 83

  1. dobry jak obiecywałam czasem się odezwę więc się odzywam,nie doczytam wszystkiego nie ma szans,ale może jakiś skrót wiadomości dostanę? tylko widzę na ostatniej stronie,że mowa o spaniu. Pola już przesypia całe noce więc raczej było by grzechem gdybym powiedziała,że się nie wysypiam. teraz jestem u rodziców ale tęsknie już za mężem,on za nami chyba jeszcze bardziej,więc za tydzień będę już w Ostródzie. Pola rozwija się ładnie,cały czas podciąga do siadanie i przekręca się na brzuchol,nie widzę u niej żadnego opóźnienia w rozwoju,ale dużo ćwiczymy i jestem do jej dyspozycji na każde skinienie. Myślę,że nie mogę sobie nic zarzucić. a teraz idę spać bo już późno. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i za jakiś miesiąc pewno się odezwę znowu.
  2. moja w ręce bierze wszystko,łapie ładnie od jakiegoś czasu i nogami się bawi,ale dupci nie chce ruszyć :( no i osiągnięcia waszych dzieci mnie nie pocieszyły :( ale serdecznie dziękuję za odpowiedź.
  3. cześć dziewczyny Ja urodziłam córeczkę w 32 tyg,waga 1410. Teraz Pola ma 6,5 m-c. Chodzę z nią na rehabilitację raz w tygodniu i w domu ćwiczę. Mała póki co ruchowo baaardzo wolno się rozwija, głowę podnosi z pozycji półleżącej (z płaskiego jeszcze nie podniesie) i obraca się tylko na boki,na plecy i na brzuch jeszcze nie umie. Cały czas się boję czy wszystko jest dobrze, możecie mi napisać co wasze wcześniaczki potrafią robić w wieku 6 m-c? z góry dziękuję za odpowiedź.
  4. cześć dziewczyny, dzisiaj Pola kończy pół roku i w związku z tym postanowiłam do Was zajrzeć i napisać kilka słów. Przeczytałam tylko ostatnią stronę i widzę,że pamiętacie o nas,bardzo miło mi się zrobiło. Dziękuję bardzo za życzenia pół roczne dla Polusi. Dzisiaj robimy debiut mięsny,mała jak na razie je wszystko co jej dam,a od jakiegoś czasu sama jej gotuje obiadki i deserki. Jeśli chodzi o rozwój ruchowy to troszkę Pola drgnęła,z pozycji półleżącej podnosi główkę sama i czasem przekręci się z brzucha na plecy. Odezwę się za następne pół roku ;),a teraz idę do córeczki. Buziaki dla Was i waszych dzidziusiów :*
  5. cześć dziewczyny piszę do Was ostatni raz,nie chcę znikać tak bez słowa,więc grzecznie mówię "do widzenia" wczorajsza wizyta u neurologa psychicznie mnie wykończyła,pani oprócz tego co Wam napisałam powiedziała też inne rzeczy,o których po prostu głośno nie chciałam mówić...a dzisiaj jak przeczytałam,że Lenka Pestusia daje rączki do siadu to uryczałam się strasznie!!! Oczywiście Pestusia nie zrozum mnie źle-serdecznie z całego serca gratuluję postępów! Ale uświadomiłam sobie,że właśnie Wy pomału będziecie chwalić się,że wasze pociechy robią nowe wspaniałe rzeczy a ja długo o Poli tak powiedzieć nie będę mogła i w ogóle mam nadzieję,że kiedykolwiek tak powiedzieć będę mogła! Nie wiedziałam,że to wszystko tak na mnie zadziała i tak mnie to zdołuję,więc żeby nie pogarszać swojej kondycji psychicznej,w ogóle odstawiam komputer i przestaję czytać co i kiedy dziecko powinno robić. W pełni chcę się poświęcić Poli,żebym później nie wyrzucała sobie,że ją zaniedbałam! Żeby nie było,to już za Wami tęsknie...może jak kiedyś Pola stanie na nogi to do Was wrócę,jak będę wiedzieć że jest sprawna fizycznie. Dzięki Wam dziewczyny za wszystko,dużo się od Was nauczyłam i ten czas z Wami spędzony był bardzo owocny ;) PaPa
  6. pestusia-kurcze wcześniej nie zauważyłam tych truskawek na stole a teraz mam ślinotok.... Lutówka-Ty to zawsze jak nie tort gruszkowy to truskawki i tort czekoladowy na stole,ehhh. A wiosny wcale nie widać i gdzie te truskawy???
  7. dziękuję za komplementy ;) Lutówka-to kicha straszna z tym piecem,może jeszcze da się naprawić! Marigo-ściskam mocno,mam nadzieję że z Igorem nic poważnego. Maszka-a czemu nie możesz właściwie zdjęć oglądać? kiedyś było ok. Kasiulka-dla Asi buziaki z okazji 3 m-c. No i jesteśmy po wizycie. Pola u pani doktor oczywiście główki nie dźwignęła,ale nie ma to znaczenia bo liczy się dopiero jak dziecko zawsze dźwiga a nie raz dźwignie raz nie (tak mi pani powiedziała). Oczywiście jest jeszcze dużo do zrobienia,lewa strona jest całkiem całkiem i napięcie trzyma z prawej strony. Szczegółów nie będę opisywać bo bym Was zanudziła,jednym słowem musimy dalej ćwiczyć i długo jeszcze będzie trzeba to robić żeby Poli pomóc,źle nie jest ale rewelacji też nie ma. Za to odruchy wszystkie prawidłowe,typu łapanie zabawek,łączenie rączek i pakowanie do buzi itp :)
  8. dziewczyny ja tak na szybko-z ćwiczeń wróciłyśmy i Pan był z Poli dzisiaj zadowolony,ale powiedział że mamy częściej ćwiczyć, mała w głos się do niego chichrała dzisiaj,a pan na to "to mnie dzisiaj rozbawiałaś ;) " zaraz idziemy do neurologa i zobaczymy co powie. a i jak mówiłyście dorzuciłam zdjęcie fryzury a nie mnie ;)
  9. aga pelaga-czyli radzisz sobie doskonale z dzidzią! Super,że mała już teraz w nocy tak ładnie śpi. Dyduszka-a jak tam Niko i jego ćwiczenia? Ostatnio pisałaś,że pani bardzo go chwaliła-czyli wszystko na dobrej drodze. My na 12.00 idziemy na rehabilitację a o 15.30 wizyta u neurologa,no boję się jak diabli tej wizyty-cały czas mówię Poli,żeby dzisiaj ładnie się zaprezentowała,ale nie wiem czy mnie wysłucha ;)
  10. widzę,że kolejna nas wraca do pracy. Ja to mam dobrze-bezrobotna i nie mam dylematu czy do pracy wracać czy nie ;)
  11. witam o mniej ekstremalnej porze :) Tosiak-ja też już pisałam,że nam rachunek za prąd przyszedł kosmiczny!!! I cały maj zapowiada się na ściśniętym pasie,jeszcze te wszystkie pierdy do rozpoczęcia budowy....jak tak dalej pójdzie to od Poli będzie trzeba pożyczyć,bo ona najbogatsza z całej rodziny ;)
  12. Kesi-lato u nas zima na całego. Co do lęków nie pomogę,nie znam się. Może Pestusia coś doradzi. Jest 4.40 Tosiak jesteś tam ;)?
  13. jeszcze się trzymam... Tosiak chwal się co kupiłaś :)
  14. ale jestem cienias...nie dam rady obejrzeć 2 połowy,idę spać ;) Dobranoc kochane!
  15. lutówka-karmisz cycem to nie przesadzaj z dietą a jak Polak głodny to zły ;) oglądam mecz!!!oj nie pamiętam kiedy miałam tą przyjemność,wczoraj też obejrzałam 1 połowę. a mąż poszedł spać ;) Pola też łyżeczką wcina,czasem nawet mi ją wyrywa i sama do buzi pakuje ;)
  16. a i chciałam dodać,że na zdjęcia gdzie Pola jest z Gabrysią odziana jest w strój od Was ;)
  17. poranakawe-to super,że nie potrzebna rehabilitacja!!! Pestusia-opaska jest bo mam z jednej strony grzywkę jak Gardias Dorota (tak moja mama mówi :) ) a że mi się włosy kręcą to jak jej nie ułożę to jest bardzo fantazyjna i stąd opaska ;)
  18. Juszym-pięknie wyglądacie,fajowa rodzinka aż miło popatrzeć! Ja wrzuciłam zdjęcia Poli jak głaszcze koleżankę i moje zdjęcie w krótkich włosach
  19. moja gada jak najęta,ruchowo za to jest troszkę do tyłu ;)
  20. Marzka-tak jak mówisz inaczej przy cycu inaczej przy butelce. A ja z Polą mam pod górkę,bo nie dosyć,że wiek skorygowany inny niż urodzeniowy to jeszcze teraz połowa jest mleka mojego a połowa mm ;)
  21. no tak te kilka gram np kaszki glutenowej wsypuje się do zupek. Ja też się boję ale jak tak mówią to się dostosuję,nie jestem mądrzejsza od lekarzy :) w ogóle niby wszystko mam rozpisane jak żywienie ma wyglądać a i tak wszystko lekko mnie przeraża,choć Pola wcina nowości chętnie
  22. no i nie dodałam,że w przypadku Poli wszystko opóźniać mam o miesiąc czyli jak jest gluten po 5 m-c to u Poli po 6 m-c,ale napisałam to pod "normalne" dzieci ;)
  23. Pestusia już Ci mówię jak ja mam wprowadzać gluten według pediatrów w Elbląga tylko ruszę tyłek po tą rozpiskę ;) Po 5 m-c mam podawać produkt glutenowy w ilości 2-3 g raz dziennie przez 2 m-c. Przez kolejne 2 m-c 6 g glutenu raz dziennie
  24. ło rety ja właśnie dałam Poli do wypicia rumianek,żeby kupki lepiej jej szły a ona po 1. w ogóle tego rumianku pić nie chciała a po 2. ulewa teraz po nim na potęgę. Więcej ulewa niż wypiła ;)
  25. aniu ja owoce daję ze słoiczka na początek bo ich konsystencja jest bardzo gładka.
×