Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

blondiblue22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez blondiblue22

  1. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    No Zazu - 64. :D Ja chyba też coś schudłam, obstawiam chociaż na kilogram... Ale na razie się nie ważyłam... OKej... dziś wolne od uczelni. Robię porządki w domu i potem ćwiczenia... :)
  2. blondiblue22

    kto jezdzi na rowerze stacjonarnym

    Wczoraj późno wróciłam z uczelni, więc nie miałam zbytnio czasu i ochoty na zbyt długie pedałowanie. W sumie 38 minut=-369 kalorii=24,6 km... Dziś będzie więcej. :) Miłego dnia!
  3. blondiblue22

    kto jezdzi na rowerze stacjonarnym

    Ooo, to miło. Ja też jestem na 1000. I mam tylko dwa cm mniej od Ciebie.:) No i od kilku dni rower stacjonarny. Liczę, że i mi się uda. Przez jaki czas schudłaś? :) Bardzo mnie to ciekawi... I gratuluję sukcesu... :)
  4. blondiblue22

    kto jezdzi na rowerze stacjonarnym

    Oj, spoko Pijawko. ;) Byłam ciekawa po prostu ... Ja dziś półtora godziny pedałowania. Rano - zaraz po przebudzeniu pół godziny. Jak wróciłam z uczelni - kolejna godzina. Jakieś 770-800 kalorii spalone. Zmęczona jestem. Uciekam spać. :) Jutro znowu pedałowanie. ;-)
  5. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej laski, uczelnia odbiera mi chęci do życia. Jutro od rana do wieczora poza domem. Dziś z dietą OK. Z ćwiczeniami też. Pozdrawiam, do juterka.:)
  6. blondiblue22

    kto jezdzi na rowerze stacjonarnym

    Błąd we wpisie w pierwszym dniu. 34 km... :-)
  7. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej laski, wczoraj byłam na urodzinach i zgrzeszyłam, ale za to dziś jeździłam rowerem godzinę i czterdzieści minut. Spalonych -900 kalorii. Poza tym trzymam się diety. Jak się odważę, to wskoczę jutro na wagę. Mooooże. Wczoraj też pociskałam na rowerze -550 kalorii. Przedwczoraj -440 kalorii. Jest OK. Wczoraj nie ćwiczyłam z DVD od Leg Magic. Już nie zdążyłam, ale zaliczyłam aerobiczną 6 Weidera. I fajnie. :) Dziś też, tak za godzinę zamierzam sobie poćwiczyć. :) Wchodzę dziś w kolejny etap z Weiderem. Już 3. :) Poza tym pośmigam rowerem 20 minut i jak jeszcze będę miała siły, to włączę DVD. Aaaale jestem zmęczona. Spałam dwie godziny popołudniu. Jak aniołek. Gdyby Krzysiu mnie nie obudził, spałabym dłużej. Okrzyczałam go. Tak dawno nie spałam sobie tak błogo... Och. Weekend się kończy, pewnie dziś będzie wysyp wiadomości wieczorem. ;)
  8. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    A teraz opiszę Wam wczorajszy dzień: Ogólnie dzień bardzo sympatyczny. :) Wstałam rano.Popędziłam po bombonierę. Mój jeszcze smacznie spał. I wskoczyłam do łóżka z tymi czekoladkami i całuję go i mówię: Wszystkiego najlepszego! A on wytrzeszcza na mnie oczy... Nie wie o co chodzi. To mu tłumaczę, że dziś jego święto. On jeszcze większy wytrzeszcz. A ja: Dzień Chłopaka. I wtedy przemówił. :) Ładnie podziękował. Powiedziałam, że jeszcze przygotuję kolację, ale usłyszałam oczywiście, to czego się spodziewałam, że do późna będzie pracował i raczej do 22-23 nie będę na niego czekała... Więc na obiad zrobiłam jego ulubione spaghetti. To danie jednak wychodzi mi najlepiej... :) Ale to jeszcze nic. Bo w łóżku K. mówi do mnie, czy chcę rower stacjonarny, bo widział reklamę, że jest w Biedronce, a dla mnie taki w zupełności wystarczy. A ja, że pewnie. Lepszy rydz niż nic. Więc wsadził mnie do samochodu i pojechaliśmy. I mi kupił. :) No to teraz mam Leg Magic i rower stacjonarny, który został już złożony i przetestowany w postaci dzisiejszych ćwiczeń - godzinę sobie na nim jeździłam. Ale to nie koniec niespodzianek. :) Bo poszliśmy do Polo na zakupy. Wypakowaliśmy wszystko do bagażnika i K. mówi, że idzie ostawić wózek. No OK. Przychodzi z bukietem czerwonych ślicznych róż. A ja się zastanawiam za co? A on: Za to,że ostatnio nie mam dla Ciebie czasu. Myślałam, że padnę na łopatki. :D Kwiatów nie dostawałam bez okazji. Dwa razy nad morzem, bo dziewczyny wciskały. Także jestem w głębokim szoku. :) Naprawdę to był fajny dzień. Z dietą dziś OK. 1050 kalorii. Godzina na stacjonarnym. Leg Magic - ćwiczenia z płyty DVD. I 9 dzień AW6. Także dałam sobie w kość. Normalnie daję radę, laski. :D Chyba osiągnę cel, jak moja silna wola nie zaszwankuje. :) Uczelnia. W ogóle dzisiaj mi się tam nie podobało. Naprawdę beznadziejnie. Ode mnie z grupy tylko 8 osób poszło dalej... Nie wiem, czy tam zostanę. Naprawdę mam wątpliwości... Dzisiejsze szkolenie BHP było prowadzone przez inżynier - służbistkę, co w ogóle odebrało mi chęci do życia i jak wróciłam to się wyżyłam fizycznie i teraz mi jest sto razy lepiej na sercu. :))) Ufff.... simpatico.:) 11 dzień bez wpadki z ćwiczeniami. Jest bardzo dobrze. Bardzo. Bardzo, bardzo...
  9. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej, u mnie z dietą całkiem fajnie. Daję radę. Dziś doszły Therm Line S Forte... Dziś 2 dzień Leg Magic, 8 dzień AW6. :) Jutro napiszę więcej.:) M. PS Sanka, mogłaś iść na ten egzamin... Może akurat... Oj, babo. :P
  10. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Guniulka, nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszczę... A będziesz studiowała na jakim uniwerku? Ja mam z jednej strony fajnie, bo dojeżdżam co dzień na uczelnię i mam faceta przy sobie, ale bardzo boli mnie z drugiej strony to, że w ogóle nie miałam studenckiego życia przez te dojazdy. No ale nie można mieć wszystkiego... Zjeść ciastko, mieć ciastko. I klops. A ja dziś już po ćwiczeniach. Z dietą OK. Jadam około 1000 kalorii, jak nie mniej. Muszę zwiększyć ilość białka w diecie i zmniejszyć węgle. Niestety ma cały kosz owoców w postaci nektarynek, grejpfrutów, bananów i jabłek i ktoś musi się z tym uporać, więc na drugie śniadanie i podwieczorek właśnie to jadam... Ale jeszcze dwa dni i robię zapasy serków wiejskich, które jadam tylko na kolacje. Poza tym muszę zacząć jeść jaja, bo ostatnio zupełnie zapomniałam, że istnieją. Węgle będę jadła na śniadanie i może ciut do obiadu. A na podwieczorek jabłko potarte z marcheweczką, np. Brzmi pysznie i pachnie dzieciństwem ...
  11. blondiblue22

    5-10kg w DóŁ, 500-800kCaL, dietka MŻ !!! Ktoś ze mną?!

    776 kalorii, 2 zielone herbaty, dużo wody mineralnej. :) Dwie godziny ćwiczeń: http://polki.pl/zdrowie_i_psychologia_zdrowie_galeria.html?galg_id=10001292&ph_center_01_page_no=3 (4 dzień) i 6 Weidera (1 dzień) Jest OK. I owsianka z mlekiem 0,5% i łyżeczką cuktu troszkę płatków Fitness pół grejpfruta II jabłko III brukselka (10 sztuk) + pół paczki brązowego ryżu IV jabłko V brukselka (15 sztuk około) VI malutkie jabłuszko + grejpfrut W sumie niewiele. Na jutro już jest mam przygotowanego gotowanego kurczaka. Zostało mi pół paczki ryżu, więc będę kombinować. Buźka...
  12. blondiblue22

    5-10kg w DóŁ, 500-800kCaL, dietka MŻ !!! Ktoś ze mną?!

    Mały może mieć 80. Duży ma stówkę.:)
  13. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    No heja laski, dzięki Wam za miłe słowa. :) Z tego wesela prawdopodobnie nie będę miała zdjęć, bo nie było fotografa, a ja aparatu nie brałam. A tą fotkę strzelił mi Krzysiu przed wyjściem. Mam ją w kolorze też... Guniu - tak, to inna kiecka, ale pisałam o tym. Wolałam przymierzyć jednak, a w ostateczności bym tamtą zamówiła, jeśli nic bym nie znalazła. Z moją figurą gruszki ciężko dopasować, żeby sukienka dobrze leżała, bo góra zawsze będzie mi za duża... A mnie wczoraj dopadła zołza. :/ No i tak się męczę drugi dzień z wielkim napęczniałym brzucholcem. Ćwiczeń nie było, z resztą dopiero co zlądowałam do domu. Byłam na uczelni po zaświadczenie o ukończeniu studiów. A wyniki rekrutacji - żem się dostała. :D Ale jakoś mnie to nie cieszy. Szczerze, to mógłby ktoś odnośnie moich wysłanych CV się odezwać, bo to milczenie mailowe i telefoniczne dosłownie mnie wk****a. :/ Dobra, laseczki. Włączam TV. Ogarniam pokój. Rodzice dziś jadą na Włoch. Jak ja im zazdroszczę. A ja wciąż sama, bo mój pracuje od rana do nocy. Stypa każdego ranka i wieczora. Bu. :( Z dietą OK, śniadanie: standard owsianka - 180 troszkę płatków fitness - 40 pół grejpfruta - 45 II śniadanie jabłko obiad: pół paczki ryżu brązowego kilka brukselek podwieczorek: 3 mini jabłuszka Na kolację będzie gotowane udko z kurczaka i brukselka. Poza tym dwie zielone herbaty, woda mineralna. Kupiłam sobie dziś CLA. W Rossmanie. Większa dawka jest w tych tabletkach niż w tych, które reklamuję, a różnica spora. Rossmann - 15,99. Bio CLA - 47,99. Oby działało.
  14. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Dziś niewiele ponad 800 kalorii. :) Jest OK. Nie wiem dziewczęta, co Wy macie z kompami, ale kumpela sprawdzała, u niej linki działają. :-) Oj,może się uda... No OKej. :) Zmywam się. PS czekam na wyniki rekrutacji na magisterkę, miały być dziś wieczorem, ale coś się przedłuża, 3majcie kciuki ;-)
  15. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Spróbuj jeszcze raz - jak ja klikam na link, to działa. :)
  16. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Aleście się rozpisały. :D Ja już po weselu i okropnymi zakwasami po piątkowych ćwiczeniach i dwóch dni tańców w szpilach. Ledwo się poruszam, naprawdę bolą mnie nogi. Ech, och... Od dziś powrót do diety, bo przez to wesele, oczywiście jej nie było. Pozostały mi 54 dni do moich urodzin i do tego dnia, chcę osiągnąć wymarzoną wagę... I would like...
  17. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Dziś 686 kalorii. Zielona herbata, czerwona i mineralna oprócz tego. :) Buźka, laski. ;-)*
  18. blondiblue22

    5-10kg w DóŁ, 500-800kCaL, dietka MŻ !!! Ktoś ze mną?!

    Hello, dziś 686 kalorii. :) Woda, herbata zielona i czerwona oraz Figura. :)
  19. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Samante - odnośnie tego biednego pieska - ja pewnie przygarnęłabym go do siebie. Strasznie to smutne. PS Z dietą OKej.
  20. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Idę spać. Z dietą super. :) Dobrej nocy! M.
  21. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Oj, ale ja muszę w końcu ważyć tyle ile chcę. Wyglądać tak jak sobie wymarzyłam... I tyle. A, że grucha jestem, to mam nadbia na nogach i biodrach i bardzo nieestetycznie to wygląda z moją chudą górą. I tyle... No obroniłam się. Na 5 nie, ale na 4 i najważniejsze, że mam to za sobą. :D Dziś z dietą OK. Daję radę. W sobotę wesele. Byłam się ,,pokolorować" w solarium, aczkolwiek nie widzę efektów. W piątek też pójdę. Wciąż walczę z atopowym zapaleniem skóry. Mam tyyyyle specyfików i wszystkie średnio warte. Ach. :/ No trudno.
  22. blondiblue22

    5-10kg w DóŁ, 500-800kCaL, dietka MŻ !!! Ktoś ze mną?!

    Hello, ja już po obronie. Wczoraj miałam ,,wolne" od diety. Kolacja z moim, poza tym winko itp. A dziś już grzecznie: I owsianka- 180 II pół dużego jabłka - 70 III jak wyżej - 70 Także sobie radzę jak na razie. :) Uciekam. Dziś wizyta u gin-a. Pozdrawiam! :)
  23. blondiblue22

    5-10kg w DóŁ, 500-800kCaL, dietka MŻ !!! Ktoś ze mną?!

    PanKracy - dołączyłam do topiku. Kończę dziś czwarty dzień. :) Dziewczyny, jutro mam obronę dyplomowej. 3majcie kciukersy. M.
  24. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej dziewczyny, dziś nauka i czytanie. Jestem w połowie dramatu Wyspiańskiego. Takie pytanie zadał mi recenzent, że nie go ch**. :P Nie wiem, jak to ugryźć, chciałam użyć tylko opracowań, ale niestety musiałam się wziąć za lekturę, bo sto stron opracowań za dużo mi nie powiedziało. śniadanie 8.20: 6 łyżek płatków owsianych 100 ml mleka 0,5% płaska łyżeczka cukru zielona herbata II śniadanie 11.o5: pół kromki chleba pełnoziarnistego 64 kc. Później będzie jabłuszko. :) O. Mykam dalej się uczyć. Muszę się wyrobić, bo jeszcze troszkę sobą się zająć muszę. Trzeba jakoś jutro wyglądać, a nie z resztkami lakieru na paznokciach. PS Już rano siedziała z maseczką nad notatkami. Ach, kobiety. kobiety. :)
  25. blondiblue22

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej dziewczęta, wczoraj jeszcze zjadłam dwa jabłka w tym jedno ciupi, ciupi. :) A dziś na śniadanie: 10.oo 5 łyżek płatków owsianych 100 ml mleka 0,5% płaska łyżeczka cukru 12.oo jabłko 14.oo jabłko Następny posiłek to będzie grejpfrut, a teraz siadam do nauki. :)
×