kasiulka_x

Natalko wszystkiego najlepszego, usmiechu na codzien i spelnienia twoich malutkich zyczen :). Ksenno milego imprezowania dzisiaj wam zycze :)

evenflo wszystkiego najlepszego dla Tobiaszka, zdrowka i nieschodzacego usmiechu z buzki :) a moja Asia dzisiaj konczy 11 miesiecy :) i pomyslec ze wszystkie mialysmy termin na styczen a tu takie rozbieznosci nastapily w porodach :) widze ze przygotowania roczkow i tortow ruszyly cala para, ja jeszcze o tym nie mysle. tym bardziej ze nie planuje wielkiej imprezy tylko tort (zapewne kupiony) ze swieczka do zdmuchniecia i kilkoro najblizszych przyjaciol.

jejku jejku :D coz za informacje ja tu czytam :D poranakawe super wiesci :), mam nadzieje ze egzaminator potwierdzi zdane testy ;). bardzo sie ciesze i czekam z niecierpliwoscia na nastepne informacje :)

witam dziewuszki :) na poczatek wszystkiego najlepszego dla wczorajszych i dzisiejszych roczniaczkow, usmiechu na twarzy i samych slonecznych dni maluszki :* Kornelinko witaj, milo ze sobie o nas przypomnialas, zagladaj czesciej. Asia jest ostatnio nieznosna, znowu ma ciezkie chwile, cztery zabki wybijaja sie na raz i 4 juz wyszly. do tego nauczyla sie strasznie piszczec, normalnie az w uszach cos sie dzieje jak jestem blisko niej :). poza tym jest kochana i ciekawa wszystkiego, smieje sie prawie non stop. a wczoraj nareszcie pierwszy raz powiedziala 'mama' :D

dranico wszystkiego najlepszego dla Gracjanka :), duzo usmiechu na twarzy i samych szczesliwych dni. my swietujemy przez trzy kolejne dni poczawszy od dzisiaj, urodziny mojego meza, jutro moje, a po jutrze sylwester :). na sylwestra wybieramy sie do przyjaciol i tam zostajemy na noc. cos pewnie wypijemy, posmiejemy sie i powygupiamy jak co roku :). napewno do konca roku bede cierpiec na brak czasu :) wiec juz dzisiaj zycze wam i waszym rodzinom szampanskiej zabawy i wszystkiego co najlepsze w 2012 roku :*

Adasiu rosnij nam duzy, zdrowy i zawsze usmiechniety :). spelnienia wszystkich twoich malutkich marzen w z okazji pierwszych urodzinek :) Marzko tobie tez z tej okazji zycze duuuuzo cierpliwosci i wszystkiego co najlepsze :) A torcik przepiekny ci wyszedl, szacun ;) dla twoich zdolnosci :)!!! Joasiu jak milo ze do nas zajzalas :), stesknilam sie juz za toba :). Anulka jest przeslodka, a ty widze dobrze sobie radzisz ze wszystkim, gratuluje. I dziekuje w imieniu mojej Asi za mile slowa i komplementy. zagladaj do nas czesciej. a teraz musze zmykac, niestety ostatnio brak czasu i natchnienia na pisanko. buziolki dziewczynki

Anno Mario wszystkiego najlepszego roczniaczku :). Joasiu zycze Wam udanego dnia i swietnej imprezy urodzinowej :). i odezwij sie do nas wreszcie!!!!

to bylam oczywiscie ja :)

witam dziewczynki jakos brak weny do pisania ostatnio :( dorotka witaj spowrotem i wszystkiego co najlepsze dla starszego syna z okazji 18-tych urodzin. tosiak piesio przeslodki, napewno sobie poradzisz z dwojka niemowlat w domku ;), ile radosci i smiechu bedzie z tego :) z Polusi duza dziewczynka juz, buziolki dla niej :* a my dzisiaj mielismy ciezka noc, mala obudzila sie po 2. i stekala przez godzine. nie mam pojecia o co chodzil, pewnie o zeby bo juz sa i dwojki i jedynki gorne na wylocie.

85atka dobry wybor :), widzialam ten film, napewno sie posmiejesz :). milego wieczorku z M ci zycze. ide na sniadanko...

aaa i witam nowa forumowiczke ;)

tak na chwilke... witaj dranica :) pestusia zatrudnij meza niech ci kapiel zrobi ;)

ksenna ja jestem z okolic Bielawa, Dzierzoniow, nie wiem czy cos ci to mowi. laryska baty ci sie naleza za lazenie po stolach i mycie okien. a poprawiania po mezu juz dawno mnie moj oduczyl :) lutowko tez czasami sie ciesze ze mieszkam tak daleko od mamy i tesciowej ;) tosiak fajna stronka, juz sobie wynalazlam przepis ktory bede musiala sprobowac zrobic w najblizszym czasie :)

ksenna a dokladnie z jakiej miejscowosci jestes? bo ja tez z okolic Wroclawia pochodze :)

marzko to chyba nie cala tabelka co? :) ale dziekuje za sciage :)

jestem :) tylko mialam tyle do napisania ze juz nie pamietam co :), jak zwykle :) Miszko dziekuje w imieniu Asi za komplementy. czekamy na zdjecia Polusi z jej roczku. a poza tym niezle hobby wynalezliscie sobie z meze ;) pisalyscie o buraczkach, moja jak kiedys sprobowala to pol obiadku oddala :), nie wiem czy ich smak czy konsystencja tak jej nie podeszlo :) Mrowkaniu staram sie nie martwic i wiem ze wkoncu Asia ruszy ten swoj sliczny tyleczek ;) ale sama wiesz jak jest ciezko, my matki lubimy sie martwic. ale tak jak pisalam kiedys, przyklad twojej Amelki bardzo mnie zawsze pociesza i podbudowywuje. dziekuje za dobre slowa. larysko pisz, placz po to tu jestesmy zeby sie wspierac nawzajem. i pamietaj ze kazda z nas daje wszystko z siebie by naszym dzieciom bylo jak najlepiej w zyciu wiec nie masz sobie nic do zarzucenia. jesli chodzi o czucie sie sexowna to ja zawsze mialam z tym problem, nawet przed ciaza, zawsze widzialam w sobie tylko wady chociaz do 30-tki mialam figure prawie modelki (az tak chuda nie bylam ;D). pozniej brzuszek troszke sie powiekszyl a po ciazy zostal troszke. taka moja natura chyba ze zawsze bedzie cos nie tak w moim wygladzie, ty bardziej ze z wiekiem coraz trudniej o perfekcyjny wyglad. marzko duuuuzo cierpliwosci i poprawy nastroju ci zycze ksenna przykro mi z powodu tego co sie stalo w szkole, mam nadzieje ze wszystko sie wyjasni i tamte dzieciaki dostana zasluzona kare i pani ktora ich pilnowala tez. poranakawe ty pracoholiku ;), zwolnij troszke :) wszystkim chorym dzieciaczkom duuuuuzo zdrowka lutowko milo cie znowu widziec. chlopaki pieknie rosna, a ty swietnie wygladasz. zagladaj do nas czesciej. Kasiu mam nadzieje ze przez ten miesiac jak M bedzie w domu nacieszycie sie soba i postanowicie juz konkretnie co dalej z waszymi planami na wspolne mieszkanie. torty przepiekne pokazujecie ale ja chyba nie umialabym takiego zrobic. zawsze wolalam gotowac niz piec, jakos lepiej mi to wychodzi. marzko dzieki za informacje odnosnie urodzinek, jeszcze jakbys podala date kiedy Olus ma urodzinki :), az tak dobrej pamieci nie mam, a ty wiem ze sciage nasza przechowujesz ;) tosiak ciesze sie ze Dawidek juz zrobil takie postepy w poruszaniu sie i super ze trafiliscie na dobrego lekarza ktory was pokierowal dalej, mam nadzieje ze z oczkami bedzie wszystko dobrze i ze ze wszystkiego poprostu wyrosnie. tak czy inaczej daj znac co powiedzial okulista. co do pobytu mojej rodzinki.... no coz, owszem nacieszyli sie Asia, ale ja nie zaliczam tego tygodnia do udanych. moja mama zawsze miala trudny charakter i bardzo przywodczy ale teraz przy Asi to przeszla sama siebie. czasmi wy skarzycie sie na swoje tesciowe ze wtracaja sie w to czy w tamto, tym razem ja moglabym sie rozpisac na temat mojej mamy, ale jakos jestem z tym na swiezo i nie mam ochoty znowu sie denerwowac. jednym slowem bylo ciezko. najbardziej mi bylo szkoda mojej siostrzenicy bo musiala sie nasluchac i pomimo ze sama w nic sie nie wtracala to popsulysmy jej pierwszy pobyt w Szkocji. jestem tak zmeczona tym tygodniem ze dzisiaj siedze caly dzien w domu i nic nie robie, mam dola, jest mi zle bo jednak jakby nie patrzec to moja mama i chce mi sie ryczec :( to chyba wszystko co mialam do napisania, nie bede juz smecic.

witam dziewczynki :) wszystkiego najlepszego dla dzisiejszego roczniaczka :). Tomus badz zawsze usmiechniety, szczesliwy i zdrowiutki :-* :) kto nastepny w kolejce do roczku :)? moja rodzinka wczoraj wrocila do Polski, ja dochodze do siebie po gosciach ;) ide robic sniadanko malej i sobie, odezwe sie wiecej pozniej...

wszystkiego najepszego Polusia i samych szczesliwych dni :) :-* zaczynamy roczkowanie ;) milego weekkendu dziewczynki

jupi :D!!! tosiak wrocil :D duzo usmiechu i dobrego humorku wszystkim zycze i trzymajcie sie dziewuszki, aby do wiosny. ja tez czesto lapie doly zwlaszcza w ta pore roku ale teraz mam Asie i dla niej staram sie o usmiech kazdego dnia. a wszystko reszte jakos sie ulozy. Kasiu duzo zdrowka dla Patryczka, mam nadzieje ze ten antybiotyk wkoncu zadziala. A jak tam ida poszukiwania wspolnego mieszkania w Niemczech? dziewczyny zazdroszcze wam tych stojacych, raczkujacych, chodzacych bobasow, mam nadzieje ze i Asia wkoncu ruszy to swoje dupsko ;). a wtedy jeszcze pewnie zatesknie za czasami jak tylko lezala albo siedziala :) dobra biore sie za robote, dzisiaj w nocy mamuska przylatuje z siostrzenica a ja jestem w polu z robota ;)

co do dzieci to Asia tez nie daje sie dotykac, zwlaszcza mojej przyjaciolki prawie trzyletniej coreczce :), bo ta chce ja calowac po raczkach, glaskac a ta na nia krzyczy i szarpie za wlosy i ciuchy :). w takiej grupie jak ty bylas bawila sie ale sama bo inne dzieci byly duzo starsze, ale nie plakala. natomiast krzyk i chalas dzieci w domu jej bardzo przeszkadzaja.

evenflo taki nasz los, zawsze musimy sie o cos martwic :). powiedz mi jeszcze kiedy dokladnie Tobiaszek zaczal cokolwiek robic niz pelzac? pytam bo teraz ja jestem w podobnej sytuacji jak ty jeszcze nie dawno. mala probuje cos pelzac i siadac ale niezabardzo jej to wychodzi. 6. grudnia przychodzi do nas health visitor'ka i jesli Asia nie zrobi do tego czasu postepow ruchowych to skieruje nas do pediatry a ten zdecyduje co dalej. mam nadzieje ze wkoncu jej sie zechce przemieszczac. a Tobi wogole raczkowal czy odrazu zaczal stawac? evenflo czyzbys miala kryzys przed trzydziestkowy ;). popatrz na swoje zycie z tej dobrej perspektywy, na to co juz osiagnelas a nie na to czego nie zdolalas bo nigdy nie bedziesz szczesliwa. a chyba nie ma na swiecie czlowieka ktory powiedzialby ze zrobil w zyciu wszystko co chcial. zycie jest za krotkie zeby siedziec i myslec co sie stracilo. co do podawania nowosci to u nas drugi powazny klopot :(. Asia bardzo zle znosi wszelkie nowosci jedzeniowe. w pewnym momencie pogubilam sie juz czy to zabki czy jakies nowe produkty w jedzeniu powoduja objawy takie jak czeste brzydkie kupki i krostki na pupie, wiec wrocilismy do podstaw i probujemy wszystkiego od poczatku.

witam :) evenflo dopiero pisalas jak bardzo sie martwisz ze Tobi nie robi postepow w poruszaniu sie, a tu prosze czytam ze maly podciaga sie juz do stawania :), brawo dla Tobiaszka :), czy on wogole mial okres raczkowania? evenflo ty juz podajesz cale jajko malemu? tz. z bialkiem? bo piszesz o jajecznicy. dziewczyny dajcie prosze jeszcze raz ten przepis na kisiel, narobilyscie mi ochoty :), az mi samej slinka poszla ;) aniu dziekuje za informacje od tosiaka. niech humorek wraca szybciutko i tosiak do nas tez :) laryska przykra sprawa z tym oszustem, co sie porobilo na tym swiecie. ludzie narzekaja ze pracy nie maja a jak maja to zamiast o nia dbac to kombinuja jakby tu jeszcze oszukac i zdobyc wiecej kasy. mam nadzieje ze dostanie zasluzona kare za to co zrobil. aniu mezus nadal nie ma pracy? mam nadzieje ze szybciutko wam sie jakos ulozy, z calego serca wam tego zycze. evenflo moje dziecko dlugo nie tolerowalo innych ludzi, ale teraz jak tylko zobaczy dzieci to usmiech od ucha do ucha i chce odleciec tak macha raczkami :). nawet na dzieci w reklamach tak reaguje :). a najbardziej lubi ta piosenke i zdjecia dzieci w niej :), co wieczor przed spankiem musi ja posluchac :) http://www.youtube.com/watch?v=SNKzf8jwj2U Asi chyba odpuscily zabki troszke bo wczoraj poszla ladnie spac, juz bez krzykow, tylko tak jak dawniej. i dzisiaj rano tez odsypiala chyba weekend bo obudzila sie pol godziny pozniej na jedzenie, nakarmilam ja i przebralam i poszlysmy dalej spac :). dwojki juz sie przebily teraz czekamy na jedynki, cos czuje ze przy nich to dopiero bedzie jazda, a juz widac ze sa blisko. to by bylo narazie tyle :)

witam mamuski to byl najgorszy weekend odkad Asia sie urodzila. nawet podczas kolek nie bylo tak zle, ale od poczatku. malej wychodza gorne dwojki i jedynki razem przez co mniej je, robi wiecej kupek, jest drazliwa, miala stany podgoraczkowe i... od piatku nie chce zasypaiac wieczorami. nigdy nie bylo z tym problemu, dostawala pielusie smoczka i sama zasypiala w lozeczku. z piatku na sobote troszke poplakiwala ale wkoncu zasnela, za to pozniej budzila sie co 10min z krzykiem, dwa razy bralam ja do swojego lozka i odkladalam spowrotem jak zasnela bo juz nie dawalam rady, az wkoncu po 2:00 zasnela do rana. z soboty na niedziele znowu cyrk zaraz po tym jak ja polozylismy do lozeczka. pipka tak szybko sie nauczyla ze moze nas wykorzystywac i przez dobre kilka godzin histeria, juz nawet na raczkach jej nie pasowalo bo byla taka zmeczona. po kilku godzinach zasnela. wczoraj zapobiegawczo dalam jej juz wczesniej nurofen a ta jak tylko znudzilo jej sie lezenie w lozeczku to w krzyk i udawanie placzu, bo jak tylko ja cos zaciekawilo to doslownie w sekunde przestawala plakac. ale wczoraj juz sie nie poddalam i po pol godzinnej walce zasnela sama w lozeczku. ciekawe jak bedzie dzisiaj :-/, az sie boje o tym myslec. od srody przez tydzien i mnie bedzie jeszcze mniej na forum bo przylatuje moja mama z moja siostrzenica, wiec bedzie wesolo :). tosiak!!!! co z toba, odezwij sie kochana. tak zniknelas nagle bez podania przyczyny, martwie sie :(. mam nadzieje ze u ciebie i Dawidka wszystko wpozadku. laryska z tabletkami chyba bedzie najlepiej jak ci doradzi twoj ginekolog on bedzie znal twoja sytuacje najlepiej. a z dwojeczka napewno sobie bardzo dobrze poradzisz. podobno dwoje dzieci w podobnym wieku lepiej sie wychowuje niz z duza przerwa wiekowa. Asia w nocy tez sie strasznie rozkopuje dlatego spi w luznym spiworku. no i jak zwykle nie pamietam co jeszcze mialam napisac :-/

tosiak no cos ty!!!??? :( co sie stalo? nie mozesz tak nas zostawic. mam nadzieje ze to nie z winy glupich pomaranczowych tekstow. wracaj tutaj!!! miedzy innymi ze wzgledu na ciebie i kilka innych dziewczyn chetnie tu jeszcze zagladam pomimo ze juz coraz bardziej brakuje czasu. jesli ty odejdziesz to forum nie bedzie mialo juz sensu :( buuu :(((

dla wszystkich zamartwiajacych sie mam o rozwoj swojego niemowlaka: http://www.mamacafe.pl/?do=show&what=53 milego weekendu