dwupak 83

Witajcie Wirowka super. Bardzo sie ciesze, ze wszystko w porzadku. Wstalam rano i weszlam na wage. Przez tydzien schudlam kg :) To chyba przez te mdlosci. Ogolnie czuje sie dobrze, ale nie wiem jak Wy mozecie siedziec tak dlugo. Ja godz 21 i normalnie na stojaco spie ;) Moze dla tego ze o 5.40 musze wstac, zeby sie do pracy wyszykowac. Zycze wszystkim milego i spokojnego dnia bez zadnych mdlosci i bulow :)

madalena u mnie jest dobrze, jak nie czuje zapachu jedzenia. Ale jak otwieram lodowke to koszmar. Niby wszyscy mowia ze glownie ma sie poranne mdlosci, ze tylko niwielki odsetek kobiet ma caly dzien, ale jak tu czytam, to prawie kazda, wiec nie jestesmy same :) A co do placzu, to juz 2 razy zdarzylo mi sie, ze rozplakalam sie bez przyczyny i nie potrafilam powstrzymac. No jestem w szoku.

madalena a Ty jasie czujesz?

Ja juz w domu po drzemce :) Muchy powiedz, czy Ty przypadkiem nie powinnas miec teraz okresu? Najwazniejsze, ze nie masz krwi. Brunatne plamienie o niczym nie swiadczy. A nie masz przypadkiem nadzerki? Mi lekarz powiedzial, ze brazowymi plamami sie nie przejmowac tylko duzo lezec wtedy. Wiec nie poddawaj sie i walcz o maluszka. Bo jak Ty sie poddasz to on jest za maly, zeby sobie poradzic samemu. Trzymaj sie kochana

no dobra dziewczynki, starczy mi pracy na dzis, uciekam do domu. Jak bede w stanie, to sie odezwe wieczorkiem. Milego popoludnia :)

CZego nie mozna robic w ciazy: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4415603 przeczytalam to i z niektorymi rzeczami sie zgadzam, ale niktore to brednie wyssane z palca, ale gratuluje wyobrazni :)

Andziulek witaj i pisz jak najczesciej :)

pestusia ja mam to samo. Pamietam ze ostatnio nie bylam w stanie ugotowac nawet obiadu... Teraz mam mniejsze mdlosci, ale sa. I pomagaja mi migdaly. Ciuckam je sobie i jakos jest dobrze :) A przy najmniej lepiej :)

nicolle dzieki. my bierzemy kredyt w pko sa. wydawal sie on najtanszy (z doplatami), okazalo sie inaczej. No ale beda musieli jakas rekompensate za to dac ;) Poki co zaproponowali-3 miesiace zwolnienia z oplat, wiec 30 zl razem. No wysmialam ich. Jak uruchomia kredyt bierzemy sie za nich. I to porzadnie, rozpoczynajac od pisemnej skargio na pracownikow. A co mi tam :) Pabianice na pewno sa tansze od Lodzi i to na naszym mieszkaniu o ok 80 tys, wiec spora roznica. Poza tym zawsze chcialam mieszkac w malym miescie, wiec moje marzenia sie spelniaja. Oby jeszcze dzidzia byla zdrowa :)

aktualnie mieszkam w Lodzi. Wiec wq sumie nie daleko przeprowadzka. Ale juz sie nie moge doczekac :) Oby jak najszybciej :)

pestusia mieszkanie w Pabianicach, 61 m2, 3 pokoje (kupujac myslelismy o zalozeniu rodziny) tak wiec idealne mieszkanie :) Bardzo sie ciesze, ze sie przeprowadze i zmienie miasto :)

ja swojemu wszystko pokazuje palcem co trzeba zrobic i robi, chociaz faktycznie, czasem dziala mi na nerwy... Dziewczyny, chodze zalamana. Kupujemy mieszkanie na kredyt i juz mamy akt notarialny. Poszlismy do banku z dokumentami, aby wyplacic facetowi za mieszkanie i sie zaczelo - zly akt, nie wpisane jedno zdanie, teraz aneks do umowy kredytowej, bo cos tam, okazalo sie ze musimy zaplacic teraz kare za to, ze w ciagu 14 dni nie zaplacilismy podatku od hipotek. No szlag mnie trafia. A najgorsze jest to, ze w banku traktuja nas jak smieci. Na poczatku jeszcze okazalo sie, ze roznica rat miedzy symulacja a rzeczywistymi wyniosla 400 zl. Gdybysmy mieli czas na zmiane banku nie wahalabym sie. Boje sie, ze stracimy to mieszkanie. Caly czas chodze poddenerwowana. Juz nie mam sily. A nie potrafie o tym przestac myslec... Sorki musialam sie wygadac :( Jest mi strasznie zle :(

ja pamietam przy pierwszej ciazy schudlam przez 12 tyg 10 kg, ze wzgledu na mdlosci. Zobaczymy, co bedzie tym razem... Poki co wiekszego apetuty ani zachcianek nie mam. I oby tak bylo dalej :)

anulka nic, tylko dostarczac pozywienia... Jedyne o czym trzeba pamietac i o czym nie zapomina mi przypominac moj lekarz: TRZEBA JESC DLA DWOJGA A NIE ZA DWOJE :)

ale po co ten pesymizm? Kobiety w maluchami w brzuchu musza myslec pozytywnie i sie nie poddawac a nie na dzien dobry z takimi tekstami... Tez sie boje, ze poronie (bo pierwsza niestety poronilam) ale nastawiam sie pozytywnie... I nie mysle o tym. To ma byc czas radosnego oczekiwania a nie stresu!!

:) pestusia moj to chce mnie zaglaskac normalnie. Juz czasem mam go dosc. Czasem zachowuje sie jak zandarm nade mna, jak np nie chce juz lezec ;) Ale w tym wszystkim jest cudowny. Chociaz, na samym poczatku, jak jeszcze nie wiedzialam, ze jestem w ciazy, strasznie chodzilam wnerwiona na niego. Teraz wiem dlaczego :) A wczoraj nazwal mnie nie ciezarowka tylko tirowka, bo sie pomylil. No myslalam, ze sie posikam ze smiechu :):):)

Joanna z tymi snami to cos musi byc, bo u mnie tez sie glupoty snia... No i lubie sobie polezec, choc przed ciaza tylko jak sie obudzilam to wstawalam... Tak wiec jak moge, to leze :) szpilka na pewno zobaczysz serduszko :) Ja juz widzialam jak pulsuje. Wprawdzie to byla tylko malutka kropka, ale wrazenie niesamowite. Nastepna wizyta u lekarza dopiero 11 czerwca i na pewno tez bede miala USG. Chcialabym, zeby moj malzonek byl ze mna :) Moze sie uda :)

Witajcie Czytam Was od czasu do czasu i az milo :) Ja biore luteine dopochwowa a jestem w 5tyg ciazy (w sumie juz w 6). Co do duphastonu to nie mam pojeciaco i jak, bo moj lekarz po prostu go nie przepisuje. Czemu, nie wiem :) Ale nie martwmy sie na zapas. Pozytywne nastawienie to podstawa... Ja poronilam pierwsza ciaze w 13 tygodniu prawie dwa i pol roku temu. Teraz strasznie sie boje ale jakos tak optymistycznie sie nastawiam... Tak wiec dbajmy o swoje brzuszki :)

muchy w nosie... ja tez poprzednim razem obudzilam sie w nocy i mialam cala czerwona posciel. Niestety, poronilam w 13 tyg, a raczej, jak powiedzial lekarz, urodzilam, bo mialam normalnie akcje porodowa... Wiec przy kazdym kluciu stresa mam podwojnego...

Widzialam, ze sie obawiacie o klucia i bole brzucha jak przy miesiaczce. Moj gin powiedzial, ze to normalne, ze boli. I jezeli nie ma krwawienia albo plamien, nie ma sie co stresowac. Trzeba sie usmiechac, tak zeby i malenstwo bylo szczesliwe :)

Czesc dziewczyny... To i ja sie pochwale. W zeszly wtorek zrobilam test,a w piatek lekarz potwierdzil, ze w moim brzuchu rozwija sie okruszek :) Radosc wielka. Termin mam na 13 stycznia :)