kasiulka_x

Julka nie martw sie, duzy brzuch wcale nie swiadczy o duzym dziecku :). ja jestem wysoka (175cm) wiec i brzuch mialam wiekszy, nizsze kobiety czesto maja mniejszy brzuszek. ewcia najwazniejsze ze wszystko jest pod kontrola lekarzy, a Karolinka rosnie sobie swoim tepem/tempem :) (moja ortografia umiera :D)

http://www.boots.com/en/Boots-Breast-Shells_25401/ o tych nakladkach mowilam wczesniej, bardzo dobrze spisaly sie na moje poranione sutki i wyciagnely mi lewa wklesla. to zdjecie jest troszke kiepskie ale mozecie obejzec sobie w sklepie.

tutaj zalecaja przez pierwsze tygodnie nie uzywac zadnych kosmetykow bo skorka dziecka jest bardzo delikatna i szybko moze miec uczulenie na kazde kosmetyki, nawet te najlepsze. jezeli jednak skorka jest przesuszona (mojej Asi luszczyla sie ta poporodowa) smarujcie najzwyklejsza oliwa z oliwek (na oliwki dzieciece niemowlaki czesto maja uczulenie), tylko tez nie codziennie bo wyskocza potowki, tak mialo kilka moich kolezanek. jezeli oliwa nie pomoze to bardzoooo polecam kosmetyki oilatum, zwlaszcza plyn do kapania i krem. skorka Asi po tym byla jeszcze bardziej delikatna chociaz myslalam ze juz bardziej byc delikatna nie moze :). teraz jak juz jest wieksza to stosujemy johnsona szampon i plyn tej samej firmy top-to-toe taki zolty i wszystko jest ok. a do pupki wystarczy bepanthen jak sie tylko lekko zaczerwieni zeby nie doszlo do odpazen. w gorszych przypadkach sudocrem bardzo dobrze sie sprawdza, my cale szczescie jeszcze nie potrzebowalysmy. ewa sprawdz czy jest u was taki sklep jak B&M tam mozna dostac niektore polskie kosmetyki.

ewa to wcale nie masz takiego malego brzuszka jak na 27 tydzien :) tylko poloznej pewnie chodzilo ze macica jest za mala. w tym tyg jej dolna czesc powinna siegac okolo 7cm nad pepkiem.

my juz po masazu :), Asia nie chciala sie znowu masowac, pozwolila sobie wymasowac tylko nozki :) co do nakladek na sutki ja kupywalam w bootsie, ale u mnie nie zdaly zadania. za to na wklesle i poranione sutki polecam takie plastikowe nakladki do noszenia w staniku, jak je znajde to wkleje linka. dziewczyny dlaczego wy kupujecie kosmetyki w Polsce? tu jest tyle dobrych kosmetykow dla niemowlakow. a pepusia tutaj sie nie przemywa tak jak w Polsce, bo tutaj nie zawiazuja pepka tylko przyczepiaja taka plastikowa klamerke. kapiesz z tym bobaska normalnie, dobrze wysuszasz, uwazasz zeby pampers nie uwieral i to wszystko. po kilku dniach ususzony kikutek sam odpada, a klamerke dostajesz na pamiatke dla bobaska :)

tosiak to ze jestes przewrazliwiona to akurat dobrze o tobie swiadczy :), znaczy ze jestes dobra mama, najwazniejsze to zeby nie wpdac w skrajnosci. ja czasami tez sie lapie na tym ze za wczesnie panikuje i pozniej moja helth visitor'ka albo lekarka patrza sie na mnie z politowaniem bo kultura nie pozwala im powiedziec ''opanuj sie kobieto, masz zdrowe dobrze rozwijajace sie bobo, czego ty jeszcze chcesz'' :D

witam po dluzszej przerwie :) znowu na wszystko brakuje czasu wiec dzisiaj tez tylko na chwilke. Polusio wszystkiego naj... naj... najlepszego slodziaku malutki :). rozwijaj sie zdrowo i dawaj mamie codziennie powody do radosci. tego ci zyczymy razem z Asia :D tosiaczku daj znac co nowego bedziesz wprowadzac odnosnie snu Dawidkowi i jak on na to reaguje, bardzo jestem ciekawa. wiem ze kazde dziecko jest inne ale poniewaz jestem mama pierwszy raz jestem otwarta na wszelkie zmiany, a noz nam cos w czym pomoze :), chciaz Asia i tak spi nienajgorzej. co do jedzenia Dawidka nie martw sie. rozmawialam z poloznymi ktore prowadza te zajecia z karmienia niemowlat bo moja Asia tez od jakiegos czasu zjada nie wiecej jak 700ml na dobe. i one stwierdzily ze to jest absolutnie prawidlowo, ze wedlug norm jakie one posiadaja dziecko w tym wieku powinno jesc okolo 600ml na dobe. sprobuj tylko kochana wydluzac mu przerwy miedzy karmieniami, bo ja tez w pewnym czasie zaczelam karmic za czesto bo martwilam sie ze malo je za kazdym razem i ze jest glodna. i tak wpadlam w bledne kolo. im czesciej dawalam tym mniej chciala jesc. a w tym wieku dzieci juz wydluzaja sobie przerwy miedzy karmieniami. i teraz Asia je co 3 a nawet 4 godz ale po 120- 150ml. i jeszcze jedno. polozne mi powiedzialy tez ze jezeli dziecko zaczyna w nocy budzic sie coraz czesciej na jedzenie i w dzien zjada wiecej to znak ze jest juz gotowe na wprowadzenie nowosci ktore beda go bardziej sycic. co do ksiazeczki to tez musze znalezc chwilke zeby ja poczytac :)

biedronko w Polsce tez sie kleszcze stosuje, mam kolezanke ktora tak wlasnie rodzila w Polsce pomimo ze dala lekarzowi w 'lape' ;) owszem moja malutka miala siniaczki, ale tak jak pisalam zeszly juz po dwuch dniach. cialko takiego malenstwa jest tak deliatne ze wystarczy mocniejszy ucisk i juz siniak. czasem moze byc taka nie mila sytuacja ktorej nikt nie moze tak naprawde przewidziec i trzeba jakos dziecko ratowac, wiec nie dziw sie ze polozna rece wkladala. jak dziecko jest juz w polowie drogi to cc nie mozna juz zrobic. niestety podczas porodu wszystko moze sie zdazyc. dziewczyny nie myslcie tyle o porodzie, nie warto sie stresowac, co ma byc to i tak bedzie. ale jestem madra :), jeszcze niecale 4 miesiace temu ja tak panikowalam :Dhihi

biedronko nie wszedzie jest tak jak piszesz. ja mialam porod kleszczowy, nic nie czulam, zostalam ladnie pozszywana (mialam tylko jedno planowane ciecie), po kilku godzinach moglam isc pod prysznic i sama siadac, wiec wcale nie bylo tak strasznie. a kobiety po cc ledwie siadac mogly w tym czasie co ja juz chodzilam. wiec czasem taka opcja jest lepsza. tez dyskutowalam z lekarka ze wole cc ale przekonala mnie ze kleszcze nie sa takie straszne, wiec niczego sie nie boj. cc to jednak operacja wiec jest wieksze ryzyko powiklan dla ciebie i maluszka.

i ciesze sie ze maluszek ma sie dobrze :)

aaa i ten certyfikat nie jest potrzebny do benefitow, tylko tak jak Gosia napisala do bezplatnych lekow, dentysty itp.

a wiec to o ten certyfikat chodzilo :), calkiem zapomnialam o tym :), bo ja wogole sie nie musialam o to starac. jak zglosilam w GP ze jestem w ciazy to poprostu sami mi to wyslali do domu :) Gosiu a dlaczego o nic nie bedziesz sie starac? chociazby rodzinne napewno ci sie nalezy i becikowe. a jak tam twoj maluszek, aktywny dzisiaj?

witam brzuchatki i mamusie ;) ten formularz do pracodawcy to B1 tak jak napisala Izunia a nie tak jak ja H1 :), wybaczcie pomylke :). ii podczas ciazy to byl jedyny formularz jaki dostalam. reszte benefitow zalatwialam po urodzeniu i wszelkie niezbedne formularze dostalam ze szpitala. ale moze w Anglii i jako samozatrudniony jest inaczej, nie wiem. ewus zle spalas bo sie pewnie martwisz, chcez w dupsk* ;), prosze mi tu nie streseowac Karolinki :D my dzisiaj z Asia idziemy na ostatnia klase masazu dla niemowlat :), ciekawe czy tym razem pozwoli sie dotknac, bo ostatnio byla po szczepieniu i miala zly humor i darla sie w niebo glosy :)

i tak trzymaj Ewa ;)

moze chodzi o certyfikat do pracy, H1 chyba sie nazywal i on jest potrzebny chyba tylko do tego zeby otrzymac maternity, ale nie jestem pewna, nie pamietam juz :)

ewus nie martw sie wszystko bedzie dobrze. znam dziewczyne w Polsce ktora tez przez cala ciaze straszyli ze bedzie miala niepelnosprawne dziecko bo mialo za duza glowke do brzuszka a okazalo sie ze urodzila zdrowiutka dziewczynke :). sluchaj sie lekarzy i nie zamartwiaj bo zaszkodzisz tym malutkiej. lekarze chyba wiedza co robia. JULKA nie wiem jak jest w Anglii ale ja tutaj podczas ciazy to dostalam tylko jednego benefita na pierwsze rzeczy dla dziecka(nie pamietam jak sie nazywa po angielsku) w kwocie 190 funtow, jednorazowo i to ci sie nalezy po 19tyg. polozna powinna ci dac formularz czesciowo przez nia wypelniony, ty dopelniasz swoje informacje i wysylasz. pieniazki mialam na koncie po kilku dniach. ja tez musialam o tym przypomniec poloznej:). reszte benefitow zalatwia sie dopiero po porodzie.

z tego co slyszalam to lozysko na przedniej scianie moze wygluszac kopniecia dlatego matki nieraz nie czuja tak ruchow, ale jesli ty czulas je dokladnie wczesniej a teraz nagle zanikly lub jest ich mniej niz 10 w cigu do dwuch godzin to ja bym pojechala to sprawdzic do szpitala. lepiej byc przewrazliwionym niz pozniej zalowac ze za pozno cos sie zrobilo. nie chce cie straszyc Gosiu ale pomysl o pojechaniu do poloznej albo do szpitala zeby upewnic sie ze z bobo wszystko ok. wierze ze tak jest i tego wam zycze.

Gosia jak tam maluszek, odezwal sie? mam nadzieje ze skopal cie dokladnie za to ze sie stresujesz i jego tez ;) hihi

zazwyczaj takie zdjiecia robia kladac dziecko, ale moja niunia nie chciala sie patrzec na wprost w obiektyw tylko rozgladala sie po calym pokoju :), wiec musiala ja posadzic i potrzymac bo sama jeszcze nie siedzi, no i wyszla taka papucha wielka :) ewa z tym paszportem dla Karolinki bedziesz musiala sie pospieszyc zaraz po porodzie, nie wiem jak u was ale u nas czeka sie okolo 2 miesiecy na poaszport dla dziecka.

wedlug mnie z tymi zdjeciami to glupota bo malutka ma duze papuchy a na tym zjdieciu to ma poprostu ogromne + podbrodek :) bo musialam ja trzymac na siedzaco :)

S_Gosia_S spokojnie. zjedz cos slodkiego to powinno dodac energii malenstwu do kopniaczkow :), poloz sie na lewym boczku i poczekaj cierpliwie. moze niunia tylko spi. jesli sie nie ruszy przez dwie godziny jedz na pogotowie, tam podlacz cie pod ktg, albo przynajmniej dadza ci posluchac serduszka.

AniaMC to nie tak daleko jestesmy od siebie :). a skad jestes z dol.slaska?

witam :) dziekuje za mile slowa w imieniu Asi :) jak tam nocka u was? brzuszki daly wam pospac :)? mojej malutkiej cos sie poprzestawialo i zamiast raz w nocy (jak do tej pory) zaczela sie budzic dwa razy na karmienie. KASIENKAA twoj synus jest przeslodki :). ja zdjecia mojej Asi ktore jej robilam do paszportu chyba nikomu nie pokaze :), to jakas porazka robic takiemu malenstwu zdjecie :)

zmykam dzisiaj wczesniej do lozeczka. spokojnej noocy wam i waszym brzuszkom zycze ;)

dziekuje :) dla mnie jest najpiekniejsza :) twoja tez bedzie naj... dla ciebie :)