Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kasiulka_x

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kasiulka_x

  1. balbua ja karmie i piersia i butelka ale w wiekszosci butelka. niestety espumisanu tu nie ma ale podaje malej cos podobnego do tego, niestety z marnym skutkiem :-/
  2. aga widze ze jestes w bardzo podobnej sytuacji jak ja. ja oprocz znajomych i przyjaciol to nie mam tu zadnej rodziny. co do karmienia piersia to nie martw sie na zapas. jak dasz rade to dobrze jak nie to nie ma co sie zabijac, pamietaj ze twoje dobre samopoczucie jest tez bardzo wazne bo wszystko odbije sie na maluszku. a dzidzia jesli bedzie taka potrzeba na mm napewno urosnie na duza zdrowa dziewczynke :). mnie tez dlugo trzymali w szpitalu m.in. dlatego ze mleka nie mialam w piersiach a bardzo chcialam karmic piersia, wiec postanowili ze musza mi pomoc i zatrzymali mnie dluzej :). balbua moja tez czasem krzyczy i placze jak nie moze baka puscic i sama juz nie wiem jak jej pomoc.
  3. marigo sciskam cie mocno, trzymam kciuki zeby wszystko sie u was ulozylo.
  4. aha, aga termin tuz tuz :). przypomnialo mi sie jak ja strasznie czekalam na moja malutka a ta malpka sie spozniala :). ciesz sie cisza i przespanymi nockami te kilka dni jeszcze :). szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu ci zycze :). i oczywiscie napisz do nas jak tylko urodzisz i pochwal sie niunia.
  5. witam mamuski kitko nie zazdroszcze ci rozstania z maluszkiem i wiem ze nie jest ci latwo, ale czas szybko zleci i znowu bedziecie razem. a maluszek bedzie pod dobra opieka z tatusiem i babciami. ja nie mam pojecia kiedy zmontowalismy Asie bo dzialania byly przez caly miesiac :D, a ostatnia miesiaczka 28 kwietnia i chyba zbiera mi sie na nastepna bo w nocy bolalo mnie w okolicy jajnikow a rano wstalam z bolem krzyza, no zobaczymy. nasza malutka tez ostatnio ladnie spi i budzi sie tylko raz w nocy okolo 1. a pozniej dopiero rano okolo 6. wczoraj mielismy szczepienie, tak strasznie sie balam, ze jak malutka zaczela plakac to ja razem z nia :), ona po chwili przestala a ja dalej ryczalam :D. nastepnym razem tatus z nia idzie bo dla mnie to zbyt stresujace :D. cale szczescie malutka dobrze zniosla ta szczepionke. jeszcze ma troszke zaczerwieniona nozke ale po niej nic nie widac. dziewczyny czy wasze dzieci tez placza jak puszczaja baki? bo moja czasami ma problemy z puszczeniem baka i wtedy placze dopoki nie pierdnie sobie. wy widze wczoraj nastroj mieliscie nieciekawy, a ja ostatnio caly czas chodze jakby mnie ktos w glowe uderzyl. ostatnio pomylilam godz wizyty u lekarza i musialam umowic sie na nowo :-\. wogole jakas roztargniona ostatnio jestem. no wlasnie...przez to zamotanie nie pamietam co jeszcze mialam napisac :)
  6. witam co za nocka. malutka dopadla jakas wieksza glodomorra i budzila sie na jedzonko co dwie godz :), co za zarlok z niej. a ja wczoraj wybralam sie z przyjaciolka na zakupy z nadzieje ze kupie sobie jakies nowe ciuszki, a wrocilam tylko z dwiema bluzeczkami i butami. chcociaz waga juz nizsza niz przed ciaza i 6 zprzodu :D to i tak nie czuje sie jeszcze dobrze z pozostaloscia po brzuszku i z obwislymi miesniami :). niestety pocwiczyc czy biegac jeszcze nie moge bo bardzo bola mnie kolana i biodra. chyba przez hormony mam problemy ze stawami. czekam tylko az zrobi sie troszke cieplej i bede chodzila z malutka na basen. przed ciaza chodzilam bardzo czesto. co do rehabilitacji to ja tez sie nie wypowiem. dla mnie to jakas paranoja ze wszystkie dzieci w Polsce maja jakies rehabilitacje. moja mama mowi ze kiedys nawet nikt o niczym takim nie slyszal a jakos wszystkie jej dzieci i chciazby moi rowiesnicy sa calkowicie normalni i w pelni sprawni. te rehab. to chyba jakis nowy sposob zeby wyciagnac kase od biednych bezradnych rodzicow, ktorzy zrobia wszystko dla swoich dzieci. my z Asiulka tez dzisiaj idziemy do lekarza na ogolny przeglad maluszka. mam nadzieje ze bedzie grzeczna i nie zrobi kupy u lekarza :), bo jak ona ostatnio robi to konczy sie to kapiela :). kupilismy kilka dni temu nowa zawiesine na kolki i odpukac od 3 dni kolki praktycznie przeszly. czasami jest male kwekanie jak wiekszy baczek idzie, ale i tak w porownaniu z tym co bylo wieczorami to poprostu luksus. malutka po kapieli dostaje butle z zawiesina, kladziemy do lozeczka i po chwili dziecka nie ma :), az chce sie zyc :D lutowko twoja mama to niezla laska jeszcze i tak jak juz kiedys pisalam uwazam ze bardzo rozsadna kobieta z niej, oby bylo wiecej takich lekarzy. powiedz mi a co to moze znaczyc jak w kupce jest sluz i dziecko jest ospale? bo moja ostatnio bardzo duzo spi, nawet w dzien, a jej kupki sa dosyc luzne i nie wiem czy to sluz czy poprostu taka konsystencja. jakie kupki robia wasze maluszki? :) mrowkaniu zycze szybkiego powrotu do formy, mam nadzieje ze to tylko chwilowa niedyspozycja. pochwal sie jakims nowym zdjeciem Adaska :) kornelinko z Patrysia sliczny slodziak dobra, wiecej nie pamietam co mialam napisac :). wracam do mojej babelinki :) i czas zabrac sie za jakas robote.
  7. ojejku miszko, jaka zmiana :) ladnie utuczylas cycochami ta swoja kruszynke ;). sliczna niunka :)
  8. witam ale jestem zaspana :(. dzisiaj musialam wstac o 7.30 bo mialam wizyte u lekarza, a zazwyczaj zwlekamy sie z malutka z lozka okolo 11 :). teraz trzeba zjesc drugie sniadanko, nakarmic niunke i jedziemy odwiedzic szkockie ciocie w pracy :D tosiaku nie wiem czy dobrze pamietam, ty kiedys pisalas o takich zabaweczkach co sie zaklada na raczki i nozki dziecka. kupowalas to moze? jak sie spisalo u Dawidka? ja wlasnie kupilam i juz sie nie moge doczekac kiedy wyprobujemy :) jesli chodzi o kuchnie to ten rodzaj drzwiczek uwielbiam w kazdym kolorze. chociaz nie wiele widac twojej kuchni to i tak wydaje mi sie ze jest swietna, uwielbiam czerwony kolor. tylko czyszczenie tych drzwiczek mnie dobija :). moze ty masz jakis patent zeby nie bylo tak widac ciapek :), codziennie musze je przecierac.
  9. na koniec wstawilam kilka zdjec do galeriusa :) spokojnej nocki...
  10. obejzalam wszystkie dzieciaczki :), ale pociechy sliczne :), wszystkie tak szybko rosna. miszko zwlaszcza Polusia, jeszcze nie dawno taka kruszynka a teraz taki pyzaczek sliczny, to zdjecie jest poprostu swietne. misz masz ale synek juz ladnie glowke trzyma, nie moge sie doczekac kiedy mojej nie bede musiala asekurowac, chociaz i tak ladnie trzyma glowke dobre pare minut. a zdjecia sa poprostu przeslodkie, kocham te jego wielkie oczeta :). musimy nasze dzieci poznac jak dorosna i pobawic sie w swatki ;) hihi tosiak z Dawidka tez juz kawal chlopa :), a ty swietnie wygladasz. aa i zauwazylam ze masz kuchnie w stylu mojej tylko ze ja mam czarna :) z biala podloga i blatem a czerwonymi panelami na scianie i dodatkami :) dobra zmykam do kuchni, mala i tak mi dzisiaj dala sporo czasu tylko dla mnie :)
  11. mrowkania pewnie siedzi zapatrzona w Adasia :) gdzies na laweczce w parku ;D
  12. tosiak ciesze sie ze jednak wszystko dobrze u ciebie, mam nadzieje ze szybko lekarz upora sie z twoimi krwawieniami. co do wit K to tu mnie sie pytali w szpitalu czy chce zeby podali dziecku, ja sie zgodzilam. ale najczesciej podaje sie ta wit wczesniakom i noworodkom urodzonym przez cc. lenko tak mi przykro ze malutka ma problemy ze sluchem, ale napewno jakos sobie z tym poradzicie i nawet nie zauwazycie jej wady sluchu w zyciu codziennym. najwazniejsze ze opiekuja sie wami specjalisci. pestusiu super ze przepuklina zanika, oby tak dalej. lutowko widze ze masz bardzo madra mame. zazdroszcze ci mamy lekarza :), tez bym chciala miec takie wsparcie :). ty tez wygladasz mi na bardzo rozsadna i dobrze zorganizowana mamuske :)
  13. witam sie i ja u mnie tez nocka kiepska, malutka od 3. do 5. szalala bo spac jej sie nie chcialo, a pozniej budzila sie prawie co godzine. tosiaczku w UK rzeczywiscie jest troszke inaczej niz w Polsce, ale nie dokonca tak jak piszesz. jesli chodzi o to spanie z dzieckiem to podpisujesz tylko to ze zostalas uswiadomiona przez polozna ze spanie z niemowlakiem jest zagrozeniem dla jego zycia. wiec to nie jest deklaracja ze nie bedziesz spala z dzieckiem. poprostu poloznej praca jest cie uswiadomic o kilku zagrozeniach tj. palenie, picie alkoholu itd. a ty masz podpisac ze ona to zrobila. a co ty zrobisz z wlasnym dzieckiem to twoja sprawa. jesli chodzi o wit dla niemowlakow to rzeczywiscie nikt ci tego nie zaleci bo tu praktykuja naturalne wychowywanie dzieci, jak najmniej lekarstw i jak najpozniej, dziecko powinno otrzymywac wszystko z mleka matki, dlatego wspieraja diete matki, dajac np. vouchery na mleko, warzywa i owoce. na spacerki to fakt wychodza bardzo wczesnie, czesto nie ubieraja czapeczek kiedy ja bym ubrala, zima chodza do szkoly w podkolanowkach i sweterkach, ale trzeba im przyznac ze sa zachartowane i dzieki temu mniej choruja. ja na poczatku pracujac jako au-pair mieszkalam z rodzina gdzie bylo 6 dzieci i podczas calego mojego 10-cio miesiecznego pobytu, ani jedno z nich nie mialo nawet kataru, a latali na boso i z krotkim rekawem przy 10 stopniach na dworze. wiec co kraj to obyczaj. ja sie nauczylam tutaj ze nie moge krytykowac innych praktyk bo czasami one okazuja sie bardziej skuteczne niz moje wlasne.
  14. witam dziewczynki tak na momencik bo terrorystka zaraz pewnie bedzie wolac ;) miszko dziekuje w imieniu Joasi za komplement :) my tez nie zakladamy czapeczki po kapieli, nigdy nie zakladalismy, bo polozna mowila ze wlasnie glowka dziecko reguluje sobie temperature ciala. a czy dziecku jest zagoraco lub za zimno najlepiej sprawdzic na karku, jak jest lepki i spocony to znaczy ze dziecko jest za cieplo ubrane, jak chlodne tz. ze dziecku moze byc zimno. lenko moze jak jest juz u was tak cieplo to sama opaska na uszka by wystarczyla, tak tylko zeby ich nie przewiac. u nas niestety dzisiaj pada i jest zimno :( buu spacerku nie bedzie narazie
  15. malutka wreszcie uspana, ale dzisiaj znowu nie obeszlo sie bez krzyku i nawet suszarka tym razem nie dzialala:(. marigo wydaje mi sie ze u Asi to glownie kolki bo jak puszcza baki to placze, czasem nawet przy piersi zaczyna strasznie plakac i dopoki nie odgazuje sie lub nie zrobi kupy to nie moze zasnac. ale napisz mi prosze cos wiecej na temat tej chusty. tosiaczku ja tez kilka tygodni temu troszke krwawilam i lekarz stwierdzil ze to jakas infekcja. u mnie skonczylo sie to na antybiotykach wiec moze i tobie przypisza najpierw tebletki. jesli nie to nie obawiaj sie czyszczenia. nie wiem jak jest w Polsce ale tutaj robia pod narkoza (mialam tak przy poronieniu w zeszlym roku) wiec nic nie czujesz, a po calym zabiegu tez prawie nic nie boli, mi wystarczal paracetamol i tego samego dnia wyslali mnie do domu. najwazniejsze zeby zrobili co powinni bo takie ciagle krwawienie moze sie zle dla ciebie skonczyc. ja natomiast boje sie isc do lekarza bo obawiam sie ze lekarz potwierdzi moje przypuszczenia. a wydaje mi sie ze wypada mi szyjka macicy, niby po codziennych cwiczeniach miesni Kegla wszystko moze wrocic do normy ale i tak sie boje. ja chce moja pipke z przed ciazy ;) misz masz ja tez chce juz pomalu odstawiac mala od piersi. mojego mleka jest od poczatku malo i Asia dostaje zawsze jeszcze butle, wogole z niej mala glodomorra :) aaa i wreszcie sie przemoglam i zazylam wit S :D, dziwnie bylo ;), to pewnie przez moja chora psychike ;D zmykam do mezusia, spokojnej nocki kobitki
  16. nareszcie koniec wieczornej rozpaczy. juz sama nie wiem co robic zeby ulzyc malej w wieczornych kolkowych mekach. jedynie co w miare dobrze dziala to suszarka :) tosiaczku a czemu nie zrobil ci usg odrazu? nie martw sie, bedzie dobrze. cokolwiek by to nie bylo to dobrze ze wreszcie lekarze sie tym zajma, szybciej dojdziesz do siebie i przestaniesz krwawic. napisz koniecznie co wyszlo po usg. ja tez sie boje srodowej wizyty :-/ miszko kochana nie martw sie, kazdy moze miec chwile slabosci. ty musialas byc bardzo silna od samego poczatku wiec te emocje wkoncu musza sie jakos wydostac.ty sobie swietnie radzisz od poczatku wiec wolno ci czasami poplakac. a o mleczko wiem ze bedziesz walczyc i sie nie poddasz tak szybko i napewno nadal bedziesz miala, a jak nie to mozesz byc z siebie dumna bo zrobilas wszystko co moglas. ja tez czasami nie daje rady i placze razem z mala jak nie moge jej uspokoic. no i jeszcze jednak nie koniec placzu na dzisiaj :(, zmykam...
  17. witam dziewczynki tosiaku mam nadzieje ze okaze sie ze u ciebie z tym krwawieniem wszystko ok. daj znac co lekarz powiedzial jesli pojdziesz w poniedzialek. marigo twoja niunia w porownaniu z moja to kruszynka ;). wczoraj ja wazylam na domowej wadze to w ciuszkach i pampersie wyszlo mi 7,8kg pod koniec 8 tyg :D, tylko ze ona juz duza sie urodzila (4510g 61cm). ciuszki to juz ubieramy na 3-6m :) dranico kochana ciesze sie ze z malutkim wszystko juz dobrze. ty tez wracaj szybko do zdrowka i nie zamartwiaj sie tak, wypadki zdazaja sie kazdemu. kornelinko super zarcik ;) zycze jego spelnienia ;D aga pelaga ale ten czas leci :). jeszcze niedawno pytalas nas o testy ciazowe i bete a tu juz tylko miesiac do rozwiazania :). zycze szybkiego i malobolesnego porodu. i popieram dziewczyny, bierz znieczulenie. ja mialam kilka rodzaji i chyba bym umarla jak bym miala urodzic moja kluche bez znieczulenia :) dziewczyny ile czasu u was trwaly kolki. moja Asiulka nadal sie meczy, zwlaszcza wieczorami. po kapieli i jedzonku zasypia i co chwilke budzi sie z placzem, i tak przez 2 godz. do tego czasem jak puszcza baki tez placze. wyprobowalysmy juz chyba wszystkiego i wszystko przynosi ulge na chwile, a pozniej znowu nie dziala. Bozenko, wyobrazam sobie co czujesz jak telefon dzwoni. ja bylam tylko kilka godzin na firmowej kolacji i co chwilke sprawdzalam telefon chociaz wiedzialam ze Asia wtedy opiekowali sie moi rodzice i maz :). dobrze jednak ze malutka jest zawsze z babciami a nie z obcymi ludzmi. wszystko bedzie dobrze. magdusia super ze ladnie wam sie wszystko uklada i Sebastianek zdrowiutko sobie rosnie. buziaczki dla was i Izuni :) czytam was o tych roznych rehabilitacjach dzieci i uwierzyc nie moge. to jakas paranoja. jak mi siostra mowila ze u jej znajomych teraz kazde dziecko chodzi na jakies rehabilitacje to uwierzyc nie moglam, ale teraz widze ze to prawda. zakrawa mi to na niezly przekret ze strony lekarzy. ladnie napedzaja sobie kasy wiedzac ze kochajacy rodzice wydadza kazda sume zeby tylko pomoc swojemu dziecku. my idziemy na pierwsza wizyte do lekarza 8. kwietnia i zaloze sie ze lekarz stwierdzi ze wszystko z mala ok i na moje watpliwosci odpowie ze kazde dziecko rozwija sie swoim rytmem :) ja tez mam wizyte u lekarza w srode ze soba i mam nadzieje ze skieruje mnie do ginekologa, bo mam pewne obawy :(. a wit S boje sie sprobowac :(, moze ginek mnie uspokoji. wow ale dlugiego wpisa na dwie raty malutka pozwolila mi zrobic :). teraz wracam do mojej ksiezniczki :D. milutkiego dnia
  18. cd. :) malutka nakarmiona i chwile bawi sie sama. ciekawe czy tym razem uda mi sie skonczyc wpisa :) danico tak mi przykro, mam nadzieje ze szybko z malutkim wrocicie do zdrowka, czego z calego serca wam zycze. no i nie pamietam co jeszcze mialam napisac :) a moja Asienka to ladny spioszek. nawet w dzien po karmieniu ma okolo godzinki, poltorej aktywnosci a pozniej drzemka, czasem nawet 3 dodzina :). a spacerki przesypia cale :). do tego zarloczek i strasznie duza jak na swoj wiek. juz musze jej ubierac ciuszki na 3-6 miesiecy :). najwazniejsze ze zdrowa. no i musze leciec do krzykacza ;) trzymajcie sie kobietki
  19. ja sie tak witam na szybkiego :) zanim Malutka sie obudzi znowu mnie dawno nie bylo :) ale Asienka jest tak absorbujaca...:) a jak ona spi to zawsze jest cos w domku do zrobienia. czytam was w miare nabierzaco ale na pisanie juz brakuje czasu. Tosiaczku jak tam twoje samopoczucie, ostatnio krwawilas i piszesz ze nadal bardzo krwawisz. bylas z tym moze u lekarza, to dlugie krwawienie zaczyna byc martwiace. no i mala piszczy ze glodna, skoncze pozniej... cdn.. ;)
  20. tosiaczku ja tez plamilam zywo czerwona krwia, tylko nie tyle co ty i to swiadczylo o infekcji. pologowa krew na tym etapie powinna brazowiec i zanikac a ni sie zwiekszac jej ilosc. idz do lekarza zanim dostaniesz krwotoku kochana
  21. witam mamusie :) tosiaczku u mnie takie dreszcze i nadmierne pocenie sie swiadczylo nie tylko o burzy hormonalnej, ale tez o lekkiej infekcji, musialam brac antybiotyki. sprawdz czy przy takich objawach nie masz goraczki (ja mialam stany podgoraczkowe). i moze ta miesiaczka to nie miesiaczka tylko jakies krwawienie przez infekcje tymbardziej ze strasznie dlugo zwijala ci sie macica. oczywiscie nic takiego ci nie zycze i mam nadzieje ze to tylko hormonki. kornelinko, biedactwo, wyobrazam sobie co czujesz. ja bym chyba umarla ze strachu. zycze twojemu Patryczkowi duzo zdrowka i oby nic takiego juz wiecej sie nie powtorzylo, a tobie duzo cierpliwosci kochana. moja malutka cale szczescie nie ma problemu z zasypianiem w swoim lozeczku, koszyczku wlasciwie narazie :). dostaje dwa cyce + butelke jesli jest taka potrzeba (mam bardzo malo pokarmu albo za duze dziecko i nie nadanzam produkowac :D), odbijamy i pozniej przebieramy pieluszke (na koncu bo Asia zazwyczaj robi kupke podczas karmienia :D) i odkladam do koszyczka. jezeli nie mecza ja kolki to po chwili sama zasypia. do lozka swojego nigdy w nocy nie biore bo dzieci sa cwansze od nas i szybko sie ucza :). czasami tylko rano biore ja na chwilke ale to po to zeby sie z nia pobawic a nie z nia spac. no i nie popisze juz wiecej bo malutka wola :)
  22. moja to niestety prawdziwa glodomorra :), w miesiac przytyla 1.7kg :) tylko ze jest dluga wiec rozeszlo jej sie na masie ;)
  23. miszko twoja Polusia powinna dluzo jesc bo sie urodzila malutka, a nasza nie dosc ze urodzila sie duza kluska (4510g) to jeszcze przybiera na wadze w zastraszajacym tempie :), ale co sie dziwic jak ona obali dwa cycusie i jeszcze butle wola :). ciuszki na 0-3m juz sie robia male i za krotkie :)
  24. witam dziewczynki evenflo twoj Tobiaszek jest przesliczny :) Joasiu piekne jest to zdjecie z twoja sunia :), Anulka juz duza i sliczna dziewczynka :). mam nadzieje ze juz czuje sie dobrze i nic jej nie grozi po tej glupiej pomylce z lekami. i masz racje Joanny to super dziewczyny, mam dwie bardzo dobre kolezanki o tym imieniu :) balbua gratuluje tak waznych decyzji odnosnie mieszkania i zycze oby wszystko ulozylo sie po twojej mysli mojej malutkiej tez ropialo oczko, miala robiony wymaz z oczka, wyszedl negatywny ale i tak dostala antybiotyk w kropelkach bo po samym przemywaniu nie chcialo przejsc. a po kropelkach juz po jednej dobie bylo czysciutkie, wiec uzywalismy ich tylko przez 3 dni. teraz juz jest wszystko dobrze z oczkiem. mrowkaniu wszystkiego najlepszego dla Amelci, duzo zdrowka i spelnienia wszystkich marzen :) a my probujemy wrocic do jakiejs rutyny, bo tydzien z babcia i dziadkiem zrobil swoje ;). no lae coz, wkoncu od tego sa bacie, zeby rozpieszczac :). zaraz wstawie nowe zdjecia mojej glodomorry ;)
×