kasiulka_x

ja tez dzisiaj strajkuje, u mnie bedzie dzisiaj tylko pomidorowa :). wlasnie dopadlam sie do pudelka toffifee i jak je wciagne cale to i tak nie bede glodna, gorzej z mezem :). ale on wraca dzisiaj wczesniej wiec sobie poradzi :-P

mi juz zimno w polbutach, dzisiaj rano u nas bylo -3 stopnie, no i nie pasuja do szalika i czapki, wiec mam takie wysokie buty cos ala'kozaki, zapinane na zamek z boku, niby latwe do ubrania, ale co sie zadysze przy nich zawsze to masakra :D

no to super tosiaku :), dziekuje ci bardzo :*

wiecie co, ale wyszykowanie sie i wyjscie chocby tylko do jednego sklepu i to samochodem zaczyna byc dla mnie niezlym wyzwaniem :). ze nie wspomne o ubieraniu butow :)

gratuluje tosiaczku dorodnego synka :), ciesze sie ze z Dawidkiem wszystko dobrze. jezeli chodzi o paczuszke to juz wyslana, nic takiego ale jakis swoj malutki wkladzik bede miala :). pan na poczcie powiedzial ze paczka powinna dojsc w ciagu od 3 do 5 dni pracujacych ale to tez zalezy od szybkosci dzialania poczty polskiej. kurcze, mam nadzieje ze jednak zdazy dojsc na czas. ja teraz cos wszamie i zaraz ide do szkoly karmienia piersia :D, ciekawe co ciekawego powiedza czego jeszcze nie wiem :)

tosiaku poprostu chcialabym miec jakis malutki wklad w ten prezencik :), mnie tez strasznie poruszyla ta wiadomosc ze miszka urodzila, wczoraj jak nie moglam zasnac to myslalam o miszce i malutkiej, wyobrazalam sobie jaka Pola musi byc malusia :) i jak bardzo miszka musi sie stresowac i martwic. mam nadzieje ze ten prezent od nas ja ucieszy i rozweseli. adres juz zapisany a ja ide sie zbierac :D. jak ja kocham zakupy dla maluszkow :D, nawet jesli to nie dla mojego bobasa :)

melduje sie :) nocka w miare przespana, chociaz ciezko bylo mi wczoraj zasnac, ale tak moze byc jak sie spi do 11 :D, dlatego dzisiaj postanowilam wstac wczesniej. sniadanko juz wszamane (musli z cieplym mleczkiem), a teraz zaraz wskocze pod prysznic i pojade kupic cos dla malutkiej Polusi :), tylko pytanie tosiaczku do ciebie, ten adres na mailu to twoj czy banku? :) mysle ze jak wysle dzisiaj to do srody dojdzie mam nadzieje :) Bozenko dziekuje za propozycje zalozenia pieniazkow za mnie. pieniadze boje sie wysylac w kopercie, bo raz tak zrobilam i niestety nie dotarly, ale jesli kupie jakies ciuszki i wysle w wiekszej kopercie to mysle ze dojda bez problemu, tylko nie wiem jak szybko.

tosiaku kiedy chcesz miszce wyslac ta paczuszke? bo ja mam ten sam problem co marigo z przelewem, ale jesli podalabys mi adres do siebie to ja bym w kopercie wyslala cos malusiego dla Poli, tylko to by szlo kilka dni prawdopodobnie.

kamien z serca mi spadl ze z miszka i malutka wszystko dobrze. teraz pierwsze kilka tygodni beda dla nich wszystkich bardzo stresowe, ale wierze ze wszystko bedzie dobrze i z calego serca im tego zycze. a ja zdolalam zajsc az do dwuch sklepow, zaczelo mi sie robic slabo i wrocilam do domku :), ale zamowilam przebieralnik na lozeczko w mothercare, ma byc we wtorek, i kupilam malusie skarpetusie :) teraz trzeba sie brac za obiadek bo jeszcze troche i mezus wroci do domku.

dobra, ja sie zbieram i jade do sklepu i troszke przewietrzyc dupke ;) bo sie zasiedzialam w domku na tym urlopie :) milego gadulcowania dziewczynki i do pozniej :*

oj same rogatki dydusia :), to sie moze zle skonczyc ;) wiec niech lepiej corcia posiedzi do tego 30 stycznia :) dobre balbua :D, cos jednak w tym musi byc :D marigo moj brat tez byl slodki w tym swoim rozrabiactwie jak byl malutki, a teraz wszyscy go maja dosc ;)

marigo no to rzeczywiscie nieciekawie u was z tym macierzynskim, u nas przyajmniej jest wiecej tygodni macierzynskiego i mozna je zaczac juz 11 tyg przed porodem. a dlaczego nie wybierasz sie na macierzynski jesli mozna spytac?

jeszcze wracajac do znakow zodiaku to u nas bedzie wesolo jak corcia urodzi sie wczesniej, bo babcia koziorozec, tatus koziorozec, mamusia tez i jeszcze dziecko :D i jeszcze slyszalam ze drugie dziecko w rodzinie zawsze przynosi najwiecej problemow i zmartwien, lub jest troszke mniej grzeczne od innych, bez wzgledu ile dzieci jest w rodzinie. i jak tak patrze po znajomych i rodzinie to u wiekszosci to prawda :), nawet w mojej i mojego meza rodzinie tak bylo.

marigo a jak u was wyglada z maternity?

u mnie nocka bardzo dobrze przespana, wstalysmy z malutka dopiero o 10.30. zjadlam sniadanko i teraz nie moge sie zebrac zeby sie ubrac i pojechac do sklepu. mam dzisiaj w planach kupic przebieralnik na lozeczko :) co do dni wolnych dla taty to tutaj przysluguje 2tyg tacierzynskiego i ani ja ani mezus nie wyobrazamy sobie zeby mial z tego nie skorzystac, zwlaszcza jesli bede po cesarce. marigo az dziwne ze u ciebie az tak rozni sie to prawo od szkockiego i angielskiego.

ledwie weszlam a tu takie wiadomosc o miszce, mam nadzieje ze wszystko z nia i malenstwem dobrze. trzymam za nich kciuki. tosiak daj znac jak tylko cos sie dowiesz

tosiak pewnie ze pierscionek pasuje, ja w zeszlym roku dalam mamie pierscionek w prezencie. ja uwielbiam bizuterie svarowskiego wiec chyba bym tez byla za tym drugim, chociaz nie wiem jak bardzieje dojzala kobieta zareaguje na kwiatka :), ale to tylko moja opinia. ja jezeli chodzi o urlop za granica to tez tylko organizowany przez biuro podrozy. nie martwisz sie niczym i masz wszystko pod nos podane, zwlaszcza jak kupisz urlop 'all inclusive'. wygoda i lenistwo na calego :)

marigo no to nie ciekawe uklady macie z rodzinka, az przykro sie czyta. w takiej sytuacji tez pewnie bym nie jezdzila. ja raczej dobrze zyje z rodzina, nie liczac mojego jednego brata, ale to juz inna historia :), wiec teskni mi sie za nimi. czesto dzwonimy ale do spotkania wykorzytujemy kazda okazje. my spiac u rodzicow i nie placac za nic wydajemy zawsze kupe kasy w Polsce, a co dopiero jakbym musiala tak jak ty placic za hotele i jeszcze byc nie zadowolona z urlopu. tez bym wolala leciec na wycieczke w cieple kraje, w sumie ta sama cena. my kiedys na poczatku latalismy do Polski nawet 5 razy do roku, ale jak sobie uswiadomilam ile kasy to kosztuje i ze taniej i wygodniej dla wszystkich jest zaprosic do nas to juz od dwuch lat latamy raz gora dwa razy. dzieki zaoszczedzonej kasie w zeszlym roku moglismy sobie pozwolic na urlop na Wyspach Kanaryjskich. i wszyscy byli zadowoleni :)

co racja to racja, taki wyjazd do Polski samochodem to kosztuje prawie tyle co tydzien w Turcji np. mysmy kilka razy wybrali sie do Polski samochodem, ale to bylismy sami wtedy, bez dzieci, teraz napewno szybko sie nie wybierzemy samochodem z dzidzia. a do Polski latamy teraz raz gora dwa razy do roku, zrobilam sie wygodna i wole kupic rodzicom bilety zeby oni do nas przylecieli :) tym bardziej ze oni juz na emeryturce to urlopy ich nie ograniczaja :). pewnie jak urodzi sie malutka to tez bede miala pelna chate :). na prawdziwy urlop tez wole sie wybrac w cieple kraje, ale nastepny to bedzie najwczesniej pod koniec przyszlego roku chyba :(

no ty marigo rzeczywiscie masz jeszcze bardziej przekichane. a wybieraliscie sie juz kiedys do Polski samoch.?

no to jagienka nieplanowanych lokatorow macie :), mam nadzieje ze szybko uda wam sie ich pozbyc. jesli chodzi o odleglosc to i tak macie blizej niz ja ze szkocji. my jechalismy samochodem najkrocej 21h, a tez pochodze z dolnego slaska.

marigo u nas tez zimnica i przymrozek byl rano, za to slonecznie caly dzien. sliczna foteczka, sluzy ci ta ciaza :) juszym z ciebie tez niezla laska :), i coreczka to same slodkosci :)

pewnie chodzilo o butki marigo :D

marigo wczesniej nie kupywalismy zadnego wozka, juz od dluzszego czasu bylismy zdecydowani na ten graco ale kupilismy dopiero dwa dni temu, teraz czekam na dostawe. wlasnie mezus konczy skrecac lozeczko :), wyglada slodko :), az malutka czkawki dostala ;D hihi

marigo jezeli chodzi o moje serducho to narazie obserwuja bo nic innego nie moga zrobic podczas ciazy. jezeli bede rodzic naturalnie i beda jakiekolwiek problemy z moja pikawka to napewno wezma mnie na stol. ale narazie staram sie o tym nie myslec, jak bedzie to bedzie. moja babelinka jeszcze robi fikolki w brzuszku bo raz czuje jej nozki z lewej strony raz z prawej, tak samo jest z czkawka, wiec chyba jeszcze nie jest calkiem glowka w dol, moze dlatego jeszcze nie mam tych skurczy, ale skoro tak moze byc to nawet sie ciesze. a ty slonce uwazaj na siebie i oszczedzaj sie troszke, zebys przypadkiem zbyt wczesnie nie urodzila.