pestusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pestusia
-
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeszcze pyszna jest tarta z rabarbarem na ciepło... wogóle rabarbar mozna stosować zamiast jabłka, więc każde ciacho typu szarlotka wyjdzie smaczne. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lutówko - zasadź rabarbar ;-) u mnie rośnie i lubimy bardzo - kompoty, placki, ciasta... tak, można na kruchym cieście i tak smakuje najlepiej chyba, chociaż czasami piekę ucierane z rabarbarem, albo biszkopt i przekładam rabarbarem... -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O teściach wypowiem się krótko - dobrze, że nie widujemy się za często... niby są w porządku, ale poznałam ich światopogląd i wiem, że byłyby starcia... zresztą z moimi rodzicami/mamą też nie wyobrażam sobie mieszkania. Mieliśmy przed ślubem/po cywilnym okazję pomieszkać u moich w weekendy/w tygodniu byliśmy w W-wie i krępujące to było. I pamiętam jeden wieczór gdy wychodziliśmy potańczyć. Mama akurat z kuchni wychodziła i skomentowała mój wygląd " no pewnie, z gołym tyłkiem latasz to i nie dziwne, że chora..." brrr Coś jej wtedy odpaliłam, później mama przepraszała, że jej się wyrwało, ale pewnie częściej by się wyrywało gdyby razem mieszkać. No i masz rację Tosiak - takie relacje zaburzone synowa-teściowa mogą prowadzić do braku szacunku dzieci wobec matki, bo będą słyszały krytykę, ocenę i autorytet mamy marny... nie mówiąc już o ogromnym dysonansie - mama kontra babcia, tatuś jeszcze co innego... to za dużo dla maluszka. Myszka - witaj ;-) Larysa - udanych zakupów ;-)moja uczniaka dostała na wielkanoc, ale to zabawka bardzo na wyrost... -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lrysa - moja LEnka smoka wogóle nie bierze, kilka razy udało mi się jej podać i zabezpieczyć np. chusteczką, jak wiało, a ona krzyczała na dworze, ale to pojedyncze przypadki. Generalnie pluje i nie chce żadnego. Nie pije też z butelki - wszystkie smoki na nie. Starsza córka zawsze zasypiała ze smokiem, do 2 roku życia. Trudno mieć tu jakieś zdanie, jeżeli dziecko uspokaja się ze smokiem to myślę, że jest to dore rozwiązanie. Moja LEnka niestety dużo dłużej się wycisza, jedynie przy cycy szybko jej to idzie. A u nas słonko piękne ;-) ale zapowiadają na wieczór burze... Kasiu - ja uważam, że rodzina powinna być na swoim i każda gospodyni powinna mieć kuchnię do swojej dyspozycji. Niestety, nie wszyscy mają warunki na własny dom, ale trzeba szukać takiego rozwiązania, żeby mieć jak najwięcej swobody i sobie w drogę nie wchodzić. Jak wszystko jest dobrze, to zawsze się można spotkać, ale bywa, że nawet kochające się osoby potrzebują dystansu. Nie rozumiem Twojej decyzji o zamieszkaniu z teściami, ale zawsze możesz to zmienić i skorzystać z pomocy mieszkaniowej rodziców. No i przede wszystkim chyba Twój m powinien się usamodzielnić i przeciąć pępowinę z mamusią, bo to nie do pomyślenia, żeby ojciec, dorosły facet, spał do 11 i mamusia mu majteczki prała ... chore to jest i to tak na prawdę jest źródło spięć między Tobą a teściami - toksyczna relacja matki z synkiem. Nie chcę być złym prorokiem, ale ciężko Ci będzie w takim układzie. Najlepiej byłoby oddzielić się jak najszybciej i zacząć żyć na własny rachunek - tylko Wy i PAtryś. A wspólny dom to dla Ciebie najgorsze rozwiązanie - posłuchaj bardziej doświadczonych koleżanek ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kornelinko - synek mamusi ;-) fajny chłopak ;-) Ja swojej nie pozwalam TV oglądać, ale jak czasami włączę to od razu główkę odwraca... ciągnie od małego A co do imprez, to ja też mam miejsce i lubię imprezy w domku, ale jednak roboty przy tym jest. Nawet przy cateringu trzeba dom ogarnąć i zadbać o wszystko. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiu - a nie możecie przenieść się do Twoich rodziców? spróbowaliście u jednych, może teraz wart zobaczyć jak będzie u drugich ? -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam kobietki ;-) u nas też dziś piękny, słoneczny poranek. Mam zamiar większość dnia pobyć na dworze/w ogrodzie. Nocka ok, już przyzwyczaiłam się do karmień nocnych i nawet nie pamiętam rano, ile ich było ;-) Pampersy u nas tylko marki pampers, najlepsze zielone. Dada tym razem nie testuję, bo z Niką miałam złe doświadzczenia i chociaż może już są inne, lepsze, to uraz został. Kasiu - z Waszym mieszkaniem to sytuacja jest conajmniej niezdrowa... nie znam warunków, nie wiem, czy macie perspektywy na swoje/tak byłoby najlepiej/, jak planujecie w przyszłych latach. Wydaje mi się jednak, że albo się trzeba dogadać, albo roztać, bo spirala wzajemnej niechęci tylko się nakręca ... szkoda nerwów i Patrysia, bo staje się, może zupełnie niechcący, karta przetargową w tym konflikcie. A co na Twój m? jak on to widzi? A katarek może alergiczny? -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tosiak - super, że mieli wolny termin na chrzciny ;-) U mnie takie długie spacerki w grę nie wchodzą, niestety... mała nie lubi wózka i z trudem wytrzymuje chwilę. Jak zaśnie to ok, ale drzemki w dzień ma max. godzinne ;-) no i pić się chce częściej a póki co średnio nam wychodzi picie z kubeczka, smoka nie chce... dlatego wychodzimy na krócej. Myślę, że niedługo, jak już na dobre zrobi się lato, będziemy jadły poza domem - w samochodzie czy innym zacisznym miejscu. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Właśnie m.in. my w tym roku wybieramy się na wczasy nad BAłtyk ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Z Gdańska ;-) dziś oglądałam dzień żeglarski na żywo z Gdańska - zatoki ;-) lubię starówkę Gdańską, Zoo w Oliwie i Jarmark Dominikański - mam ponad 500 km, ale prawie co wakacje zajeżdżamy ;-) Ja jestem z Białegostoku - mam córeczkę Lenkę/5 m-cy i Nikę/w lipcu 9 lat. Pewnie sporo o nas wiesz, skoro nas czytasz ;-) Ja też karmię piersią i dokarmiam już od miesiąca jedzonkiem z BoboVity. A Piotruś jeszcze tylko na cycy, czy też już dietę rozszerzasz? -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj Larysa - napisz coś o sobie ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie wiem ile 4 ale 3-78/kupiłam. Na allegro nie opłaca się przesyłka. Ja kupię i tak dziś, z promocją czy bez, tylko zawsze fajniej taniej, a jak będę przy okazji to super trafić na dobrą cenę. Antybiotyk jak najszybciej łyknij, anginy bez antybiotyku raczej się nie wyleczy. No i zdrówka - wiem, jak to jest - mam 3 migdał i w dzieciństwie zawsze latem nieskończone anginy ;-( -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kornelinko - w realu sllep&play 36,99 chyba są/były ostatnio, ale one dla mnie nie bardzo jakoś/dziś założyłam... a chusteczki tylko pampers białe ;-) także są gusta i guściki i pupki różne ;-) trampolinę też mamy i polecam ;-) A na anginę masz antybiotyk? powinno być lepiej po kilku dawkach... Lutówko - nie ma sprawy - nam takie gazetki wrzucają do skrzynek i na płotku wieszają ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marzka - dziękuję Ci bardzo za informację, byłoby super, bo super pharm mam własnie w galerii przez ścianę ze smykiem a tam dziś po południu jadę ;-) mam nadzieję, że będą ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W B-stoku kauflandu nie ma ;-( były takie jumbo packi w makro, ale nie wiem, czy są jeszcze no i daleko mam, bo ok. 20 km i korki okropne/droga na W-wę, więc nie chce mi się jechać... kupię bez promocji najwyżej. Papka - active baby są ok, wcześniej też miałam premium, nawet 3 jedną premium jeszcze mam zaczętą i active 3 i sleep&play... ja nie wiem, czym one tak na prawdę się różnią. Może premium bardziej takie "oddychające", ale u nas po żadnych nic się nie dzieje. A active wydają mi się takie elastyczne bardziej, mają więcej gumeczek i jak mała fika to się trzymają. U Was upały a u nas dziwna pogoda - w cieniu zimno a na słonku pali... poszłam podlać kwiatki, ale mąż wczoraj nie zapomniał ;-) zatem zrobiłam spacerek po lasku. Lutówko - podałam Ci info o smyku, żebyś miała taniej a Ty od razu 3 kupiłaś ;-) i jeszcze inne różności ;-) ach te promocje ;-) ciekawe jak ja dziś ze smyka wyjdę ;-) A co do wychowawczego - 3 lata są płatne? słyszałam, że 2... no i że progi są takie, że mało kto kasę dostaje... widocznie różnie to jest. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a może orientujecie się gdzie są teraz w promocji pampersy 4 active baby? w makro były fajne oferty, ale nie dojechałam, a teraz pieluszki się kończą/mam jeszcze sleep&play, ale nie wiem, co to za cudo ... dziś wyjeżdżam wieczorkiem do smyka to może podjechałabym po pieluszki, tylko nie wiem gdzie... -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To grzeje na Śląsku super ;-) u nas już ciepło, ale jeszcze nie upalnie i wieje mocno. Mam nadzieję, że przywieje Śląskie lato ;-) Kornelinko - urząd akceptuje, bo to proforma, muszą "przedłużyć" macierzyński. A z bezrobotnym tak zrób, rzeczywiście jak nie ma możliwości utrzymać ciągłości zatrudnienia to chociaż kasę weźmiesz. Tosiak - tym razem to ja większość roślin kupiłam na działkę. Mamy działkę i ją uwielbiam. Kupił ją mój tatuś kiedy się urodziłam, więc jest moja od początku ;-) i mam ogromny sentyment do tego miejsca. W tamtym roku sporo zainwestowaliśmy w ogrodzenie itp. a teraz chcę trochę poszaleć z roślinami. Sporo tam wszystkiego, ale koncepcje mam nowe i trzeba realizować ;-) W ogrodzie u siebie mam na razie na świeżo porobione i nie ruszam poza jednorocznymi roślinkami. A na balkon można różnie zainwestować, w sumie możesz zrobić sobie jakąś jedną-dwie kompozycje jednoroczne i wyjdzie tanio - średnio sadzonka po 3-5 zł a na kompozycję wystarczą 3-4 roślinki i ziemia ;-) Ja czekam teraz na Niczkę i wyjdziemy do ogrodu, bo wczoraj ponasadzaliśmy w skrzynki i pojemniki, ale chyba nie podlane... jejku, jakaś nieprzytomna jestem... -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj Kornelinko, to skomplikowane trochę, bo jak zamknęli zakład to wychowawczy nie wiem, czy się da wziąć... żeby np. u mnie wziąć wychowawczy to trzeba mieć etat i z tego etatu bierze się urlop. Nie jest to bezpłatne L4 ani zwolnienie, trochę na skróty Ci powiedzieli... rzeczywiście zwykle wychodzi bezpłatny, bo dochód przekracza na osobę i się nie należą pieniądze, ale właśnie jest ciągłość i inne świadczenia z tego wynikające. Na bezrobotny pójść możesz, oczywiście, tylko czy płatne to zależy jaką miałaś umowę o pracę i ile czasu pracowałaś, bo urzędy pracy mają swoje przepisy i mogą Ci pieniądze przyznać lub nie. Jeżeli przyznają to masz pół roku. Ja jeszcze decyzji ostatecznej nie podjęłam, bo uzależniam ją od wielu rzeczy i od zdania dyrekcji, ale rozważam ewentualnie rok wychowawczego od września. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam w piękny poranek ;-) u nas słonecznie i ciepło, od razu lepszy nastrój ;-) nocka ok, teraz po porannych harcach i kaszce LEnusia drzemie. Wczoraj wyszłam z nią wieczorkiem do ogrodu i wróciłam ok. 20 i tak będę teraz robić, bo to opóźnia kąpiel, ułatwia zasypianie i sen lepszy po powietrzu. Oczywiście wcześniej zdrzemnęła się w samochodzie jak jeździłam za miasto do szkółki drzewek, bo zmęczonej nie wynosiłabym o 19. A w szkółce tyle wszystkiego, że aż nie mogłam uwierzyć, że można w jednym miejscu zgromadzić tyle pięknych roślin. Kupiłam rododendrony/zawsze chciałam, ale bałam się, że pomarzną/, drzewka na palikach szczepione, ładne iglaczki do kompozycji i różne roślinki na skarpę/skalniak. Nabyłam też roślinki jednoroczne - na balkon, taras, ogród do skrzynek... jeszcze dziś dokupię jedną do ozdobnej studni i będzie komplet ;-) A dziś po południu jadę do Smyka ;-) Tosiak - to dobre wieści u neurolog; a rehabilitację masz już zaklepaną? nie będzie problemu z terminami? Moja LEnka też ma nieco sztywny kark, ale lekarka mówi, że wyraźnie się jej poprawiło i na razie nie wymaga rehabilitacji. Czasami rączki spina kiedy się denerwuje, ale ładnie bierze zabawki i bawi się, więc panuje nad napięciem. Nie znam się, ale na moje oko nie ma żadnej nieprawidłowości, więc nie robię problemu. A z tym języczkiem to poobserwuj, może to efekt ślinienia się/ząbków? Kessi - zabiegana jak zwykle ;-) zdrówka dla maluszka - oby ta nietolerancja szybko się skończyła i nie wymagała specjalnych zabiegów/diet itp. I zaglądaj częściej... Mrowkaniu - ja też muszę strój kąpielowy kupić, ale trochę ten zakup mnie przeraża ;-( figura nie ta, cyc jeszcze spory, bo karmię... myślałam o dwuczęściowym, bo może łatwiej karmić i góra później nie będzie pasować, ale może faktycznie jednoczęściowy zakryłby moje nadmiary... trzeba się powowli przymierzać do tego zakupu. -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kornelinko - masz rację, że brak czasu bywa wymówką, ale ja np. często wieczory spędzam sama z dziećmi i nie zamknę samych w domu żeby pobiegać ;-) Ale zmotywuję się na więcej ruchu, to pewne ;-) No i u nas wkońcu słonko ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marzko - na pewno szybko wróci do kondycji, przecież to dopiero doba od zabiegu - ma prawo jeszcze niedomagać ... Lutówko - u mnie rower treningowy na poddaszu... też chyba go zniosę wkońcu... chociaż teraz jak jest pogoda to może zdrowiej byłoby na normalnym pojeździć wieczorkami... może się zdecyduję na wspólne jazdy z sąsiadką ;-) a co do smyka - też jutro jadę - Nika już pozakreślała co ją interesuje - bardzo fajne oferty są - całą gazetkę dostałam w okazyjnych cenach. Kasiu - co lekarz to opinia... moja mówi absolutnie nie sadzać... chociaż Lena ma 5 m-cy i też silna jest i się podciąga. Ważne żeby kręgosłupa nie nadwyrężać, bo jeszcze nie jest gotowy na takie pozycje. Ale domyślam się, że nie męczysz Patryczka ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Papka - ja łykam cerazette/dla karmiących. Przed ciążą byłam na harmonecie i z tego, co się orientuję to generalnie dobrze tolerowane tabletki. Zastrzyk to spore obciążenie dla organizmu. Może przemyśl krążki, mnie namawia chrzestna/ginekolog/ i myślę, że jak skończę karmić to może się skuszę... omija się wątrobę i dawka hormonu nie duża a przy tym skuteczność jak przy tabletkach. No i pamiętać nie trzeba, chociaż ja już tyle lat tabsy łykam, że odruchowo łykam... U nas już widać lekko na dziąsełkach kropeczki, kolejne 2 ząbki idą ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i jeszcze Monopoly junior - od jutra w smyku 39,99 z 99,99 ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj cieplutko ;-) spokojny poranek, Lenusia już drugi raz śpi, zjadła kaszkę, pobawiła się. Teraz Nikę wyprawiłam do szkoły i mam chwilkę. U nas dziś też się pogoda klaruje, ale wieje mocno jeszcze i dopiero słonko wychodzi. Po południu zamierzam przejechać się za miasto do ogrodów i wybrać trochę roślin. Planuję założyć skalniak na działce - zobaczymy jak się uda... przy okazji sobie coś na skalniak dokupię i jakieś drzewko może fajne i może na balkony już kwiatki kupię... Mam nadzieję, że dzieci dadzą powybierać na spokojne ... Maggi - z tą decyzją odnośnie pracy to trafiłaś w dechę, bo dziś kończy mi się macierzyński ;-) Na razie nie wracam, do wakacji włącznie jestem z LEnusią, a dalej jeszcze nie wiem. Wstępnie chciałam rok wychowawczego, ale ostateczne decyzje/rozmowy zostawiam na sierpień. A co do siedzenia - moja też nie lubi leżeć, ale staram się żeby jednak jak najwięcej czasu w takiej pozycji spędzała. Jednak tak najzdrowiej. Ja też nie mam jakoś siły ani motywacji do diety i biegania. Mam z kim, bo sąsiadki biegają, ale u mnie wieczory są różne i średnio mam jak wyjść spokojnie przed 20-20:30 od LEny. A zanim Nice lekcje sprawdzę i spakuję to jest 21 i później i już sił brakuje. Może mogłabym jakoś to zorganizować, ale jeszcze chwilkę zaczekam. Dieta moja bardziej zdrowa niż odchudzająca, ale przynajmniej czuję się dożywiona i silna. Na typowe odchudzanie jeszcze się nie piszę. ZAnim mała na cycy wisi to nie bardzo chcę produkty wykluczać. Kornelinko - kosisz z małym? ja mam wrażenie, że to tak głośno, że małe uszka doznają szoku i odchodzę od kosiarki. Sama jestem wrażliwa słuchowo, może dlatego tak odbieram. Lutówko - za pamięci o grach - fajny jest Farmer/nie wiem tylko, czy nie za trudny, gra logopedyczna "Sowa czy Zebra", Detektyw szczebrzeszyn Granny - z takich dość ciekawych i lubianych przez dzieci. Wszystkiego co najlepsze czteromiesięczniakom ;-) -
możliwe styczniówki 2011 :d
pestusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam wieczornie ;-) wróciłam z dużych zakupów spożywczych, właśnie poporcjowałam wszystko, zapchałam lodówkę/zamrażarkę i mam chwilkę ;-) Pomarańczowa - miło, że karkówka smakowała ;-) nasze przepisy zwykle umieszczałyśmy na forum, kilka dopiero jest na poczcie. Może kiedyś wydamy forumową książkę kucharską styczniówek ;-) Ja osoboście uwielbiam gotować i sporo eksperymentuję w kuchni, więc równie chętnie korzystam z wszelkich pomysłów koleżanek, jak i dzielę się swoimi ;-) Kasia - aż tak mało to Twój synek nie waży, ma dopiero 4 m-ce. 100g w tydzień to też norma na ten wiek, więc w porządku. Zdziwiło mnie trochę to siedzenie... nie można sadzać takiego malucha, jest to bardzo niedobre dla kręgosłupa. Zdrówka życzę, katarek jest bardzo uciążliwą dolegliwością. Co do tabletek, to nie znam azalii, ale bardzo indywidualnie kobietki reagują na hormony, więc lepiej poczekać. Tosiak - moja Lenka ma podobnie jak Dawidek - coś jej w nosku przeszkadza, pociera piąstką, ale ja też pryskam i ona wypsikuje i oczyszcza nosek sama ;-) czyli rzeczywiście, coś jest w powietrzu skoro małe noski podobnie się zachowują. Lutówko - a Ty ciągle w biegu ;-) taka energetyczna jesteś ;-) ja przy Tobie wypadam na rozmemłaną, chociaż też w miejscu nie siedzę... Marzko - trzymam kciuki za Maxa; zdrówka dla niego ;-)