Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kasiulka_x

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kasiulka_x

  1. witam katty gratuluje synusia Julka obawiam sie ze jesli ci wody chlusna tak jak mi to zadna mata ci nie pomoze :). mi pekly w nocy i zanim doszlam do kibelka to cala pidzame, przedpokoj i lazienke zalalam :). posiedzialam na kibelku, pozniej poszlam pod prysznic bo przestaly leciec, wyszlam z pod prysznica a tu nastepna porcja :) i znowu pod prysznic :). pozniej juz tylko siedzialam na recznikach i tak z recznikami miedzy nogami pojechalam do szpitala :). tam na lozku jeszcze dlugo sie saczyly. nawet nie wiedzialam ze w brzuszku moze byc tyle tych wod plodowych. pociesze cie jednak ze zadko tak sie zaczyna porod, czesto sie tylko sacza albo zaczyna sie od skurczy i worek owodniowy czasami trzeba przebijac podczas juz porodu. biedronko szkoda ze nie wiedzialam tydzien wczesniej ze potrzebujesz koszyk, ja swoj oddalam kolezance mojej kolezanki :), a mialam bialy wiec dla chlopca tez by pasowal.
  2. ja tylko tak na szybko pare slow bo czasu jak zwykle brakuje :) beatko napewno juz ci mozna pogratulowac dzidziusia wiec robie to pierwsza :) GRATULUJE :), ciesze sie ze jednak ominelo cie wywolywanie ewunia super ze juz jestescie w domku, ladna pogoda wam sie trafila na pierwsze spacerki :) Julka mi dzieki tym badziewiom jak to piszesz(kleszcze) uratowali dziecko i pomogli przy porodzie. biedronka ta posciel do koszyka to bardziej ozdoba niz posciel. ta kolderka to taka przykrywka a nie kolderka. obejzyj najpierw w sklepie zanim kupisz. ja tez sie na to napalilam i okazalo sie do niczego po obejzeniu w sklepie no i zmykam, mala wzywa :-/
  3. witam tosiak wszystkie wozki z przekladana raczka sa malo zwrotne jak duze kola sa zprzodu, moj tez, wiec ja jak przekladam raczke to blokuje male kola i wtedy mam tradycyjny wozek bezskretny i tak mi jest wygodniej. pestusia moj fotelik tez jednak jest do 13kg (wczoraj z ciekawosci sprawdzilam), ale poniewaz jestem zadowolona z graco wiec nastepny fotelik tez chyba bedzie tej firmy i wczoraj znalazlam cos takiego, http://www.graco.co.uk/en_GB/product/8H98/LYNE/ fajny podzial maja na tej stronie i ten fotelik mozna ustawic tylem do kierunku jazdy i jest od 6miesiaca, wiec niedlugo chyba sie przesiadziemy na niego :)
  4. tosiak pomimo ze mnie z braku czasu czasami nie ma kilka dni na forum to zawsze was czytam i uwazam ze to forum jest skarbnica wiedzy tym bardziej ze mamy maluszki w mniej wiecej tym samym wieku i najlepiej uczyc sie w praktyce, od mam ktore przechodza przez to samo, bo jak sie same juz nie raz przekonalyscie lekarze nie zawsze sa obiekywni i czesto zalezy im tylko na kasie, a my wspolnie na wlasnych doswiadczeniach zawsze dochodzimy do tego co jest prawidlowe a co nie. i rzeczywiscie szkoda ze wiele dziewczyn opuszcza forum calkowicie :(
  5. muchy w nosie nawet nie wiesz jak sie ciesze ze do nas zajzalas z tak dobra wiadomoscia :). to znaczy ze nasze forum jest naprawde zzyte ze soba i wiele osob pamieta o naszym watku. bardzo ci gratuluje synusia i ze wreszcie doczekalas sie swojego skarba. podziel sie z nami swoja radoscia i pisz z nami czesciej :) ciekawa jestem co slychac u wielu dziewczyn ktore pisaly z nami od poczatku ale niestety los sprawil im nie mile niespodzianki. nie raz zastanawialam sie co z rebezo, Joanna J i o tobie muchy takze :). mam nadzieje ze i one juz sciskaja swoje upragnione malenstwa :) wiele osob przestalo z nami pisac a szkoda :(, np dwupak a co u ciebie kochana?
  6. witam wieczornie tosiaczku super bryka Dawidkowa :), na filmiku wyglada na bardzo praktyczny. co do tych deserkow hippa to tez mam pewne obawy. chyba jednak bede robic sama wszystko tak jak zamierzalam, teraz juz nawet produktom robionym dla dzieci nie mozna zaufac. pestusia sa wieksze krzeselka ktore oprocz tego ze mozna ustawic w pozycji pollezacej to jeszcze maja taka dodatkowa wyciagana profilowana gabke pod plecki, zeby dziecko nie siedzialo tylko pollezalo. tylko nie jestem pewna czy mozna je ustawic w pozycji tylem do kierunku jazdy, zwlaszcza na bazie. ja tez juz pomalu bede sie musiala rozgladac za nowym krzeselkiem bo ten jest chyba do 9kg, a Asia ma juz ponad no i ciasno jej tam. i nie wiem czy nadal bedzie bezpieczne dla niej skoro ona wazy juz wiecej. my dzisiaj z Asia bylysmy w firmie zobaczyc sie z moimi szkotkami i mala dala oczywiscie koncert :) bo poznaje juz twarze i jest na etapie ze wszystkie inne twarze poza mamy i taty sa bee :) milego wieczorku i weekendu dziewczynki
  7. marzko tez mi sie wydawalo ze pozniej a te sloiczki zawieraja to zo pisalam wyzej a na sloiczkach jest oznaczenie wiekowe 4m+
  8. poranakawe i jak Krzys znosi te deserki bo zauwazylam ze np mango i banan ma sok pomaranczowy i cytrynowy, banan i brzoskwinia ma sok cytrynowy, a bananowy custard zawiera mleko. wszystkie niby sa po 4miesiacy ale wydaje mi sie ze te produkty powinno wprowadzac sie troszke pozniej. co ty o tym sadzisz? moze jeszcze ktoras dziewczyna probowala deserkow hippa?
  9. dziewczyny czy ktoras daje sloiczki hippa, zwlaszcza deserki? bo mam pytanko :)
  10. madziu dziekuje ci bardzo za tak szczegolowa odpowiedz :) asia wazy juz ponad 9kg ale jest dluga okolo 71cm, co jest strasznie dziwne bo jak czytam ile wasze maluszki jedza to moja czesto je o wiele mniej :). mleczka wypija srednio 600-700ml na dobe, czasem ma lepszy dzien czasem gorszy jak wczoraj i jest mniej. zjada okolo 60ml marchewki z ziemniaczkiem lub warzywek. nie pije praktycznie wogole. z deserkow probowalismy wlasnie jablko z gruszka ale chyba brzuszek ja w nocy po tym pobolewal wiec narazie odstawilismy. zastanawiam sie czy nie sprobowac jej dac bananka. czy ktoras z was podawala juz banana? jaka byla reakcja? kaszki natomiast nie podaje wogole i jeszcze dlugo nie bede podawala bo slyszalam ze kaszki to niepotrzebne kalorie dla takiego malenstwa ktory jeszcze nie za wiele sie rusza , i ze bardzo tucza, a Asia i tak jest ciezka :).
  11. witam dzewczynki maaadzia dobrze wiedziec ze jeszcze jakies dziecko ma takie odchylki jak moja Asia :) i mam nadzieje ze moja tez niedlugo zacznie jesc normalnie. dzisiaj dwa razy udalo jej sie zjesc nie na spiaco, rano o 7. zjadla 80ml a o 11. 150ml. mialam poczekac az zasnie bo juz tarla oczka ale mowie 'sprobuje' no i sie udalo zanim zasnela :). albo poprostu nadrabiala wczorajszy dzien bo przez cala dobe zjadla zaledwie 430ml i prawie caly sloiczek warzyw. najgorsze w tym wszystkim jest to ze ona nie chce tez pic i boje sie ze sie odwodni. madziu nasze dzieci maja jeszcze jedna wspolna ceche :). moja tez sie budzi okolo 23. czasem po polnocy na jedzonko i wtedy nadrabia chyba zaleglosci z calego dnia bo je czesto 200ml. czasami budzila sie jeszcze o 3 ale malutko jadla. dzisiaj obudzila sie okolo 1. zjadla 200ml i dopiero o 7. 80ml. bede musiala sprobowac twoja metode nie karmienia w nocy to moze wtedy zacznie normalnie jesc w dzien. tylko ja pewnie tak jak ty nie bede umaiala byc konsekwentna na poczatku bo bede sie bala ze jest glodna :). tak czy inaczej dziekuje za ostatnie twoje wpisy :), mysle ze nam sie przydadza. pisz kochana codziennie jak tobie idzie oduczanie maluszka jedzenia w nocy. napisz mi jeszcze ile twoj szkrab wypija mleczka przez cala dobe i co jeszcze mu podajesz do jedzenia i picia. twoj maluszek jest tylko 11 dni starszy od mojej asi wiec powinni mniej wiecej tak samo sie rozwijac, pisze mniej wiecej bo wiem ze kazde dziecko jest inne i kazde ma swoje indywidualne tempo rozwoju. a jak u was z fikolkami :) i podnoszeniem sie do siadu. Asia juz ladnie podciaga sie do siadu ale nadal nie przewraca sie na boczki i z pleckow na brzuszek i odwrotnie. moze dlatego ze jest duza i ciezka.
  12. pestusiu, lutowko do Polski jedziemy 23 wrzesnia. dopiero wtedy bo mojej siostry syn zeni sie i chcemy byc na weselu, pozniej zostaniemy jeszcze na tydzien zeby babcie i dziadek nacieszyli sie Asia :) lutowko, a jak minal twoj urlop? mam nadzieje ze dobrze sie bawiliscie. super ze masz taka opcje chodzenia kiedy chcesz i ile chcesz do gabinetu mamy, zazdroszcze. Asia wykapana juz w lozeczku zasypia. mnie boli glowa :(. jednak podroz do Edynburga zmeczyla nas troszke. cieplo bylo i mala wogole nie chciala jesc mleczka dzisiaj, a najgorsze ze pic tez niebardzo chce. narazie karmie ja na spiocha ale coraz mniej chce spac w dzien i mam obawy ze bedzie odwodniona jak tak dalej pojdzie. macie jakies pomysly zeby ja przekonac do jedzenia mleczka nie na spiaco?
  13. witam Asia ma juz swoj pierwszy w zyciu paszport :), dzisiaj odebralysmy :) mrowkaniu super ze zjazd sie udal tosiaku duzo zdrowka dla Dawidka marzko moja juz od jakiegos czasu (najprawdopodobniej odkad zeby zaczely sie pojawiac) to nie chce pic mleczka z butli, musze ja karmic na spiocha bo tak to zje gora 30ml i jest ryk. lyzeczka marcheweczke je bez problemu, ale mleko podawac lyzeczka jakos mi sie nie usmiecha :)
  14. pestusia jestes w ciazy ;)? ja nie uwazam ze zeby dziecko bylo dobrze wychowane i zadbane to musze sie nia zajmowac 24h na dobe. sama chodzilam do zlobka i przedszkola i bardzo dobrze wspominam ten okres, a przynajmniej od momentu od ktorego cos pamietam :)
  15. tylko ze ja wolalabym posiedziec do konca roku z mala, a najlepiej dopoki nie skonczy roczku. zobaczymy jak to bedzie.
  16. pestusia mam dokladnie takie same odczucia. i zauwazylam ze coraz czesciej trace cierpliwosc a to juz niedobrze. i tak jak juz kiedys pisalam mama nieszczesliwa jest gorsza niz kilkugodzinny brak mamy. a wyjscie do ludzi wyjdzie na dobre i mi i malej. niech od malego przyzwyczaja sie do j.angielskiego i do szkockiego srodowiska w przedszkolach i szkolach. pozniej bedzie jej latwiej w kontaktach ze szkockimi dziecmi w szkolach. papka jesli zna ang to dla pracownikow nie fizycznych z okreslonymi umiejetnosciami latwiej jest tu znalezc prace. moze niech poszuka na wlasna reke na necie, poczawszy od stronki job centre http://www.direct.gov.uk/en/index.htm zycze powodzenia bez wzegledu na to co zdecydujecie :)
  17. papka moze dobrym rozwiazaniem byloby gdyby maz wzial sobie urlop na powiedzmy miesiac i pojechal szukac. jak nic nie znajdzie to zawsze moze wrocic do Polski i do starej pracy? a powiedz mi, twoj maz zna jezyk i ma jakies okreslone wyksztalcenie lub fach w reku?
  18. cos ostatnio nie moge wgrac zdjec na galeriusa :( papka napewno z mama dojdziecie do porozumienia jakos. moja jest juz w dosyc 'zaawansowanym' wieku ;) i czasami ciezko jej prztlumaczyc ze teraz troszeczke inaczej zywi i wychowuje sie dzieci :) jesli chodzi o sytuacje z praca w Szkocji to nie jest tak dobrze jak bylo jak przyjechalismy tu 6 lat temu. ale prawda jest taka ze najlepiej byc tu na miejscu i znac jezyk bo tak przez kogos to mozecie szukac pracy wieki.
  19. papka to ty zastanawiasz sie nad wyjazdem do Szkocji czy to byla ktoras inna dziewczyna :)? moj mozg nie pracuje ostatnio zbyt dobrze :). co postanowiliscie w tej kwestii?
  20. papka zazdroszcze ci, Asi babcie sa obydwie w Polsce wiec tu jestesmy zdani tylko na siebie. chciaz czasami zastanawiam sie czy chcialabym zeby moje dziecko pilnowala ktoras z babc :). moja mama juz by karmila mala miechem i innymi doroslymi rzeczami pewnie :) a druga by rozpieszczala przesadnie ze pozniej bym sobie z dzieckiem nie poradzila :D. wole dac do zlobka, tam bedzie profesjonalna opieka no i dziecko nie bedzie dzikusem tak jak teraz :), placze jak tylko ktos obcy sie do niej odezwie :). czas ja bardziej socjalizowac bo juz rozpoznaje twarze i moze byc tylko coraz gorzej :)
  21. a odnosnie storczyka to wiem ze on puszcza raz na kilka miesiecy kwiatka. ja lodyzke obcielam jak kwiatki opadly. teraz puszcza nowego listka wiec z tego co pisze pestusia niedlugo powinny pojawic sie nowe kwiatki, poczekamy zobaczymy. papka ja gotuje butelki 10min kazdego wieczoru, a przed kazdym karmieniem dobrze myje szczotka i przelewam tylko goraca woda butelke i smoczek.
  22. witam w nowym tygodniu mam jakiegos dola dzisiaj :(, chyba zaczyna mnie meczyc codzienne siedzenie w domu z dzieckiem. czas rozejzec sie za jakims zlobkiem i od nowego roku wrocic do pracy chociaz na pol etatu chyba. wlasnie, ciekawe co sie dzieje z reszta dziewczyn. jakos cicho tu ostatnio. tosiaczku a co z toba? mam nadzieje ze z mamusia wszystko wpozadku i to ze cie tu z nami nie ma swiadczy tylko o tym ze mama doleciala i cieszycie sie wspolnie spedzonymi chwilami :)
  23. ja tylko tak na szybkiego Aniu super ze urodzinki sie udaly i gratulacje dla Krzysia ze tak ladnie spi. nasza tez juz pomalutku wraca do formy. karmienie okolo polnocy i pozniej okolo 4, 5, kiedys bylo o 6. pestusiu te kupki jezeli nic nie zmienialas w diecie ani swojej ani Lenki to rzeczywiscie moga byc od zabkow. u nas tez tak bylo i trwalo to naprawde dlugo (ponad trzy tyg. wydaje mi sie), dopiero teraz zaczyna pomalutku wracac do normy. a tez przechodzilismy przez zielone kupki, pozniej sluz w kupkach a skonczylo sie na min 6 zadkich kupkach dziennie :). od dwuch dni jest nie wiecej jak trzy i sa zolte chociaz jeszcze troszke ze sluzem. robilam badania i nic nie wykazaly wiec lekarka i health visitor'ka zgodnie stwierdzily ze to musi byc od zabkow i zeby cierpliwie czekac samo przejdzie, no i mialy racje, przechodzi :)
  24. moja jak na poczatku walila kupki to nawet pampersy przeciekaly :), nie raz byla urobiona po pachy :). wiec nie ma reguly my witaminke K tez bralysmy
×