kasiulka_x

balbua to co pijemy z tej okazji :) ?

witam dziewczynki :), wolny dzien a ja zamiast spac to juz wstalam. maz jak wychodzil do pracy to mnie obudzil i juz po spanku. mnie tez dzisiaj cos pobolewa w bokach brzuszka, takie chwilowe skurcze. a my dzisiaj zaczynamy polmetek :), 20tydz :), ale to zlecialo. marchewkowa milego dnia w pracy.

slodkich snow balbua, ja tez sie zbieram pomalutku, dobranoc brzuchatki

Joanno milo ze wreszcie sie odezwalas, a moze tak czesciej bysmy poprosily :). czy ty przypadkiem zabardzo sie nie przepracowujesz? :)

to ty wczesniej bedziesz wiedziala co tam w sobie nosisz :), ciekawe czy mi powiedza tutaj :-/. sama jestem ciekawa reakcji twojego lubego :) mrowkania spokojnej nocki w takim razie :*

oj nudno, nudno ;) balbua ty to 4D robisz juz teraz 15-tego? luby nadal wybiera sie z toba?

a no tak mrowkania, glupol ze mnie, przeciez masz termin w stopce :). cos mi sie pokichalo ze ty na poczatku stycznia masz rodzic ;). w takim razie bedziemy razem rodzic bo moj termin z miesiaczki jest na 2 lutego a z ostatniego usg na 30 stycznia :), ciekawe jaki termin bede mialapo polowkowym 15.

mrowkania to moze twoja dzidzia urodzi sie w twoje urodzinki :). ja zawsze tak chcialam trafic z moim bobasem ale sie nie udalo :D. chcialam podtrzymac tradycje, ja i moja mama tez jestesmy z tego samego dnia :). u nas w rodzinie ogolnie jest sporo osob z konca grudnia :). wiosna chyba dobrze wplywa na plodnosc w mojej rodzinie :D

mrowkania ja z '79, podobno dobry rocznik ;)

Balbua ciekawe dlaczego ;). tylko sie jutro znowu nie zdenerwuj za bardzo na spotkaniu z lubym

buu :( dobranoc spiochy

dyducha no wlasnie zauwazylam ostatnio ze malo sie udzielasz i zdjecia obiecalas i tez nie ma :), co sie z toba kobitko dzieje?

jutro was za to pomecze bo mam wolne :-P

no to sobie popisalam? a wszystkie zwialy spac :(

nareszcie nadrobilam dzisiejsze zaleglosci :) ale od poczatku: mrowkania z ktorego roku jestes? bo pisalas ze jestes z sylwestra, ja z 30 grudnia :) a zeby bylo jeszcze ciekawiej to moj mezus z 29 grudnia :), jest tylko 33 godziny starszy odemnie :D wiec jak to dwa uparte koziolki nasze docieranie sie tez bylo chwilami ciekawe, chociaz najczesciej bylo bu bu i cisza, kazde uparte wiec nie chcialo wyciagnac pierwsze reki. ale z czasem nauczylismy sie rozwiazywac wszystkie problemy i rozmawiac na wszystkie tematy bez emocji. teraz w zasadzie zanim zacznie sie jakis konflikt to juz jest rozwiazany, raczej sie nie klocimy. rano opowiadaliscie wasze historie z mezami to i ja sie pochwale. bylismy z mezem w jednej klasie w technikum i wszyscy od pierwszego roku wiedzieli ze bedziemy razem tylko my nie i smialismy sie z nich. dopiero jak po pieciu latach technikum zaprosil mnie jako osobe towarzyszaca na studniowke to cos zaiskrzylo :), a wtedy wszyscy nas wysmiali :D. chodzilismy ze soba ponad 7 lat a od 4 lat jestesmy malzenstwem.mieszkalismy ze soba tylko miesiac przed slubem wiec to nie jest regula udanego lub nie malzenstwa. teraz sobie nie wyobrazam zycia bez niego. tyle o nas :D balbua uwielbiam twoje teksty :D, zwlaszcza te o zwierzaczkach. a twoj zwiazek z lubym i jego mamuska przypomina mi pewien okres w moim zyciu z moim i jego mama. ale teraz juz jest wszystko ok, nawet z moimi stosunkami z jego mama. dwupak gratuluje synusia i zazdroszcze ci tych emocji z nowym mieszkankiem :), ja takie mialam 3 lata temu,odbior kluczy, remonty to byla frajda nieziemska :D pestusia z tych imion ktore podalas to zdecydowanie Lenka, chciaz mam zamiar ci troszke namieszac :D. a co sie stalo z tymi poprzednimi typami? mam na mysli imie Sara, to bylo moje ulubione imie i zawsze jako dziecko mowilam ze takie dam corce ale mezus sie nie zgadza a chce by to byl wspolny wybor. ale tobie wiem ze sie tez podobalo, juz nie wchodzi w gre? :) ale sie dzisiaj rozpisalam :D, ale mialamco nadrabiac :D

witam dziewczynki zwlaszcza ciebie marzka witam spowrotem :), jak sie czujesz slonko? gratuluje synusia w takim razie :) marigo niestety i mi sie przytrafilo wczesniej i to dwa razy. najpierw bylam w ciazy pozamacicznej na szczescie wykrytej bardzo wczesnie wiec skonczylo sie tylko na zastrzyku i nadal mam dwa ''jajka'' ;), a za drugim razem serduszko przestalo bic maluszkowi w 7tyg. i tez uwazam ze cesarka bylaby lepszym wyjsciem na moja pikawke, ale zobaczymy co powie lekarz 15=tego. marigo a coz to takiego ta hiperwentylacja? jak to u ciebie wygladalo? u nas dzisiaj ciulowa pogoda i leje jak z cebra. marigo to twoja wina, za slabo dmuchalas ;). a moj humorek taki sam jak ta pogoda, do d*** :( jutro i czwartek mam wolny, wiec popisze z wami wiecej, ale teraz musze zmykac do pracy. milutkiego dnia kobitki. dyducha pobudka :), spozniona dzisiaj znowu jestes :)

uciekam sie polozyc, jestem padnieta. mam nadzieje ze dzisiaj bede miala spokojniejsza nocke i wczesniej uda mi sie zasnac. dobaranoc brzucholki :)

marigo usun spacje w suwaczku i bedzie wszystko dobrze :)

marigo no mam nadzieje ze do 24 grudnia a nie pozniej. dbaj przede wszystkim o siebie i swoje maluchy. moja wade troszke zniedbalam przed ciaza, bo zadko mialam ataki wiec tak bardzo mi nie dokuczala. z tego co wiem to moja wada jest uleczalna w 100% w latwych przypadkach, ale do tego potrzebny jest zabieg (czasami kilka zabiegow) na sercu przy rentgenie wiec teraz to nie wchodzi w gre. jezeli chodzi o cesarke czy porod naturalny to nie wiem co przy mojej wadzie bedzie bardziej niebezpieczne, dlatego ide to skonsultowac z ginekologiem. ale z wlasnego doswiadczenia wiem ze parcie moze wywolac u mnie atak a wtedy moge nie miec sily przec i moga byc inne komplikacje. natomiast cesarka to miejscowe znieczulenie, a ja przy odsysaniu martwego plodu przy poprzedniej ciazy bylam pod ogolnym znieczuleniem czyli pod narkoza i moja pikawka zniosla to dobrze. wiec na moj chlopski (kobiecy) :) rozum wydaje mi sie ze cesarka bylaby lepszym wyjsciem, ale nie jestem lekarzem wiec te decyzje pozostawie jemu.

marigo kochana, rzeczywiscie dupka z ciebie. skoro rodzice maja wslasne dzieci gdzies to dlaczego ty sie tak nimi przejmujesz, skoro zdecydowalas sie juz pracowac tez w srody to przynajmniej ustal konkretnie date kiedy konczysz z praca calkowicie, daj znac o tym rodzicom i tego sie trzymaj chocby nie wiem co, bo inaczej cie zajada jak zobacza ze moga cie wykozystac. bedziesz litowac sie nad dziecmi innych a odbije sie to na twoich wlasnych, zwlaszcza na tym nie narodzonym. jezeli chodzi o moje serducho to mam wade ktora nazywa sie czestoskurcz nadkomorowy. objawia sie nieregularnym biciem serca i atakami (szybko bijace serce bez przyczyny), serce sie skurcza a nie rozkurcza tak jak powinno. chociaz atakow nie mam za czesto, to palpitacje odkad jestem w ciazy pojawiaja sie czesciej, stad moja wizyta u lekarza i 24h ekg. to tak po krotce, ale ogolnie jest ok ;)

mrowkania najwazniejsze ze serducho bije i dzidzius rosnie, wypoczywaj i sluchaj lekarza a napewno wszystko bedzie dobrze. magdusia gratuluje synusia :), same chlopy na tym forum :), a ja co bym chciala synka to pewnie bede miala core (tez fajnie :D ). pewnie od 15 posypia sie dziewuchy ;). marigo, balbua, joasiu o was mowie :D i o sobie zreszta tez ;). ja dzisiaj bylam na konsulatacjach u lekarza w sprawie moich wynikow z 24h ekg ktore mialam jakis czas temu. i chociaz byl to nienajgorszy dzien bo czulam sie dobrze to i tak holder nagral dodatkowe palpitacje serca. dostalam kopie wynikow i 15nastego jade do ginka, kto wie czy cesarka nie bedzie mnie czekac, z czego maz jest szczesliwy :).

dobra, ja zmykam, milutkiego dnia dziewuszki :)

jeszcze 20 min i do doktorka sprawdzic wyniki serducha, a pozniej do pracy :( pestusia tak jak pisze tosiak athmosfere to jedna z firm ktora robi ciuszki dla primarka. jezeli chodzi o stronke primarka to nie pomoge bo ja nigdy nie wybieralam ciuszkow na ich stronce, zawsze jechalam do sklepu, tym bardziej ze w Glasgow mam trzypoziomowego primarka i tam rzeczywiscie mozna siebie, meza i dziecko ubrac od stop do glow, jak dla mnie to bardzo wygodne, tylko nie zawsze ich kolekcje mi sie podobaja. jezeli chodzi o tkmaxa to rzeczywiscie do tego sklepu trzeba miec cierpilwosc. bo wszystko wisi w kupie na wieszakach. ale raczej sa poukladane rodzajami ciuszkow (tz. osobno bluzeczki, osobno spodnie, sweterki itd.) oraz rozmiarami. wiec jak juz sie ktos polapie w tym i wie czego szuka to nie jest tak zle. a ciuszki nie raz sa bardzo fajne i orginalne (w obu sensach, tz. inne niz wszedzie i orginalne markowych firm) najczesciej poprzeceniane.

tosiaczku kazde ruchy mojego malenstwa sa wspaniale :), no moze te o 1. w nocy z niedzieli na poniedzialek ciutke mniej bo rano trzeba wstac do pracy :D, ale babelkowi wszystko wybacze :) a ja wcinam tosta z maselkiem i miodzikiem i szkocka herbatke (czyli tak zwana w Polsce ''bawarke'') :D

pestusia wybierz sobie ciuszki na ich stronce to ci podesle, nie ma problemu.