miszka 83

kurcze jak ja bym chciała żeby moja tak ładnie spała w dzień-tzn ona śpi,owszem ale na moim brzuchu albo męża,w łóżeczku góra pół godziny a na leżaczku wibrującym no czasem godzinę wytrzyma ;)

U mnie też zimno ale ja z małą wychodzę,choć na chwilkę,Pola zawsze po spacerze jest ciepła-bo sprawdzam. W Elblągu w szpitalu pani doktor powiedziała,że mam wychodzić codziennie,chyba że leje albo jest poniżej -20 st. To wychodzę-dla zdrowia małej o mojego zdrowia psychicznego koło 12 robimy spacerek ;)

Dusia każda pozycja jest dobra,ale ważne jest żeby dziecko różnie układać-nie może cały czas leżeć tak samo,raz na jednym boku raz na drugim innym razem na pleckach czasem położyć na brzuch i zwróć uwagę,żeby dziecko nie trzymało głowy na jedną stronę.

Dusia no chyba właśnie dobrze,że kupka żółta a wcześniej jaka była? Moja ma zawsze żółtą a jak zielona to znaczy,że coś nie tak. Pestusia ja wiem,że te leki wszystkie są na bazie simetikonu ale wcześniej miałam coś innego-już nie pamiętam co bo od razu wywaliłam-dałam małej raz i miała po tym rozwolnienie-robiła kupę na potęgę i jeszcze bardziej się męczyła.

a i jeszcze do Dusi-ja też bym obstawiała co innego,bo na kolki to trochę wcześnie-może zmień mleko w szpitalu w Elblągu panie mówiły,że bebilon to jest dosłownie na tucz-tylko,że taki specjalny bebilon dla wcześniaków-niby podawały to mleko ale kobietą,które nie miały pokarmu w domu nie polecały tego mleka podawać tylko bebiko.

Mrowkania-moją Polę też uspakaja taki fotelik-właśnie teraz w nim leży i drzemie. Wróciłyśmy ze spacerku i mała po raz pierwszy w dzień najadła się tylko z piersi. Ja od 4 dni daje małej 2 razy dziennie bobotic (dawka jest niby 5 razy dziennie,ale ja nie chce przesadzać) i też nie ma śladu po kolkach :) dzisiaj spała od 22 do 2.30 i później do 7.00 więc jesteśmy wyspani w weekend też było całkiem dobrze,aż miło patrzeć jak małą brzuszek nie boli,więc jak Pestusia mówi,że colinex działa to ja mogę zareklamować bobotic ;) ale wiadomo,że na jedno dziecko podziała na inne nie. Moi rodzice byli we Włoszech na nartach i mama do mnie dzwoniła wczoraj,że kupiła mi tam jakiś podobno super specyfik,ale póki bobotic działa nie będę z innymi eksperymentować. No i to by było na tyle bo mała zaczyna płakać ;)

Lutówka a skąd Ty jesteś?bo nie pamiętam,a ten Nałęczów mnie zaciekawił,bo mam rodzinę w Lublinie i uwielbiam te wszystkie okolice-Lubelszczyznę. I tak w ogóle to życzyłabym sobie żebyś urodziła 16.02-w moje urodziny ;)

Balbua,Kessi-gratuluję Balbua-Mateuszek piękny! MyszkaMi-Oluś cudny! Oj wszystkie te nasze dzieciątka są takie piękne,że głowa mała :) Bozenka-nie pomogę,nie wiem czy to ochronne czy nie,ale pamiętam że czytałam w jakieś gazecie mamowej,że trzeba wargi delikatnie rozchylić i umyć to białe i ja tak robię. Pola w ciągu 6 dni przytyła prawie 0,5 kg! Jestem godna podziwu ;)

Pestusia ja już w sumie ponad 2 m-c po porodzie więc najwyższa pora ;) a tabletki brałam całe studia i chyba na razie póki co sobie daruje, jak skończę karmić to wtedy zacznę brać,na razie inaczej sobie radzimy ;) ale uważać trzeba,bo można raz dwa mieć kolejnego potomka a tego chyba nie chcemy,no poza Misz Masz,która już się nad rodzeństwem zastanawia ;)

a dzisiaj z mężem skorzystaliśmy z witaminy s jak za starych dobrych czasów (bo w ciąży nam nie szło a później to już lekarz zakazał-powiedział,że mąż może już tylko popatrzeć:)) i było na prawdę super i mówię mężowi,że fajnie było na co on-pochwal się na forum ;) no to się chwale ;)

Tosiak widzę pełen profesjonalizm!

si

Pestusia daj koniecznie znać jak będziesz w Ostródzie-zresztą dotyczy to każdej dziewczyny z kafe ;) Ja bym chętnie wybrała się w końcu do puszczy białowieskiej,może masz jakieś fajne namiary?

Pestusia spa Eris nie są w samej Ostródzie tylko na Dylewskiej górze,kilka kilometrów za Ostródą-przepiękna okolica z mikroklimatem,trochę zapomniana przez Boga ale dzięki Eris wszystko zaczęło wyglądać inaczej.

ha!!! no i proszę,wiedziałam że uzyskam odpowiedź na nurtujące pytanie. Tosiak dziękuję kochana!

dziewczyny mam do Was pytanie (w ogóle mąż się ze mnie śmieje bo pojawia się jakiś znak zapytania a a od razu,poczekaj zapytam dziewczyn na forum ;)) kąpaliśmy małą w emulsji do kąpieli Emolium i tak było napisane,że emulsja ma substancje myjące i nie trzeba już nic do kąpieli używać, teraz mąż kupił emulsję Oillan-no niby to samo ale tu już nie jest napisane,że mam substancje myjące no i zwątpiłam,poradzicie coś? Kurcze ale z problemem wyskoczyłam...no ale kogo mam pytać jak nie Was-Wy przecież skarbnica wiedzy ;)

Marigo kurcze nie chcę być upierdliwa ale jak nie uda mi się załatwić tych butów u nas to chyba jednak się do Ciebie uśmiechnę po nie...

Tosiak przeczytałam ten artykuł i ja się przyznaję bez bicia,że dla mnie karmienie piersią nie jest niczym mistycznym....

Tosiak normalnie urzekła mnie Twoja historia,aż się upłakałam ze śmiechu ;) u mnie noc do luftu do 3.00 nie spałam wcale później na szczęście mała usnęła tak do 6.00 pospała-kurcze brzuch ją bolał ewidentnie ale jak zwykle do cyca i ulewanie...eh pociesza mnie tylko fakt że za jakich czas to przejdzie...chyba ;) Teraz mała smacznie śpi na wibrującym leżaczku. Marigo dzięki za stronę-jakoś chyba w końcu te buty zdobędę :) Dusia jak dziecko głodne to je-nic się nie stresuj :) Balbua-no kurcze ja tak czekam na Twoje maleństwo!!! Tosiak-jak się dokarmia mlekiem modyfikowanym to już wit K się nie daje.

Pestusia jak puszcza bąki to dobrze,gorzej jak by gazy siedziały w brzuszku a tak wszystko wychodzi więc luz. No moja jest dziwna z tym jedzeniem,pewno gdyby nie to,że w szpitalu była karmiona butelką to jadła by tylko z piersi a tak jakoś musimy kombinować no i jakoś sobie radzimy-raz z cyca raz z butli ale grunt,że moje mleko a nie modyfikowana.

Tosiak kochana nie załamuj się na pewno się rozbujasz z pokarmem,moja mała cycek bardziej traktuje jak przytulankę i w nocy by ssała cały czas a w dzień muszę ściągać pokarm i karmić z butelki bo przy cycku się denerwuje i wszyscy mnie straszą,że w taki sposób bardzo szybko stracę pokarm i też się tego boję ale jakoś się trzymam...

Mrowkania ja będę szczepić Polę 14.02 szczepionką 6w1 i do tego właśnie na rotawirusa,więcej dodatkowych szczepień nie robię póki co,może na pneumokoki jak będzie mała szła do przedszkola.

Marigo widzę,że wrzuciłaś nowe fotki Michelle,nadal twierdzę że to Twoja mała kopia ;)

Magdusiadz jaki Sebastianek jest boski!!!Te poliki....

kurcze ale miałam fajna nockę,mała spała od 21 do 23.20. Później do jakieś 1.30 marudziła ale w końcu usnęła i obudziła się 0 3.00 na jedzonka a potem spała do 7.00 zjadła i spała do 11.00!!!a ja razem z nią-ale się wyspałam,hoho :)super. teraz trochę marudziła-prężyła się,ewidentnie brzuszek bolał ale w końcu usnęła na męża brzuchu i sobie śpią a ja w tym czasie ogarnęłam kuchnie,wstawiłam pranie,poskładałam ciuchy i ogólnie dzień uważam za udany ;) Marigo Ty nie masz kryzysu laktacyjnego tylko klęskę urodzaju :) Balbua-no z odkurzaczem byłaś dobra,też myślałam że napiszesz o wit S ;) Marigo mam do Ciebie romans,nie mogę u nas dostać martnesów w kwiatki,tzn nie ma nr na mnie-nawet w sklepach internetowych. chodzi mi o ten model: http://stylio.pl/szukaj/Dr.%20martens/flower-power-/420687 Jak byś (oczywiście gdzieś przy okazji) widziała u siebie takie nr 38 (po angielsku to ja nie wiem jak to jest czy 5 czy 6 nie znam się ) to daj znać co? Nie chce Ci dupy zawracać-to na prawdę tylko przy okazji...