Witam jestem tu nowa i tak czytam co piszecie powiem szczerze moja pierwsza ciąża planowana przy cyklach 28 dniowych i systematycznym mierzeniu temperatury urodziła się nam śliczna córeczka a miał być synek nie zapomnę jak lekarz powiedział o płci a ja odpowiedziałam myślałam że będzie chłopiec a on ja słyszałem kobiety mówią że jak chłopiec będzie to się kobiecie nos powiększa i tak mnie rozbawił, ale wracając trzeba naprawdę znać swój organizm i wiedzieć kiedy nastąpi skok temperatury ja myślałam że będzie z 14 na 15 ale skok był z 15 na 16 dzień po@. A czasami może być tak że komórka żyje 12 godzin i nie uda się trafić w te 12 godzi tak miałam ostatnio i sie nie udało ale jestem dobrej myśli. wierzę w temperaturę ale trzeba systematyczności ogromnej sama wiem po sobie i wy uwierzcie. pozdrawiam gorąco.