miszka 83

balbua-myślę,że najlepiej dzwonić pod ten nr,który Marzka podała na naszej poczcie. No to ładnie się spisałyśmy :)

ooo gratulujemy ząbków. Ja teraz mam wszystko umorusane od marchewki ;) Mam pytanie,jak zaczęłam dawać małej marchewkę,a nadal karmię piersią to muszę już zacząć dawać jej coś do picia? Tosiakk-na razie nie będę Ci dupy zawracać,zadzwonię po świętach z małą prośbą. Oj wczoraj teściowa przegięła równo-aż mi się gadać nie chce bo przez nią całą niedziele miałam spieprzoną... Wszystkiego naj dla wszystkich 3 miesięczniaków ;) Od dzisiaj zaczynam Polę przyzwyczajać do spania w łóżeczku w nocy,dzisiaj zostałam przez nią wyparta z łoża małżeńskiego ...jak wróciłam z dojenia to okazało się,że nie ma dla mnie miejsca,bo mała z tatą tacy są rozwaleni na łóżku,poszłam spać na kanapę,rano się obudziłam i powiedziałam "o nie-koniec tego kochana,męża mi nie zabierzesz... ;)" Co do schizy na punkcie dziecka-mam to samo,nie lubię Poli dawać nikomu na ręce,a teściowej nigdy w życiu bym nie zostawiła. Balbua-nie oznacza to,że uważam że Ty źle zrobiłaś! Żebyś sobie czegoś nie wkręcała ;)

Balbua-oj chyba zaraz ponegocjuję,może rzeczywiście karny jeżyk wystarczy ;) Tosiak-grzeczne dziewczynki idą do nieba a niegrzeczne tam gdzie chcą ;)

no widzisz Balbua-a Ty się martwiłaś,że syfy masz na twarzy ;) no ja to nie mam szans,żeby z mężem być sam na sam,bo w Ostródzie nikt z rodziny nie mieszka. A jeszcze przez mój poranny wypad do kościoła,mąż powiedział że bunga bunga nie będzie-bo tak go od rana zdenerwowałam,że mam teraz karę ;)

Keja-super,że się nam pokazałaś na galerusie.

poranakawe-bo zapomnę znowu co miałam Ci napisać... Jeśli rehabilitant zaproponuje Ci rehabilitację w formie masażu,zabawy i takie tam to jest ok! To dziecka nie boli i nawet jest fajną formą zabawy,ale jak zaproponują Ci Voyta to uciekaj gdzie pieprz rośnie!!! To jest bardzo nieprzyjemne dla dziecka i dzidzia bardzo przy tym płacze!

Balbua-tak na szybko bo mała zaraz idzie na przewijak i do wanny. Marchewka jest ze słoiczka,gerbera.

tosiak,ja oglądałam filmiki od Marigo i to jest takie same wiązanie jak Ty pokazałaś. No moja to już kawał kobity za tydzień będzie 5 m-c,a jak widać na zdjęciu marcheweczka smakuje ;)

aha to teraz już wiem,czyli przez najbliższe dni Pola żyje na marchewce ;) ale mleko jej dawać jak do tej pory, na żądanie?

kurcze jak te weekendy szybko lecą... mamy doświadczone poradźcie mamie niedoświadczonej-jeśli dzisiaj dałam Poli marchewkę pierwszy raz to jak to ma dalej wyglądać? dać jej tą marchewkę przez kolejne 2 dni,obserwować reakcję,odczekać ze 2 dni i dać np. kaszkę?

a mój mąż stwierdził,że Oleńka Lenki podobna do naszej Poli ;) Ja dzisiaj od rana też się wziełam za porządki i już mam na święta wysprzątane ;) A wczoraj w "trójce" była fajna audycja "jak się nie przepracować podczas sprzątania a był efekt" m.in nie ma co pastować podług,a żeby w domu pachniało wypastowanymi podłogami to wystarczy tą pastę do podłóg kaloryfery posmarować i będzie pachnieć,dobre co? ;) aja głupia w tamtym tygodniu podłogi pastowałam...

ja wrzuciłam nowe zdjęcie Poli,które Tosiak już zna ;) Pola je marchewkę-czy jej smakowała...zobaczcie same ;)

cześć dziewczyny już wszystko wiem,bo mi Tosiak przekazał wiadomość. Zaraz mężowi przekaże komputer i zrobi co trzeba-czyli ustosunkuje się pozytywnie do waszych propozycji. Tosiakk-ale Cie umęczyłam dzisiaj zdjęciami Poli ;) Fajowski dzisiaj dzionek mieliśmy-poszliśmy na spacer nad jezioro,usiedliśmy sobie na dworku na piwko (tzn mąż wypił piwko) a ja w związku z dietą zjadłam szarlotkę ;)

no właśnie Tosiaczku ja też mam wszędzie tylko panele i tak się zastanawiam co tu małej zakupić na ta podłogę,zawsze byłam przeciwnikiem wszelkich dywanów bo było to dla mnie siedlisko kurzu ale w takiej sytuacji coś trzeba wymyślić...

dyduszka-ja też się nieźle uśmiałam ze stwierdzenia "zasusza" z powodu mojego zawodu ubaw miałam po pachy,po jako zootechnik zasuszanie kojarzy mi się wyłącznie z krową. "karmienie bydła mlecznego w fazie zasuszenia"-tylko to miałam w głowie ;) oooo teraz w radiowej trójce właśnie mówią o tych puzzlach,że wycofują....

bardzo miła pomarańczowa,już nawet nie będę tego komentować-tak mnie wkurzają te "miłe pomarańczowe",ehh Wróciliśmy ze spacerku i z ćwiczeń, Pola była dzisiaj bardzo spęta u pana,jak to się powtórzy we wtorek (bo wtedy mamy następną wizytę) to poproszę go,żeby przyszedł do nas do domu na prywatną wizytę i zobaczył,że Pola w domu zupełnie inaczej się zachowuje! Bo znowu wychodzi,że napięta jest bardzo a ja przecież wiem,że jest inaczej. Aha i póki pamięta odnośnie zapalenia uszka-bardzo łatwo sprawdzić czy dzidzia ma problemu z uszkiem,wystarczy nacisnąć koło ucha jednego i drugiego,tu zaraz jak się kończy polik a zaczyna się ucho (kurcze mam nadzieję,że mnie rozumiecie;) ) jeśli dziecko ma zapalenie to po takim naciśnięciu będzie bardzo płakać-boje to bardzo zaboli (może metoda troszkę drastyczna ale sprawdzić można to raz dwa) Tak mi lekarze mówili w Elblągu jak mała miała zapalenie ucha.

ja też się zbieram,troszkę pospacerujemy a na 12.00 idziemy na rehabilitację. No też mi się właśnie wydaje,że z tym bólem piersi to jakiś absurd...

Pestusia-ale Lenka jest już duża Dziewczyny mam do Was pytanie,wczoraj przeczytałam w jakimś "mądrym" artykule,że jak kobieta zasycha,tzn traci pokarm to piersi bardzo bolą,prawda to? Bo coś mi się wierzyć nie chce że tak jest. Lenka-moja Pola też czasem płacze podczas jedzenia,tak jakby coś ją denerwowało!

nio nio moja raz dźwignie a 3 razy nie,więc spokojnie,nic się nie przejmuj-dzidzia ma jeszcze czas!

o właśnie lutówka-ja też wyczekuję tego przepisu! gruszki+czekolada...i znowu mam ślinotok,a zęby już myłam żeby nic już nie zjeść ;)

moja teraz leży i zachwyca się drążkiem-fajny jest ten drążek. Melodyjki są,światełka i mała zachwycona. Marigo-nadal mój mały mózg nie ogarnia tego co ten mądry lekarz powiedział

Marigo-zabroniła karmić piersią??? To już szczyt wszystkiego i przeginka na maxa nawet jak na Polskę! Przecież nie ma lepszego pokarmu dla dziecka niż mleko matki,jak można powiedzieć że to dziecku szkodzi? Tego mój mały mózg już nie obejmuje...

Tosiakk a gdzie dokładnie lusterko jest umieszczone na tej szafie ;)

Pestusia-doskonale Cię rozumiem bo ja też lubię usłyszeć,to co chce usłyszeć ;) jak każdy chyba zresztą... Balbua-a jak z lubym,lepiej?

no właśnie my za 1,5 tyg jedziemy do naszych rodziców-oni mają taką dużą wannę i spróbujemy z Polą się wykąpać,akurat też zobaczymy jak reaguje na głębszą wodę,bo od maja chcemy z małą chodzić na basen.