Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

miszka 83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez miszka 83

  1. dziewczyny siedzę jak na szpilkach i czekam na ten wyjazd do Elbląga. Mam jechać za godzinkę gdzieś. Misz Masz-co tam u Ciebie? Tosiak nie dziwię się,że miałaś chwilowy stan przedzawałowy u lekarza ;) Mojej małej serduszko biło zawsze prawidłowo,więc też mnie to pociesza że nie jest tak źle. Dzisiaj przyjeżdżają do mnie rodzice. Cała rodzina w komplecie tylko córci brakuje. Ale dzisiaj jestem twarda póki co płakałam tylko raz ;)
  2. Marigo gratuluję włochatej dziewczynki :) dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia,nie będę się teraz przejmować co będzie za kilka lat ja się martwię o każdy kolejny dzień i to mi starczy! Moja mała też ma włoski na całym ciele i bardzo duże stopy w porównaniu do reszty-tak przynajmniej mówi mąż-ja jutro sprawdzę czy nie kłamie :) Ogólnie jestem lekko zmęczona muszę Wam powiedzieć i jakoś mi nie idzie ściąganie pokarmu z prawej piersi z lewej elegancko a z prawą mam problem,hmm mam nadzieję że dojdę do wprawy. Ale zima się zrobiła co? na całego!
  3. właściwie to fuck off-moja córcia jest bardzo silna sama oddycha i pani doktor mówi,że nie dzieje się nic niepokojącego.Idę ściągać pokarm dziewczyny i tak co 3 godz... :)
  4. no to mnie koleżanka pocieszyła i tak pół dnia spędzam na płaczu,dzięki...
  5. Marigo ja się czułam ogólnie dobrze,zero innych objawów. Nawet tego ciśnienia nie czułam że takie wysokie. A łożysko było już bardzo małe i odklejało się. 140/90 to nie jest źle. Ja miałam 175/120 i te drugie właśnie było najgorsze,że takie wysokie.
  6. dobra kobitki lecę coś zjeśc i sciągam pokarm Tosiak jeszcze raz dziękuję za wszystko :* Wam dziewczyny też,za troskę wielki buziak. jutro Polusie pozdrowie od Was :)
  7. w poniedziałek pojechałam do szpitala z tym ciśnieniem,czułam się ogólnie cały czas dobrze.ale dostawałam leki a one wcale nie pomagały i ciśnienie było cały czas takie samo. W nocy z środy na czwartek tak mnie zaczął łeb sadzić,że myślałam normalnie że mi gałki oczne wyskoczą! W czwartek rano pielęgniarki zrobiły szybka akcję zabrały mi bułkę,że mam nie jeść tylko dawać krew do analizy i mocz. A ja jeszcze całkiem na luzie co kazały to zrobiłam. O 9 był obchód i ordynator mi powiedział,że czekają na wyniki i oddają mnie do Olsztyna gdzie zrobią mi carskie cięcie. A ja normalnie w szoku o co chodzi? No ale powiedzieli,że takie ciśnienie zagraża odklejeniem się łożyska i nie ma na co czekać. No chyba,że będę mieć dobre wyniki z krwi i moczu to wtedy pomyślimy co robić. Za jakieś pół godz przyszły wyniki i wtedy zaczęła się akcja. Przyszedł pan doktor i powiedział,że zabieg będę mieć robiony w Ostródzie i to zaraz. Byłam w takim szoku,że nawet nie wiedziałam co się dzieję,a z nerwów trzęsłam się cała z łóżkiem. Szczegóły już pominę w każdym razie jak obchód był koło 9 to mała się urodziła 11.05-więc jak widzicie błyskawicznie. poinformowali mnie jeszcze tylko,że mała będzie w Elblągu bo tam jest dobry sprzęt. No i widziałam córeczkę może przez 5 sekund,mąż z nią był dopóki nie przyjechała karetka z Elbląga,małą dostała 4 punkty :( Na drugi dzień na obchodzie dowiedziałam się,że mała była już niedotleniona i dlatego tak mało ważyła bo już przestała rosnąć. Może jeszcze dzień a już by nie żyła i ja też mogłam zejść z tego świata... Lekarze uratowali moja córeczkę i mnie,a teraz w inkubatorze ma lepiej niż miała u mnie w brzuchu. Sama oddycha i jest silna,jutro do niej jadę :)
  8. jak chcecie to teraz na spokojnie mogę wszytko opowiedzieć jak było chociaż historia jest taka sobie :(
  9. dzień dobry:) zapraszam na galerie obejrzeć moją kruszynkę Tosiaczku dziękuję Ci bardzo za łączność :) chyba nie nadrobie tego tygodnia mówcie w skrócie co u Was?
  10. w Grubym Benku samemu się komponuje pizze,ona nie jest taka duża jak duża w da grasso,ale moim zdaniem w smaku o wiele lepsza.
  11. Pestusia spróbuj bo według mnie jest najlepsza ;) od razu mam ślinotok jak sobie o niej pomyślałam ;) Przyszedł właśnie ciśnieniomierz z allegro i albo nie działa albo baterię są do luftu,muszę na męża poczekać.
  12. a mnie po da grasso zawsze strasznie męczy-jest mi nie dobrze i spać nie mogę i nie ważne o której zjem i jak nie byłam w ciąży to też tak miałam:( ale za to uwielbiam pizzę z pizzerii Gruby Benek,mniammm
  13. http://www.babylandia.com.pl/p/pl/76/abc+design+astro.html taki wózek mamy, tylko inny kolor-taki beż z czarnym.
  14. no nie jest najgorzej właśnie sama się zdziwiłam,a wanienki olbrzyma mąż w ogóle nie przywiózł i albo teściowa wymieni albo odda. Najwidoczniej dla wnusi postarała się i stanęła na wysokości zadania. Mąż mówił,że bardzo panikowała i cały czas za nim chodziła i się pytała "jak myślisz będzie się Marysi podobać?" ;) no i się podoba,więc zadzwoniłam do niej i bardzo podziękowałam.
  15. dobra zdjęcia dodałam,łóżeczko, śpiworek i różek(różek jest super) reszty już nie robiłam,bo za dużo tego wszystkiego a i mam jeszcze wózek ale wózek jest rozłożony na części pierwsze,więc nie ma co fotografować :) Dyducha ja też wczoraj zobaczyłam jeden rozstęp na brzuchu w prawdzie jest maleńki i na prawdę trzeba się przyjrzeć żeby go zobaczyć,ale obawiam się że to dopiero początek-a też smaruję się codziennie....
  16. dyducha pranie powiesiłam i już się biorę za zdjęcia!
  17. wiem Pestusia że źle leżeć plackiem,bo później kondycja do porodu tragiczna:) ale ostatnie dni tak mnie brzuchol bolał że byłam już lekko przerażona-trzeba znaleźć złoty środek innej opcji nie ma :)w związku z tym idę wieszać pranie.
  18. dzień dobry Ja od soboty leżę brzuchem do góry,nic nie robię i muszę Wam powiedzieć że efekty są,w nocy mnie nic nie boli i przesypiam nocki całkiem nie najgorzej,nawet jak idę do kibelka to zasypiam później bardzo szybko,zaraz powrzucam zdjęcia łóżeczka i kilka rzeczy od teściowej-nawet nie jest tak źle ;) Co do koszul,to ja sobie kupiłam 2 takie ładne-kobiece. Ale po szpitalu pewnie też więcej nie założę,bo ja tylko w piżamach śpię,ale w ogóle w koszulce. Witam Jagienka po długiej przerwie!
  19. a ten szlafrok to trzeba mieć koniecznie w szpitalu? u mnie jest taki skwar w tym szpitalu,że sama myśl o szlafroku wywołuje we mnie poty ;)
  20. aaa no i teraz już wszystko wiem :) dzięki dziewczyny a ja bym Pole położyła na tej ceracie i mała by pewno nie była zachwycona ;)
  21. czyli maluch nie leży bezpośrednio na tym przewijaku tylko coś trzeba położyć na niego?
  22. no i mama rano pojechała i się smutno zrobiło.... Dziewczyny mam do Was pytanie. Do przewijaka dostałam jeszcze pokrowiec frote i zgłupiałam,bo wydawało mi się,że przewijka jest z takiej właśnie ceratki żeby się nie plamił,więc po co ten pokrowiec frote? I znowu się okazuje jak mało wiem,ale z pewnością pomożecie ;)
  23. mąż przywiózł z Olsztyna cuda,cudeńka :) wózek,materac do łóżeczka i wszystkie bajery od teściowej,w poniedziałek jak będę sama to porobię zdjęcia i pokaże moje okazy. a i muszę się pochwalić,że dzisiaj w "mam talent" wygrał mój znajomy :) ogólnie nie oglądam tego programu ale dzisiaj ze względu na niego obejrzałam i sms wysłałam ;)
×