szczęśliwa*mama
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez szczęśliwa*mama
-
Ładna wizja, dobre serce - Nie można byc sceptycznym :) Trzeba wierzyć :)
-
Witajcie :) No, może nie koniec ;) Tylko szczerze mówiąc brak mi czasu zupełnie :) Nawet rano nie zaglądam i nie mam kiedy pisać. W pracy jestem teraz sama, więc też nie mam kiedy zajrzeć ... Tak w skrócie, Darek na razie pracuje do bardzo późna, wraca ok 21, ale na razie porządkuje bałgan po poprzednim pracowniku. Między chłopcami różnie, ładnie sie zapowiadało ale pojawił sie konflikt między moim starszym synkiem a Darka. Zobaczymy co z tego wyniknie, ale moze nie być za różowo . Między mną a Darkiem pięknie:) chociaż ostatnio oboje jesteśmy bardzo zmęczeni. Piszcie Dziewczyny co u Was :) Miłego wieczorku
-
Awe - już nic nie będę zakładać, na razie skupię się na domu, Darku, chłopcach . Wieczorki mam już zajęte i jeśli zajrzę to na chwilkę. Mam przesyt netu. Wolny - dziękuję :) Ja myslę, że jak na prawdę chce się ułożyć życie to prędzej czy później, tak sie stanie. Ale trzeba ryzykować i ja tak robiłam . Teraz mogę już tylko napisać - jestem SZCZĘŚLIWA :) Też Ci życzę powodzenia :)
-
Witajcie Dziewczyny :) Topik powoli umiera, ale taka jest kolej rzeczy - temat u mnie stał się już nieaktualny- mama już nie szuka - znalazła swoje Szczęście :) Pewnie jeszcze będę tutaj od czasu do czasu zaglądać, głównie w pracy, ale teraz i u mnie zaczyna się "nudne" życie, więc też nie będę miała co pisać ;) Miłego dnia :)
-
Witajcie Dziewczyny :) No i doczekałam się ... wszystko co jest zwiazane z nami i naszym mieszkaniem jest takie normalne, naturalne :) Po prostu znowu to same uczuie jakby Darek mieszkał z nami już od dawna. Chłopcy dogadali sie super. Synek Darka zostaje u nas do końca miesiąca, tak więc będę miał 4 chłopa w domu ;) Wczoraj Darek był po raz pierwszy na spotkaniu w nowej pracy i tutaj też rewelacja. Praca super i na pawdę Darek trafił na ekstra szefa. Wszystko układa sie jak w bajce, aż nie chce się po prostu wierzyć :) Aniu domku zazdroszczę, to też jest moje i Darka marzenia, więc może, kiedyś za jakiś czas, też będziemy coś na ten temat myśleli ;) Lost Awe Miłego wieczorku :)
-
Witajcie Dziewczyny:) No i pierwszy dzień wspólnego mieszkania za nami ;) Jeszcze jesteśmy w za dużym szoku, żeby w to wszystko uwierzyć :) Chłopcy dogadali się rewelacyjnie i już jest mowa o tym, żeby Darka synek został u nas dłużej. Ale jeszcze nie wiemy czy to wyjdzie, bo miał wrócić do domu z powodu korepetycji ( zawalił troszke szkołę i ma komisa)Wiec zobaczymy co wyjdzie ;) Lost - ja monitoruję stan Twojego suwaczka ;) Za kilka dni będzie feta i gratulacje ;) Kurcze, tam gdzie jedziesz 8 lipca jest "Skrzypek na dachu" w plenerze. I tak zastanawiam sie czy nie jechać z Darkiem.Co prawda jest na 22 i trwa 3 godziny ale ochotę mam wielką zobaczyć to widowisko :)Rano jakoś zeskrobię się chyba z łóżka ;) Aniu - za jakiś czas Ty będziesz świętować taki wynik co Lost ;) Ja nie palę już półtora roku :) Miłego dnia :)
-
Ja wychodzę z założenia, że i tak dużo z życia mi uciekło kiedy byłam ze swoim eksem. Dlatego teraz żal mi czasu, zresztą czy na taka odległość człowiek na prawdę może się poznać? Spotykaliśmy sie co dwa tygodnie, potem tęsknota, chwilki razem i znowu tęsknota. A teraz na prawdę zaczniemy sie poznawać i damy odpocząć Erze ;)
-
Darek już przyjechał, a ja siedzę w pracy :( Chłopcy dogadali się od razu, zostawili Darka i poszli sobie do miasta :)Wiec jak na razie wszystko układa się tak, jakby ktoś na górze na prawdę nad nami czuwał ;) Patrząc z boku na naszą historię chyba sama miałabym problemy uwierzyć, że coś takiego w życiu może sie zdarzyć ;) Awe - w sumie nie było chyba już na co czekać ;) Fakt, szybko - ale pewne rzeczy czasami się wie ;) Aniu nie skupiaj się nad tym,żeby zajsć w ciążę. Po prostu bawcie sie a efektybędą za jakiś czas, a potem po 9 miesiącach zapragniesz .... spokoju ;)
-
Dziękuję Lost Niestety jeszcze dzisiaj i jutro muszę być w pracy, więc weeknd zacznie się od jutrzejszego popołudnia ;) Jutro Darek jedzie też do swojego przyszłego pracodawcy, więc dopiero pewnie w sobotę tak do końca nacieszymy sie sobą ;) Do tego mamy weekend z chłopcami ( tym razem z trzema) i pewnie to na Nich będziemy musieli się skupić ;) Ciekawa jestem jak ułożą się relacje między moimi chłopcami a synkiem Darka. Czy sie dogadają czy jednak pójdą "na noże" ;) Za kilka godzin wszystko się rozjaśni ;)
-
Witajcie :) Dzisiaj TEN dzień ;) Można powiedzieć, że zaczynm na poważnie następny rozdział mojego życia :) Ciekawa jak bedzie?:) Na razie jestem już bardzo stęskniona za Darkiem, za kilka godzin Go zobaczę :) Wczoraj narobilam się jak dziki osiołek, narobilam obiadów, na cały długi wekend, żeby nie zawracać sobie potem tym głowy.Ogranęłam chałupkę, chociaż dzisiaj pewnie i tak będzie pobojowisko i padłam potem nieżywa ;) Myślę, że wieczorkami już teraz nie będę zaglądać tutaj, najpierw musze się nacieszyć Darkiem ;) Na a potem zacznie się proza życia ;) Miłego dnia :)
-
Jeszcze ten wekeknd będzie taki wjątkowy. Darek przyjeżdża z synkiem i jeszcze w niedzielę wraca odwieźć synka do Wawki, a w poniedziałek wraca, zeby już z nami kontynuować wspólne życie :) Na razie oboje mamy lekkiego stresa... ale chyba dziwne by było gdyby go, tak całkowicie nie było ;) Aniu ja miałam objawy takie jakbym miała dostać miesiączkę, jedynie piersi mnie bardziej bolały i w pierwszej ciąży bardzo swędziały ( nie wiem czy jest to normalny objaw;)) A tak to pobolewał mnie brzuch, tak jakbym miała dostać okres i dosyć szybko pojawiła się wrażliwość na zapachy i ochota na dziwne jedzenie. Wymiotów nie miałam w żadnej ciąży. A Ty kiedy się spodziewasz okresu i czy coś już podejrzewasz ?:) Star kiedy jedziesz nad morze ?:) Teraz było by super, jest na prawdę fantastyczna pogoda :)
-
Witajcie :) Jutro zaczynam "nowe" życie :) Troszkę sie boję jak będzie ale z kolei nie potrafię już sobie wyobrazić życia bez Darka :)Początki mogą byc ciężkie, musimy sie dopasowac, dotrzeć i co tam jeszcze, ale najważniejsze jest już teraz to, że będziemy razem :) Strasznie szybko to poszło ;) Miłego dnia :)
-
Młoda samotna mama_25 - witaj :) Miło będzie jeśli do nas dołączysz :) Ja znalazłam miłość na znanym portalu randkowym, więc być może i Ty też ją tam znajdziesz :)
-
Star- lepiej wszystko w życiu załatwić po kolei. Powiem Ci tak z doświadczenia - na pewno teraz dużo łatwiej było by Ci znaleźć mężczyznę. Tyle, że jak dla niego to będzie bez zobowiązań. Po rozwodzie zauważysz jak zmiejszy sie ilość panów Tobą zainteresowanych, ale warto poczekać i znaleźć takiego, który będzie Ci odpowiadal w 100%, będziesz Go kochała i który będzie Ciebie kochał. I przede wszystkim bedzie wolny . Oczywiscie jeśli Ty też pozałatwiasz swoje sprawy. Z fajeczkami to już Ci powiedziałam ... jesteś niereformowalana :P ;)
-
Aniu na prawdę nie masz się martwić tym, że w wieku 33 lat nie będziesz mogła zajść w ciążę. Ja w wieku 30 lat zaszłam od razu za pierwszym razem, ale fakt - to było moje drugie dziecko. Zresztą lekarz kiedyś tam stwierdził,że będę miala w ogóle problemy, żeby mieć dziecko. A już w przypadku pierwszej ciąży było tak samo, od razu zaskoczyłam ;) Właśnie wtedy lekarz dał mi tą radę, żeby po wszystkim pod tyłek podłożyć sobie na jakis czas poduszkę i tak poleżeć jakiś czas. Zadziałało ;) Ja właśnie będę Darka oduczać palenia ;) Przy mnie On stara sie nie palić, ale na dłuższą metę na pewno bedzie musiał rzucić fajeczki... Ciągle Mu mowię, że jak bedzie palił to pewnie ja za jakiś czas, też zacznę palić. To Go troszke mobilizuje ;) A nasza Lost za 10 dni bedzie miala rocznice niepalenia :) Posypią się gratulacje ;) Miłego wieczorku :)
-
Dzień Dobry :) Miłego dnia :)
-
Witajcie :) Tatatatatatatatawrc - może się tak zdarzyć, że randka moze być z córką. Chociaż generalnie uważam, że pierwsze spotkania powinny być bez dzieci - ale czasami proza życia samotnych mam jest trudna, nie maja z kim zostawiać pociech. Dlatego mozesz się spytać czy będzie sama czy z córką. Jeśli kupujesz kwiatka dla, ów kobiety, to myślę, ze miłym dodatkiem też będzie drobnostka dla dziewczynki . Tylko nie szalej od razu z dużą lalą ;) Powodzenia :) Miłego dnia :)
-
Star nie daj się za długo zwodzić. Lepiej z wolnym mężczyzną próbowac sobie ukladać życie. Ty także powinnaś podjać decyzję :) Lukrecjo - dziękuję :) U mnie już wszystko wyszło na prostą ;) Od czwartku zaczynamy wspólne życie i wtedy się tak na prawdę okaże czy zdamy ten egzamin czy też nie ;) Darek już dzisiaj złożył wypowiedzenie z pracy i od poniedziałku , wtorku zaczyna nową pracę. No i jeszcze przede mną spotkanie z Darka synem. Choć jeszcze Jego przyjazd do nas nie jest pewny. Lukrecjo musisz po prostu próbować, wierzyć w to, że sie uda, próbować, nie zniechęcać się niepowodzeniami i ciągle poznawać. W końcu na pewno sie uda :)
-
Aniu - na pewno nie jesteś za stara. Trzeba próbować, ale może nie szalejcie aż tak bardzo - lepiej co drugi dzień ;) I najlepiej może gdzieś jakis krótki wypadzik dla odstresowania - wiesz jak to jest im bardziej się chce tym bardziej nie wychodzi. Takze luz... i spontaniczność ;) Star - niefajna jest ta Twoja sytuacja. Rola tej trzeciej jest trudna i zwykle najgorzej na tym ta trzecia wychodzi. Nie pozwól sobą manipulować, dobrze by było, żebyś jednak zakończyla znajomość z tym panem. Bo będziesz cierpiała :( Miłego wieczoru :)
-
No niestety ja muszę jeszcze miesiąc poczekać na wolne :( Troszkę żal, bo teraz ma być piękna pogoda:)
-
Miłego dnia :)
-
Aniu, nie smuć się :) Każdy ma takie chwile właśnie, ale na szczęście potem zdarza sie coś takiego, że po złym nastroju nie ma śladu . Ja dzisiaj w pracy załapałam dołka, w sumie już od wczoraj mnie trzymało. W pracy mnie uświadamiali, że z pracą cieżko, że nie ma prawie szans no i zarazili mnie pesymizmem . Ale popołudniu zadzwonił Darek z dobrą nowiną i już wiemy, że teraz to kwiestia, krótkiego czasu, że będziemy razem . Za tydzień poznamy Synka Darka, przyjeżdżają razem. Mam nadzieję, że nasi chłopcy sie dogadają - choć to wszystko silne charaktery i może byc różnie ;)
-
Awe - gratulacje dla Synków :) I news dnia! Na 99,9% Darek ma pracę i to fajną w swoim zawodzie wykonywanym przez lata - jako projektant i wykonawca mebli :)Wiem, że to daleko od banku, ale dopiero niedawno Darek się przebranżowił ;) Facet jest Darkiem zachwycony ( wcale Mu sie nie dziwię;)) i już przez telefon powiedział, że jest pewien, ze Darka zatrudni :) Ten to ma gadane ;) Minusem jest to, że Darek bdzie musiał dojeżdzać godzinke do pracy, ale jeździ teraz w Wawce, więc jest już przyzwyczajony.
-
Witajcie :) Awe - gratulacje dla Chłopców i la mamy też, bo przecież samo nigdy nic sie nie robi ;) Pewnie masz w tych wyróznieniach duży wkład :) No i mamy piątek ... :)Darek nie przyjedzie na ten wekend, z jednej strony smutno, z drugiej tak musiało teraz być. Jutro miał mieć spotkanie w sprawie pracy, ale decyzją wspólną, zostanie na rodzinnej imprezie i zobaczy sie z Synkiem. Może jeszcze w następnym tygodniu ten etat nie bedzie zajęty. A jak będzie to szukamy dalej .. Miłego dnia :)
-
No i mam wakacje ;) Ale końcówkę roku szkolnego przypłaciłam maksymalnym dobiciem się pod wzgledem fizycznym ;) Teraz tydzień czasu będę dochodzić do siebie ;) Nagroda synka to jednak kurs półtora roczny więc prawie do końca drugiej klasy mam zapewnione darmowe dodatkowe lekcje angielskiego :) Bardzo sie cieszę. Bo jeszcze młody będzie biegał na tańce i karate, wiec jeden dodatkowy koszt mniej przez to zwycięstwo w konkursie :) Aniu geniuszem to może On nie jest :) ale jest wszechstronnie uzdolniony i warto to wykorzystać - przynajmniej dopóki są chęci ;) Aniu wierzę,ze masz dosć przebywania w domku bez towarzystwa. Szukasz aktywnie pracy czy na razie dałaś sobie na luz ? :) Star - ja tylko poraz kolejny proszę, żebyś uważała na siebie. Takie historie nie konczą sie zwykle dobrze. Jeśli uważasz,ze już Wasze małżeństwo sie skończyło to nie ma sensu przedłużanie tego stanu. Szkoda czasu . Możesz przecież ponownie, szczęśliwej ułożyć sobie życie :) Awe - jak wyniki w nauce Twoich chłopców ?:) Lost - jeszcze miesiać i zobaczymy sie :) Szybko zleci ;) Akri - strasznie milczysz ostatnio :( Miłego wieczoru :)