dwupak 83

Balbua moj lekarz powiedzial, ze nawet alkohol moge pic. Jakies winko czy piwko, ale w malych ilosciach, tzn max pol puszki i pol lampki wina. Ale tylko wtedy gdy naprawde mam na nie ochote. I jesc tez moge wszystko tylko z rozsadkiem :) Jak ja lubie mojego lekarza :)

MyszkaMi firma, z ktorej kupilas spodnie jest naprawde swietnia. Ja u nich kupilam legginsy ciazowe i sa rewelacyjne. Jakbym nic na tylku nie miala :) Na szczescie ciazowych sodni nie musze kupowac, bo siostra przerobila mi moje stare. Albo ostatnio kupila na rynku za UWAGA 8 zł. Nowe!! Bylam w szoku. Ale takie rzeczy tylko w Koluszkach, hihi

oj magdusia musisz na siebie uwazac... A co do przetworow, to widze, ze dzisiaj wiekszosc z nas dzien spedzi w kuchni :) To dobrze, zima nie padniemy z glodu ;)

Ja dzisiaj tez mniej wiecej co godzina w nocy wstawalam i ledwo zyje... Ale jakos dlugo spac nie moge. Wstaje zawsze w okolicach 6-7 pozniej moge zasnac dopiero po 11, wiec wstaje i zagladam to tu to tam :)

ja robie w sloikach litrowych. 2/3 to papryka pokrojona w paski lub kostke, wedlug upodoban. Zalewamy ja lekko zesmazonymi pomidorami (najlepiej bez skorki). Pomidory trzeba troche posolic do smaku :) Sloiki gotowac tak ok 20 min. Zima jak znalazl. Mozna dodac jeszcze cukinie, ale ja jakos nigdy nie mialam odwagi, bo ona sie mocno rozgotowuje w sloiku i robi sie papka. Smacznego :)

Tosiaczku super. Moj jak wczoraj polozyl reke na brzuchu to okruszek sie uspokoil :) Znaczy sie tata ma uspokajajacy wplyw na dziecko. A co do papryki to robi moja mama, ja jakos nie umiem. Ale za to do sloiczkow robie leczo na zime :) Pozniej jest jak znalazl, zwlaszcza, ze przy dziecku zbyt wiele czasu nie bedzie :)

oj widze, ze dzisiaj same spiochy na forum :)

dzieki dyducha, jak cos to podesle sloiki :)

Uciekam na sniadanko i sie szykowac, bo troche dom musze ogarnac i siebie :) Buziaki

Tosiak no i nabroilas. Teraz jak mufinki sie upieka to prosze w paczke i kurierem do mnie wyslac, bo mi az slinka na klawiature pociekla... Tylko bez ociagania ;) dyducha witaj :)

Dzien dobry weekendowo :) Ja juz od 2 godz nie spie. Cos nie moglam dzisiaj. W dodatku wieczorem bardzo ciagnal mnie brzuch ze nawet nie mialam sily sie przekrecic. Cale szczescie juz jest dobrze a maluszek rano dokazywal :) Patka musisz uwazac na siebie i duzo odpoczywac. Wszystko bedzie dobrze Tosiak traba powietrzna? Ja nic nie zauwazylam, na szczescie :) Dzisiaj jade do siostry na roczek mojej chrzesnicy :) juz sie nie moge doczekac, bo to na wsi jest, wiec bedzie calkiem milo :) Milego dnia brzuszki :)

kasiulka super wiesci :) Szkoda tylko ze maluszek taki wstydliwy ;) korra napisz na styczniowki2011@o2.pl a wtedy bodajrze marzka da Ci wszystkie wskazowki do naszej galerii :) Wtedy bedziesz mogla i ogladac i wstawiac swoje zdjecia :)

korra przyznaj sie co to za male miasteczko, bo ja za 2 tyg przeprowadzam sie do Pabianic. Co do brakow ruchow to sie nie martw. Czasami pojawiaja sie wczesniej, czasami pozniej. Ja mimo ze do szczuplych nie naleze, pierwsze ruchy czulam juz w 16 tyg (dzisiaj wiem, ze to bylo dziecko a nie jelita), wiec nie ma reguly. Moze Twoj babelek jest grzeczny i sobie lezy :) A jak nas czytalas to wiesz, ze wiekszosc z nas jest po niepowodzeniach i teraz szczegolnie troszczy sie i boi o swoje malenstwa. Ale wszystkie jestesmy dobrej mysli, wiec glowa do gory :). Ja tez biore jeszcze luteine, na pewno do 7 wrzesnia, wtedy mam polowkowe i wizyte u gina... Zobaczysz, wszystko bedzie dobrze :)

marigo dokladnie tak samo pomyslalam, ale liste wstawilam bo kazda z nas moze wybrac z niej dla siebie to, co uwaza za konieczne. To zawsze jakas podpowiedz. A juz niebawem trzeba bedzie zrobic taka liste i wybrac sie na zakupy :) Na sama mysl mi sie mordka smieje :)

szczerze mowiac nie wiem, czy bym to wszystko kupila i w takiej ilosci (zwlaszcza pieluchy tetrowe ) ale lista moze pomoc :)

miszka, dlaczego? Idz do dentysty i popros o znieczulenie miejscowe. Najwyzej niech Ci zatruje albo wlozy lekarstwo takie, zeby isc dopiero za pol roku, jak juz urodzissz. Ja tak wlasnie chce zrobic. I nie stresuj maluszka :)

Ania super wiadomosci. A plec przeciez nie najwazniejsza. Wazne, ze maluszek zdrowy :) I faktycznie duzy :) kitka, jak okaze sie, ze pod sercem nosze dziewczynke to sie pisze na kilka ciuszkow :) Sa sliczne. A ta sukieneczka rozowa, cudo :) Juz sie nie moge doczekac kolekcji, ktora dostane od siostry :)

U nas maluszek bedzie w sypialni z nami. Ale pokoj oczywiscie za jakis czas bedzie mial swoj. Ale na poczatek lozeczko wstawimy do nas. Cale szczescie nasza sypialnia jest duza, wiec sie wszystko pomiesci. Pestusia ciesze sie, ze z mala juz coraz lepiej :) Buziaczki dla niej Kasiulka ta kolyska jest sliczna :)

marchewkowa, ja tez nigdy nie wiem, ile sie gotuje jajko na miekko wiec zawsze mam na twardo :) A co do wozka to tez tak wlasnie robie. Teraz gondole dostaje od siostry a pozniej kupie spacerowke, skladana i w miare lekka tak, zeby mozna ja bylo bez problemu wrzucic do samochodu i zawiezc z dzieckiem do babci ;)

Witajcie Ale dzisiaj ruch od rana :) Ja nie moglam spac w nocy. kilka razy musialam wstawac do toalety a pozniej nie moglam zasnac... Witamy nowa kolezanke. U nas kazdy jest mile widziany :)

mloda mama witaj :) Co do dentysty moj gin mi powiedzial, ze wrecz trzeba chodzic, bo nie mozna dopuscic, zeby bakterie z zebow przedostaly sie do krwi wiec i do dziecka... I zdecydowanie zaleca znieczulenie miejscowe, bo nie ma zadnego negatywnego wplywu na dziecko a my, o wiele bardziej bojace sie w tym czasie kobiety jestesmy mniej znerwicowane. Ja mam leczenie kanalowe zeba, juz jestem umowiona za 2 tyg. Bardzo sie boje ale wiem, ze musze, wiec ide :) A teraz uciekam do lozka :) Dobranoc

miszka ja nie wyobrazam sobie robic tego, co robi moj maz :) I masz racje, dla kazdego cos innego :) Nie to, ze startowalam na pedagogike, ale sie nie dostalam :) Pestusia ale tak bylo zawsze, ze jak zona w domu to maz szczesliwy, bo niewiele musial sam robic... Taka chyba juz ich natura :) Wlasnie znalazlam gre "wolni farmerzy". I posialam pierwsza marchewke :D:D:D Mala rzecz a cieszy :)

Tosiak no az tyle nie spalam, ale z lozka mi sie wstac nie chcialo ;) miszka a ja, jakby nie patrzec tez w gownie siedze, bo zajmuje sie sprawami wod - kan, ale raczej wydawaniem warunkow. Praca za biurkiem z mapami, czasem wyjazd. I obiekty produkcyjne zaopatrujace nasze miasto w wode. Tak wiec wszystko w rodzinie, jak to sie mowi :)

Ja juz sie wyspalam :) Dopiero teraz lozko sprzatnelam, hihi... Widzialam, ze pisalyscie o pracy. Ja niestety nie moge sobie pozwolic na wychowawczy, ze wzgledu na kredyt na glowie. Cale szczescie jest babcia, ktora obiecala pomoc :) Poza tym pracuje w zawodzie, jestem inzynierem srodowiska i wiem, ze po tak dlugim czasie mialabym problem z powrotem do pracy, z wdrozeniem sie. Dlatego nie mam wyboru. Ale te 25 tyg (lacznie z urlopem) z maluszkiem spedze :) Czasem nie mozna zrobic nic wiecej, chociaz bardzo by sie chcialo...

kasiulka ja nie dalam swojej obraczki. I wrozili mezowi a nie mnie, ja bym sobie nie pozwolila :) Ale tak szczerze to nie mam bladego pojecia czy "wolalabym" chlopca czy dziewczynke :) Tak wiec bede sie cieszyla z dziecka a nie z plci :) Uciekam sie polozyc, moze sie przespie. Zajrze pozniej do Was Milego dnia