kasiulka_x

marigo mialas okazje go ogladac na zywo, albo moze wiesz gdzie mozna by bylo? przeslij mi linka do tego wozka co ty planujesz. ktore z tych dostepnych tutaj ty bys polecala, oczywiscie travel system, zalezy mi przede wszystkim na nosidelku przyczepianym do stelaza bo ja wszedzie sie poruszam raczej samochodem.

wielkie dzieki dyducha :), to weekend mam z glowy, najpierw babka ziemniaczana a pozniej jablecznik :D, bedzie sie dzialo w kuchni :D marigo sprobuj usunac spacje po wklejeniu linka w wyszukiwarke bo kafe tak czesto robi ze wstawia niepotrzebne przerwy. miszka zazdroszcze rodzinki w tropikach. my planowalismy wyjazd na karaiby w przyszlym roku :-/, niestety babel postatnowil ze bez niego nie mozemy jechac, wiec poczekamy sobie z tym wyjazdem ze dwa lub trzy lata ;)

musisz usunac wszystkie spacje z tego linku co wczesniej wkleilam inaczej ci nie wejdzie. dyducha to poprosze ten przepis jak najszybciej :D

marigo raczej bede kupowac tutaj, podoba mi sie kilka typow, najbardziej narazie ten ale nie moge go nigdzie w sklepie znalezc zeby obejzec, a dziewczyny pisza ze jest ciezki http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?VISuperSize&item=250680551801 ogolnie to szukam w tym rodzaju, tu sie to nazywa travel system czyli wszystko w jednym. ladne ma jeszcze bebecar ale troszke drogie.

a ja bym zjadla jablecznik, ma ktoras z was sprawdzony latwy przepis? bo ja gotowac uwielbiam i jakos mi to nawet niezle wychodzi, ale jesli chodzi o pieczenie...... :-/ kiepsko, na ciasta sie zawsze do tesciowej jezdzilo :D

dyducha co tak brzydko o swoim babelku napisalas ;), powinno byc mrowek albo mrowus a nie mrower ;D ja jesli chodzi o wieksze zakupy to licze na grudniowe przeceny ktore w UK sa co roku i mozna super rzeczy kupic za grosze. wiem ze to troszke pozno ale wszystko praktycznie juz mam wybrane wiec pozostanie tylko upolowac taniej ;). jedynie wozek moze kupimy wczesniej, bo nieraz trzeba czekac na zamowienie.

a ja nic planowac nie bede, co bedzie to bedzie, jak bede musiala sie meczyc i rodzic naturalnie to bede jak bedzie cesarka to tez dobrze. a cyckiem tez bym chciala karmic jak najdluzej.

balbua podobna jestes do swojej mamy :)

przylaczam sie do pytania marchewkowej, tyle ze o przeciwskazania do robienia blond pasemek?

marchewkowa przepraszam pomylilam cie z magda chyba :), to przez ta ciazowa skleroze :Dhihi moj maz ma na imie Piotr wiec odpada :). podoba mi sie jeszcze Izabella dla dziewczynki :) a jak bylam mala to zawsze mowilam ze moja coreczka bedzie Sara i nawet moja ulubiona lalke tak nazwalam, ale chyba mi juz to imie sie znudzilo przez to :D

dzisiaj trszke luzu w pracy wiec mam okazje czytac was na biezaco i cos do pisac :) jesola nie zgodze sie z tym ze kazdy moze pisac co zechce tylko dlatego bo to forum, z drugiej strony waszego monitora sa osoby ktore to czytaja mysla i czuja, wiec warto sie czasem zastanowic co sie pisze. pestusia przylaczam sie do apelu dwupaka o przepis na ta babke ziemniaczana. ja tez nie mam pojecia co to jest, ale brzmi niezle, wiec chetnie bym sprobowala to zrobic :) marchewkowa gratuluje drugiej coreczki :), mi tez podoba sie imie Lucja (wybaczcie ale nie mam polskiej czcionki) tylko troszke w innej wersji a mianowicie Luci (czyt. Lusji) i jeszcze podoba mi sie Joanna i Hania, ale chyba pozostane przy Joanna jak bedzie dziewczynka. troszke wiekszy bede miala problem z imieniem dla chlopca bo nic mi sie nie podoba :-P. moze wy podsuniecie jakis pomysl. dyducha ty juz masz imie dla swojego synusia?

tosiak wszystko ladnie wytlumaczyla (chociaz i tak pewnie nie dotrze do pewnych osob) ja tylko dodam ze zazdrosc to wcale nie jest dobre i powolane uczucie w zwiazku. milutkiego dnia dziewczynki i nie piszcie za duzo bo nie dadrobie ;D (zartuje oczywiscie) zbieram sie do pracy

gorace mleczko z miodem :D mniam... niech zyja zachcianki ;)hihi

marigo, fantastyczne podejscie do zycia :), najwazniejsze zebyscie wy byli szczesliwi a ludzmi sie nie przejmujcie, im nigdy nie dogodzi. patka co u ciebie jak sie czujesz? dawno sie nie odzywalas dobrej nocki balbua i tosiak

balbua dokladnie ;) jesli chodzi o termin to liczac od miesiaczki ktora mialam 28.04 termin mam na 2 lutego ale wedlug ostatniego usg przesunal sie na 30 stycz. na polowkowe ide niestety dopiero 15 wrzesnia :(. juz sie nie moge doczekac.

balbua widze ze idziemy leb w leb :) ja tez jutro zaczynam 17 tydz :D

gosiu, tak sie ciesze ze sie odezwalas :), martwilam sie o ciebie, super ze juz wracasz do formy, dbaj o siebie kochana i odwiedzaj nas czesciej i pisz jak ida wszelkie badania a pozniej starania o dzidziusia :) :-* dyducha gratuluje synusia :), ja tez chce synka :-/ pestusia ale by bylo zaskoczenie jakby na koniec jednak ten pisiaczek sie pokazal u ciebie ;D. jednak gratuluje coreczki, bo wiem ze tak chcialas, ale najwazniejsze zeby bylo zdrowe. jesola milo ze do nas wreszcie wrocilas po udanym urlopiku. ja tez nie moge sie doczekac kiedy pojade do Polski. marigo ja jestem w Szkocji juz ponad 5 lat i tez nie narzekam, a system opieki nad ciezarnymi jest podobny jak opisala wczesniej jesola, dlatego sie zdziwilam ze dopiero teraz idziesz do poloznej. ja tez jestem szczesliwa 30-ka i z tej perspektywy uwazam ze im bardziej w wiek tym kobieta jest seksowniejsza. jak to ktos madry powiedzial ''kobieta jest jak wino, z wiekiem coraz wytrawniejsza i lepsza'' ;) wiec balbua nie denerwuj sie, zreszta jak juz sie nie raz przekonalas nie ma sensu ;). zycze milutkiego wieczorka wszystkim

przy ciazy szanse na anemie sie podwajaja, dobrze ze jesz regularne posilki, uwazaj na siebie balbua, odzywiaj sie zdrowo.

balbua skoro wyniki zle to czas sie wziasc za jedzonko, dla dobra maluszka!!!

witam dziewuszki, jak samopoczucie? mnie maly dzisiaj chyba rozciaga bo mam jakies pobolewania po bokach brzuszka. jak to u was wyglada z tym rozciaganiem sie macicy i wiazadel? jesli chodzi o te ceny w Polsce to zgadzam sie z marigo. w porownaniu ze stosunkiem do najnizszej krajowej to ceny wielu rzeczy sa kosmiczne. czesto nawet drozsze niz w UK. marigo, nie wiem jaki jest u was w Irlandii system ale czy ty nie powinnas miec juz conajmniej jednej wizyty u poloznej? u nas pomiedzy 11 a 14 tyg pobieraja krew i mocz do badania, zakladaja ksiazke ciazowa i wysylaja na usg. okolo 16-18 tyg mam miec nastepne badanie krwi a w 20 tyg usg. wczesniej przychodzil list do domu z umowiona pierwsza wizyta do poloznej, teraz trzeba umowic sie samemu, moze i u ciebie tak jest. dowiedz sie w swoim GP.

dziekuje dyducha :-*, humorek juz lepszy, poprostu takie zycie, czasem sa te lepsze i gorsze dni (zwlaszcza w ciazy jak hormonki dodatkowo dzialaja ;D ), ale zawsze wszystko jakos wraca do normy. jezlei chodzi o smaka na te rozne potrawy to poczesci wasza wina ;), jak tu czytam o takich smakolykach o ktorych piszecie to az babel w brzuszku sie przewraca i dopomina :). jedynie na co mnie nie ciagnie bardzo to ciasta i slodycze.

witam dziewczynki po dluzszej przerwie. ostatni tydzien byl dla mnie ciezki wiec jakos nie bylam w nastroju do pisania (nie chcialam wam psuc humorow marudzeniem) ale caly czas was podczytywalam. dzisiaj juz jest lepiej, mamy piekny sloneczny dzien, polezalam na lezaczku to odrazu i humorek i dobre nastawienie wrocilo :) ciesze sie ze z waszymi maluszkami wszystko wporzadku. balbua twoj to ladnie cie wykopal do przodu ostatnio ;). ja tez jestem w polowie 16tyg i tez caly czas mam jeszcze dwa brzuszki, tz wglebienie na wysokosci paska od spodni :), ale juz pomalu zanika. zaraz wstawie dzisiejsza fotke brzucholka, chociaz nie wydaje mi sie zeby cos urosl od ostatniej fotki. marigo mozna spytac skad piszesz? byloby super jakby ze Szkocji :). jezeli chodzi o gotowanie to mnie ostatnio ciagnie na tradycyjne posilki, salatka z kiszonej kapustki, placki ziemniaczane, a wczoraj bigos. a na kolacje bedzie polska kielbaska z grilla :) mniam.

a jezeli chodzi o majonez to mozna jesc ale musi byc pasteryzowany z tego co wiem, a ryby wedzone na goraco tez mozna jesc, tych na zimno nie.

witam dziewczynki :) ja dzisiaj mialam ciezka nocke :(, co chwilke sie budzilam, bylo mi niewygodnie i cos mnie pobolewalo w boku, jakby cos ciaglo, a zaraz trzeba zbierac sie do pracy :( buuu. to bedzie ciezki dzien.... Joasiu nawet nie wiesz jak sie ciesze ze z twoim malenstwem i z toba wszystko ok, juz sie martwilam. nie rob mi tego wiecej ;). ja tez mam usg dopiero 15 wrzesnia :D. zycze wam udanego urlopiku w razie jakbys znowu miala sobie zrobic kilkudniowa przerwe od kafeterii ;) jagienka gratuluje zareczyn :), okrutna z ciebie kobieta :D tak stresowac swojego mezczyzne zycia ;)hihi zmykam sie szykowac do pracy, milutkiego dnia dziewuszki :)

wlasnie wrocilam ze sklepu, z okropnym bolem glowy :(, chyba sie odzwyczailam od ostrego slonca i goraca :). jezeli chodzi o wozki to wrocilam bardziej zielona niz pojechalam :D, za duzy ten wybor :D. Joasia z tego co pamietam na urlop miala jechac dopiero 15. ale teraz pewnie ma meza w domku wiec dla nas juz nie ma czasu ;). z marionetka nie mam pojecia co sie dzieje, chyba sobie dala spokoj z nami :-/. balbua mozesz mi napisac kiedy mialas ostatnia miesiaczke, bo wydaje mi sie ze jestesmy w bardzo podobnym terminie ciazy. i nie martw sie mi tez dopiero teraz pomalu wracaja sily i ochota na cokolwiek. a jeszcze przy twoim niskim cisnieniu to nic dziwnego ze nie masz na nic sily.