pestusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pestusia
-
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Już zimą chodziłam z koleżanką za wózkiem i wpadło mi w oko. Chciałam nawet kupić jej w odwietki, ale cena trochę za wysoka na prezenty - kupiłam matę :-) Teraz myślałam, że dużo tego jest, ale nie znalazłam żadnego innego z takimi funkcjami. Cieszę się, że Ci się podoba. Myślę, że naszym dzidziom też przypadnie do gustu. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myślałam, że Ty mi znajdziesz jakieś cudo, a tu wyszło odwrotnie i do tego to krzesełko oglądałam jeszcze przed ciążą, a teraz tyle stron przewaliłam, żeby wrócić do niego ... :-))) Też takie kupię. A kiedy zamierzasz kupować takie rzeczy? Przed urodzeniem? -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To właśnie takie, też już mam; jak jest położona ta wkładka dla noworodków, to praktycznie pozycja jest leżąca /tj w foteliku samochodowym lub leżaczku fishera/. Oglądałam na żywo i jest fajne, jedynie ta wkładka ma taki mysi kolor, ale to na chwilke tylko, więc można przeboleć... http://allegro.pl/chicco-polly-magic-krzeselko-lezaczek-2w1-promocja-i1200880918.html -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
marigo, zaraz poszukam, to chicco; oglądałam na żywo i rozkłada się na płasko - od urodzenia można kłaść dzidzię i ma nawet taką wkładkę, że dzieciątko może dłużej tam poleżeć i plecki ok. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie otwiera mi się ostatni link Marigo; to krzesełko fishera z wczoraj niestety nie rozkłada się do leżenia, tylko do pół. Ja na razie do płaskiej pozycji widziałam na żywo jedno tylko. W sklepie kosztuje 700, a w necie ok. 500. Ale warte jest myślę swojej ceny, bo zastąpi i leżaczek i krzesełko, więc będzie od urodzenia, do przedszkolaka :-) Myślę, że kupić warto wcześniej takie rzeczy od początku przydatne, bo potem dłużej dzidzia pokorzysta. Może zaszaleję i kupię małej na gwiazdkę. Taką karuzelkę podobną też kupię, właśnie fishera wczoraj obejrzałam na allegro - też na gwiazdkę :-) I jeszcze obejrzałam kilka zabawek wibrujących do przypięcia - obowiązkowo zakupię :-) Jakaś dzika w tym kiesunku jestem, ale jak Nika była mała naprawdę takich rzeczy nie było... MArlena - spokojnie - ja też jeszcze nic nie kupuję; na razie oglądam, analizuję, w październiku porobię listy i meble przerobię i zacznę zakupy. Z jednej strony fajnie na raty kupować, bo to wydatek i może coś w oczy wejdzie, ale z drugiej strony - można kupić w jednym miejscu praktycznie od ręki, więc na pewno zdążymy. Dolores - może jeszcze przemyśl ten titi - nie chcę Ci odradzać, ale oglądałam go i nie kupiłabym swojemu maluchowi. Najlepiej przynajmniej obejrzeć na żywo przed zamówieniem. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marigo - co kupisz? -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj Marigo, ja też torbami ciuszki pooddawałam :-( tyle, że droższe rzeczy typu łóżeczko, wanna na stelażu itp. zostawiłam. Ale jest też dobra strona takiego stanu rzeczy - więcej zakupów=więcej radości :-) Szukam tego krzesełka z funkcją leżaczka ... Wiecie, myślę, że chcąc takie leżaczki np. to lepiej chyba kupić przed porodem ? Bo później dłużej się pokorzysta. Chyba, że krótko po wyjściu ze szpitala sobie fundnąć. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiulka - ja mam po Nice takie krzesełko, że po rozłożeniu jest stolik+krzesełko. Niby to praktyczne, ale nie kupiłabym teraz. Po pierwsze jest niezbyt wygodne dziecku, bo to drewno i robione na prost i dziecko zjeżdża długo /kombinowałam kocyki pod pupę/,a po drugie, jak już dziecko podrasta, to nie da się do swego stołu przysunąć, bo nie dochodzi i jest dziecko daleko od stołu. No i jeszcze z nóżkami dzieciak nie ma co zrobić. Jeżeli już to rzeczywiście lepiej taką nakładkę na krzesło. Ja kupię wysokie do karmienia ze zdejmowanym blatem, żeby dosunąć później do naszego stołu. Ale to już kwestia praktyczna, żeby było mi lżej /ma kółka i mogę regulować wysokość/. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marigo - tylko z fotki wygląda, że to leżaczek niski. Ja wolę coś wysokiego, bo często mnie krzyż boli a w domku mimo podłogowego ogrzewania "ciągnie" od ziemi i chyba będzie praktyczniej. Patrzę na taki własnie leżaczek, ale wyższy; a jakby się dało 2w1 z krzesełkiem, to super - takie leżaczki to na krótciutko zwykle są. U mnie z imieniem dla chłopaka problemu nie ma, ale z dziewczynką, jak widać myślimy :-) Dużo trzeba brać rzeczy pod uwagę - mam długie i trudne nazwisko, chciałam imię zdrabniać i żeby w każdym wieku córka dobrze się z tym imieniem czuła. No a przede wszystkim imię musi ładnie brzmieć. Zoś ostatnio dużo jest - u córki w szkole jest kilkanaście, na osiedlu też jakaś. Sara z kolei, choć piękne, nazywa się suka z sąsiedztwa i chyba to w oczach mojej córki i męża dyskwalifikuje to imię. Lena niby wschodnio - ale co z tego - mi się podoba, rodzince też, więc wstępnie zostaje :-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, u mnie środa - dzień sprzątania :-) Jakoś tak się utarło, że w środy i soboty ogarniam domek. Od 7 rano już odkurzyłam, zmyłam podłogi, podlałam roślinki i pranko się pierze. Córka zaraz do szkoły jedzie, ja będę odpoczywać. Mała była spokojna, kiedy ja sprzątałam, ale jak usiadłam to szaleje :-) Tosiak i Marigo - dziękuję za linki; ja właśnie też rozglądam się z czymś wyższym, później wkleję link do takiego krzesełkaz f-cją leżaczka. Ta huśtawka Marigo fajna, ale ciekawe, czy do leżenia się rozłoży. Chciałabym zobaczyć chociaż filmik... Kasiulka - mi też od dziecka podoba się Sara i chciałam tak nazwać córkę; kiedy byłam w ciąży ze starszą i okazało się, że dziewczyna - miała być Sara albo Zosia, później wzięło mnie na Nikę, bo w grecji poczęta i tak mi się skojarzyło :-) Teraz też planowałam Sarę, albo Zosię no i Lenka mi się podoba bardzo. Tyle, że mężowi Sara nie pasuje, córka też nosem kręci... Myślę, że później imię przyległoby do małej i byłoby ok, ale obiecałam Nice, że wezmę jej opinię pod uwagę... Jeszcze nie postanowiłam ostatecznie, ale wstępnie jest Lenka :-) Tosiak - fajny płaszczyk, rzeczywiście fiolet najciekawiej wygląda; fajnie, że się stroisz, zmieniasz fryzurkę - to poprawia samopoczucie; też mam ochotę na zmianę - może po niedzieli zajdę do fryzjerki, tym bardziej, że mam wesele w następny weekend, to podrasować się trzeba :-) Witam dolores. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja z kolei śpiąca się robię, zaraz idę pod prysznic i będą szykowała się do snu. Dobrej nocki dziewczyny, do jutra. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marigo, będę wdzięczna, ale jakby się dało na polskich stronach? Albo chociaż takie, żeby u nas były, bo kiedyś podałaś takie fajne fisher i u nas ich nie ma :-( -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:-))) U mnie starszyzna też mawiała, że każdy facet ma tyle samo wzrostu :-))) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mrowkania - kontynuuj :-) Ja myślałam, że mam w tym względzie farta, ale mojemu mężowi nigdy nie pękły :-))) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Koperty rewelacja - bardzo udany przepis i wyjątkowo smaczna kolacja :-) Ja właściwie na słodkie w tej ciąży zawsze mam ochotę. Zwykle słodyczy nie jadam, ale teraz nadrobię z nawiązką. Wczoraj w Lidlu kupiłam 5 mixełek łaciate i 5 margaryn kasia na potrzeby wypieków :-))) Dwupaczku - to dowartościował Twojego męża :-) Nic dziwnego, że musi dojść do siebie po takim dniu :-))) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marzka pisała, że jest tabelka w naszej poczcie - może tak będzie szybciej -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dwupak - wspaniałe wieści. Tylko dlaczego znowu chłopak ????? :-))) Oczywiście gratuluje ci z całego serca i życzę zdrówka dla Was. A Franciszkiem ostatnio nazwał mój kuzyn synka - popularne teraz, choć z taką tradycją... ładnie Co do mieszkanka, to uważaj; nie wysilaj się i raczej zaangażuj kogo możesz w przeprowadzkę. Fajnie, że do porodu będziecie na swoim i maluszek od razu w swoim domku zamieszka. A ja piekę Twoje koperty i tak myslałam, co u Ciebie :-)) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mój morfeusz /pers/ lubi surowe nerki i wątróbkę. A piesek mały /york/ je najchetniej gotowane serduszka i watróbkę drobiową. Suka /dalmatynka/ wszystko, czego inni nie zjedzą :-) Poza takim jedzeniem mają dobrą suchą karmę i wodę zawsze, ale jak nie damy czegoś to niepocieszone futrzaki. A york jest tak żarłoczny, że jak czasami mielę mięso to wyje na cały dom :-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a moje koperty w piekarniku - za jakieś pół godzinki spróbuję :-) A może masz Marigo, albo Tosiek taki link do krzesełka z funkcją leżaka i bujaka? Ja nie widziałam takich. Są jedynie chicco z funkcją leżaczka /rozkładane do leżenia/ i takie biorę pod uwagę. Ja huśtawkę Aniu taką, jak Ty piszesz, mam. Raczej mi chodziło o coś dla maluszka od początku. Moja też nie dała się położyć na leżaczek z wibracjami, ale może druga by lubiła... Nie wiem, ale nie można mieć wszystkiego. Najekonomiczniej byłoby takie jedno fajne krzesełko, które rosłoby z małą. A tak będzie łóżeczko i wózek na początek, ewentualnie fotelik samochodowy /wózek taki 3 funkcyjny wybrałam/. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie wiem Marigo, co Ci poradzić. Może jeszcze się upewnij, jak to jest w przypadku obcokrajowców. W sumie skoro chcesz, to powinnaś mieć do tego prawo, tym bardziej, że za przechowywanie komórek się płaci. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak Tosiak, gotowałam ziarno, normalnie, jak fasolówkę. Trudno już, nie będę jej ratować, bo już się obrzydziłam na maxa. Może mąż się skusi, bo mała też nie. Na przyszłość będę uważała - od małego mam ta fasolke na działce i często coś robię, a nie wiedziałam, ze barwi... Oglądałam rzeczy dla malutkiej na allegro i napatrzeć się nie mogę. cudeńka. Zastanawiam się, czy nie warto kupić jakiegoś krzesełko/leżaczka czy huśtawki z funkcją leżaczka? W sumie nie jest to konieczne, ale może maluszkowi większa frajda niż tylko wózek i łóżeczko. Może dziewczyny, które mają malutkie dzieci się wypowiedzą? -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja czekam aż córka skończy odrabiać matematykę i zabieramy się za koperty z jabłkami dwupaka. A zapiekanki zrobię na pewno - chyba nawet jutro na obiad. Akurat nie mam na jutro weny a zapiekanki dawno nie było. Ewentualnie usmażę kilka racuchów dla małej, bo ona nie zapiekankowa. Dziś zupa mi nie wyszła, to znaczy wyszła pyszna, ale... obrzydliwa. Ugotowałam fasolówkę z młodej fasoli takiej łaciatej /z działki/. Przepyszny smak, ale kolor, ble... taki jakiś brunatno-szary. Widać ta fasolka barwi wodę podczas gotowania. Wątpię czy ktoś tą zupę będzie jadł... -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tosiak - super przepis - ciekawe, jak smakuje... Ja jakoś nie umiem dobrze cukinii przyrządzić a mam teraz kilka wielkich. Wypróbuję, może akurat będzie przełomowym daniem w moich przygodach z cukinią :-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jesola - cieszę się, że u Was dobrze; duży chłopak - gratuluję. Zaglądaj czasami do nas. U nas na forum też konfliktów nie ma. Zdarzyły się jakieś incydenty, wywołane zresztą przez kogoś "z zewnątrz", ale niestety, tego typu fora nie mają zabezpieczeń i takie rzeczy się zdarzają. Na codzień jest super atmosfera i bardzo fajne babki. Pozdrawiam Cię i Twojego skarba. Trzymajcie się cieplutko. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Latte - fajnie, że się odezwałaś; doszły mnie słuchy, że nosisz dziewuszkę /ja zresztą też - na pewno doczytałas/. Rzeczywiście spora córeczka - oby rosła i rozwijała się jak najlepiej. Zaglądaj do nas, pozdrawiam. A wiesz może co z Jesolą? Nie odzywa się dawno. Mam nadzieję, że u niej dobrze?