kasiulka_x

muchy w nosie jezeli zarodek obumarl to wkoncu poronisz samoistnie wiec nie musisz sie spieszyc z braniem tej tabletki, jezeli czujesz ze powinnas to jeszcze skonsultowac z innnym lekarzem lub poczekac kilka dni to to zrob bo inaczej sobie pozniej tego nie wybaczysz ze tego nie zrobilas.

dziekuje dwupak, nawet niezle :), z objawow to tylko bolace piersi, i stres czy wszystko jest ok :) ale to tak jak u nas wszystkich, jeszcze 4 dni do mojego pierwszego usg :(, a jak tam dzisiaj u ciebie?

przepraszam to mialo byc do JoannyJ a nie do Joanny1979 :D zamotalo mnie troszke :)

muchy w nosie tak bardzo mi przykro :(, uwazaj na siebie Kochana, teraz ty i twoje zdrowie jest najwazniejsze a reszta jakos sie ulozy :*. Joanna1979 ci ludzie (bo napewno nie nazwe ich lekarzami) to kompletne bezkompetencia. zamiast cie uspokoic to jeszcze bardziej zdenerwowali, a juz napewno nie miala prawa cie wyzywac, powinnas na nich zlozyc zazalenie. jezeli chodzi o przyrost twojego zarodka, to moze tak jak mowisz owulacje i zaplodnienie bylo w tym czasie o ktorym wspomnialas ale moze juz zaplodnione jajeczko dlugo schodzilo do macicy i szukalo odpowiedniego miejsca, gdzies czytalam ze ten proces moze trwac nawet tydzien. dlatego moze zarodka jeszcze nie widac bo do implantacji doszlo dopiero w 3 tygodniu i to jest jeszcze bardzo wczesniutka ciaza. Poczekaj cierpliwie, nie stresuj sie i idz do innego gin, bo tylko to cie moze uspokoic. trzymaj sie malutka, bedzie dobrze :*

a moi rodzice, siostra i szefowa juz wiedza i bardzo mnie wspieraja :). przy poprzedniej ciazy nikt nie wiedzial i calym smutkiem nie mialam sie z kim podzielic jak stracilam ciaze, wszystkim powiedzialam dopiero po zabiegu, i czulam sie strasznie samotna. teraz juz nie popelnie tego bledu, i najblizsze mi osoby juz wiedza i bardzo mi pomagaja. po to sa najblizsi zeby dzielic z nimi i smutki i radosci.

kurcze :( ostatni dzien urlopu :( jutro do pracy, jak ja was zdaze czytac :), cale wieczory bede nadrabiac :)

dwupak popatrz na to z innej strony, moze maluch postanowil ci dzisiaj troszke ulzyc, ale jutro dopadnie cie ze zdwojona sila :D

gesto sie tu robi :), witam nowe stycznioweczki :) az milo sie wchodzi na to forum jak tyle kobitek :) muchy w nosie jak samopoczucie, napisz prosze jak bylo na USG zaraz jak wrocisz. Joasiu1979 daj maluszkowi troszke czasu i poczekaj do tego 10 bo jak pojdziesz wczesniej i znowu nic zobaczysz serduszka to nadal bedzie zawczesnie to dopiero poddenerwowana bedziesz, wiec cierpliwosci Kochana a wszystko bedzie dobrze. Teraz wiem ze nie tylko ja jestem taki schizolek :D, mnie cale szczescie mdlosci nie mecza ale dzisiaj dziwnie zareagowalam na zapach sniadania mojego meza, smierdzialo mi k*** :). Mnie jak piersi przestaja bolec to tez wariuju, sciskam i za chwile bola jeszcze bardziej :D. Jeszcze 4 dni do USG jak je przetrzymac :)?

wszystko musi byc dobrze, nam tez sie nalezy po dzidziusiu ;D ja zmykam, spokojnej nocki kobitki :*

dokladnie miszka :D i tego musimy sie trzymac ;)

miszka ja chyba tez bym sie poryczala, lezka mi sie zakrecila juz jak cie tylko czytalam :(. ja tez sobie nie wyobrazam siebie i meza jak trzeci raz nam nie wyjdzie. musimy byc twarde, musi nam wyjsc tym razem, prawda?

a ja czekam na werdykt do piatku :D

u nas w rodzinach tez byly blizniaki wiec ja niestety tez mam na nie szanse :)

Joanna1979 to samo przyjdzie, jak juz bedziesz miala dzidzie to wszystko przyjdzie naturalnie. Moim najwiekszym marzeniem i planem na wakacje bylo zajscie w ciaze przed nimi i cieszyc sie tym stanem przez cale lato :D, reszte to tylko marnosc ;), jezeli uda mi sie utrzymac ta ciaze to bedzie to najcudowniejsze lato w moim zyciu :D

a ja wlasnie przezylam szok :D, moj maz chce blizniaki :D, mam nadzieje ze mi ich nie wykrakal bo usg mam dopiero w piatek :D

kobitki jak byscie mogly wybrac to co byscie wolaly chlopca czy dziewczynke? ja wiem napewno wiekszosc z was powie obojetne aby bylo zdrowe, ale chyba kazda z nas bedac mala dziewczynka mowila ''ja bede mial np. coreczke'' :D ja jesli bym mogla wybrac chcialabym chlopczyka :D

ale mam nadzieje ze zadnej znas nic takiego sie nie przytrafi, i ze w styczniu bedziemy tylic do piersi swoje maluszki :)

raczej watpie czy kiedys kobieta ktora poraniala to nie wiedziala ze roni bo to jest ogromny bol i krwawienie ktore czasem grozi krwotokiem wiec lekarz i wtedy byl konieczny, chyba ze to byla bardzo bardzo wczesna ciaza to czasami kobieta moze nawet nie wiedziec ze byla w ciazy i ze to tylko spozniony gorszy okres przyszedl, ale tak jest nawet teraz w naszych czasach. moj ginekolog powiedzial mi, ze statystycznie to co druga kobieta poronila ciaze w swoim zyciu, plus kobiety ktore poronily nie wiedzac ze sa w ciazy.

ja sobie tez narazie tego wyobrazic nie moge :), maz tylko delikatnie caluje a ja juz kwikam :)

Joanna1979 i mari-onetka ciesze sie ze nic przykrego wam sie nie przytrafilo, i zycze wam zeby tak bylo dalej, i zeby wasze dzidziusie przyszly zdrowe na swiat w styczniu :). ja tez myslalam ze po tych dwuch poprzednich ciazach sie zalamie i nie zdecyduje na nastepna dzidzie, ale my kobiety jestesmy twarde :) i instynkt macierzynski jest silniejszy od wszystkiego. czytalam o dziewczynie ktora ronila 18 razy i zaden lekarz nie umial jej pomoc, az wkoncu trafila na jakiegos ktory doszedl do tego dlaczego traci dzieci i urodzila zdrowa coreczke. tak wiec, nawet same czasem nie wiem ile jestesmy wstanie wytrzymac :)

nicolle biedne to twoje malenstwo, tyle stresu, mam nadzieje ze zdasz wszystko w pierwszym terminie i obronisz sie, i malenstwo wreszcie bedzie mialo wakacjie od stresow ;) jezeli chodzi o zapachy to wczoraj moj biedny maz musial dwa razy umyc zeby wieczorem i zjesc cztery mietowe gumy bo najadl sie chlebkow czosnkowych i popil to piwem :), tak mi ten zapach przeszkadzal ze nie moglam siedziec obok niego :D

dziecinnie proste witaj w naszej grupce :), chyba bedziesz pierwsza z nas wszystkich rodzic a ja chyba ostatnia bo termin mam na ostatniego stycznia :D jezeli chodzi o moje objawy to bola mnie piersi, mam humory i znecam sie nad wszystkimi :), chwilami jestem zmeczona i czasami mam delikatne mdlosci i zachcianki ale nie tak bardzo jak inne kobitki tutaj o czym jeszcze nie raz uslyszysz. Joanna 1979 to prawda ze wysoka goraczka jest bardzo niebezpieczna w ciazy, bardziej niz antybiotyk.

witajcie dziewczynki u mnie jak narazie cera jest gladziutka :) chociaz ja raczej nigdy nie mialam problemow z cera, tylko wlosy mi wypadaja :(

no to teraz mnie pocieszylas anulka :D dobra, na dzisiaj wystarczy, zmykam ogladac filmik, slodkich snow kobitki i spokojnej nocki :* buziolki

jezeli bede tak jak moja mama to bede miala niezla pileczke i to bardzo szybko, ja tez wypychalo do przodu.