Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kasiulka_x

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kasiulka_x

  1. papka wyjechalismy do Szkocji poniewaz chcielismy sie nauczyc angielskiego, a przebywajac wsrod anglikow najszybciej sie czlowiek uczy, a drugi powod to chcielismy zarobic sobie na wesele zeby nie obciazac kosztami rodzicow. plan byl taki zeby po roku wrocic :), ale za dobrze nam tu bylo i teraz juz raczej nie planujemy powrotu do Polski, chyba ze jakas sytuacja nas do tego zmusi. ty masz dobra okazje(brat) przyjechac na probe zeby sprawdzic jak ci sie tu bedzie zylo, my musielismy sobie radzic sami, ale i tak niczego nie zaluje. wiadomo wszedzie sa jakies plusy i minusy, ale narazie plusy przewazaja :). dobra, zmykam na masaze :), zajze wieczorkiem
  2. aha, miszko, Polusia slicznie sie smieje w glos, a jakie dlugie nozki ma :), bedzie z niej modelka :)
  3. witam magdusiu wszystkiego dobrego i szybkiego powrotu do zdrowia dla twoich maluszkow i dla was.nacierpieliscie sie bidulki. juszym, super ze wszystko sie znalazlo, tylko szkoda ze auto rozbite. mam nadzieje ze gnojki dostana za swoje. moja malutka tez ma delikatnie prawe oczko mniejsze i widac to tylko zaraz po przebudzeniu, jak jest jeszcze zaspana. ja mam tak samo wiec pewnie odziedziczyla defekt po mamusi :). my z mezem oboje nosimy soczewki wiec pewnie Asia tez bedzie kiedys musiala. nasza malutka dzisiaj w nocy pobila rekord, spala jednym ciagiem 8h :). teraz tez drzemie, a ja sie szykuje bo o 1:30 idziemy z Asia na zajecia masazu niemowlat. to nasz pierwszy raz, ciekawe czy bedzie fajnie i czy Asi sie spodoba :). mrowkaniu a z Adasia przystojniak na zdjeciu. tworzycie sliczna rodzinke :). a Amelka kiedys zlamie nie jedno meskie serce tymi oczetami :D i nie pamietam co jeszcze mialam napisac. nie moge sie skoncentrowac dzisiaj :(
  4. aha i wy mowicie ze macie daleko nad Polskie morze :)? a co ja mam powiedziec :D? Aniu Krystianek jest slodziutki, moja po kapieli to tylko placze ostatnio :) mrowkaniu nie martw sie naprzod, moze to jeszcze o niczym nie swiadczy, moze wszystko bedzie dobrze. na zamartwianie jeszcze przyjdzie pora jesli cos lekarze wykryja, oby nie!!! czego wam zycze.
  5. lutowko na stronce ecco uk tego modelu nie znalazlam, sklepow tej firmy u mnie tez nie widzialam (moze przegapilam), ale bardzo podobne butki jestem pewna ze widzialam w jakims sklepie tylko nie pamietam w jakim. ale teraz bede miala oczy szeroko otwarte ;) co do tradycji zwiazanych ze smiercia mialam na mysli moja mame ktora chce rozdac bizuterie nam dopiero po smierci. ja przy wyborze czegokolwiek nie sugeruje sie firma, nie zalezy mi na tym zeby miec wszystko firmowe bo to jest placenie dodatkowych pieniedzy za marke. dla mnie priorytetem jest zeby np. buty byly wygodne i nie rozpadly sie po miesiacu chodzenia :). jesli chodzi o clarksa to rzeczywiscie maja fajne butki tylko drogie, dlatego wole kupywac np w brantano, maja o wiele wiekszy wybor w kazdym rozmiarze. wiekszosc sklepow maja buty na plaskim obcasie albo na ogromnej szpili a tam zawsze znajde cos dla siebie, nie lubie wysokich obcasow ze wzgledu na moj wzrost :).
  6. lutowko moja mama tez ma pierscionek ktory dostalal od taty ale to nie bylo na urodzenie dziecka, i po jej smierci ma byc moj, a ma jeszcze drugi ktory ma dostac moja siostra. natomiast ich obraczki slubne dostana moi dwaj bracia po jednej na pamiatke. ja natomiast chce zaczac tradycje nie zwiazana z niczyja smiercia w zaden sposob ale ten pierscionek ktory bede miala po mamie tez przekaze mojej corce prawdopodobnie. jesli zas chodzi o buty to widzialam gdzies bardzo podobne tylko nie pamietam gdzie. rozejze sie po necie jak bede miala chwilke i dam ci znac. w sklepach tez bede zwracac uwage bo to bardzo modny i popularny wzor butow tutaj wiec napewno gdzies sa.
  7. Bozenko witaj spowrotem, ostatnio pytalam o ciebie :). widze ze dajesz sobie niezle rade pogodzic maciezynstwo z praca. a z babciami to niestety tak bywa. mysla ze skoro wychowaly dzieci to wiedza wszystko lepiej, nie biora pod uwage ze czasy sie zmienily i pewne metody opieki nad dzieckiem tez zostaly unowoczesnione. np. moja mama chciala mi udzielic dobrej rady kiedys i kazala mi uwazac zeby nie zrobic za duzej dziurki w smoczku od butelki bo dziecko bedzie mialo jeszcze gorsze kolki :), jak jej powiedzialam ze teraz kupuje sie smoczki odpowiednie do wieku juz z dziurkami i ze sa butelki antykolkowe to byla troszke zaskoczona :). Bozenko Olusia rzeczywiscie dluga, moja dzisiaj sama tak co nie co mierzylam i wyszlo mi 71-72 i 9kg :D. kluska moja kochana :). jak bedziesz miala chwilke to wstaw nowe zjdecia Olenki na galerie. dyduszka ty to widze lubisz urozmaicone zycie ;) hihi
  8. dzisiaj niunke udalo sie polozyc spac dopiero o 19. :) wydaje mi sie ze wieczorami jest juz tak zmeczona bo ostatnio malo spi w dzien. moze zasnac na dluzej tylko w samochodzie lub w wozku na spacerku. w lozeczku spi co najwyzej godzinke czasami. i przez to popoludniami jest nie do zniesienia, najczesciej marudkuje juz od 16. tosiak a jak tam twoje samopoczucie? mam na mysli krwawienie, ostatnio pisalas ze bylas u gina ale nie pisalas czy jest juz lepiej. ja niestety tez juz dostalam pierwszy okres i to dokladnie rok (bez jednego dnia) od ostatniej miesiaczki przed ciaza :D. a bylo tak fajnie bez tej przyjemnosci ;)
  9. witam ja tez tylko na minutke moj maz ma jeszcze urlop wiec korzystam ile sie da :). poza tym u nas ostatnio wspaniala pogoda wiec w domku zadko przebywamy, prawie caly dzien na ogrodku. niunke nadal czasami mecza baki i brzuszek, ale ogolnie juz sie chyba przyzwyczajam do jej marudkowania wieczorami. do tego musze ja kapac juz o 18 bo jest tak marudna i zmeczona ze jak ja ubieram po kapieli to zasypia na przebieralniku :). pewnie ten placz podczas kapieli meczy ja juz calkiem. tosiaczku zdjecia wspaniale. Dawidek do schrupania :). a ty nie wiem co chcesz od swojej wagi. na zdjeciach wygladasz rewelacyjnie i szczuplo :), i mam wrazenie ze zmienilas sie troszke na twarzy ostatnio :). dydusia nie przejmuj sie. wypadki zdarzaja sie kazdemu. mozna zapomniec o calym swiecie jak sie wykonuje takie wazne zajecie jak karmienie piersia swoje malenstwo :). najwazniejsze ze nic nikomu sie nie stalo. i nie obwiniaj sie za nic, wszyscy jestesmy tylko ludzmi.
  10. aga coreczka jest przeslodka :), gratuluje wam jeszcze raz. kochany szkrabik z niej :) a moja znowu robi nam jazdy wieczorne, a raczej prawie calodniowe osatnio :(. juz sama nie wiem co jej dolega. mam nadzieje ze to wkrotce minie... tosiaczku ciesze sie ze z wozkiem wreszcie poszlo :D
  11. tosiaku czyli to musi byc ta raczka. u mnie sie lapie za raczke na budzie i ta wlasnie mala raczke z tylu budy, pociagam za nia do gory i sciagam gondole podnoszac ja. moze cos poprostu zablokowalo sie, albo popsulo.
  12. tosiaczku a jaki masz wozek? moze na necie da sie znalezc instrukcje obslugi. sprawdz jeszcze czy moze nie jest tak jak w moim. z przodu gondolki (od strony budy) jest taka jakby raczka ktora palcami trzeba pociagnac w gore i podnies gondolke.
  13. Agusia moje gratulacje :), bardzo sie ciesze ze juz twoja malutka jest z wami :), duzo zdrowka i cierpliwosci wam zycze :). mam nadzieje ze przedstawisz ja nam jak wrocisz do domku :)
  14. pestusia najlepiej bedzie jak przeczytasz sobie ten artykul na temat swiat w UK, ja nie bede sie lepiej wypowiadala na ten temat :) http://sympatia.onet.pl/0,2278,1476556,,wyscig-jaj,artykuly.html
  15. dzien dobry :D ale jestem wyspana :), malutka wraca do formy :), po karmionku wieczornym spala dzisiaj az do 2. :) potem szybki serwis i znowu spanko do po 6. tak to mi sie podoba :D mezus od dzisiaj ma urlop az do 2 maja, malutka drzemie a ja nie moge go wykorzystac :( buu. od wczoraj mam dziwne bole w brzuchu. przed porodem czasem tak mnie bolalo przy owulacji, ciekawe co sie swieci :( juszym straszna ta historia, jak pech to pech. mam nadzieje ze jednak wszystko sie znajdzie jakims cudem. wczorajsza wizyta u lekarza bardzo udana :). tak jak mowilam dla niego nasza niunka rozwija sie bardzo prawidlowo, znamionami nie mam sie co martwic bo wiele dzieci takie ma. rehabilitacja tez zadna niezalecona :)
  16. witam dziewuszki :) dzisiaj nocka o niebo lepiej :). wczoraj malutka poszla spac bez krzykow i w nocy budzila sie tylko dwa razy na jedzonko :), jestem mega wyspana :D tylko ta kapiel wieczorna nadal z wrzaskiem :( marigo ja sadzam malutka na foteliku w pozycji pollezacej ale to tylko codziennie na chwilke, nie wiem czy na dluzszy spacer w takiej pozycji nie jest za wczesnie. ja niedlugo bede miala podobny problem bo malutka juz jest pomalu za dluga do gondolki a spacerowke mam kubelkowa. niby mozna plecki polozyc na plasko ale nozki beda lekko podniesione.
  17. tosiak moja mama tez ma takie czerwone plamki na tyle glowy jak moja malutka :), mowisz ze to moze byc dziedziczne? jejku ale z malej maruda dzisiaj odkad ja wzielam z ogrodka i sie obudzila. az sie boje co to bedzie jak przyjdzie pora do kapania i spania :-/
  18. mialam jeszcze napisac odnosnie zdjec :) miszko sliczna marchewkowa buzka z Poli mrowkaniu Adasio ma taki sam dresik jak moja Asia, z tym ze Asia zmiescila sie w niego tylko raz :Dhihi tosiaczku Dawidek jest przeslodki a dywanik z myszka miki ktory ostatnio kupilas jest swietny, musze sie rozejzec za czyms takim dla Asi. wogole wszystkie nasze maluchy sa slodkie :)
  19. poranakawe no wlasnie ze nie :D tutaj jest taki program 'childesmile' ktory polega na tym zeby juz od niemowlectwa przyzwyczajac dzieci do dentysty, swiatel, fotela i tego ze ktos obcy pakuje paluchy do buzki :). chodzi o to zeby dziecko sie nie balo no i zeby zapobiegac wszelkim wadom a nie leczyc. uwazam ze to dobry pomysl patrzac na niektore dzieci ktore mleczaki maja cale w prochnicy. tosiaku moja niunka tez ma czerwone plamki na tyle glowki i jedna pod paszka koloru jasnego kakao. myslalam ze to tylko jakies znamiona, myszki (bo ja tez mam jedna na posladku :D) a tu widze wysylaja cie z tym do lekarza. chyba tez bede musiala jutro na wizycie spytac sie o to. czasem az mnie przerazenie bierze jak was czytam z czym was wysylaja do lekarza i widze ze moja mala robi to samo. zobaczymy co tu lekarz na to wszystko powie jutro :-/
  20. witam dawno mnie nie bylo, ciezko nadrobic zaleglosci, ale przejzalam co nie co. marzko bardzo mi przykro z powodu sytuacji jaka cie spotkala i przykro mi ale po ostatnich perypetiach z poczta szkocko-polska nie dam rady pomoc. mam nadzieje ze pomoc od dziewczyn z wielkim sercem cos da, ale nad zmianami w twoim zyciu musisz powaznie pomyslec, chociazby dla dobra dzieci. ja nie bede doradzala co powinnas zrobic bo uwazam ze jestes rozsadna kobieta tylko ktos musi ci dodac motywacji. u mnie ostatnio zycie z mala jest jak jazda na roller coasster'ze. a bylo juz tak pieknie. wczesniej jak malutka uwielbiala sie kapac tak teraz drze sie strasznie i nic nie pomaga. kolki i wieczorne krzyki tez myslalam ze juz minely az tu od kilku dni krzyki co wieczor i dodatkowo w nocy przy karmieniu. budzila sie juz tylko raz w nocy, teraz nawet co godzine :(. poprostu masakra jakas. mam nadzieje ze to tylko jakis skok rozwojowy i minie szybko. aa i tak samo jak Dawidek Tosiaka nauczyla sie piszczec strasznie, zwlaszcza jak nie moze zlapac zabawki lub ja cos boli. z pozytywow to nauczyla sie nowego odglosu ktory strasznie smiesznie jej wychodzi :), a mianowicie 'o o' :D dobrze ze chociaz na ogrodku pospi troszke dluzej to mam chwile dla siebie. aga odezwij sie czy tulisz juz swoja kruszynke :) i nie martw sie napewno wszystko bedzie dobrze z malutka. edytka witam wsrod nas :) ciekawe co tam u Bozenki i Joanny... i znowu nie pamietam co jeszcze mialam napisac :(. po dzisiejszej nocce nie tomna jestem.
  21. pestusiu sliczna dziewczynka z Lenusi i te jej duze oczka :)
  22. marzko moj siostrzeniec tez mial usowanego migdalka bo co chwilke mial infekcje gardla i pluc, po wycieciu jak narazie przeszlo. tego samego zycze Maxowi.
  23. a odnosnie kapieli to tez mamy maly problem :-/ od jakiegos tygodnia. jak wczesniej malutka uwielbiala sie kapac tak teraz wydziera sie w niebo glosy. i nie wiem dlaczego. nic sie nie zmienilo, ani temp. wody (zawsze robimy taka sama), ani kosmetyk do kapieli, ani otoczenie. sama juz nie wiem co jej sie stalo. mam nadzieje ze to przejsciowe, jak nie to bede probowala kapac sie z nia w normalnej wannie. tym bardziej ze na jej wanienka to juz totalnie jest za duza :)
  24. balbu twoj maluch widze robi dokladnie to samo co moja :). na brzuszku tez nie przepada ale staram sie klasc jak najczesciej i wtedy czasem seryjka idzie ale tez z placzem. pestusia ja tez staram sie od kilku dni cwiczyc z mala ale niezgrabnie mi to wychodzi, a ja nie chce narobic wiecej szkody niz pozytku wiec malo cwiczymy. a te kropelki co pisalas tez probowalam jak mama mi przywiozla i chyba byly za mocne dla Asi bo jeszcze bardziej ja brzuszek bolal i strasznie duzo kupek robila po nich, nawet po zmniejszeniu dawki.
×