pestusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pestusia
-
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja chciałabym urodzić po połowie grudnia, to już będzie termin. Ale ostatnio, jak uświadomiłam sobie, że to już tylko 6 tygodni, to pomyślałam, że nie miałabym też nic przeciwko styczniowi ;-) Cykorek mnie dopada ;-) Jednak lekki stresik zawsze jest. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miszko - a Ty koniecznie idź do lekarza, bo osłabniesz bardzo. Może to wirus a może właśnie leki Ci szkodzą któreś. Powinnaś dużo pić - wody, chłodnego rumianku. I dobrze jest popić dicoflor - to są kultury bakterii - nawet polecane ciężarnym - regulują pracę jelit. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Różnie bywa, ale coraz częściej na etapie 12-13tc jest możliwe określenie płci. Jak powiedziałam w klinice u nas mojemu lekarzowi, że wiem, że dziewczynka, to powiedział, że może 10 lat temu by go to zdziwiło, bo aktualnie większości pacjentek w tym czasie rozpoznają... Na pewno wiele zależy od ułożenia dziecka, trochę od sprzętu i oka lekarza. U mnie sennie bardzo, ciemno za oknem, wypiłam dziś kawę a muli okropnie... -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dyducha pomyliłam, chodziło mi o usg 13tc /te pierwsze prenatalne/. Ja wtedy miałam wstępnie określoną płeć i wiem, że wielu lekarzy już wtedy określa przypuszczalnie. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kitka - to Twój mąż w kwestii jedzenia podobny do mnie- też czasami zostawiam kęs czy dwa, bo mi się nie mieści i mój mąż się dziwi, że już nie mogę... Aga - witaj - 16tc - imponujące ;-) U mnie już ponad dwa razy więcej i brzuszek jest, ale w pierwszej ciąży pojawił się właściwie dopiero w 7m-cu, więc to bardzo indywidualne. Zależy i od budowy i od mięśni i w późniejszym czasei od ułożenia dzidzi. Ważne, że wszystko dobrze z Wami, a brzuszkiem zdążysz się nacieszyć. Co do jedzenia, też się nie martw. Maluch poradzi sobie - weźmie co najlepsze;-) A płeć już znasz? Bo chyba po połówkowym jesteś? Ja po obiadku /gołąbki, ziemniaki, buraczki na ciepło ;-)/ leżę i odpoczywam. Mąż z Niką urządzają jakieś zawody - pies i królik w roli zawodników - szaleństwo ;-). -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam niedzielnie, u nas dziś wyjątkowo miły dzień. Może dlatego, że w końcu się wyspałam.Pospałam do 8 - mąż z córką od 6 rano ćwiczył na górze;-) Mój mąż pochodzi z rodziny z tradycjami sportowymi i od dziecka ćwiczył, teraz już nie jest zaangażowany w żadne sporty, ale mamy w domu małą siłownię i ćwiczy codziennie. Dlatego mimo swojej sporej wagi /95-98kg/ wygląda szczupło /ma 184cm/. Córka jest z kolei nadruchliwa i wszelkie zajęcia ruchowe uwielbia - ma trochę rzeczy w tej siłowni - małe sztangielki, kółko wypadowe i inne i chętnie z tatusiem tam przebywa. Po śniadanku poczytałyśmy z małą wierszyki na role, a teraz oni bawią się w teatrzyk, a ja przy kawce i ciasteczku czytam, co u Was ;-) I widzę, że dobrze, że mam to ciasteczko pod ręką ;-) JA na początek kupie krzesełko z funkcją leżaczka, bo mam chłodno od ziemi i będzie mi wygodniej, ale te fishera na oko są bardzo fajne. Marzka - super, że mama przyjeżdża -odpoczniesz i będziesz miała z kim pogadać. Lutówka - ja mam takie ból brzucha, jak postoję dłużej, czy pochodzę. Musisz więcej odpoczywać. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miłego wieczorku, ja uciekam, pooglądam z córą mam talent; kolorowych snów. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mrowkaniu - też mam nadzieję, że przez najbliższe 6 tygodni skurcze nie powrócą. Oby. Na razie jest dobrze. Niby przy drugiej i kolejnych ciążach takie skurcze mogą się pojawiać wcześniej, właśnie po 30tc, ale to niezbyt przyjemne i bardzo stresogenne przeżycie. A takie 3 miesięczne to słodziaczki, akurat już nieco odchowane, rozkoszne ;-) Marigo - ciuszki małej na pewno cudne, będzie mała modelka ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie podejrzewałam Cię Kasiu o hodowlę, raczej o to,że może mamy psie rodzeństwo ;-) Ciążę urojoną? Kurcze, to Was wykiwała ;-) A krycie też koszuje... -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Maigo - moja też lubi ciastolinę - ma zestawy - fryzjera, dentystę , cukiernię. Czasem się bawi. A fajna jest też plastopianka - takie kuleczki klejące - bardzo fajnie się lepi i nie brudzi. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Do garnuszka wlewam troszkę oliwy, cebulkę pokrojoną w kosteczkę zeszklę i wrzucam ugotowane starte buraki, troszkę wody i podduszam kilka minut. Doprawiam lekko solą, pieprzem, cukrem i odrobiną kwasku lub soku z cytryny. A później do tego wlewam śmietanę rozmieszaną z czubatą łyżką mąki. Jeszcze chwilkę gotuję. Dla mnie cudowne ;-) Tak robią buraczki u nas w regionie - pewnie można inaczej, ale spróbuj - na pewno będą smakować. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiu - dziwne, może pomanewruj tym odhaczaniem - może jakiś błąd. Czytałam, że mieszkasz w okolicach Łodzi i masz yorka... co za zbieg okoliczności ;-) My swego pieska kupiliśmy właśnie w hodowli Łodzi. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja córka uwielbia zabawy z tatusiem i on też wydaje się być tym zachwycony. Wcześniej dużo właśnie budowali - domy z lego, jakieś garaże, zajazdy, miasta... Często robią coś plastycznego - lepią z gliny, masy papierowej, solnej... Teraz u nas szał petshopów i chomików zhu zhu, więc zabawy w tym kierunku - dywan ich ;-) Aż czasem zła jestem bo chichają się godzinami a ja leżę i czekam, kto do mnie zajrzy ;-) Teraz też szaleją za ścianą. Często też grają w gry - planszówki, zręcznościowe, karciane. Ale w soboty akurat mamy wieczór gier rodzinnych i gramy we trójkę, więc dziś mnie ta przyjemność czeka ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja robię inaczej, ale za późno zajrzałam... jak coś to na drugi raz pomogę. Ja już po gołąbku i jabłecznik się piecze ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tosiak - łóżko duże, obok mam gniazdko, więc mikser można podłączyć ;-) A tak serio do kuchni zajdę wstawić pralkę to i ciasto na szybkiego ukręcę mikserem ;-) Marzka - rzeczywiście powinnaś przemyśleć i wygospodarować czas dla siebie. Wiem, że może nawet Ci się nie chce czasami wychodzić, bo jesteś zmęczona i takie kino mogłoby Cię jeszcze mocniej wymęczyć, ale małymi kroczkami, np. co drugi piątek popołudniu. Ja jak siedziałam z Niką, mimo, że miałam naukę, bo się intensywnie dokształcałam i robiłam projekty na zlecenie, ale to wszystko w domku i zaczęłam łapać doły, dziczeć. Było mi źle a jednocześnie miałam opór przed wyjściem i wtedy męża kuzynka wyciągnęła mnie na fitnes - dwa razy w tygodniu wieczorkiem miałam dwie godzinki dla siebie. Odżyłam. Przy okazji korzystałam z siłowni, masażu, sauny, czasem kosmetyczki i fryzjera. Te wyjścia postawiły mnie na nogi. Mąż wracał z pracy, dostawał obiadek pod nos, buziaka i do zobaczenia ;-) Najpierw nie był zachwycony, ale jak wracałam pełna energii, uśmiechnięta, docenił. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Może i ja coś upiekę na leżąco ;-) szybkie ucierane z jabłkami np. Mam dużo jabłek - kilkanaście skrzynek i trzeba z tego korzystać. Niektóre są super, całą zimę leżą i są twarde i soczyste, ale niektóre mało trwałe, więc ciasto aż się prosi ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Leżę i oglądam z córką film 3d ;-) teraz krótka przerwa - mała na telefonie wisi z koleżanką. Idzie za tydzień na urodziny i omawiają szczegóły ;-) Piekę gołąbki i schab z grzybami - będzie na kilka dni. Właściwie same się pieką - wstawiła na 2 godzinki. U mnie do niedawna córka nie jadła słodyczy ani ciast, ale od jakiegoś czasu docenia smak domowego ciacha. Mąż też lubi, choć raczej preferuje mokre ciasta, za kruchymi nie przepada. Zwykle piekę pod siebie lub na prośbę Niki. Zapomniałam odpowiedzieć na pytamie Kitki o dietę karmiącej - ja jadłam właściwie wszystko. Jedynie na początku nie jadłam owoców pestkowych i pokarmów silnie wzdymających,mocno ciężkostrawnych oraz czosnku i cebuli w czystej postaci. Do 4 m-ca karmiłam tylko piersią, nawet nie dopajałam, od 4 m-ca zaczęłam wprowadzać małej soczki, jabłko itp. i wtedy już jadłam całkiem normalnie. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
balbua - niby w ciąży waga rośnie, ale ostatnio znajoma urodziła /córeczka 4kg/ i z tą samą wagą zaczęła i skończyła ciążę. Czyli różnie bywa, a Ty przynajmniej nie będziesz miała problemu z powrotem do wagi ;-) Ja z apetytem mam podobnie jak Marzka, generalnie mało jem, ale czasami miewam napady głodu i wtedy jem sporo. A dziś teść przywiózł mi obiadzik i faworki ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam sobotnio, samopoczucie dobre, chociaż w nocy nie było różowo. Wczoraj cały wieczór brzuch twardniał i się napinał, bolał dołem. Później skurcze stały się regularne - co pół godzinki, od 21:10 co 20 minut... łyknęłam leki o 22 i położylam się. Ustaliłam z mężem, że jak nie miną to w nocy jedziemy do szpitala. Wstałam przed północą - tylko lekki dyskomfort, brzuch miękki. Kolejna pobudka o 2 - zero bólu... Dziś po bólach nie ma śladu, brzuszek ok, mała fika. Oby jak najdłużej tak zostało. Joasiu - żołądkówki bardzo osłabiają - wracaj do formy jak najszybciej; witam nowe styczniówki ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miszko - ja nie sądzę, że to od leków, chyba, że wzięłaś większą dawkę. Szybciej jakieś jedzonko tak na Ciebie podziałało, albo jakiś wirus. Ale oczywiście poobserwuj i jak coś to idź do lekarza. Tosiak - ja też idę już pod prysznic. Później może pogram w coś z córką, pogadamy i pooglądamy TV. Miłej nocki dziewczynki. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiulka-tylko co to znaczy "nie dzieje się nic złego"... Z reguły, każda z nas, która łyka leki, miała jakieś rewolucje i są to leki wskazane przez lekarza. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miszko - luteiny i nospy nie odpuszczaj, na prawdę. A magnez - nie wiem, myślę, że chyba najbezpieczniej go odstawić jak już wogóle odpuszczać. Kornelinko - skoro oni na dole mieszkają a Ty na górze, to może jakaś bramka na dole załatwi sprawę ? Żeby pies na schody nie wchodził do Ciebie? -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kornelinka - skoro masz alergię to powinni jednak ograniczyć Twoje kontakty z psem. Zamknij drzwi i wycisz się, nerwy Ci nie pomogą. A jak będziesz spokojna to pogadaj z teściami, żeby nie wpuszczali psa. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tosiak ;-) Nospy lepiej nie odpuszczać, bo jak miała skurcze i brała regularnie to opuszczenie dawki może nasilić objawy. Trzeba leków rozkurczowych pilnować z zegarkiem w ręku. Nie wiem, jak jest z magnezem, ale mi zdarzało się nie brać i nie miałam z tego powodu bóli. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zdecydowanie nie odpuszczaj nospy, magnez w sumie możesz dziś darować.